Co zamiast Ticket to Ride?

[HornetHeniu]

Cześć, chciałbym zapytać, co polecilibyście zamiast Ticket to Ride?
Gra jest u nas hitem, ale chciałbym poznać drugą równie mocną pozycję. Kupiliśmy dodatek z Azją, ale to nie to samo co nowa gra.
Zaczynaliśmy od Catanu, moim znajomym bardzo się podobało, ale dla mnie to tylko losowość i frustracja z powodu tego, że muszę siedzieć i czekać na dobry rzut.
Takenoko ku mojemu zaskoczeniu ekipie nie bardzo podeszło, Glory to Rome było "przekombinowane".
Graliśmy też trochę w Pandemię, ale jakoś nie chce nam się do niej wracać.
Kupiłem Osadników, ale obawiam się, że poziom skomplikowania będzie dla moich znajomych za wysoki i ich znudzi, mam też jeszcze niegrany Znak Starszych Bogów.
Small World też nam nie podszedł, za mało emocji mimo tej negatywnej interakcji.
Chcę też kupić Epokę kamienia, ale przeczuwam, że będzie "spoko gra" zamiast hitu.

Chodzi nam chyba o to, że chcemy mieć planszę, jakieś komponenty do macania (jak wagoniki) i żeby fizycznie coś budować (trasy kolejowe), żeby były emocje, trochę negatywnej interakcji, więc podejrzewam, że nie szukamy typowej karcianki.

[autopaga]

To może coś z walką jak chcecie emocje.

[AnimusAleonis]

Cześć, chciałbym zapytać, co polecilibyście zamiast Ticket to Ride?

Tak na szybko, jeśli lubicie TTR ale byście chcieli coś o małe oczko wyżej to proponuje poszukać egzemplarza Airlines Europe, tego samego autora.

Z trochę bardziej zaawansowanych, ale tylko trochę, i trzymając się wagoników itd polecam też Ride the Rails

Czy to będą u was "hity"? Nie mam pojęcia
U nas hitami-hitami nie są bo trochę bardziej zaawansowane gry ogrywamy jako grupa, ale zdecydowanie są lubiane jako takie lekkie na szybko na stół.

[HornetHeniu]

AE jesteśmy nawet zainteresowani, ale nie da się ich teraz kupić.
A RTR obadam, dzięki.

[rutra1992]

W towarzystwie gdzie graliśmy w pociągi dobrze siadła wyspa skye (jak troszkę bardiej złożona gra od pociągów ale naprawdę teoszke) i munchkin (jak negatywna interakcja). Dobrze tez podeszło hero realms

[rastula]

Seria Railways of the World ... jedna z najlepszych gier kolejowych nie przytłaczających zasadami - pewnym problemem jest brak polskiej wersji - ale to tylko kilka kart jest zależnych językowo a na BGG jest pełne tłumaczenie do wsadzenia w koszulki.

[lukim]

Epoka kamienia daje dużo frajdy, jak już zaczniecie się bić o konkretne karty.
Grą podobną do ticketa może być też Nowy Jork 1901. Tam się bijecie o działki.
Jeśli gra ma sprawiać emocje to może jakiś wyścig? (Wyprawa do El Dorado lub któryś Brzdęk)

[arturmarek]

W składach, w których sobrze siadły "pociągi", u mnie sprawdzają się:
Azul: 2-4 graczy, piękny, szybki abstrakt
Sushi Go party: 3-8 osob, szybki draft, duża frajda. Trochę bardziej skomplikowana i z mniej ciekawym (dla mnie) tematem to 7 Cudów
Tajniacy: 4+ osób, w moim przypadku zawsze strzał w 10

Jeśli chcecie czegoś poziom wyżej w kontekście skomplikowania, to polecam Na Skrzydłach. Bardzo łatwo zacząć, bo 90% złożoności to akcje i zdolności, które są na kartach, ale to jest napisane na karcie, więc na bieżąco poznaje się grę. Podstawowe akcje są bardzo proste.

[HornetHeniu]

Dziękuję za sugestie, posprawdzam co to za gry.
Wyspa Skye mnie zainteresowała, na razie kupiłem wersję na androida

[krzyss]

Epoka kamienia jest naprawdę dobra. Wole ja od pociągów.
Carcassonne może też wam się spodobać. Tak się generalnie tylko coś buduje.
Wyspa Skye jest świetna.

[patka3000]

Zamki Burgundii i Brzdęk oraz El dorado. Trzy gry sa super do pogrania w 2 jak i wiecej osób. Do " dotykania" i do rywalizacji. Jeszcze Azul polecam. El dorado tylko tak lagodnie wyglada, mega proste zasady, krotki czas, bardzo fajnie spędzpnyczas. Ja zakupilam teraz w dobrej cenie Nowy Wspaniały Swiat jako mieszanka Splendor/ Korzenny szlak/7 cudów

[HornetHeniu]

Epoka kamienia jest naprawdę dobra. Wole ja od pociągów.
Carcassonne może też wam się spodobać. Tak się generalnie tylko coś buduje.
Wyspa Skye jest świetna.

No właśnie mi wystarczy żeby gra była dobra, więc lubię wiele tytułów, trudniej zadowolić moich wspolgraczy Aczkolwiek przyznaję że np. Azul jakoś mnie na razie odstręcza przez wizualia i totalną abstrakcyjność, ale mechaniki jeszcze nie znam kompletnie.

Za to NWŚ wygląda bardzo intrygująco, karty trochę jak z RftG