Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Szybka decyzja....
Dziś muszę zdecydować czy zostawić Zamki Burgundii i wziasc np Klany Kaledonii albo Marco polo czy sprzedać Zamki Burgundii a wziasc wtedy te 2 pozostałe????
Które są od najłatwiejszych ( powiedzmy z przymrużenia oka bo wszystkie 3 są zaawansowane) ale które są z zasadami najbardziej przystępnymi itd dla średnio zaawansowanego gracza?
Jeszcze nie ogarnęłam Zamków Burgundii także dla mnie wszystkie są trudne gry. Tyle że na bga grałam już w Klany Kaledonii i Marco polo i średnio już rozumiem część....
A Zamków póki co wcale bo nie miałam okazji nigdzie zagrać tyle co na YT oglądałam rozgrywki
Stąd takie nietypowe pytanie z mojej strony
barbados pisze: ↑22 kwie 2021, 13:24
Szybka decyzja....
Dziś muszę zdecydować czy zostawić Zamki Burgundii i wziasc np Klany Kaledonii albo Marco polo czy sprzedać Zamki Burgundii a wziasc wtedy te 2 pozostałe????
Które są od najłatwiejszych ( powiedzmy z przymrużenia oka bo wszystkie 3 są zaawansowane) ale które są z zasadami najbardziej przystępnymi itd dla średnio zaawansowanego gracza?
Jeszcze nie ogarnęłam Zamków Burgundii także dla mnie wszystkie są trudne gry. Tyle że na bga grałam już w Klany Kaledonii i Marco polo i średnio już rozumiem część....
A Zamków póki co wcale bo nie miałam okazji nigdzie zagrać tyle co na YT oglądałam rozgrywki
Stąd takie nietypowe pytanie z mojej strony
Zamki mają dość niski próg wejścia, są trochę losowe ale pozwalają na masterowanie gry. Każdy da radę w to zagrać i mieć satysfakcję z rozgrywki. Dla bardziej zaawansowanego gracza to taki eurasek fillerek.
Klany dają dużą satysfakcję ze względu na mnogość wyborów, które dają ogromne możliwości poprowadzenia rozgrywki. Po pierwszej rozgrywce dość proste. Osobiście wolę od Zamków ale potrzeba bardziej ogarniętych graczy.
Marco polo nie grałem.
Jeśli chodzi o trudność to Zamki < Marco Polo < Klany Kaledonii
Jeśli o to która jest lepsza to te gry są bardzo blisko siebie i żadna nie jest złym wyborem, a jednocześnie każda jest trochę inna - pytanie co bardziej się podoba, interesuje. Przy czym jeżeli marco polo to warto zainteresować się II edycją, która jest wygładzona.
sliff pisze: ↑22 kwie 2021, 14:06
Jeśli chodzi o trudność to Zamki < Marco Polo < Klany Kaledonii
Jeśli o to która jest lepsza to te gry są bardzo blisko siebie i żadna nie jest złym wyborem, a jednocześnie każda jest trochę inna - pytanie co bardziej się podoba, interesuje. Przy czym jeżeli marco polo to warto zainteresować się II edycją, która jest wygładzona.
No właśnie na BGA w I edycję grałam Marco polo i jakoś bardziej ogarnialam jak zbierać surowce. Gorzej z szlakiem towarowym. A w II edycję Marco polo coś nie mogłam na BGA zrozumieć jak te surowce zbierać . Może dlatego I edycję potem częściej zaczęłam brać. No nic wzięłam obie gry. Nad Zamkami Burgundii spróbuję dziś znowu podejść cZy załapie jak grać
Czy Klany Kaledonii za 240zl to dobra cena? Z racji że nie ma nowych w sklepach.
Marco Polo I za 80zł , dobra cena?
Trzy wspomniane tytuły to - w mojej ocenie - bardzo dobre gry. Jeśli będziesz grać w mniejszą liczbę graczy, tj. w dwójkę, to lepiej najpewniej będą "chodzić" ZB i MP. Jeśli w więcej osób, to KK również. Pytanie jakiego rodzaju interakcji oczekujesz i jakiej odpowiedzi gry na Twoje poczynania. w ZB mamy interakcję przede wszystkim na poziomie wyboru płytek. Gra raczej nie mówi nam, że jesteśmy do niczego. MP już działa nieco inaczej - interakcja jest co rundę w wyborze akcji, w wyścigu o jednorazowe bonusy miast, w wyścigu po kontrakty etc. Też jest to interakcja pośrednia, ale - szczególnie podczas gry w 3-4 osoby - doprowadzająca często gorzej grającą osobę do frustracji, że pod koniec rundy nic nie może zrobić sensownego (bo brakuje albo wielbłądów, albo kasy, albo kostek...). Jest tu dość krótka kołderka i wiesz, czy grasz dobrze. MP II jest mniej "każące" pod tym względem od MP I. W KK grałem najmniej więc ... się nie wypowiem.
A która z tych 3 gier wypada najlepiej pod rozgrywkę solo?
Przede wszystkim zależy mi na tym aby gra była dobrze regrywalna. Nie nudziła się. Nie na zasadzie że tylko jeden sposób jest na wygranie i za każdym razem trzeba robić to samo aby wygrać czy przejść grę do końca.
barbados pisze: ↑22 kwie 2021, 20:58
A która z tych 3 gier wypada najlepiej pod rozgrywkę solo?
Przede wszystkim zależy mi na tym aby gra była dobrze regrywalna. Nie nudziła się. Nie na zasadzie że tylko jeden sposób jest na wygranie i za każdym razem trzeba robić to samo aby wygrać czy przejść grę do końca.
To nie jest oczywiście prawda objawiona, ale wybór graczy. Co do zasady się zgadzam z tym rankingiem w kontekście tych trzech tytułów - żaden z nich nie jest znakomity do solo. Tak, słyszałem, że na bgg można znaleźć ciekawe zasady do zamków... ale wciąż wolę do solo inne gry. Masz znakomite Spirit Island (w zasadzie euro, choć specyficzne). Za 300 PLN pojawia się czasem opcja zakupu Uczty dla Odyna (IMHO świetna do solo, nie masz automy, ale sprytny i banalny zarazem system wybierania akcji). Polecam Maracaibo, gdzie walczysz z Jean i czuć ten wyścig. Wiele osób poleca Terraformację do solo. Fajna, średnio złożona gra, która też jest dość tania. Poza tym jest cała masa gier przygodowych, skirmishów etc, dedykowanych właśnie kooperacjom i grom solo (większość gier w powyższej linkowanym rankingu).
Mam wszystkie trzy, wolę i MP i Klany od Zamków, ale generalnie ciężko je porównać, bo to różne gry. Pytanie czego oczekujesz?
Trudność zasad oceniam tak: Zamki < Klany = Marco Polo II.
barbados pisze: ↑23 kwie 2021, 16:04
Ogarnęłam już Zamki Burgundii solo.
Także gra zostaje....
A jadą do mnie Klany i Marco
Nie wiesz, co kupić? Kup wszystko
Będziesz miała trzy dobre, a przy tym zupełnie inne eurasy. Gratulacje i fajnych chwil nad planszą!
Tylko portfel płacze
Oby to były dobre gry. No cóż...kolekcja się powiększa ( niebezpiecznie)
Także będę mieć już pierwsza grę Uwe Rosenberga
Agricola rodzinna się chyba póki co nie liczy....za łatwa wydaje się jednak. Także chyba wyleci z półki
Oby to były dobre gry. No cóż...kolekcja się powiększa ( niebezpiecznie)
Także będę mieć już pierwsza grę Uwe Rosenberga
Agricola rodzinna się chyba póki co nie liczy....za łatwa wydaje się jednak. Także chyba wyleci z półki
No tak, temat charakterystyczny. Łatwo trafić.
Zatem wracając do KK vs GM2. Gry różne, choć kręcą się wokół whisky i szkockich wrzosowisk. Poza tematem i dobrostanem jakościowym (liczę na niego w przypadku GM). No moze jeszcze cena.
Obecnie Klany już tylko z drugiej ręki zapewne i to prawdopodobnie za godziwy polski pieniądz. W przypadku GM to jakieś 240 PLN za wersję polską i 260 PLN za angielską.. więc może zdetronizowac KK..
Poza tym obie gry różnią się diametralnie. Klany znasz, GM to zbieranie plytek w fajnym rondlu i budowanie kafelkowej posiadlosci wzdluz rzeki z urozmaiconym punktowaniem turowym. Do tego modul kronik zmieniajacy zasady. Te kroniki i rondel to firmowe znaki GM. Jak pisałem jeszcze nie zagrałem. Ale sporo sobie po niej obiecuję. Pierwszy raz spodobała mi się w prezentacji autora, przedstawiał zasady i mechanikę gry. I juz wtedy bylem zdecydowany na zakup. Zabawne jest tylko to, że gdy zamawialem wersję angielską, coś tam mi wypadło i nie dokonczylem zamowienia. Kiedy po dwóch dniach miałem sfinalizować zakup pojawiła się informacja o polskim wydaniu.. no i postanowiłem zaczekać. I tak czekam do teraz..
solo.
