Pax Renaissance (Phil Eklund, Matt Eklund)

[maslopi]

Czy w oryginalnej wyprawce z pudełka mieszczą się zakoszulkowane karty?

Wejdą, ale trzeba będzie część umieścić w dużej przegródce. I mówię tutaj o zwykłych koszulkach. Przy premium mogą być problemy.

90micro grubości wchodzi no problem. I to już taki max raczej bez ściskania kart

[612]

"Mieszczą się tylko nie w miejscach na karty" xD
Nie no ludzie, nie mieszczą się ni hu hu i jak się chce grać w koszulkach to ta wypraska jest do utylizacji. Lepiej dokupić jakieś pojemniczki i zorganizować przestrzeń w pudełku samemu, tym bardziej że jest jej sporo.

[maslopi]

"Mieszczą się tylko nie w miejscach na karty" xD
Nie no ludzie, nie mieszczą się ni hu hu i jak się chce grać w koszulkach to ta wypraska jest do utylizacji. Lepiej dokupić jakieś pojemniczki i zorganizować przestrzeń w pudełku samemu, tym bardziej że jest jej sporo.

Całkowicie się nie zgadzam, nie mam z tym insertem żadnego problemu. Karty w trzech stosach leżą w komorze na elementy (+ karty królestw na swoim miejscu). Można nawet 3 pojemniki na karty wrzucić do tej głównej komory a do reszty insertu spokojnie wrzucić posegregowane piony, co też się sprawdza. Można też sobie dodrukować wkładkę na karty do tej głównej komory i wtedy to już imo jest w pełni dobrze. Taką o: https://www.thingiverse.com/thing:5422103 (ja mam zresztą tak wsadzone karty, ale bez tego druku)

[Pompa85]

Czy w oryginalnej wyprawce z pudełka mieszczą się zakoszulkowane karty?

Nie, nie mieszczą się.

A to ja dementuję - mieszczą się bez problemu, ale nie w przewidzianych sekcjach na karty, tylko w środkowej „komorze”. Inne elementy (piony i sztony) zostają wtedy w miejscach na karty. Nie jest idealnie, ale jak nie rzucasz pudełkiem to wszystko zostaje w porządku

To mi wystarczy. Dzięki

[niwlak]

Jak już jesteśmy przy temacie organizacji to podziele się moją próbą zmieszczenia wszystkiego w oryginalnej wyprasce tak, żeby setup był jak najkrótszy.

Spoiler:

[maslopi]

Jak już jesteśmy przy temacie organizacji to podziele się moją próbą zmieszczenia wszystkiego w oryginalnej wyprasce tak, żeby setup był jak najkrótszy.

Spoiler:

O jakie zajebiste!

[Darth Kristoff]

a jak znajdujecie tryb solo? Oddaje prawdziwą partię i można w ten sposób się nauczyć na tyle, żeby wprowadzić inną osobę bez dodatkowych reguł?

Tak, bo w zasadzie bot to mapa wyboru. Stara się przeszkodzić graczowi lub 'nadganiać' w kierunku aktualnego celu. Akcje i tak musisz wykonać sam, więc zasady musisz znać (lub sobie przećwiczysz w trakcie). W zasadzie jedyną różnicą jest to, że nie zaneguje swoich akcji (np. w pierwszej stawia piona, a w drugiej go zdejmuje) oraz przy odpaleniu akcji tableau wykona tylko konieczne minimum (+ ew. akcje Commerce).

Ogólnie jest spoko, bo nie musisz udawać że nie wie lewa, co gra prawa Do nauki całkiem spoko tryb.

Witam, od dwóch tygodni cieszę się posiadaniem Pax Ren, ale rozegrałem na razie tylko dwie partie (raz na dwie ręce, raz solo). Dwa tygodnie spędziłem na kwestiach technicznych, tzn. zamówienie koszulek w odpowiednim rozmiarze do obu rodzajów kart i malowanie figur odnoszących się do katolicyzmu na złoty kolor, bo to co zaproponował wydawca, to jakaś kpina... nie mówiąc o tym, że chyba nie tylko ja mam "problemy" z rozpoznawaniem kolorów... Ale kwestie techniczne to tylko parę dni zabawy, natomiast tak naprawdę przeleciałem na YTube praktycznie wszystko po polsku i to co byłem w stanie zrozumieć (po angielsku i rosyjsku nawet - wreszcie do czegoś na chwilę się ten język z podstawówki przydał...). Oczywiście, skrupulatnie przestudiowałem instrukcję i przewodnik gracza. Szczególnie mocno cisnąłem temat trybu solo, bo niestety w najbliższym gronie rodzinnym i znajomych trudno mi namówić ludzi do zagrania w Pax Pamir, a tym bardziej pewnie będzie z Pax Ren. Tryb solo w Pax Ren jest niewątpliwie trudniejszy od tego w Pax Pamir, chociaż pod koniec mojej partii chyba już zacząłem jarzyć pomysł autorów na tego samotnika. Mam oczywiście jeszcze wiele przed sobą, zastanawia mnie wiele szczegółów, ale szczególnie dwa na razie mnie męczą.

Może coś przegapiłem w przewodniku, może zbłądziłem w domysłach, więc chętnie bym skorzystał w czyjejś podpowiedzi w takich kwestiach:
[1] Jak interpretować stwierdzenie w Przewodniku gracza (tabela O9): "WYJĄTEK: przeciwnik NIGDY nie umieści florenów na odkrytej karcie, na której znajdują się już floreny" ? Załączam przykładową sytuację, w której "przeciwnik" powinien kupić kartę z rynku. Ale na odkrytych kartach z lewej są już położone floreny. Co należy zrobić w imieniu "przeciwnika"? Kupić którąś z pierwszych odkrytych kart, płacąc tylko 1 floren, czy też "przeciwnik" może "przeskoczyć" karty z florenami i sięgnąć po którąś odkrytą bez florenów? Czy jeszcze inaczej...?
[2] Według jakiego klucza mam wybrać figurę, którą "przeciwnik" zabije w działaniu "Oblężenie"? Wczoraj miałem taką sytuację, że mogłem w Aragonii zabić albo katolickiego rycerza, albo islamski zamek. I co powinienem wybrać...? Figurę wyznania najliczniej reprezentowanego w danym momencie na mapie...?

[sinuhePL]

Do wejścia w klimat gry polecam książkę Mikael Karvajalka autorstwa Mika Waltari:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/288100/ ... karvajalka
oraz jej kontynuację czyli Mikael Hakim:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/288101/mikael-hakim
Uwaga, to beletrystyka a nie książki popularno-naukowe i pisane ponad 70 lat temu więc historycznie mogą być nieaktualne.

Z nowszych polecam też Rodzinę Borgiów Mario Puzo (koleś od Ojca Chrzestnego) - również beletrystyka

Jeżeli chodzi o popularno-naukowe to chętnie poznam rekomendacje jakiś przekrojowych opracowań, ja znam tylko bardziej szczegółowe, zajmujące się jednym aspektem tego bogatego w wydarzenia okresu. Z tych bardziej szczegółowych mogę polecić:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/155609/ ... o-kolumbie
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/57492/k ... nryka-viii
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5060499/konkwistadorzy

[mrozigor]

[1] Jak interpretować stwierdzenie w Przewodniku gracza (tabela O9): "WYJĄTEK: przeciwnik NIGDY nie umieści florenów na odkrytej karcie, na której znajdują się już floreny" ? Załączam przykładową sytuację, w której "przeciwnik" powinien kupić kartę z rynku. Ale na odkrytych kartach z lewej są już położone floreny. Co należy zrobić w imieniu "przeciwnika"? Kupić którąś z pierwszych odkrytych kart, płacąc tylko 1 floren, czy też "przeciwnik" może "przeskoczyć" karty z florenami i sięgnąć po którąś odkrytą bez florenów? Czy jeszcze inaczej...?

To zasada działania bota - po prostu nie płaci na odkrytą kartę, na której już jest floren.

a. Purchase & Play Market Card (spends 2 actions). Per E1 and E2 except the opponent can
purchase only when it has 2 actions and uses them to purchase a card, immediately place Agents
and then play the card to its Tableau. The opponent never keeps cards in a Hand. Moreover, the
opponent does not place a Florin on any faceup Market Card with any Florins already on it

[2] Według jakiego klucza mam wybrać figurę, którą "przeciwnik" zabije w działaniu "Oblężenie"? Wczoraj miałem taką sytuację, że mogłem w Aragonii zabić albo katolickiego rycerza, albo islamski zamek. I co powinienem wybrać...? Figurę wyznania najliczniej reprezentowanego w danym momencie na mapie...?

Tutaj bym się sugerował zdrowym rozsądkiem - co z punktu widzenia bota najbardziej zaszkodzi tobie lub odsunie widmo przegranej dla bota? No i trzeba pamiętać, żeby ta akcja nie anulowała tego co bot zrobił w pierwszej akcji (np. jak postawił wcześniej figurę, to nie może jej teraz usunąć).

[NeXuS AlphA]

Czy w oryginalnej wyprawce z pudełka mieszczą się zakoszulkowane karty?

Wejdą, ale trzeba będzie część umieścić w dużej przegródce. I mówię tutaj o zwykłych koszulkach. Przy premium mogą być problemy.

Ja mam wszystko w premiumach Rebela i wszystko wchodzi - oczywiście w trzech stosach w dużej przegródce. Małe karty tez w premium, ale spokojnie leza w swojej dedykowanej przegrodzie.

[warlock]

Ja mam wszystko w premiumach Rebela i wszystko wchodzi - oczywiście w trzech stosach w dużej przegródce. Małe karty tez w premium, ale spokojnie leza w swojej dedykowanej przegrodzie.

Jakim cudem? Stary angielski egzemplarz mam bez koszulek i karty w trzech stosach sięgają w zasadzie do krawędzi. A w premium to przynajmniej z połowę objętości więcej zajmuje.

[NeXuS AlphA]

Jak wspominałem, w dużej przegrodzie; no jedyne co to dla wygody karty mapy trzymam w malej ale można i razem jako 4 stos.

Spoiler:

[612]

"Karty mieszczą się w insercie tylko w innym miejscu niż miejsce na karty". xD, nie mogę.
A wiecie, że jak wywalicie ten insert, to w pudełku będzie jeszcze więcej miejsca na karty i jeszcze bardziej będą się mieścić?

[maslopi]

"Karty mieszczą się w insercie tylko w innym miejscu niż miejsce na karty". xD, nie mogę.
A wiecie, że jak wywalicie ten insert, to w pudełku będzie jeszcze więcej miejsca na karty i jeszcze bardziej będą się mieścić?

A wiesz, że jak wywalisz insert to połowa pudełka będzie pusta i wszystko będzie latać?

EDIT: XD, nie mogę.

[inny_89]

Ja swój insert wywaliłem. Trochę za nim tęsknię ale generalnie teraz wszystko elegancko się mieści

Polecam ten styl życia.

A tak serio to patrzyłem na insert Sloyca do Dzikiego Serenegeti i wydaje mi się, że po małym przycięciu w miejscu gdzie jest logo Sloyca to by pasował.

Ktoś może potwierdzić jako jest rozmiar kart i pudła od tej gry?

[Odi]

Nie no nie wywalajcie insertów! Wrzuciłem karty w koszulki sloyca zwykłe (premium za grube, zwykłe wystarczą) i wszystko się mieści. Karty w komorze głównej, a pionki w woreczkach, w slotach na karty.

[pike]

A u mnie tylko karty zachodu których jest 100 są w miejscu na karty, wschodnich jest 72 chyba, więc w tym miejscu ogólnym i też się wszystko mieści razem z minidodatkiem. Oczywiście w grubych sloykach

[maslopi]

Dokładnie, insert, mimo, że nie idealny dla kart w koszulkach, jest wg. mnie dużo lepszy niż puste pudło Wszystko ma swoje miejsce

[Elo]

Przebijam! Zmieściłem karty w grubych koszulkach, do tego w woreczkach strunowych. Pionki też w woreczkach. Po zakupie od razu wywaliłem insert i nawet nie próbowałem zmieścić, ale po waszych postach musiałem sprawdzić bo nie dowierzałem, ale faktycznie się da. Bardzo na styk, wręcz prawie na wcisk

[BOLLO]

Ja swój insert wywaliłem. Trochę za nim tęsknię ale generalnie teraz wszystko elegancko się mieści

Polecam ten styl życia.

A tak serio to patrzyłem na insert Sloyca do Dzikiego Serenegeti i wydaje mi się, że po małym przycięciu w miejscu gdzie jest logo Sloyca to by pasował.

Ktoś może potwierdzić jako jest rozmiar kart i pudła od tej gry?

Za miesiąc gumki się utlenią i będzie płacz.......

[inny_89]

Ja swój insert wywaliłem. Trochę za nim tęsknię ale generalnie teraz wszystko elegancko się mieści

Polecam ten styl życia.

A tak serio to patrzyłem na insert Sloyca do Dzikiego Serenegeti i wydaje mi się, że po małym przycięciu w miejscu gdzie jest logo Sloyca to by pasował.

Ktoś może potwierdzić jako jest rozmiar kart i pudła od tej gry?

Za miesiąc gumki się utlenią i będzie płacz.......

Właśnie zdjęcie jest z chwili kiedy zniszczyłem insert. Tak to jest jak się chce bawić w wycinanie denka xD

Gumek już nie ma. Trzymam karty w workach strunowych na razie. Wykombinuje sobie jakiś pojemnik na karty i wkleję go sobie w dno pudła. Ale generalnie bez Insertu jest spoko.

[buhaj]

Ja trzymam karty w największej komorze, a pionki w komórkach po kartach i wszystko gra

[612]

"Karty mieszczą się w insercie tylko w innym miejscu niż miejsce na karty". xD, nie mogę.
A wiecie, że jak wywalicie ten insert, to w pudełku będzie jeszcze więcej miejsca na karty i jeszcze bardziej będą się mieścić?

A wiesz, że jak wywalisz insert to połowa pudełka będzie pusta i wszystko będzie latać?

EDIT: XD, nie mogę.

Spoko, wyzłośliwiaj się dalej i wypisuj złote rady wprowadzając pytających w błąd. Na pewno ktoś się ucieszy dostając info że koszulki w kartach się mieszczą w insercie, po czym sam radośnie stwierdzi, że przecież się mieszczą ale nie w dedykowanych miejscach na karty tylko gdzie indziej, a w dedykowanych może sobie rzeżuchę zasadzić.

[flissak]

Właśnie zdjęcie jest z chwili kiedy zniszczyłem insert. Tak to jest jak się chce bawić w wycinanie denka xD

Gumek już nie ma. Trzymam karty w workach strunowych na razie. Wykombinuje sobie jakiś pojemnik na karty i wkleję go sobie w dno pudła. Ale generalnie bez Insertu jest spoko.

Ja polecam Gamebox i Gamegenic, specjalne opakowania/pojemniki na karty-kiedy kupowałem to kosztowały 5/8zł dla 80-100kart zakoszulkowanych.

Jak już jesteśmy przy temacie organizacji to podziele się moją próbą zmieszczenia wszystkiego w oryginalnej wyprasce tak, żeby setup był jak najkrótszy.

Spoiler:

Hej, a jakieś namiary na te pojemniczki i ten obciążnik na kwadratowe karty?

[maslopi]

"Karty mieszczą się w insercie tylko w innym miejscu niż miejsce na karty". xD, nie mogę.
A wiecie, że jak wywalicie ten insert, to w pudełku będzie jeszcze więcej miejsca na karty i jeszcze bardziej będą się mieścić?

A wiesz, że jak wywalisz insert to połowa pudełka będzie pusta i wszystko będzie latać?

EDIT: XD, nie mogę.

Spoko, wyzłośliwiaj się dalej i wypisuj złote rady wprowadzając pytających w błąd. Na pewno ktoś się ucieszy dostając info że koszulki w kartach się mieszczą w insercie, po czym sam radośnie stwierdzi, że przecież się mieszczą ale nie w dedykowanych miejscach na karty tylko gdzie indziej, a w dedykowanych może sobie rzeżuchę zasadzić.

Jak widać wyżej sporo ludzi ma karty w koszulkach i zmieściło je w insert. Więc wytłumacz mi jak odpowiedź, że mieszczą się w insert, z wyraźnym wytłumaczeniem w jaki sposób, wprowadza pytającego w błąd?