Strona 2 z 4

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 11:14
autor: Sirius_Black
Co do wyglądu nie mam zastrzeżeń i cieszy mnie, że będzie nowe wydanie, bo to dla mnie pierwsza okazja żeby nabyć tę grę, a poznane dotychczas gry Knizii przypadły mi do gustu.
Używki do tej pory były słabo dostępne i drogie, może nowe wydanie będzie chociaż trochę tańsze. Swoją drogą Galakta w zapowiedziach na dziś ogłosiła "nowe wydanie klasyki", więc może to będzie Ra?

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 11:25
autor: PytonZCatanu
Sirius_Black pisze: 11 lut 2022, 11:14 Co do wyglądu nie mam zastrzeżeń i cieszy mnie, że będzie nowe wydanie, bo to dla mnie pierwsza okazja żeby nabyć tę grę, a poznane dotychczas gry Knizii przypadły mi do gustu.
Używki do tej pory były słabo dostępne i drogie, może nowe wydanie będzie chociaż trochę tańsze. Swoją drogą Galakta w zapowiedziach na dziś ogłosiła "nowe wydanie klasyki", więc może to będzie Ra?
Tańsze? Raczej nie niestety.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 11:27
autor: Sirius_Black
Tez się tego obawiam, szczególnie przy dzisiejszych stawkach i grafikach Iana. Nie pamiętam już za ile widziałem używki, ale na plus chociaż tyle, ze gra będzie dostępna. A czy kupię, to już się okaże jak się pojawi cena ;)

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 11:29
autor: PytonZCatanu
Sirius_Black pisze: 11 lut 2022, 11:27 Tez się tego obawiam, szczególnie przy dzisiejszych stawkach i grafikach Iana. Nie pamiętam już za ile widziałem używki, ale na plus chociaż tyle, ze gra będzie dostępna. A czy kupię, to już się okaże jak się pojawi cena ;)
Używki chodzą po 180-230 zł. Myślę że tu może być ~250 zł.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 11:55
autor: staniach21
W końcu wersja, którą można kupić. O'Toole genialny jak zawsze. Ciężko uwierzyć, że komuś może się nie podobać. Gdzieś na stronie wcześniej ktoś mówi o fatalnej okładce. Przecież ona jest najlepsza z tego wszystkiego lepsza niż te komponenty. Teraz tylko wierzyć, że cena będzie w okolicach 200zł, chociaż znając KS to jeszcze się zdziwię

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 12:07
autor: SetkiofRaptors
Też czasem nie rozumiem opinii ludzi, a o okładce już tyle czytałem niepochlebnych opinii... No cóż, o gustach się nie dyskutuje: zatem :D podyskutujmy. Moim zdaniem świetnie nawiązuje to do autentycznej sztuki egipskiej a nie jakiegoś jej uproszczenia/zinfantylizowanej wersji. Że też was nie kłują w oczy te wszystkie proste okładki starych niemieckich eurasków. Egipt? To jakaś średnio narysowana Kleopatra, dużo beżu i może Sfinks i piramidy. O, i to ja rozumiem, prosto i zrozumiale. Bo jak Egipt to musi być beżowo!!! Przecież to jest wszystko traktowanie odbiorcy jak primitywa i korzystanie z najprostszych pierwszych skojarzeń 5 latka. Wole trochę ryzyka i okładki które może czasem mi się nie spodobają, ale nie są ordynarnie prymitywne. O ile Ian'a okładki oceniam baaaardzo dobrze, tak czasem mam uwagi do ikonografii czy czytelności całości, ale mimo to Gallerist i On Mars to są jedne z przyjemniejszych doświadczeń ux-owych wśród gier jakie ogrywałem.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 12:14
autor: PytonZCatanu
1. Nie mogę znaleźć na stronie - kiedy rusza kampania?


2. Spójrzcie na zdjęcia - coś dziwnego dzieje się z czerwonymi kaflami. Jest jakiś track z figurką?

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 11 lut 2022, 12:27
autor: Bruno555
PytonZCatanu pisze: 11 lut 2022, 12:14 2. Spójrzcie na zdjęcia - coś dziwnego dzieje się z czerwonymi kaflami. Jest jakiś track z figurką?
Teraz kafle RA się nie wykłada na planszę, a przesuwa stateczek :)

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 13 lut 2022, 16:42
autor: kaszkiet
Ludzie, wciąż wychodzi dużo gier z grafikami Klemensa Franza.
Możecie je kupować dla ŁADNYCH okładek.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 19 kwie 2023, 10:41
autor: DarkSide
Wspieraczkowe "Ra" właśnie wpadło w moje łapki. :D

Co ciekawe dołączono jako "kampanijny bajer" coś na kształt Górskiej Odznaki Turystycznej w wydaniu O'Toolo-egipskim :mrgreen:

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 19 kwie 2023, 11:20
autor: kaszkiet
DarkSide pisze: 19 kwie 2023, 10:41 Wspieraczkowe "Ra" właśnie wpadło w moje łapki. :D

Co ciekawe dołączono jako "kampanijny bajer" coś na kształt Górskiej Odznaki Turystycznej w wydaniu O'Toolo-egipskim :mrgreen:
Czy kupiłeś deluxe z plastikowymi (czy tam z czegoś) kaflami?

Na wspieraczce był filmik pokazujący jak są wytrzymałe, bo ktoś w nie stukał (bardzo lekko) młotkiem.
Sam dopytywałem, czy testowali je na ścieranie, czy po 10-15 partiach nie będą pełne rys.
Dostałem tylko odpowiedź - "są wytrzymałe".

W związku z tym zdecydowałem się na wersję sklepową, ale ciekaw jestem jak będą sprawdzać się te ekskluzywne.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 19 kwie 2023, 11:24
autor: warlock
Dam znać, bo złamałem się i zamówiłem wersję ekskluziw ;). Jak się okaże, że to jest dobra, czytelna i wygodna w graniu edycja to będę miał kolosalny problem co z robić z moim ukochanym wydaniem od Rio Grande... Ale raczej ją zachowam na strychu :)

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 19 kwie 2023, 11:51
autor: DarkSide
kaszkiet pisze: 19 kwie 2023, 11:20 Czy kupiłeś deluxe z plastikowymi (czy tam z czegoś) kaflami?
Na wspieraczce wybrałem tę "bieda-wersję", bo różnica cenowa była taka, że wolałem nadwyżkę kasy przeznaczyć na zakup innej planszówki :wink:
Dopiero wieczorem będe miał czas by spokojnie przejrzeć zawartość, sprawdzić stan i ilość komponentów.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 19 kwie 2023, 12:03
autor: staniach21
Ciekawe czy wróci jeszcze do sklepów. W planszostrefie znikała 2-3 razy i wciąż nie kupiłem. Fajnie jakby się jakieś wydawnictwo zainteresowało takim klasykiem w świetnej, odświeżonej formie

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 19 kwie 2023, 12:14
autor: warlock


Tu jest fajne porównanie obu wersji. tak mniej więcej od 10:00 jest zestawienie kafelków. Te drewniane wydają się bardziej nasycone. Też obawiam się o rysowanie tych kafli, ale z drugiej strony moje kartonowe ze starej edycji również mają przetarcia, więc to może być nieuniknione w przypadku mieszania w woreczku ;).

Kocham i Ra i Zamki Burgundii i stwierdziłem, że w dobie masy drogiego szrotu z KSa (ostatnio grałem w Vindication, o matko) przeznaczę trochę $ na odpicowane wersje jednych z ulubionych, sprawdzonych planszówek ;).

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 20 kwie 2023, 01:08
autor: Dziami
Ta gra to koszmar wyszukiwarek. Wie ktoś coś o dostępności wersji "ubogiej"? Z planszostrefy wyszła zanim się zdecydowałem, a jakoś mi bardziej odpowiada wygląd i cena tej wersji... Z tego co widać na anboksingach tektura jest tutaj słusznej grubości.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 21 kwie 2023, 21:27
autor: nakago
Dwa dni temu doszedł do mnie Kickstarter w wersji basic. Na żywo nowe wydanie wygląda lepiej niż na filmach. Idealnie zrobiona ikonografia i porządek na planszetce gracza. Bardzo wysoka jakość komponentów plnasze, żetony. worek Nawet instrukcja się wyróżnia jakością. No i w końcu płytki cywilizacji można rozróźnić z daleka. Polecam najnowszą edycję.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 21 kwie 2023, 22:03
autor: warlock
Szkoda tylko że nie podali liczby kafelków każdego rodzaju na tych planszach graczy. Ta informacja była w starej wersji od Rio Grande (na planszy głównej).

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 26 kwie 2023, 08:47
autor: Tyrek
Złamałem się i zamówiłem Deluxe z 3Trolli - już do mnie jedzie.

Wcześniej reagowałem na kampanię obojętnie. Mam stare wydanie Ra. Grę bardzo lubię. Myślałem, że nowa edycja jest mi nie potrzebna. Nawet nie wiedziałem, że będą wydane dwie różne wersje. Potem zobaczyłem ten filmik, który porównuje obie wersje.... No nie mogłem sobie odmówić edycji na wypasie, całej w drewnie i metalu. Wygląda to zjawiskowo. Nie mogę się doczekać aż otworzę pudełko, a jeszcze bardziej, aż zagram w nową wersję. Brawo za pomysł na reanimację tego klasyka. W takim pięknym stylu.

Spodziewam się, że wersja retail też będzie stała na wysokim poziomie - kafle tekturowe wyglądają na filmie na grube i solidne.

Co do grafik - mi się podobają - ja nie mam alergii na O'Tool'a. Lubię jego styl. Tutaj wydaje mi się, nawet bardziej nasycony kolorystycznie niż wcześniejsze jego projekty. Zobaczę ju dziś jak będzie prezentować się na żywo.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 26 kwie 2023, 10:25
autor: DarkSide
Jak wspominałem wcześniej zakupiłem wersję "bieda-deluxe" czyli poszedłem w karton, nie w drewno.
Z uwagi na to że generalnie rzadko, która gra jest u mnie katowana dziesiątkami rozgrywek to już widzę że zakup wersji drewnianej byłby nieuzasadnioną finansową ekstrawagancją. Karton na tyle gruby jest, że co do jakości komponentów to nie mam uwag. Co prawda ten "totem" z Ra spokojnie mógłby być mniejszy (więcej miejsca w pudełku - o tym za chwilę), ale widocznie wydawca potrzebował dodatkowego argumentu w odpowiedzi na pytanie: "czemu tak drogo?" :wink:
Co do grafik O'Toole'a to mnie tu ani grzeją, ani ziębią. Najważniejsze że nie przeszkadzają.

Plusy dodatnie
+ Jakość komponentów
+ Czytelna ikonografia = Gdy raz ogarniesz co jest czym (pomagają w tym informacje na planszetkach graczy) to potem w czasie rozgrywki nie masz już wątpliwości.
+ Przystępna instrukcja (z małym minusem patrz: niżej) = Dawno tak lekko nie przyswajało mi się instrukcji spisanej w obcych językach bez pomocy dostępnych na BGG tłumaczeń.
+ Zasady do wytłumaczenia w 5-10 minut
+ Czas rozgrywki wyestymowałem sobie na ok 15min na gracza (bez setupu) = Gdy do gry siadają ogarnięci gracze rozgrywka jest zaskakująco szybka.
+ Głębia rozgrywki = To nie jest pasjans i zwykły wyścig po zasoby. Tu trzeba patrzeć na to co kto zbiera, bo czasem opłaci się podebrać coś przeciwnikom by np.: nie mieli żetonów "Wylewu Nilu" albo nie załapali się na żadnego poddanego i wtedy lecą punkty karne. No i doskonały mechanizm podmiany "Dysku Słońca" po wygranej licytacji.
+ Ujarzmiona losowość = Dla mnie tu poziom uwierania losowości jest porównywalny z takim "Jaipurem" Jeśli myślisz, że to głupia losowa gra, to pograj na BGA z prawdziwymi wymiataczami, których rankingi nie są przypadkowe z uwagi na szczęście w kartach, tylko efektem dobrego czucia gry. To samo jest w "Ra".

Plusy ujemne
- Brakuje kart pomocy dla graczy, a przynajmniej tego o czym wspomniał warlock informacji ile jest których żetonów, co jednak ułatwia planowanie i podejmowanie decyzji w co jeszcze warto iść, a co raczej już odpuścić.
- Drobne błędy w instrukcji. Niestety w instrukcji są 2 małe babole. Pierwszy w spisie komponentów: podpisy pod żetonami Poddanych są lustrzanie odbite w stosunku do grafik. (Zamieniony pierwszy z piątym i drugi z czwartym) Drugi mały babol w setupie: efekt "kopiuj-wklej" Dwaj gracze mają "Dysk Słońca" o wartości 5 (jeden z nich powinien mieć wartość 4). Oczywiście nie ma to żadnego wpływu na naukę zasad i rozgrywkę, ale ja je wychwyciłem w parę minut po unboxingu. Zaczynam poważnie myśleć nad tym by zostać testerem instrukcji. :wink:
- Koszmarna okładka pudełka. O ile do samych komponentów nie mam zastrzeżeń, o tyle projekt kładki pudła to jakaś "O'Toole'owa masakra farbkami plakatowymi". Myślę że podczas pracy nad nią Ian sobie pomyślał: "A gdyby tak surrealizm wymyślili w starożytnym Egipcie" :roll:
- Rozmiar pudełka a liczba komponentów. Wielka figurka Ra, drewniane Dyski Słońca, planszetki graczy i milion żetonów używanych w czasie rozgrywki a dostajemy mały rozmiar pudełka (coś jak wydania Feldów od Alea-Rebel). Czy komuś udało się za pierwszym razem upakować to wszystko niczego nie uszkadzając i zamknąć wieczkiem pudełko? :? To jest sytuacja-wyzwanie pt.: "Czy jesteś inteligentnym projektantem insertów?"

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 25 maja 2023, 18:43
autor: warlock
Kocham swoje stare wydanie Ra i nie wiem na ile sentyment pozwoli mi się z nim rozstać, ale muszę przyznać że nowa edycja deluxe robi znakomite wrażenie. Przy czym ten gigantyczny worek z toną drewnianych kafli w pełni doceni się dopiero obcując z nim na żywo :D. Wszystko tu jest jednym wielkim i tak naprawdę zbędnym bajerem, no ale dusza geeka czuje się w pełni połechtana ;).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pudło wersji Deluxe jest gabarytów Viticulture.

Niezależnie od wersji OGROMNIE polecam ten tytuł, Ra jest od lat w czołówce moich ulubionych gier.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 25 maja 2023, 21:07
autor: DarkSide
warlock pisze: 25 maja 2023, 18:43 Niezależnie od wersji OGROMNIE polecam ten tytuł, Ra jest od lat w czołówce moich ulubionych gier.
U mnie to wielkie zaskoczenie na plus. W ciągu miesiąca 3 spotkania planszówkowe. Każde w innym składzie, z różnymi ludźmi co do doświadczenia planszówkowego oraz upodobań i.... wszędzie gra zassała. Ku mojemu zaskoczeniu stała się hitem każdego ze spotkań. :D

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 25 maja 2023, 21:15
autor: Michito
A czy ktoś z tutaj obecnych zna może kulisy / temat braku polskiego wydania? To już 3 wydanie tej gry, a mam wrażenie, że w Polsce nadal tylko wąski krąg graczy w ogóle Ra. Być może dobieranie kafelków z jednego wora nie jest zbyt fancy w czasach postcovidowych (lub covidowych, kto jak kojarzy), ale tutaj nakład pracy na lokalizację byłby znikomy.

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 25 maja 2023, 23:25
autor: tytus
warlock pisze: 25 maja 2023, 18:43 Kocham swoje stare wydanie Ra i nie wiem na ile sentyment pozwoli mi się z nim rozstać, ale muszę przyznać że nowa edycja deluxe robi znakomite wrażenie. Przy czym ten gigantyczny worek z toną drewnianych kafli w pełni doceni się dopiero obcując z nim na żywo :D. Wszystko tu jest jednym wielkim i tak naprawdę zbędnym bajerem, no ale dusza geeka czuje się w pełni połechtana ;).
Wspaniale to wygląda! Mój egzemplarz deluxe wylądował dziś w PL i nie mogę się już doczekać kiedy trafi w moje ręce. Na deluxe się zdecydowałem po tym, jak zobaczyłem dość mocno zmielone, obdarte tekturowe kafelki na jednej z recenzji. Liczę, że ten wielki wór będzie lepszy :)))

Re: Ra (Reiner Knizia)

: 01 cze 2023, 22:48
autor: PytonZCatanu
Zagrałem w nowe Ra. 🙂 Nawet dwie partie. Mechanicznie oczywiście 10/10.

Wizualnie? Oczywiście, rzecz gustu. Ja uważam że jest ładnie i estetycznie, natomiast czy jest to wersja wizualnie dużo lepsza od poprzedniej? Nie. Obie są ładne według mnie na tym samym poziomie.

Czy jest funkcjonalnie? Tak. Oczywiście, po bardzo wielu partiach w starą wersję mieliśmy trudny start i trochę nam się wszystko mieszało. Nawet przeklinałem, dlaczego na kaflach nie ma oznaczeń co odrzucamy po rundzie! Na szczęście potem oko się przyzwyczaiło do nowych grafik i mózg przestawił się jak działa planszetki pomocy (np. po prawej kafle do odrzucania, po lewej stałe) i już od połowy pierwszej partii jest ok.

Minusy:

1. plansze główna, która jest tu sporo mniejsza (ok 1/3 starej), możemy położyć na 2 sposoby - w zależności czy chcemy używać statku do oznaczania czerwonych kafli, czy chcemy tradycyjnie je wykładać. I jeśli chcemy tradycyjnie je wykładać, to .... kafle nie mieszczą się na miejscach im wyznaczonych, nie można ich dopchnąć, bo zasłonimy ikony i tak sobie wiszą w połowie nad plansza.....🤦

2. Figurka Ra. Matkobosko, jest duża, za duża i jest KWADRATOWA, bardzo źle leży w ręce, chwyta się ja nieprzyjemnie. Dlaczego nie zrobili jej obłej? Nie wiem.... Symbol kickstartowej filozofii wydziwiania na siłę.

Podsumowując: mimo wszystko bardzo udana wersja, ale ponieważ kosztuje 3-4 razy więcej niż ta którą posiadam, to ja się nie przesiadam, aż tyle to to nie jest warte.

Grajcie w Ra, bo to fajna gra!