Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

choczkins pisze: 25 lis 2022, 14:57 System drzwi też jest super dzięki temu wzrasta regrywalność bo możemy skorzystać z QR kodu aby wygenerować inne pomieszczenie, sprawdzałem różnią się od siebie.
I jak mnie pamięć nie myli, to dodatkowo umożliwiają podbicie poziomu trudności.
Awatar użytkownika
choczkins
Posty: 337
Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:40
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 100 times
Been thanked: 39 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: choczkins »

Ardel12 pisze: 26 lis 2022, 08:52
choczkins pisze: 25 lis 2022, 14:57 System drzwi też jest super dzięki temu wzrasta regrywalność bo możemy skorzystać z QR kodu aby wygenerować inne pomieszczenie, sprawdzałem różnią się od siebie.
I jak mnie pamięć nie myli, to dodatkowo umożliwiają podbicie poziomu trudności.
Dokładnie jak piszesz, dobrze teraz nie pamiętam, ale chyba tryb Darkness mode to robi :)
Dzięki takim zabiegom gra też zyskuje na regrywalności ale to już się okaże w dłuższej perspektywie.
Luko_b
Posty: 209
Rejestracja: 19 sty 2020, 10:14
Has thanked: 151 times
Been thanked: 63 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Luko_b »

Zagrajcie w to troche. Dokulajcie sie chociaz do polowy i zobaczymy czy ktos bedzie „skanowal” drzwi (za nimi i tak nic oprocz mobow do ubicia nie ma). Co za roznica jaki tam bedzie stal i ktorym miejscu dokladnie?
To jest naprawde bardzo slaba gra w ktorej jestes karany za progres.
Fajnie, se juz do was docieraja pudla. Zweryfikujemy ocene tego parcha :)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

Luko_b pisze: 26 lis 2022, 12:33 Zagrajcie w to troche. Dokulajcie sie chociaz do polowy i zobaczymy czy ktos bedzie „skanowal” drzwi (za nimi i tak nic oprocz mobow do ubicia nie ma). Co za roznica jaki tam bedzie stal i ktorym miejscu dokladnie?
To jest naprawde bardzo slaba gra w ktorej jestes karany za progres.
Fajnie, se juz do was docieraja pudla. Zweryfikujemy ocene tego parcha :)
Rozumiem, że ogrywałeś wersję 1.0 ? Dojechałeś do końca kampanii czy gra Cię pokonała(swoją słabizną)?
Co do ustawienia mobów jak i jacy stoją to w każdym DC robi to ogromną robotę, no ale może tutaj jest inaczej, jeszcze nie wiem :)

O co chodzi z karaniem za progres?
Tyle pytań :D

No jak pogram to wrzucę swoje przemyślenia i porównam do tuzów gatunku. Zobaczymy czy to taka słabizna jak reklamujesz z japanczykiem czy świetny tytuł jak wskazuje ocena na BGG. Nie omieszkam zmieszać z błotem, akurat tego problemu nie mam nawet jak wydałem sam na grę kasę. Choć wiadomo, boli serduszko, że się dało wkręcić w jakiś gniot...
Luko_b
Posty: 209
Rejestracja: 19 sty 2020, 10:14
Has thanked: 151 times
Been thanked: 63 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Luko_b »

Ardel12 pisze: 26 lis 2022, 15:20
Luko_b pisze: 26 lis 2022, 12:33 Zagrajcie w to troche. Dokulajcie sie chociaz do polowy i zobaczymy czy ktos bedzie „skanowal” drzwi (za nimi i tak nic oprocz mobow do ubicia nie ma). Co za roznica jaki tam bedzie stal i ktorym miejscu dokladnie?
To jest naprawde bardzo slaba gra w ktorej jestes karany za progres.
Fajnie, se juz do was docieraja pudla. Zweryfikujemy ocene tego parcha :)
Rozumiem, że ogrywałeś wersję 1.0 ? Dojechałeś do końca kampanii czy gra Cię pokonała(swoją słabizną)?
Co do ustawienia mobów jak i jacy stoją to w każdym DC robi to ogromną robotę, no ale może tutaj jest inaczej, jeszcze nie wiem :)

O co chodzi z karaniem za progres?
Tyle pytań :D

No jak pogram to wrzucę swoje przemyślenia i porównam do tuzów gatunku. Zobaczymy czy to taka słabizna jak reklamujesz z japanczykiem czy świetny tytuł jak wskazuje ocena na BGG. Nie omieszkam zmieszać z błotem, akurat tego problemu nie mam nawet jak wydałem sam na grę kasę. Choć wiadomo, boli serduszko, że się dało wkręcić w jakiś gniot...
Tak gralem w 1.0 ale tam problem jest w samym koncepcie gry a nie w drobnostalch ktore chcieli poprawic. Zagralem 3-4 misje i wpadlem w taki zachwyt, ze pomalowalem calosc (oprocz finalnego bossa). Zaczalem grac dalej no i szybko sie okazalo, ze tam nie ma nic wiecej niz w tych pierwszych misjach.
Sprzedalem gre po przejsciu oklo 3/4 kampanii.
Pisalem juz o jej wadach wczesniej w tym watku.
Momentem krytycznym byl „upgrade” mojego bohatera ktory dal mi kolejna, dodatkowa kostke i uwaga uwaga od tego momentu za akcje musialem odrzucac 2 kostki zamaist jednej.
W tej grze nie ma zupelnie nic oprocz otwierania drzwi i bezmyslnego walenia w cokolwiek z za nich wyjdzie. Rozwoj postaci iluzoryczny i kompeltnie nie zalezy od Ciebie. Gra Ci mowi - teraz rozwin to a teraz to. Zapomnij o jakiejkolwiek strategii bo z Twojego miejsca szybko przegoni Cie mrok. Wzniesienia sa absolutnie bez sensu bo wrogowie szybko sie ruszaja wiec lada moment wszyscy konczycie na tym samym poziomie. Story to bieda generic fantasy.
Jedynie jakosc zetonow byla najlepsza jaka do tej pory widzialem w planszowkach, no ale to zasluga kartonu a nie gry.

Serio na niczym innym sie tak nie zawiodlem na na CoD, do tego stopnia, ze czulem sie oszukany :D
To jest absolutny przerost formy nad trescia i nawet nie stalo obok gier z ktorymi „lubi” sie porownywac.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

W końcu odpaliłem grę u siebie i rozegrałem w dwie osoby(po 1 bohaterze) pierwszy scenariusz z kampanii. Zanim jednak byłem w stanie to zrobić, to musiałem przebić się przez ok 40 stron instrukcji(nie licząc grafik, spisów komponentów oraz podsumowania na końcu z keywordami pi razy oko tyle wyjdzie do przeczytania). Zasady ogólnie są jasno napisane i miałem tylko problem ze zrozumieniem levelowania Roli, która jest opisana chyba tak by zadać jak najwięcej pytań, choć jest prosta. Sterowanie wrogami jak i ciemnością jest łopatlogiczne i nie powinno sprawiać trudności, choć dziwi mnie brak podsumowania tego wraz z akcjami graczy na osobnych kartach pomocy.

Sama gra prezentuje się na stole ładnie. Różnice w terenie mnie kupiły i podbijają dla mnie klimat a mechanicznie mają wpływ na rozgrywkę, więc można pokombinować i w pierwszej rozgrywce udało się wrzucić wszystkich wrogów na niższy poziom i spokojnie ich sklepać. Figurki, plansze graczy i terenu są ok. Nie jest to poziom detali z topowych tytułów, ale wstydu nie ma i jest na czym zawiesić oko. Zdziwiło mnie za to, że wszystko jest wykonane na grubszym papierze, czy to planszetki graczy czy plansze mapy. Nawet plansze deluxe z SG są wykonane tak samo. Wiadomo, ma to leżeć na stole i tyle, ale płacąc nie mało spodziewałem się jednak czegoś grubszego :D Przynajmniej w dotyku są bardzo przyjemne i powinny wytrzymać wiele partii. Do kart nic nie mam. Dobrze wykonane.

Obecnie na stole więcej miejsca zajmują mi pudełka z elementami niż rozłożony scenariusz z planszami bohaterów, więc dla mnie super, bo mogę jeszcze spokojnie pokombinować i zmniejszyć zajętość stołu by większe scenariusze na luzie się pomieściły.

Ikonografii w grze wiele nie ma, a ta co jest jest czytelna. Większość to keywordy, które rozpisane są na ostatnich stronach instrukcji. Już w pierwszej partii miałem do czynienia z lekko 10. Każdy był jasno opisany i nie powodował dodatkowych pytań.

Tłumaczenie gry o dziwo poszło bardzo sprawnie i wiele rzeczy można pominąć przed przystąpieniem do pierwszej partii by spokojnie je wprowadzać w trakcie partii. Mechanika kosteczek jest prosta i łatwo załapać również ich wpływ na akcje, które umożliwiają nam pewną dowolność kolorów.

Sama rozgrywka byłaby płynna, gdyby nie częste sprawdzanie co robi dany keyword(norma). Scenariusz był prosty, ale pokazał wiele sytuacji, więc wygląda na dobrze skontruowany tutorial.

Jak na razie dla mnie jest co najmniej dobrze. Opcji i synergii nie powinno braknąć. Mam potworki z SG jak i z dodatkowego Monster packa, więc nudno nie powinno się zrobić przez te 18 scenariuszy. Bardziej obawiam się znudzenia graniem jedną i tą samą postacią przez całą fabułę. W zasadach nie widziałem opcji podmiany bohatera w trakcie gry, ale pewnie łatwo to będzie zrobić. W middarze te kilka dodatkowych postaci robiło robotę i pozwalało na przetrwanie całej kampanii bez ziewania. Dam znać po kilku kolejnych misjach :)
Vins3nt
Posty: 79
Rejestracja: 13 lis 2016, 11:40
Has thanked: 10 times
Been thanked: 8 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Vins3nt »

Cześć, może ktoś dać znać ile stron ma Story book i czy w ogóle fabuła w grze jest ok, średnia etc?
Czy bliżej grze do Gloomhavena czy takiego np. Folklore?
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

Jestem w 1/4 kampanii. Grywam z drzwiami jakie są w pudle. Nie używam apki. Gra dalej na 2 bohaterów w dwie osoby.

Na plus:
- szybkie tury(czy to my czy potwory gra leci do przodu aż miło, ledwo skończyłem swoją turę i już znowu turlam)
- ciągłe zainteresowanie(jak to w coop, ważne jest dogadanie z innymi graczami, co im wyjdzie a co nie, ale nawet jeśli mamy turę przeciwnika, który zaatakuje naszego kolegę z drużyny to możemy odpalić swoje akcje i go wspomóc(retaliate czy prevent)
- różnorodność wrogów(przeciwników nie jest dużo, ale każdy typ ma przynajmniej kartę dwustronną, która zmienia jego staty i/lub umiejętności. Do tego dochodzą stworki ze stronami A/B, które zmieniają co rundę zachowanie. W 5 zaliczonych misjach musiałem już stoczyć walkę i z bossem i z dowódcami, którzy mają specjalne zasady, tonę życia i dodatkowe mechaniki, więc dzieje się)
- prostota(mimo księgi z zasadami na 40+ stron to jak na razie miałem tylko dwie niejasne sytuacje. Keywordy są proste i dobrze opisane. W sumie największy problemem miałem z preventem i retaliate, które można użyć nie tylko jak się jest celem, ale też jak jeden z ally dostaje wciry - jest to super ważne gdy mamy na planszy sojuszników lub zwierzaki).
- książeczka interakcji(mi się bardzo spodobał ten pomysł, mamy pokazaną scenkę i decydujemy co chcemy dokładnie zrobić. Idziemy do skryptu i czytamy co się dzieje, czasem jest test, czasem kolejny wybór)
- wpływ wyborów(mamy statusy, aury i wyniki. Jedne zostają z nami na scenariusz inne na dłużej. Mają one wpływ na to co się wydarzy i co możemy robić(dają dodatkowe bonusy/akcje). Zaznaczę, że sam ich wpływ to zwykle czy wredny test się odpali czy nie lub dana opcja z rozmówcą przyniesie inne opcje i nagrody. Wyniki mają wpływ na fabułę, ale je ocenię dopiero po przejściu kampanii, gdyż obecnie to niewiele porobiły).
- drzwi(są klimatyczne, jasno wskazują, w którą stronę nam się plansza rozwinie i są na mapie(nie muszę szukać w księgach strony X by zobaczyć układ). Do tego pozwalają podbić poziom trudności i zwiększają regrywalność)
- regrywalność(scenariusze jak i gra wygląda dla mnie jak twór, który został przygotowany pod sporą dozę zmian. W scenariuszach często sami dobieramy wrogów, do tego wraz z SG mamy dostęp do masy postaci, klas oraz ról. W samych misjach dochodzą wybory z księgi interakcji oraz czasem dodatkowe wybory)
- system kosteczek(jak wcześniej pisałem, prosty i przyjemny. Po pierwszej misji zero pytań, tylko młócenie wrogów)
- rozwój postaci(nowe umiejki ładnie nas boostują, a umiejętności roli i klasy dają ciekawe comba. Szkoda, ze tak wolno się lvl, bo chciałbym powalczyć już dokokszoną postacią :D)

Neutralne:
- fabuła(typowe D&D bez polotu. Wybudził się wielki zły, krainę zalewają fale zła, a my robimy za kuriera xD Ja się tego spodziewałem i chciałem właśnie takiej bohaterskiej papki, ale po 5 misjach zaczynam przeskakiwać słowa, więc bełkot się robi)
-poziom trudności(w sumie tylko dwa razy byłem bliski przegrania scenariusza. Raczej jest to przyjemne pykadełko. Nie stresuję się, nie drę szat jak mi wynik nie wejdzie. Jest sporo opcji by się odbić od dna. Na pewno w kolejnym scenariuszu spróbuję podbić poziom trudności apką i drzwiami, gdyż jestem i tak tego bardzo ciekawy a gra powinna sporo zyskać)

Na minus:
- wrogowie(pomimo ich różnorodności to nie mam poczucia, że walczę teraz z jakimś rycerzem mroku czy akolitą lub szkieletem. Ot wszyscy zachowują się tak samo i różnicą jest poziom życia, typ ataku i abilitki. Chyba jestem rozbestwiony KDM i Middarą, gdzie każdy wróg zachowuje się inaczej i ma się poczucie, że tu walczę z Antylopą(KDM) a tu z armią pająków(Middara). W CoD z prostotą idzie uproszczenie, które może się nie spodobać)
- rozstawianie kolejnych pomieszczeń(przez elementy 3D, losowanie wrogów, dowódców i innych elementów potrafi chwilę trwać. Do tego w 1 scenariuszu czułem, że wręcz więcej rozkładam niż gram xD ale to też wina kartkowania instrukcji, by ogarnąć pierwsze pojawienie się bossa czy dowódcy. Element, któremu bacznie się będę przyglądać)

Ogólnie jestem zadowolony z zakupu. Z chęcią pogram w kolejne misje i zobaczę jak potoczy się fabuła oraz rozwój postaci. Odezwę się jak będę za połową i zrobię porównanie względem moich obecnych przemyśleń :)
Luko_b
Posty: 209
Rejestracja: 19 sty 2020, 10:14
Has thanked: 151 times
Been thanked: 63 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Luko_b »

Graj i pisz.
Ja tu czekam nieciepliwie na relacje wlasnie z okolicy polowy kampanii :)
Dla jasnosci uwazam ze CoD to bieda z nedza ale dotarlo to do mnie wlasnie w okolicy polowy (po ogromnym zachwycie na poczatku).
Czekam i porownamy spostrzezenia.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

Skończyłem całą kampanię w dwie osoby(każda prowadziła jedną postać z podstawki). Graliśmy najpierw na poziomie zawartym w grze dla 2os, a od 1/3 kampanii postanowiliśmy grać jakby było nas 3(jedyny wyjątek to liczba ataków commanderów, które zostawiałem jak dla 2). Najpierw plusy i minusy, a potem podsumowanie.

Plusy:
- tereny 3D, które mają powiązanie z mechaniką - po pierwsze ciekawiej wygląda sama plansza, gdyż mamy nierówności, po drugie atakowanie przeciwnika z góry a z dołu robi sporą różnicę dzięki modyfikatorowi +/- 2, co przy k20 ma jednak dość spory wpływ na nasze szanse trafienia. Nie zgodzę się, że ciężko z tego korzystać, gdyż przeciwnicy zawsze idą do nas najkrótszą ścieżką i w D mają czy stoją obok czy pod, więc dobre pozycjonowanie umożliwia nam ustawienie przeciwników na kolejną rundę i łatwiejszy oklep.

- zróżnicowani przeciwnicy - w reprint wprowadzono wersje alternatywne, a także przeciwników zmieniających zachowanie w trakcie scenariusza(na koniec aktywacji obracamy kartę). Nie tylko zmienia to ich główny cel, którego będą chcieli zaatakować, ale często też zmieniają im się bonusy towarzyszące atakom.

- system kosteczek - banalny system, który polega na wydawaniu kostek w odpowiednich kolorach, ale prowadzi to do sytuacji, w których musimy przemyśleć czy chcemy teraz wykonać super atak, ale zużyć tym samym ostatnią kostkę dającą nam również dobrą obronę. Działa on bardzo sprawnie, ale nie pozwala mielić ciągle tych samych ataków/akcji, więc wymusza na graczach więcej pomyślunku, by się głupio nie zblokować i przez kolejną turę czy dwie robić za chłopca do bicia.

- prostota systemu, ale nie banalność - gra ma dość grubą instrukcję, bodaj pod 50str, ale mechaniki są na prawdę proste i szybko wchodzą w krew. Sterowanie bohaterami jak i przeciwnikami przychodzi szybko i obsługa gry wiele nie kosztuje. Przeciwnicy ruszają się zawsze tak samo(różnica mała dla jednostek zasięgowych) i tylko musimy określić ich cel. Największy narzut jaki odczuwałem to sterowanie ciemnością, która wyłania się z wielu pkt na mapie i wymaga pociągnięcia z wora żetonu lub dwóch, a następnie umieszczenia odpowiedniego tetrisowo podobnego żetonu na planszy, ALE trwa to w sumie krótko i po kilku scenariuszach robi się to mechanicznie.

- drzwi - kolejny gimmick tej pozycji sprawdza się dobrze, jeśli nie przeszkadza nam rozkładanie w trakcie partii kolejnych pomieszczeń i przeciwników. Drzwi dorzucają nam jakieś specjalne mechaniki jak i testy do sprawdzenia. Dodatkowo jak zrobią poprawkę pod reprint, to będziemy mogli sterować poziomem wyzwania(niby po ogarnięciu Apo).

- commanderzy - rodzaj subbossów, którzy mają sporo życia i tyle aktywacji ilu bohaterów + 1. Losujemy im ataki z talii kart, których siła bazuje na liczbie wyciągniętych run, więc poziom wyzwania zależy od losu. Miałem śmieszną sytuację, gdzie walczyło się z 2 commanderami, jeden po drugim. Pierwszy był banalny, a drugi wytarł mną podłogę bez spocenia xD

- zróżnicowani bohaterowie - każdy bohater ma unikalne akcje, a Ci z SG mają unikalne mechaniki, jak np Bard, którego część akcji wpada w poematy lub pieśni i w związku z tym można rozwijać jego klasowe umiejętności by czerpać jeszcze więcej z nich. Do tego dochodzi klasa(można mieć 2) oraz rola.

- role - to mi się bardzo spodobało, rola nie tylko daje nam unikalne akcje, ale też stanowi o tym kiedy poruszamy się postacią co w niektórych scenariuszach ma spory wpływ na nasze opcje. Dodatkowo można zmieniać je pomiędzy scenariuszami oraz odblokowywanie dalszych umiejętności, tak na prawdę odblokowuje nam te same we wszystkich rolach, więc zmiana nie jest karząca.

- statusy, outputy i aury - w trakcie gry będziemy je zdobywać i zapisywać. Statusy spadają po scenariuszu, jeśli będzie camp, reszta trzyma się znacząco dłużej. Wpływają one na dostępne opcje, czy coś dostaniemy, czy będziemy musieli wykonać test, a może od ręki go przejdziemy. Dodatkowo gra oferuje 2-3 subquesty, które można odpalić i wykonywać w trakcie danych scenariuszy. Przypomina to mocno questy z Dark Souls, gdzie nic nas nie prowadzi za rękę, ot musimy odgadnąć, że dany wybór pchnie nasz quest do przodu. Jak pominiemy, to jak w DS, nawet się nie skapniemy :D

- księga skryptów i interakcji - skrypty są ok. Dają nam wybory, czasem zależą od tego kto wykonuje sprawdzenie, czasem od tego jaki status/outcome/aure mamy. Interakcje wypadają różnie. Najbardziej podobały mi się te, które faktycznie grafiką dawały nam podpowiedzi co powinniśmy wybrać(np. z opisu mamy, że leży w stercie zbroja, no ale pominięto, że płytowa, którą to większość postaci nie ubierze).

Neutralne:

- fabuła - no jest to do bólu typowe fantasy. Ja wiedziałem co biorę i sieczka o powracającym mroku i bohaterze, który musi ją pokonać mi się czkawką nie odbiła. Brak niestety jakiś twistów fabularnych. Na plus jakakolwiek historia świata, w którym toczy się fabuła.

- zachowanie przeciwników - opiera się w sumie na dwóch rzeczach, pierwsze to kogo chcą bić w pierwszej kolejce, drugie jakie dostaną bonusy do ataku albo jak zadadzą obrażenia. Tyle. Nie mamy tutaj znanych z Middary czy S&S algorytmów zachowania. Ot przeciwnik idzie i leje. Dla mnie było to spoko, bo mogłem skupić się na zwalczaniu tej masy mroku, ale przez to przeciwnicy nie są aż tak unikalni i mogą zlać się w jedną masę(co w sumie fabularnie nawet sens ma, bo armia przeciwnika zalewa świat)

- ciemność - mechanika, która pospiesza nas do ruszania naprzód. W przypadku, gdy dopadnie naszego bohatera, to dostaje on 2 obrażenia. Dodatkowo za stanie na niej otrzymujemy -2 do trafienia, a przeciwnicy +2 do zadawanych obrażeń. Podbija poziom wyzwania, ale dodaje nam roboty pomiędzy rundami.

- tryb pojedynczego scenariusz - można odpalić dowolny scenariusz w sumie z dowolnymi bohaterami i go rozegrać. Zasady dadzą nam odpowiednią liczbę lvl i przedmiotów. Nie po to gram w grę z kampanią, by z tego korzystać, no ale jak chcemy komuś grę zaprezentować to wygląda spoko i jak sprawdzałem pi razy oko mój lvl postaci a co bym dostał w danym scenariuszu to było zbliżone.

Minusy:
- poziom trudności - no ten z pudełka jest niski, przyjemny spacerek z tłuczeniem wrogów, jeśli graliśmy w cokolwiek podobnego lub ograne mamy coopy. Rozwiązaniem miały być drzwi, z które miały oferować zmianę poziomu trudności, ale obecnie to nie działa. Polecam granie jakbyśmy kierowali 1 postacią więcej. Wtedy gra z easy skacze na hard/hardcore. Na prawdę różnica jest spora o tego 1-2 więcej przeciwników, bo potrafią przepalić szybko naszą obronę i tym samym kostki.

- cele - no w 90% mamy to samo, sklep wszystko co się rusza i co najwyżej nie daj zabić kogoś w procesie tłuczenia.

- zróżnicowanie terenu - większość map ma znaczącą przewagę zwykłego terenu, który w ogóle nie wpływa na bohaterów. Tereny z kwasem, ogniem czy ostrzami są używane rzadko i brakowało mi głębi dostarczanej w tym aspekcie jak w Middarze.

- rozwój bohatera w endgame - no jest wręcz żaden. Odblokowujemy co tam jeszcze gra pozwoli, ale czuć, że najlepsze co mogliśmy to już wybraliśmy w 2/3 gry i teraz te nagrody można sobie w tyłek wsadzić

- poziomy przedmiotów - to mi się wybitnie nie podobało, że różnice pomiędzy 1 poziomowym mieczem/butami itd. a 2-3 jest bardzo niewielki. Wręcz zamiast brać wyższy poziom przedmiotu, znacząco lepiej dobrać coś czego nie mamy albo podmienić coś co mamy z początku przygody.

- liczba przeciwników - jeśli mamy samą podstawkę, to moim zdaniem gra może znużyć ich powtarzalnością. Polecam dokupić minimum monster packa, by mieć tych kilku wrogów więcej, a najlepiej od razu SG, bo wtedy będziemy mieli do wyboru do koloru opcji.

Odniosę się jeszcze do punktowanych minusów przez kolegę:
Luko_b pisze: 26 lis 2022, 18:52 Momentem krytycznym byl „upgrade” mojego bohatera ktory dal mi kolejna, dodatkowa kostke i uwaga uwaga od tego momentu za akcje musialem odrzucac 2 kostki zamaist jednej.
To chyba jest problem wersji 1.0, gdyż ja takowego upgradu nie napotkałem. W trakcie kampanii po wykorzystaniu wszystkich kosteczek jeteśmi zmuszeni do wzięcia jednej kostki klątwy, a gdzieś od połowy musimy dobierać 2. Pozwala to utrzymać liczbę rund dostępną dla graczy na podobnym poziomie i mi to w ogóle nie wadziło.
Luko_b pisze: 26 lis 2022, 18:52 W tej grze nie ma zupelnie nic oprocz otwierania drzwi i bezmyslnego walenia w cokolwiek z za nich wyjdzie. Rozwoj postaci iluzoryczny i kompeltnie nie zalezy od Ciebie. Gra Ci mowi - teraz rozwin to a teraz to. Zapomnij o jakiejkolwiek strategii bo z Twojego miejsca szybko przegoni Cie mrok. Wzniesienia sa absolutnie bez sensu bo wrogowie szybko sie ruszaja wiec lada moment wszyscy konczycie na tym samym poziomie. Story to bieda generic fantasy.
Grając w 2os na wyższym poziomie trudności bez dobrej taktyki przeciwciwnicy nieraz mnie zmietli, więc może warto było podbić poziom trudności, bo na bazowym to zgadzam się, że gra będzie po prostu płaska. Co do rozwoju to mi to nie przeszkadzało, gdyż wiele tytułów robi to samo tylko daje wrażenie wyboru(np. by wybrać lepszą zdolność trzeba X pkt wpakować w niższe albo potrzeba specjalnego przedmiotu, dowolność wyboru w grach planszowych zwykle jest jednak ograniczony). A co do wzniesień, to spokojnie da się to ogarnąć i wykorzystać. Dla mnie większy problem jest taki, że tych wzniesień jest wręcz za mało xD

A teraz podsumowanie i uff, kończymy. Całą kampanię przeszedłem w 2 miesiące. Nie czułem znużenia. Klepanie kolejnych chmar wrogów było przyjemne i byłem ciekaw co tam gra we mnie jeszcze rzuci. Walki z dowódcami i bossem były wymagające i czasem wymusiły powtórzenie scenariusza. Widzę spory potencjał w graniu w większej ekipie i wypróbowania różnych postaci, których w SG nie brakuje. Spokojnie mógłbym siąść do następnej kampanii a i nie odmówiłbym partyjki w obecną, ale sterując nową postacią z inną rolą i klasą. Plusem dla mnie też był czas potrzebny na rozegranie pojedynczego scenariusza zamykający się w max 2h. Niestety jeśli szukamy głębi i wielości opcji, a sam ruch przeciwnika ma powodować przegrzanie mózgu, to tutaj tego nie znajdziemy. Gra jest z tych lżejszych i przyjemniejszych. Po ciężkim dniu spokojnie mogłem siąść i zagrać. W Middare odpadało. Finalnie grze daję 7/10. Mi się podobało, może niczego nie urwało, ale jakby dorzucili ciekawsze misje i jednak większe zróżnicowanie przeciwników niż tylko względem kogo i jak zaatakują to by było spokojnie 8 na 10.
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1521
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 639 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: EsperanzaDMV »

Ardel12 pisze: 28 lut 2023, 16:59(...)
Dzięki wielkie za tak obszerny wpis! Podbiłeś mój hype (czekam na swój pledge na drugą falę) :) Mam od razu dwa pytania:
1) Grałeś całą kampanię tymi samymi postaciami? Zmieniałeś je jakoś w czasie kampanii? Pytam pod kątem czy istnieje coś takiego jak "emerytura" postaci w grze (jak np. w Gloomhaven), że już się nagrałeś tą postacią, weź sobie graczu może zmień i spróbuj kogoś innego.
2) Czy poza moster packiem posiadasz jakieś inne dodatki, jest szansa na Twoją opinię z rozgrywki z dodatków? :)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

EsperanzaDMV pisze: 01 mar 2023, 14:09 Grałeś całą kampanię tymi samymi postaciami? Zmieniałeś je jakoś w czasie kampanii? Pytam pod kątem czy istnieje coś takiego jak "emerytura" postaci w grze (jak np. w Gloomhaven), że już się nagrałeś tą postacią, weź sobie graczu może zmień i spróbuj kogoś innego.
Nie ma mechaniki jak w GH, ograłem całość tą samą ekipą. Jakbym miał zagrać ponownie to prowadziłbym dwie postacie. Tylko każda postać zjada spory kawałek stołu. W trakcie kampanii wymiana bohatera na innego nie powinna nastręczyć zbyt wielu problemów. Ot odblokuj tyle samo + powymieniaj przedmioty i już.
W kampanii jest jeden myk:
Spoiler:
EsperanzaDMV pisze: 01 mar 2023, 14:09 2) Czy poza moster packiem posiadasz jakieś inne dodatki, jest szansa na Twoją opinię z rozgrywki z dodatków?
Posiadam monster packa oraz SG(Spoils of War), nosem czułem, że przeciwników w podstawce jest za mało. Te na pewno są warte zakupienia. Nie brałem źadnych innych dodatków z misjami.

Monster Pack dodaje nam 2 nowe mobki. Fajnie wykonana i dość wredne(atakują kilku lub jednego dwa razy). Z kolei Demon Lord może podmienić commandera(ich w sumie jest 4-5 licząc z SoW). Moim zdaniem brakuje jednostek atakujących na odległość(choć niektórzy mają specjalne zdolności dystansowe).

Spoils of War dla mnie to powinien być integralną częścią podstawki. Wnosi ulepszone planszetki, które ułatwiają trzymanie wszystkiego w kupie. Tone bohaterów z nowymi klasami(must jak chcemy zagrać w kilku grupach i nie znudzić się albo zagrać ponownie kampanie) oraz przeciwników(mobki oraz commanderów - to też jest niezbędne, bo w podstawce jest tylko 2-3, a dość często się przewijają w kampanii).

Z pierwszego printu to najprędzej wziąłbym Shadow World i może smoka jeszcze do tego co posiadam. Dodatkowe postacie moim zdaniem zbędne jak mamy SoW. Plastikowe plansze graczy oraz dual layer monster board totalnie moim zdaniem zbędne, w ogóle nie czułem ich potrzeby. Pierwsze są bezsensu jak mamy SoW, drugie powinno rozwiązać problem przesuwanych przypadkowo żetonów życia przeciwnika, no ale ani razu mi się to nie wydarzyło.
Awatar użytkownika
choczkins
Posty: 337
Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:40
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 100 times
Been thanked: 39 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: choczkins »

Ja może dorzucę od siebie, że gram na 3 postacie i mam wrażenie, że nie jest tak łatwo (jestem po 5 scenariuszu) więc albo jestem cienki albo rośnie poziom trudności przy większej liczbie bohaterów 😃
Z ciekawości sprawdzę o ile więcej jest wrogów przy grze na 3 postacie względem 2.
Poza tym podpisuję się pod wszystkim co napisał Ardel12.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Ardel12 »

choczkins pisze: 01 mar 2023, 15:47 Ja może dorzucę od siebie, że gram na 3 postacie i mam wrażenie, że nie jest tak łatwo (jestem po 5 scenariuszu) więc albo jestem cienki albo rośnie poziom trudności przy większej liczbie bohaterów 😃
Z ciekawości sprawdzę o ile więcej jest wrogów przy grze na 3 postacie względem 2.
Poza tym podpisuję się pod wszystkim co napisał Ardel12.
Różnica to 1-2 potworów. Trudność jaka czasem jest, to to, że możemy wpaść czasem w sytuacje, że wszyscy przeciwnicy akurat za cel będą mieli jedną postać(zdarza się jak używamy alternatywnych lub A/B wrogów) i wtedy jest szansa na łatwą śmierć. Tym bardziej w scenariuszach, gdzie trzeba się rozejść albo mamy bohatera, który chodzi dalej niż reszta.

Pewnie też zależy jakimi postaciami gramy. Obstawiam, że część może błyszczeć w większej ekipie. Część po rozwinięciu itd. Są dość zróżnicowani, więc nie zdziwiłbym się. Ja grałem elfim asasinem a żona elfią czarodziejką i mieliśmy po prostu postacie nastawione na spuszczanie wpierdolu :D Kosztem obrony, więc czasem bywało ciężko.
Awatar użytkownika
choczkins
Posty: 337
Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:40
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 100 times
Been thanked: 39 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: choczkins »

No w sumie jak przemyśle temat to tak właśnie miałem, w większości klepali mi krasnoluda, co prawda ma dużo życia ale i tak zostawało mu z 3-2 punkty na koniec.
Mrretroboy
Posty: 6
Rejestracja: 15 kwie 2022, 18:31
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Mrretroboy »

A czy wogole dostępna jest ta wersja PL do instrukcji? Bo chetnie zagram z dzieciakami brata ale oni raczej w English nie zbyt dużo zrozumieją
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1521
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 639 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: EsperanzaDMV »

Mrretroboy pisze: 04 gru 2023, 16:57 A czy wogole dostępna jest ta wersja PL do instrukcji? Bo chetnie zagram z dzieciakami brata ale oni raczej w English nie zbyt dużo zrozumieją
Dosłownie w ostatnim updacie jest o tym mowa:
We understand your anticipation for the long-awaited E-File for Italian and Polish translations. We hired extra team members to help expedite the process. The good news is that we're in the final stages, with 85% completion of the incorporation into the Indesign for the PDF. As soon as it's fully completed, we'll promptly release it to you. We expect the files will be ready by the second half of December.
Swoją drogą cały czas czekam na jakieś powiadomienie o wysyłce, zamawiałem Reprint w jednej (drugiej) fali i wciąż zero informacji... a ludzie wspierający Apocalypse już swoje paczki dostali, ech.
Mrretroboy
Posty: 6
Rejestracja: 15 kwie 2022, 18:31
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Mrretroboy »

Spoiler:
Faktycznie, przepraszam przeoczyłem ten wpis
Ostatnio zmieniony 04 gru 2023, 23:41 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Cytowanie
Awatar użytkownika
Gab
Posty: 612
Rejestracja: 15 maja 2013, 00:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 98 times
Been thanked: 83 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Gab »

Dosyć obszerne pliki ze spolszczeniem zostały udostępnione na stronie:
https://www.wearecgs.com/chronicles-of-drunagor/
Awatar użytkownika
choczkins
Posty: 337
Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:40
Lokalizacja: Rawicz
Has thanked: 100 times
Been thanked: 39 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: choczkins »

Super że w końcu się pojawiło tłumaczenie o ile z zasadami nie ma problemu to księgę kampanii chętnie poczytam po naszemu.
ootbak22
Posty: 75
Rejestracja: 10 sie 2019, 12:13
Has thanked: 21 times
Been thanked: 48 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: ootbak22 »

Chętnie kupilbym druk wszystkiego co wypuscili PL. Gdyby ktos organizowal zbiorke lub po prostu znal drukarnie, ktora zrobi mniejsze zamowienie (mbprint znam) to dajcie znac.
Gra jest swietna, moj ulubiony DC ostatnich lat.
Awatar użytkownika
Gab
Posty: 612
Rejestracja: 15 maja 2013, 00:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 98 times
Been thanked: 83 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Gab »

ootbak22 pisze: 26 gru 2023, 22:16 Chętnie kupilbym druk wszystkiego co wypuscili PL. Gdyby ktos organizowal zbiorke lub po prostu znal drukarnie, ktora zrobi mniejsze zamowienie (mbprint znam) to dajcie znac.
Gra jest swietna, moj ulubiony DC ostatnich lat.
Patrząc tylko na ilość kart do wydrukowania, myślę że cena takiego wydruku byłaby zabójcza. Ale trzymam kciuki, może ktoś wynegocjuje cenę, która będzie "znośna".
Awatar użytkownika
Acererak
Posty: 800
Rejestracja: 28 cze 2017, 23:43
Has thanked: 99 times
Been thanked: 13 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: Acererak »

O i właśnie dostałem powiadomienie o wysyłce :D No to czekam, czekam. Ciekawe, jak w praktyce podejdzie ta gra :)
Awatar użytkownika
SkyShadow
Posty: 25
Rejestracja: 14 wrz 2018, 15:16
Has thanked: 10 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: SkyShadow »

Widzę że na kampanii z gamefounda, były udostępnione pliki Polish PDF do nowej zawartości. Ktoś by mógł podesłać ? z góry dziękuje!
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1521
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 639 times

Re: Chronicles Of Drunagor: Age Of Darkness (Daniel Alves, Eurico Cunha Neto)

Post autor: EsperanzaDMV »

One są publicznie dostępne dla każdego.

Wchodzisz tutaj, Digital files na dole, Reprint i masz trochę innym call-to-action niż standardowe zielone napisane "Polish translation files".

Nie wiem niestety, czy będą też tłumaczenia do Apocalypse, na ten moment jest przetłumaczone wszystko do podstawki.
ODPOWIEDZ