Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Tłumaczenie opisu (bardzo na szybko więc są błędy)
Spoiler:
W 18 wieku rewolucja industrialna startuje. Pierwsze fabryki utworzone przez biznesmenów jak Richard Arkwright który otworzył pierwszą faberykę pędzenia wełny z maszynami jak Spinning Jenny oraz Water frame.
W Arkwright: The Card Game zarządzasz biznesem i będziesz najmował pracowników do fabryk w celu produkowania i sprzedawania towarów.
Im więcej będziesz miał pracowników, tym więcej towarów do sprzedania - ale uważaj na kryzysy i konkurencje.
W grze są trzy dekady 1770/1780/1790) każda z 4 rundami.
W swojej turze zagrywasz nowe karty aby otworzyć fabryki i ulepszyć już istniejące, wybrać usprawnienia, polepszyć jakość fabryki, zbudować maszyny i zatrudnić nowych pracowników.
Możesz także zapłacić pieniądze aby polepszyć swoje akcje, i wziąć pożyczkę jeśli potrzebujesz więcej pieniędzy na pokrycie kosztów produkcji.
Po fazie zagrywania kart możesz polepszyć zdolności poprzez zaznaczanie usprawnień na planszetce punktów.
Teraz każda fabryka dla każdego typu towaru będzie produkowała. Na giełdzie zmienia się popyt, może być on mniejszy niż wartość twojej produkcji co obniży twój zysk. Pracownicy w fabrykach muszą być opłacani, a maszyny które operują pod twoją kontrolą wymagają regularnej konserwacji,
więc możliwe jest iż stracisz pieniądze zamiast ich zarobić. Sprzedaż wystarczającą ilość jednego rodzaju towaru polepszy twoje udziały, są także bonusy za największą atrakcyjność.
Na koniec jeśli nie możesz sprzedać w Anglii, statki wyślą twoje towary na zamorskie tereny albo możesz zmagazynować je na przyszłe rundy.
Na koniec finalnej rundy dekady 1790 gra się kończy. Gracze sprzedadzą zmagazynowane towary, zmniejszą liczbę udziałów o liczbę pożyczek i zredukują jeszcze w zależności od ich toru przesyłek. Każdy grasz mnoży liczbę udziałów przez ich wartość co determinuje wynik.
Mam pytanie jako grali w oryginalną grę i czytali instrukcję do tego, czy ta gra oddaje ducha pierwowzoru? Przyznam iż nie grałem w oryginalną grę mimo iż chciałbym lecz słyszałem iż potrafiła być długa, niemniej karcianka może zlikwidować ten problem choć obawiam się zbytniego uproszczenia.
Co prawda nie gralem, ale ogladalem kiedys 5cio godzinne tlumaczenie + gameplay od Heavy Cardboard. Generalnie karciana wersja wydaje sie wygladac super, ale po zobaczeniu po jednym gameplay'u obu gier, mam tylko obawe, o ktorej wspominalem tutaj - tzn wspolny popyt, o ktory trzeba konkurowac w "oryginalnym" vs uproszczone sprawdzanie appeal vs demand w karcianym. Moze sie myle, ale mam wrazenie, ze to moze zabrac dosyc ciekawy aspekt ostrej konkurencji i walki o rynek. Mam tylko nadzieje, ze po prostu gameplay z karcianej wersji tego nie pokazuje i jednak modyfikowanie naszego appealu i proby wplywania na popyt maja wieksze znaczenie.
Jestem po 3 rozgrywkach, z gry na grę coraz bardziej nam się podoba (2os rozgrywki), świetnie wyważona interakcjia + ciężkośc + zasady. Nie za wysoki próg wejścia ale gra się dośc trudno (w senie rozkminy). Ciężkość raczej bardziej niż mniej. Ani ja ani moja współgraczka nie graliśmy w oryginał.
Polecam serdecznie