Strona 1 z 10

Monopoly

: 10 sty 2009, 23:04
autor: n1ckola
Hej, nie znalazłam wątku o tej grze, a moim zdaniem zasługuje na osobny topic ;)
Gracie w Monopoly? Bo ja mam wrażenie że to wciąż popularna gra, mimo zalewu tych komputerowych, z czego się bardzo cieszę. To taka fajna gra, mi przypomina dzieciństwo...
Słyszałam coś o nowej wersji - wiecie coś na ten temat? Niby ta sama gra, a coś ma być w niej zmienione, takie "odświeżenie" ;)
Dobrze, że wciaz są ludzie, którzy grają w gry planszowe :)

Re: Monopoly

: 10 sty 2009, 23:05
autor: B
(prowokacja!)

Re: Monopoly

: 10 sty 2009, 23:20
autor: markoo
Ooo zaraz zacznie się burza :wink:
Myślę, że ciężko będzie Tobie uzyskać jakieś informacje o tej grze na forum.
Za to polecam poradnik, tam znajdziesz masę ciekawych gier na początek przygody z planszówkami, jak spróbujesz czegoś nowego gwarantuje, że do Monopoly nie wrócisz :wink:

Re: Monopoly

: 10 sty 2009, 23:58
autor: Veridiana
n1ckola pisze:Hej, nie znalazłam wątku o tej grze, a moim zdaniem zasługuje na osobny topic ;)
oczywiście, że zasługuje! żeby sobie uzmysłowić jak to dobrze, że są inne gry...
Gracie w Monopoly?
JUŻ nie. I wcale nie chodzi o wiek :D
Bo ja mam wrażenie że to wciąż popularna gra
owszem, wśród klientów supermarketów, którzy nie odważyli się niczego kupić w Empiku
To taka fajna gra, mi przypomina dzieciństwo...
druga część zdania OK :wink:
Dobrze, że wciaz są ludzie, którzy grają w gry planszowe :)
to w końcu pytasz o Monopol czy o gry? :lol: bo to tak jak z maluchem i samochodami...

Re: Monopoly

: 11 sty 2009, 00:51
autor: Geko
Dobrze trafiłaś. Widać, że masz ochotę pograć. Tu masz duże szanse dowiedzieć się, że Monopoly to słaba gra, jak na dzisiejsze czasy. Powodzenia. Poczytaj poradnik na głównej stronie.

Re: Monopoly

: 11 sty 2009, 10:55
autor: Jabol
Bardzo słaba rzekłbym wręcz. Mi Monopoly niezmiennie kojarzy się z chińczykiem do którego dodano niewielki element decyzyjny. Ciekaw jestem czy tylko ja mam takie skojarzenia ;).

Re: Monopoly

: 11 sty 2009, 11:22
autor: xawerka
Monopoly... dawne to były czasy....ostatni raz grałam kilkanaście lat temu. Jeszcze trzy lata temu moje pojęcie o świecie planszówek ograniczało się do: chińczyk, warcaby i właśnie monopoly.
Spróbuj zagrać w zupełnie coś nowego. Ja zaczynałam od pylosa, albalone i filarów; teraz po caylusie, goa i reef`ie napewno do monopoly nie wrócę.

Re: Monopoly

: 11 sty 2009, 13:44
autor: Dzej
Lepiej pograc w Eurobiznes 8)

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 21:16
autor: n1ckola
Geko pisze:Dobrze trafiłaś. Widać, że masz ochotę pograć. Tu masz duże szanse dowiedzieć się, że Monopoly to słaba gra, jak na dzisiejsze czasy. Powodzenia. Poczytaj poradnik na głównej stronie.
Dzięki, przeczytałam poradnik, ale wiesz, przesadzasz pisząc to że to już nie gra "na dzisiejsze czasy". Równie dobrze można by powiedzieć że wszystkie planszówki są niemodne, bo teraz są gry komputerowe, a to przecież nieprawda. :)
Każdy ma prawo do swojego gustu i nie ma co się oburzać na kogoś, że lubi Monopoly - a są wciąż tacy.
Ja myślę że są gry ponadczasowe, w które zawsze ludzie będą grywać, tak jak ta :)

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 21:25
autor: waffel

Kod: Zaznacz cały

forum.ini
set flame=1

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 21:41
autor: Geko
n1ckola pisze:
Geko pisze:Dobrze trafiłaś. Widać, że masz ochotę pograć. Tu masz duże szanse dowiedzieć się, że Monopoly to słaba gra, jak na dzisiejsze czasy. Powodzenia. Poczytaj poradnik na głównej stronie.
Dzięki, przeczytałam poradnik, ale wiesz, przesadzasz pisząc to że to już nie gra "na dzisiejsze czasy". Równie dobrze można by powiedzieć że wszystkie planszówki są niemodne, bo teraz są gry komputerowe, a to przecież nieprawda. :)
Każdy ma prawo do swojego gustu i nie ma co się oburzać na kogoś, że lubi Monopoly - a są wciąż tacy.
Ja myślę że są gry ponadczasowe, w które zawsze ludzie będą grywać, tak jak ta :)
Maluch też jest ponadczasowy. Ale jak pojeździsz współcześnie produkowanymi samochodami, to już nie będzie Cię ciągnęło do dalszego jeżdżenia maluchem :-) Po prostu rozwiązania mechaniczne i konstrukcyjne są zupełnie inne i te różnice wyraźnie czuć. I o to mi chodziło w powyższej wypowiedzi, nie miało to nic wspólnego z modą na gry komputerowe.

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 22:03
autor: n1ckola
Geko pisze:Maluch też jest ponadczasowy. Ale jak pojeździsz współcześnie produkowanymi samochodami, to już nie będzie Cię ciągnęło do dalszego jeżdżenia maluchem :-) Po prostu rozwiązania mechaniczne i konstrukcyjne są zupełnie inne i te różnice wyraźnie czuć. I o to mi chodziło w powyższej wypowiedzi, nie miało to nic wspólnego z modą na gry komputerowe.
Monopoly to nie maluch. To Mercedes, a także stare modele mercedesów są super :)
pozdrawiam

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 22:08
autor: Odi
Nikt się nie oburza :)

Ale z drugiej strony zrozum nas trochę - pisanie o Monopoly na tym forum, to tak jakbyś na forum o nowinkach na rynku komputerów, plamtopów, gadżetów IT etc etc zachwycała się ZX Spectrum (że niby taki ponadczasowy... :twisted: )
No to się nie dziw, że próbujemy Ci pokazać, że od czasów 'Spectruma' rynek znacząco się rozwinął :wink:

Najważniejsze w planszówkach jest przede wszystkim, żebyś czerpała radość z gry i miło spędzała czas z rodziną/znajomymi. Jeśli lubicie Monopoly, to sobie grajcie i w Monopoly. Ale jeśli chcielibyście spróbować czegoś nowego (do czego namawiamy) - kupcie Osadników z Catanu (dostępni w każdym EMPiKu). Spodoba się Wam, a jest to gra tańsza od nowych wersji Monopoly (w których tak naprawdę nic nie zmieniono...)

ps I naprawdę, nie próbuj nas przekonać, że Monopoly to 'mercedes oldtimer' 8) (no chyba, że taki z muzeum motoryzacji - fajnie się nim przejechać, ma swoje miejsce w historii, ale jako samochód rodzinny/sportowy/jakikolwiek użytkowy, funkcji swojej nie jest w stanie już pełnić. Z tym się wszyscy na tym forum zgodzimy :wink: )

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 22:18
autor: Odi
aha - tutaj możesz sobie zobaczyć, jak oceniają Monopolyużytkownicy serwisu BGG, czyli osoby, które znają także współczesne planszówki

Dla ułatwienia - jest to ocena 4,52/10.
4998 miejsce w rankingu gier na świecie.

I to nie jest tak, że 'wszystko co stare jest ble'.
Szachy - ocena 7,07/10, 214 miejsce w rankingu
Brydż - ocena 7,56/10, 134 miejsce w rankingu
Acquire (rok powstania 1962) - ocena 7,56/10, 56 miejsce w rankingu
Go - ocena 7,91/10, 30 miejsce w rankingu

Cóż, Monopoly jest po prostu znakomicie rozpropagowane na świecie przez Hasbro, no i jako jedna z nielicznych gier przedarła się przez 'żelazną kurtynę', stąd pamiętamy ją jako grę naszej młodości. W żadnym wypadku nie jest więc mercedes. Conajwyżej stary rower dziadka, na którym jako smarkacze uczylismy się jeździć 8)

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 22:32
autor: Geko
Odi pisze: Cóż, Monopoly jest po prostu znakomicie rozpropagowane na świecie przez Hasbro, no i jako jedna z nielicznych gier przedarła się przez 'żelazną kurtynę', stąd pamiętamy ją jako grę naszej młodości. W żadnym wypadku nie jest więc mercedes. Conajwyżej stary rower dziadka, na którym jako smarkacze uczylismy się jeździć 8)
Otóż to.

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 22:41
autor: Arhtu
n1ckola pisze: Monopoly to nie maluch. To Mercedes, a także stare modele mercedesów są super :)
pozdrawiam
W pełni rozumiemy Twój sentyment do tej gry. Jednakże kiedy poznasz trochę gier, o których piszemy na tym forum, przekonasz się, że trzeba będzie poddać swoje poglądy rewizji. :) Nie martw się, to zupełnie normalna sprawa. Dobrze, że masz jakąś planszówkową fascynację, świadczy to o Twoim potencjale do zagłębienia się w to przesympatyczne hobby i wciągnięcia w nie swoich znajomych i rodziny.

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 22:43
autor: Perpetka
Monopoly, a w zasadzie Eurobiznes, to także gra mojego dzieciństwa... I nigdy do niej nie wrócę.

Nigdy się nie kończył. Można było grać, grać i grać do całkowitego wyczerpania uczestników. Czasem ktoś odpadał, ale zwykle ciągnęło się toto jak guuuuma, ze znikomą frajdą, bo czekaliśmy tylko, aż kolejny nieszczęśnik wpadnie do Wiednia i zbankrutuje. Jeden gracz natomiast siedział zadowolony za stołem zastawionym akcjami i pieniędzmi i czekał na nieunikniony koniec reszty.

I nic nie zależało od człowieka, tylko od kostek. W chińczyku można było przynajmniej zdecydować, którym pionkiem się ruszy. A tu kostki, kostki, kostki, karta losu.

Jeśli więc Twój post nie jest prowokacją, to powyżej masz oczywiste dla większości użytkowników tego forum argumenty, dlaczego Monopoly jest grą bardzo słabą.

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:11
autor: mst
Perpetka pisze:I nic nie zależało od człowieka, tylko od kostek. W chińczyku można było przynajmniej zdecydować, którym pionkiem się ruszy. A tu kostki, kostki, kostki, karta losu.
Ze względu na element negocjacyjny w Monopoly zależy jednak znacznie więcej od graczy niż w Chińczyku. No chyba, że graliście zupełnie bez handlu.

Swoją drogą to kolejne wypowiedzi w tym wątku są coraz bardziej zgrabne i miłe - chyba jakiś klub terapeutyczny na forum założymy. :twisted:

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:13
autor: Veridiana
dołożę się:
Perpetka pisze: I nic nie zależało od człowieka, tylko od kostek.
no jak? no gdzie?? a decyzja, w którym państwie postawić domki? (bo kierunek - jeśli chodzi o miasta - był już z góry ustalony). a mozolne ważenie argumentów za i przeciw kupieniu owych domków "teraz" a nie "eeee, jednak potem"? a handlowy element wymiany kart to przecież interakcja z lekka tylko ulepszona później w Osadnikach! a wybór spośród "...cośtam cośtam.... lub ciągniesz kartę z drugiego zestawu" to pikuś??
Jak więc widać, godziny nad Eurobiznesem były mózgożerne :twisted:

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:17
autor: Perpetka
Tak naprawdę niewiele jest tych negocjacji - w pierwszej fazie gry każda zgarnia, na czym mu się uda stanąć, potem w środkowej, krótkiej, jedynej ciekawej, faktycznie można coś pohandlować, pokombinować, ale potem jest krótka piłka - "może i mi się nie przyda, ale Tobie przecież do monopolu nie oddam" i "nie chcesz sprzedać, to nie, wpadniesz do mnie, to oddasz".

Acz można grać w Monopoly jak w party game, po rodzinie jeszcze krąży historia, jak w czasach przed moim urodzeniem moja mama strasznie zgorszyła ciocię, bo zaproponowała tacie, że w zamian za jakąś kartę odda mu się na stole :twisted:

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:21
autor: mst
I może właśnie ten rodzaj negocjacji handlowych jest kluczem do zrozumienia 66 ocen 10, które Monopoly ma na BGG. :twisted:

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:21
autor: Dzej
Nie zniszczcie wspomnien z dziecinstwa i nie grajcie juz w eurobiznes 8)

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:23
autor: Arhtu
mst pisze:I może właśnie ten rodzaj negocjacji handlowych jest kluczem do zrozumienia tych 66 ocen 10, które Monopoly ma na BGG. :twisted:
Perpetka pisze: Acz można grać w Monopoly jak w party game, po rodzinie jeszcze krąży historia, jak w czasach przed moim urodzeniem moja mama strasznie zgorszyła ciocię, bo zaproponowała tacie, że w zamian za jakąś kartę odda mu się na stole :twisted:
To zdecydowanie zasługuje na dychę na BGG! :twisted:

Re: Monopoly

: 13 sty 2009, 23:30
autor: waffel
Wow. Kilka luźnych uwag:

Po pierwsze, TMI. Zdecydowanie TMI. Przepraszam za obcy akronim ale nic innego mi nie przychodzi do głowy.

Po drugie, podoba mi się taka definicja party game.

Po trzecie, dobrze, że ktoś znalazł jakiś sposób na przyjemne spędzenie czasu przy Monopoly.

Po czwarte, taki "metagaming" można praktykować w zasadzie w każdej grze z jakimkolwiek elementem negocjacji. Ja bym to widział np. w Bohnanzie (sorry, nigdy się nie przyzwyczaję do "Fasolek").

Po piąte, do takich rzeczy służy Twister. Nie przypadkiem na nowszej okładce jest uśmiechnięty chłopak i dwie dziewczyny.

Re: Monopoly

: 14 sty 2009, 01:52
autor: MichalStajszczak
Perpetka pisze:po rodzinie jeszcze krąży historia, jak w czasach przed moim urodzeniem moja mama strasznie zgorszyła ciocię, bo zaproponowała tacie, że w zamian za jakąś kartę odda mu się na stole
Czy to było 9 miesięcy przed Twoim urodzeniem? :D