1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
- Jan_1980
- Posty: 2513
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Szukam gry w którą można grać 1 osobowa (najlepiej jeśli można też w więcej osób) i ktróa jest niezwykle mózgożerna. Taka, żeby aż zwoje się paliły podczas próby uzyskania sukcesu. Najlepiej żeby było to euro.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- lotheg
- Posty: 795
- Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 271 times
- Been thanked: 276 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Ja mogę polecić Ucztę dla Odyna. Lubię pomóżdżyć solo przy niej.
Z trochę innych gier, ale to wciąż ukryte euro - Mage Knight.
W pewnym momencie jak szukałem solo do móżdżenia to poszedłem w Hornet Leader:CAO, ale jednak jest tam sporo turlania kostką.
Z trochę innych gier, ale to wciąż ukryte euro - Mage Knight.
W pewnym momencie jak szukałem solo do móżdżenia to poszedłem w Hornet Leader:CAO, ale jednak jest tam sporo turlania kostką.
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
Wishlista
Spoiler:
- Jan_1980
- Posty: 2513
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Dzięki za podpowiedzi. Szukam gry jak najmniej losowej. Przetestuje dziś Ucztę
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- Chizu
- Posty: 106
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 18:44
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 24 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Polecam do lektury mój niedawny wątek o bardzo podobnym temacie: Sucha gra solo
Powtarzając część tego, co znajdziesz w temacie, zdecydowanie polecam Paladynów Zachodniego Królestwa, nie jest to droga gra i trzeba mocno pokombinować, żeby osiągnąć dobry wynik. W rozgrywce jednoosobowej udział bierze automa, której można wybrać jeden z trzech poziomów trudności. Pierwsza partia, to siedzenie z instrukcją i sprawdzanie co robi automa, ale potem obsługa jest dość szybka.
Od czasu założenia tematu kupiłam polecane w nim Santa Maria i Ucztę dla Odyna, obydwa tytułu nie mają automy, walczysz o "jak najwięcej punktów".
Santa Maria - Nie jest to poziom rozkminy Paladynów, ale również gra się całkiem przyjemnie. Jedną z głównych ról odgrywają kostki, co wprowadza jakiś element losowości, ale można wpływać na ich wyniki i raczej zachęcają one do dalszego kombinowania. Do tego z setupem można zagrać w poniżej godzinę, a w na Paladynów schodzą mi przynajmniej 2h (inna sprawa, że należę do długo myślących graczy i w Paladynach bardzo to widać, tym bardziej gdy nikt mnie nie popędza ).
Uczta dla Odyna - Na wstępie powiem, że jest problem z dostępnością. Około tydzień temu skończył się polski nakład, a dodruku nie będzie. Zupełnie inna rozgrywka niż w Paladynach. Czuć, że to sandbox, akcji do wyboru jest kilkadziesiąt i dróg do zdobywania punktów dużo. Na razie zagrałam tylko 3 partie, ale w porównaniu do Paladynów mniej mi płonie mózg. Nie planuję na tyle do przodu, wiem, że jak by co zawsze będzie coś do zrobienia i nawet jak po zaplanowanej sekwencji akcji, do realizacji planu zabraknie mi jednego mepla czy surowca, to nie tragedia, bo zawsze można zrobić coś innego (w Paladynach nie pozwoliłabym sobie na taką "niedokładność"). Mi czas gry wychodzi pomiędzy Santa Maria, a Paladynami.
Czekam jeszcze na Projekt Gaja, ale tutaj znowu polska wersja już wyszła i nie wróci, dodruk niemieckiej na być w październiku. Jedynym zależnym językowo elementem gry są karty automy, więc w przypadku niemieckiej wersji trzeba by przygotować wkładki do koszulek albo mieć pod ręką wydrukowaną polską instrukcję obsługi automy. No chyba, że posługujesz się niemieckim, to by rozwiązywało problem
Zachęcam też do przeczytania tematu przytoczonego przeze mnie na początku, jest tam dużo wartościowych wpisów.
Powtarzając część tego, co znajdziesz w temacie, zdecydowanie polecam Paladynów Zachodniego Królestwa, nie jest to droga gra i trzeba mocno pokombinować, żeby osiągnąć dobry wynik. W rozgrywce jednoosobowej udział bierze automa, której można wybrać jeden z trzech poziomów trudności. Pierwsza partia, to siedzenie z instrukcją i sprawdzanie co robi automa, ale potem obsługa jest dość szybka.
Od czasu założenia tematu kupiłam polecane w nim Santa Maria i Ucztę dla Odyna, obydwa tytułu nie mają automy, walczysz o "jak najwięcej punktów".
Santa Maria - Nie jest to poziom rozkminy Paladynów, ale również gra się całkiem przyjemnie. Jedną z głównych ról odgrywają kostki, co wprowadza jakiś element losowości, ale można wpływać na ich wyniki i raczej zachęcają one do dalszego kombinowania. Do tego z setupem można zagrać w poniżej godzinę, a w na Paladynów schodzą mi przynajmniej 2h (inna sprawa, że należę do długo myślących graczy i w Paladynach bardzo to widać, tym bardziej gdy nikt mnie nie popędza ).
Uczta dla Odyna - Na wstępie powiem, że jest problem z dostępnością. Około tydzień temu skończył się polski nakład, a dodruku nie będzie. Zupełnie inna rozgrywka niż w Paladynach. Czuć, że to sandbox, akcji do wyboru jest kilkadziesiąt i dróg do zdobywania punktów dużo. Na razie zagrałam tylko 3 partie, ale w porównaniu do Paladynów mniej mi płonie mózg. Nie planuję na tyle do przodu, wiem, że jak by co zawsze będzie coś do zrobienia i nawet jak po zaplanowanej sekwencji akcji, do realizacji planu zabraknie mi jednego mepla czy surowca, to nie tragedia, bo zawsze można zrobić coś innego (w Paladynach nie pozwoliłabym sobie na taką "niedokładność"). Mi czas gry wychodzi pomiędzy Santa Maria, a Paladynami.
Czekam jeszcze na Projekt Gaja, ale tutaj znowu polska wersja już wyszła i nie wróci, dodruk niemieckiej na być w październiku. Jedynym zależnym językowo elementem gry są karty automy, więc w przypadku niemieckiej wersji trzeba by przygotować wkładki do koszulek albo mieć pod ręką wydrukowaną polską instrukcję obsługi automy. No chyba, że posługujesz się niemieckim, to by rozwiązywało problem
Zachęcam też do przeczytania tematu przytoczonego przeze mnie na początku, jest tam dużo wartościowych wpisów.
- seki
- Moderator
- Posty: 3358
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1115 times
- Been thanked: 1282 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Z gier euro genialne solo i ogólnie w więcej osób to Projekt Gaja i Anachrony. Powinny Cię miło połechtać w głowie. Obie gry mają bardzo dobrze zrobioną automę, jest odczuwalna rywalizacja a sama obsługa automy stosunkowo prosta. Na dalszych miejscach (ale nieco lżejsze) umieścił bym Maracaibo (też z automą), ewentualnie Pola Arle jeśli samo zdobywanie punktów daje Ci satysfakcje bez rywalizacji z automą.
- Bruno
- Posty: 2019
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1494 times
- Been thanked: 1142 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Mage Knight - musisz osiągnąć cel scenariusza + grasz na rekord.
Pola Arle - grasz wyłącznie na rekord (absolutne ZERO losowości, ale dostępne tylko z drugiej ręki).
Paladyni Zachodniego Królestwa - musisz pokonać na punkty dość trudną automę + grasz na rekord.
Pola Arle - grasz wyłącznie na rekord (absolutne ZERO losowości, ale dostępne tylko z drugiej ręki).
Paladyni Zachodniego Królestwa - musisz pokonać na punkty dość trudną automę + grasz na rekord.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Anachrony
Freedom: The Underground Railroad
Freedom: The Underground Railroad
Every single fucking day I get closer to the grave
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
- Jan_1980
- Posty: 2513
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 75 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Everdell - gra się bardzo przyjemnie, w sumie bardzo podobnie do gry z żywymi ludźmi, ale jest za lekka. Nie polecam sobie do ciężkich partii solo:)
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Na solo polecę od pewnego czasu niezmiennie Dungeon Alliance z dodatkami Adventure Pack i Hero Pack - obecnie zdjął koronę z głowy Mage Knight i nie odda jej przez długi czas. Niestety praktycznie niedostępna w Polsce. Ale paczka z USA szybko idzie.
- velo333
- Posty: 108
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:37
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 16 times
Re: 1 osobowa, ale bardzo mózgowymagająca
Z mózgożernych gier idealnych do solo zdecydowanie można polecić Leaving Earth - symulator lotów kosmicznych
Staram się być bardziej graczem niż kolekcjonerem :P https://boardgamegeek.com/user/velo333
-5% grybezpradu.eu, -11% planszostrefa.pl
-5% grybezpradu.eu, -11% planszostrefa.pl