[Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Jabol, P.Kot.L - a w piątek byście w razie czego zagrali, gdyby zebrał się skład?
P.Kot.L - byłbyś gotów przeczytać wcześniej instrukcję (jest dostępna w necie)? To by zaoszczędziło z pół godziny.
P.Kot.L - byłbyś gotów przeczytać wcześniej instrukcję (jest dostępna w necie)? To by zaoszczędziło z pół godziny.
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Jeśli będę pamiętał, to takstepan pisze:P.Kot.L - byłbyś gotów przeczytać wcześniej instrukcję (jest dostępna w necie)? To by zaoszczędziło z pół godziny.
Ale w piątek w sensie, że w Agresorze ? Bo akurat tam się wybieram tego dnia.
- siepu
- Posty: 1181
- Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
- Lokalizacja: Olecko / Warszawa
- Has thanked: 252 times
- Been thanked: 280 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Mnie raczej znowu tym razem nie będzie :/
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2009, 20:56 przez siepu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
stepan pisze:Jabol, P.Kot.L - a w piątek byście w razie czego zagrali, gdyby zebrał się skład?
P.Kot.L - byłbyś gotów przeczytać wcześniej instrukcję (jest dostępna w necie)? To by zaoszczędziło z pół godziny.
Życzę miłej rozgrywki Ja na Game of Throne jestem zawsze chętny, niestety od czwartku będę poza Warszawą. Jeśli jednak w przyszłym tygodniu zechcielibyście powtórki, lub spróbowania dodatku Clash of Kings, to zgłaszam swoją gotowość
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Ktoś się dziś wybiera?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Było nas dwóch - Micelius i ja. Sieknęli my TtA. Gry dopiero się uczymy, wynik 117-95 brzmi wręcz haniebnie przy wyczynach wyjadaczy :) Ale rośnie z gry na grę, poprzednio mieliśmy obaj koło 70.
Jabolu drogi, czy w za tydzień będzie czynne? Ja nie wiem czy będę bo może mi się TI3 urodzi (a chyba nie zmieści się na stołach H-T ;D) ale jeśli nie to TtA chętnie chrupnę.
Jabolu drogi, czy w za tydzień będzie czynne? Ja nie wiem czy będę bo może mi się TI3 urodzi (a chyba nie zmieści się na stołach H-T ;D) ale jeśli nie to TtA chętnie chrupnę.
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Się dowiem co i jak. Mam nadzieję że w najbliższym czasie frekwencja się nieco poprawi bo z nieznanych mi powód na ostatnich spotkaniach jest ona coraz to mniejsza :/. Czym to jest spowodowane według was?
Każdy w końcu kiedyś zaczyna...
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Niech potomność wie, że w tę niedzielę spotkanie w Herbathei się odbyło - na mnie chyba spada kronikarski obowiązek zaraportowania o tym, jako że graczy obecnych bylo, wraz ze mną, dwóch jeno! Ja rozumiem, że Gratislavia - i że ładna niedziela, na spacer z rodziną iść można... ale żeby w stolicy dużego europejskiego kraju, bądź co bądź od dwóch dekad demokratycznego, tak skromnie wyglądało spotkanie intelektualnej elity? Ludzie, oraz wasze psy - nie idźcie ta drogą!
Najpierw grałem z wWafflem w Fiordy. Jakoś ostatnio każdy rezygnuje z dokończenia tej gry ze mną, gdy po dwóch "rozdaniach" (z trzech w partii) prowadzę jakimiś 7 punktami. Tak bylo i tym razem
A potem przyszedł czas na Through the Ages. Czekaliśmy na trzeciego, ale dołączył się do nas tylko mój imiennik, który jednak nie wyrażał szczególnej chęci, by się przyłączyć. Ponieważ jednak mam prawie 7 razy więcej lat od niego, być może słusznie bał się naszej przewagi doświadczenia nad pięciolatkiem
... a samą grę przegrałem - ponownie... Muszę jednak przyznać, że to taka gra, w której nawet przegrywając cieszę się bardzo z gry, a o upływie (długiego) czasu dowiaduję się tylko z niecierpliwych uwag ludzi chcących już iść spać
Niestety, uważnym trzeba być. Myślę, że najmocniej mi zaszkodziły trzy proste, niewymuszone błędy. 1: Nie policzyłem dobrze, ze wszelcy dobrzy liderzy zejdą do mej tury, 2: zapomniałem, że budowle specjalne o tym samym symbolu się wymienia, a nie dodaje, 3: raz nie wstawiłem ludzika do (pustej akurat) armii mimo posiadania bonusów do kolonizacji, przez co nie miałem co zalicytować i Waffel bez wysiłku zdobył kolonię ze swego eventu politycznego. Aaa, zapomniałem, że kanapa była krzywa ( kto tam siedział, wie, o czy mówię). Obiektywnie przyznać trzeba, że Waffel miał państwo znacznie lepiej zrównoważone. Pocieszam się tylko tym, że w każdej (z trzech dotąd) partii mam wynik o jakieś 30% lepszy od poprzedniej. No i pałam rzadzą jeszcze raza
Do zobaczenia w tłumnie nawiedzonej Herbathei
Najpierw grałem z wWafflem w Fiordy. Jakoś ostatnio każdy rezygnuje z dokończenia tej gry ze mną, gdy po dwóch "rozdaniach" (z trzech w partii) prowadzę jakimiś 7 punktami. Tak bylo i tym razem
A potem przyszedł czas na Through the Ages. Czekaliśmy na trzeciego, ale dołączył się do nas tylko mój imiennik, który jednak nie wyrażał szczególnej chęci, by się przyłączyć. Ponieważ jednak mam prawie 7 razy więcej lat od niego, być może słusznie bał się naszej przewagi doświadczenia nad pięciolatkiem
... a samą grę przegrałem - ponownie... Muszę jednak przyznać, że to taka gra, w której nawet przegrywając cieszę się bardzo z gry, a o upływie (długiego) czasu dowiaduję się tylko z niecierpliwych uwag ludzi chcących już iść spać
Niestety, uważnym trzeba być. Myślę, że najmocniej mi zaszkodziły trzy proste, niewymuszone błędy. 1: Nie policzyłem dobrze, ze wszelcy dobrzy liderzy zejdą do mej tury, 2: zapomniałem, że budowle specjalne o tym samym symbolu się wymienia, a nie dodaje, 3: raz nie wstawiłem ludzika do (pustej akurat) armii mimo posiadania bonusów do kolonizacji, przez co nie miałem co zalicytować i Waffel bez wysiłku zdobył kolonię ze swego eventu politycznego. Aaa, zapomniałem, że kanapa była krzywa ( kto tam siedział, wie, o czy mówię). Obiektywnie przyznać trzeba, że Waffel miał państwo znacznie lepiej zrównoważone. Pocieszam się tylko tym, że w każdej (z trzech dotąd) partii mam wynik o jakieś 30% lepszy od poprzedniej. No i pałam rzadzą jeszcze raza
Do zobaczenia w tłumnie nawiedzonej Herbathei
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Ja tydzień przed Wielkanocą miałem kryzys taki, że dziewczyna skasowała mi samochód w wypadku więc nie wypadało mi jechać na granie (nikomu się nic nie stało na szczęście), ale po Wielkanocy byłem tydzień temu i dziś. Tak to chyba zawsze jestem, tylko czasem późno bo szkoła do 17.15 trochę zawadza :) Moi mało grający znajomi pojawili się ze dwa razy ale jednak oni to są random encouner - mogą wpaść jak ich najdzie ale nie można na nich polegać w budowaniu frekwencji. A dzisiaj była taka pogoda że rozumiem, że nikogo nie było. Ciebie, Jabolu, też nie :PSię dowiem co i jak. Mam nadzieję że w najbliższym czasie frekwencja się nieco poprawi bo z nieznanych mi powód na ostatnich spotkaniach jest ona coraz to mniejsza :/. Czym to jest spowodowane według was?
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Ale ja się tego nie wypieram. Obowiązki kibicowskie wzięły górę nad tymi organizatorsko-planszowymi . Chodzi mi o to że na pierwszych spotkaniach frekwencja potrafiła oscylowac w okolicy 20 osób nawet a obecnie przekroczenie 10 jest bardzo dobrym wynikiem.
PS. Z moich skomplikowanych wyliczeń opartych na teorii kwantowej wynika iz dzisiejsze spotkanie było jubileuszowym, dziesiątym spotkaniem w Herba-Thea
PS. Z moich skomplikowanych wyliczeń opartych na teorii kwantowej wynika iz dzisiejsze spotkanie było jubileuszowym, dziesiątym spotkaniem w Herba-Thea
Każdy w końcu kiedyś zaczyna...
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Mnie na przykład dużo bardziej pasuje wpaść w czwartek po robocie (o ile robot podczas starcia pt. "Iść czy nie iść" mnie nie rozmontowuje na części), jednak niedzielom na pewno szkodzą potrzeby rodzinne, ładna pogoda itp.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Ktoś jutro?
Stalker? ćPuniek? Hiszpański Inkwizytor?
Jest mała szansa, że mógłbym wpaść. Byłbym 16.15 jeśli bym był, tak na 2h.
Mógłbym być z Brassem na ten przykład. albo z CC:E.
Zagram też chętnie w coś z mojej wishlisty
Stalker? ćPuniek? Hiszpański Inkwizytor?
Jest mała szansa, że mógłbym wpaść. Byłbym 16.15 jeśli bym był, tak na 2h.
Mógłbym być z Brassem na ten przykład. albo z CC:E.
Zagram też chętnie w coś z mojej wishlisty
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Patrz wątek czwartkowy...
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Witold Janik
- Posty: 445
- Rejestracja: 25 sty 2008, 13:00
- Lokalizacja: spod Warszawy
- Kontakt:
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Przepraszam bardzo
Za rzadko tu wpadam, a zasugerowałem się wpisem Stalkera (tak, tak, to wszystko jego wina! ).
Za rzadko tu wpadam, a zasugerowałem się wpisem Stalkera (tak, tak, to wszystko jego wina! ).
- Albo my graliśmy źle, albo wy (...), w naszej partii wyniki były w granicach 20-30. Co prawda gra skończyła się szybko (wcześnie papież umarł), ale chyba nie może to mieć aż takiego wpływu.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- U nas papież umarł w ostatniej turze - może stąd różnica.
- stalker
- Posty: 2594
- Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 12 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Huragan Katrina to też moja wina (nomen omen mam na nazwisko Pogoda...) offtopicznie: ten czwartek niestety odpada.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Nic się nie stało. Po prostu łatwiej się umawiać w odpowiednim wątku.Witold Janik pisze:Przepraszam bardzo
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
A w niedziele bedzie otarte? Jesli tak, to bede ja i jesli znajde kogos chetnego na TtA ...
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
chętnie przyjdę, chętny na TtA - choć na razie nie odpowiedziałeś nawet na mego sms-a w sprawie piknikuragozd pisze:A w niedziele bedzie otarte? Jesli tak, to bede ja i jesli znajde kogos chetnego na TtA ...
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Tez sie pojawie, jesli bedzie otwarte...
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
myślę że też będę (w razie zamknięcia lokalu trzeba się będzie gdzieś przenieść)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
A nie zapominacie że jutro jest święto państwowe? Myślicie, że będzie coś otwartego?
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
nie zapominam, liczę się z tym
a może podtrzymać tradycję otwartego nieba i przenieść się w razie zamknięcia na Pola Mokotowskie?
(wczorajszy piknik przekonał mnie do takich rozwiązań )
a może podtrzymać tradycję otwartego nieba i przenieść się w razie zamknięcia na Pola Mokotowskie?
(wczorajszy piknik przekonał mnie do takich rozwiązań )
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
Wczoraj było święta państwowe a większość (chyba nawet wszystkie) knajp w mojej okolicy były otwarte. Sławetny "zakaz handlu" w święta państwowe nie dotyczy restauracji itd. Mnie chyba i tak nie będzie ale Jabol miał dać znać czy otwarte.yosz pisze:A nie zapominacie że jutro jest święto państwowe? Myślicie, że będzie coś otwartego?
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa - Nd] Planszówkowanie w Herba-Thea; P. Mokotowskie
No tak po prostu głośno myślałem. Mnie / nas raczej nie było. Ale fakt że wczorajszy piknik był świetny - jeżeli da się tylko znaleźć miejsce osłonięte wiatrem można grać prawie we wszystko. To co - na czas wakacji przenosimy się z politechniki na pola mokotowskie?
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --