Bardzo dobre gry ze słabą/średnią oceną na BGG

[swiroff]

Mam niestety taką przypadłość, że przed kupnem gry sprawdzam ocenę na BGG. Jeżeli wynosi ona przynajmniej 7 to przeglądam recenzję, czytam instrukcję, itd. (no chyba, że wcześniej ktoś pokaże mi taką grę). Co ciekawe, u mnie w 90% przypadków gry, które na BGG mają ocenę w okolicach szóstki (i poniżej) prędko lądują na wymianę/handel. Czyli mniej więcej sprawdzają się BGG-owe trendy (no chyba, że jest to jakaś podświadoma sugestia ).

A jak to wygląda u Was? Czy istnieją (słabo oceniane) świetne gry?

[seki]

Półtora miesiąca temu była już o tym dyskusja w tym wątku viewtopic.php?f=64&t=65767
Był szeroko komentowany więc chyba temat wyczerpany.

[mecenas]

A tu drugi...

viewtopic.php?f=64&t=67625

[swiroff]

Dzięki za wątki. Jak co to do kosza Ale nie do końca o to mi chodzi. W obu tematach dyskusja skupia się na grach, które są daleko w rankingu, ale mają dobrą ocenę (głównie powyżej 7). A chodzi mi o słabo oceniane gry.

[seki]

Tylko, że to będzie mocno subiektywne. Mimo wszystko średnia ocena daje trochę większą perspektywę. Jeśli za kryterium przyjąć ocenę max 7.0 na BGG to u mnie wygląda to tak:
Bardzo lubię:
Blueprints (bgg 6,85)
Szalona misja (bgg 6,96)
Obóz ninja (bgg 6,8)

Ale całkiem poprawne są też np Pocket mars, Flickem up, Pędzące żółwie, 7 samurajów, czy seria Timeline. Ale tego już bym śmiało nikomu nie polecił, to gry pod konkretne wymagania.

[trixon]

Dla mnie tego typu grą jest Namiestnik ( 6.8 ).

[Asurmar]

W mojej kolekcji jest kilka gier, które naprawdę lubię i często trafiają na stół, a mają słabą ocenę na bgg:
- Nogi za pas (Reiner Knizia) - 6,34
- Metro (Dirk Henn) - 6,37
- Terra Nova - 6,41
- Palazzo (Reiner Knizia) - 6,55
- The City / Zbuduj swoje miasto (Tom Lehmann) - 6,55
- Bandido - 6,58
- Android: Mainframe - 6,64
- Twardy orzech do zgryzienia - 6,65
- Rolnicy - 6,65
- Poprzez wieki / Tides of time - 6,67
- Drako - 6,68
- Bukiet - 6,76
- Origami - 6,77
- Hawana - 6,85

W sumie nie mogę napisać, że są to fantastyczne gry, ale są na tyle dobre, że trafiają na stół i bawię się przy nich bardzo dobrze. To znaczy, że często wygrywają z takimi grami z mojej kolekcji jak: Gejsze (7,55), Star Realms (7,59) czy Patchwork (7,66), Mandala (7,74), Azul (7,84) czy 7CŚ: Pojedynek (8,10).

[Wojtimen]

Ja lubię karcianego Banga, który ma bardzo niską ocenę na bgg (6.5).

[BartP]

This Town Ain't Big Enough for the 2-4 of Us (6.05)
Brix (6.15)
Campanile (6.17)
Misja: Kolonizacja (6.17)
Szaolin Panda (6.28)
Coralia (6.39)
HUE (6.42)
Major General: Duel of Time (6.44)
Zombie Terror (6.49)

Większość powyższych sam oceniłem na 7, więc ogólnie chętnie w nie zagram, ale generalnie widzę, że BGG ma rację ;], bo nawet od 6.17 relatywnie blisko do mojej siódemki. Nie mam żadnej gry, której dałbym 7, a BGG mniej niż 6. Ja ogólnie surowiej oceniam niż przeciętny użytkownik BGG.

[Asurmar]

Leciałem po rosnących średnich ocenach.

Tyle że podałeś "Geek Raiting" zamiast "Average Raiting", albo mówiąc prościej zamiast oceny gry, podałeś jej populaność. Na przykład Tintas ma ocenę 7,7 (Average Raiting), natomiast popularność 5,7 (Geek Raiting).

[trixon]

Leciałem po rosnących średnich ocenach.

Tyle że podałeś "Geek Raiting" zamiast "Average Raiting", albo mówiąc prościej zamiast oceny gry, podałeś jej populaność. Na przykład Tintas ma ocenę 7,7 (Average Raiting), natomiast popularność 5,7 (Geek Raiting).

Troszkę odbiegnę od wątku, ale zapytam jako mało doświadczony użytkownik BGG. Jak sprawdzić geek rating danej gry?

[piechotak]

Przeglądając swoje gry wg average rating <7 i odrzucając gry dla dzieci, polecam:
6 bierze
Razzia - niestety od dawna niedostępne
Axio
Ubongo
Dobble
Zbuduj swoje miasto
Beoulf: gra planszowa
Rummikub

[BartP]

Leciałem po rosnących średnich ocenach.

Tyle że podałeś "Geek Raiting" zamiast "Average Raiting", albo mówiąc prościej zamiast oceny gry, podałeś jej populaność. Na przykład Tintas ma ocenę 7,7 (Average Raiting), natomiast popularność 5,7 (Geek Raiting).

A sory, to zaraz zredaguję post.
Zmieniłem, znacznie mniej gier teraz na liście.

[Gizmoo]

Półtora miesiąca temu była już o tym dyskusja w tym wątku viewtopic.php?f=64&t=65767
Był szeroko komentowany więc chyba temat wyczerpany.

A tu drugi...

viewtopic.php?f=64&t=67625

A tu trzeci:

viewtopic.php?f=64&t=66140&hilit=hipsterski


Dobrych gier, które są nisko ocenione/mają niską pozycję w rankingu BGG jest mnóstwo.

[rattkin]

Tyle że podałeś "Geek Raiting" zamiast "Average Raiting", albo mówiąc prościej zamiast oceny gry, podałeś jej populaność. Na przykład Tintas ma ocenę 7,7 (Average Raiting), natomiast popularność 5,7 (Geek Raiting).

Geek Rating to nie popularność. Skąd taka absurdalna interpretacja?

[buhaj]

Ja lubię 303 i chromosome a mają bardzo niskie oceny

[Asurmar]

Tyle że podałeś "Geek Raiting" zamiast "Average Raiting", albo mówiąc prościej zamiast oceny gry, podałeś jej populaność. Na przykład Tintas ma ocenę 7,7 (Average Raiting), natomiast popularność 5,7 (Geek Raiting).

Geek Rating to nie popularność. Skąd taka absurdalna interpretacja?

Ta absurdalna interpretacja wzięła się z definicji tego czym jest Geek Raiting:

The BGG Rating is based on the Average Rating, but the number is altered. BoardGameGeek's ranking charts are ordered using the BGG Rating. To prevent games with relatively few votes climbing to the top of the BGG Ranks, artificial "dummy" votes are added to the User Ratings. These votes are currently thought to be 100 votes equal to the mid range of the voting scale: 5.5, but the actual algorithm is kept secret to avoid manipulation. The effect of adding these dummy votes is to pull BGG Ratings toward the mid range. Games with a large number of votes see their BGG Rating alter very little from their Average Rating, but games with relatively few user ratings will see their BGG Rating move considerably toward 5.5. This is known as "Bayesian averaging" and a quick search of both BGG and/or the Web will reveal much discussion on the topic.

In effect, usually the games with many votes will Rank higher than those games with the same Average Rating but fewer votes.

[rattkin]

Tak, ja znam ten fragment (skądinąd bardzo już leciwy i odstający od algorytmu, jaki aplikowany jest obecnie), ale nijak z niego nie wyciągam, że to ranking popularności. To tylko lepsze uśrednienie, żeby zapobiec ciągłym przetasowaniom i odciąć machlojki.

Bliżej popularności jest dla mnie patrzenie na wartość „Owned” - https://www.boardgamegeek.com/browse/bo ... rtdir=desc - lub „Votes” - https://www.boardgamegeek.com/browse/bo ... rtdir=desc - i tu geek rating wcale nie uklada się w taki sposób, o jaki go "posądzasz" :)

[Curiosity]

absurdalna interpretacja?

Ja bym proponował nie używać takich zwrotów, bo są one nacechowane negatywnie i stawiają adwersarza w pozycji idioty.

[Asurmar]

W sumie cały ten wątek wygląda jak wyjęty z forum elektrody. Najpierw użytkownicy z dużym stażem piszą, że to już było, a potem obrażają innych użytkowników

[rattkin]

Apropos obrażania - często się tak obrażasz na rzeczywistość? Wydawało mi się, że dość wyraźnie pokazałem Ci, że niecelnie / nieprecyzyjnie użyłeś swojego sformułowania. Nie to żeby to był koniec świata albo coś bardzo istotnego dla tego wątku w ogólności, no ale. Możemy się spierać, czy jak ktoś mówi, że 2 + 2 = 22, to jest absurd czy nie, ale nie wiem czy warto.

Co do meritum, to jestem zdania, że "świetnych" gier z kiepską oceną na BGG (czy to average, czy geek, nie ma znaczenia, to jest to samo, tylko drugie skorygowane) - raczej nie ma, z matematyką się nie da wygrać. To już prędzej my lubimy jakieś słabsze gry z własnych powodów (temat, nostalgia, itd.), będąc świadomi ich wad, ale ignorując je. Jest też pewna paleta gier "za małych, by się liczyły wśród dużych" - takie z pogranicza fillerów czy imprezówek, których nie mamy odwagi oceniać na 9/10, bo mamy wdrukowane, że takie oceny należą się kobyłom. Do tej pory jednak, żadnej z wymienionych w tym wątku, nie uznałbym za bardzo dobrą i niemal prawie żadnej za dobrą - więc (dla mnie) ranking BGG pokrywa się dość dobrze.

[Asurmar]

Nie obrażam, się - emotka miała sugerować że sobie żartuję.
Akurat w Twojej kolekcji jest kilka świetnych gier ze słabymi ocenami na bgg: "Statki, łupy, kościotrupy", "Brawl", czy "Gloom" - więc nie pisałbym od razu, że nie ma świetnych gier ze słabą notą bgg

Mogę dodać jeszcze takie przemyślenie, że często gry polskich autorów albo wydane tylko w Polsce mają zaniżoną notę. Takie gry jak "Metallum", "Andromeda" czy "Wiek złodzei" są naprawdę zbyt nisko ocenione i upatruję w tym naszą narodową cechę: malkontenctwo

[Gizmoo]

Do tej pory jednak, żadnej z wymienionych w tym wątku, nie uznałbym za bardzo dobrą i niemal prawie żadnej za dobrą - więc (dla mnie) ranking BGG pokrywa się dość dobrze.

Tak jak inne rankingi. Muzyki, filmów, czy literatury. Nie ma w pierwszej dziesiątce wartościowych dzieł. "Miliony much nie mogą się mylić". Ich ranking "dobrego g...a" pokrywa się dość dobrze.

[mikeyoski]

A później pojawią się Golden Geeki i zacznie się dyskusja jacy to użytkownicy BGG są "gupi"

[rattkin]

kilka świetnych gier ze słabymi ocenami na bgg: "Statki, łupy, kościotrupy", "Brawl", czy "Gloom"

Ok, cofam. Wyciągnąłeś w sumie ciekawe przykłady, które dość trudno mi obronić (byłoby to naciągane). Faktycznie to są conajmniej dobre gry (a wymienione niżej "Metallum" jest grą wybitną). W każdej z nich widzę wady, ale rzeczywiście trudno mi się zgodzić z tak niskimi ocenami, jakie mają na BGG.