Zaginiona Wyspa Arnak vs Duna Imperium (do gry solo)

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
kinioo
Posty: 629
Rejestracja: 01 kwie 2016, 10:25
Has thanked: 64 times
Been thanked: 57 times

Zaginiona Wyspa Arnak vs Duna Imperium (do gry solo)

Post autor: kinioo »

Witam,

Na tapet wrzuciłem ostantio dwie gry (zachwalane w recenzjach):

A. zaginiona Wyspa Arnak
B. Duna Imperium

Nigdy nie byłem fanem "worker placement", ale z racji iż pojawia się tu również mój ulubiony mechnizm - deckbuilding - to wrzuciłem je na radar.

Teraz moje pytania:

>gram wyłącznie solo (no dobra w 95%)<
>nie mam czasu na 3-godzinme rozgrywki<
>nie mam czasu na godzinę rozkładania<

1. Która z tych gier ma lepszy wariant solo / AI ?
2. Zależy mi na szybkości i płynności rozgrywki - w którą gra się dłużej/krócej/sprawniej się obsługuje?
3. Czas przygotowania - którą rozkłada się szybciej (dodam, że z tego powodu sprzedałem Robinsona, bo zbyt długo zajmowało mi rozkładnaie/składanie mimo dobrej organizacji, sama rozgrywka do najkrótrzych też nie należała) ?
4. Regrywalność ?
5. Potencjalny rozwój gry przez dodatki - która lepiej wróży na przysżłość (chyba, z tego co wiem, do każdej wyszedł jeden dodatek póki co) ?

Póki co skłaniam sie ku Diunie...ale czekam na Wasze opinie/uwagi

Dzięki
K.
Sorki za brak polskich znakow....
Marokin21
Posty: 95
Rejestracja: 11 lut 2018, 21:12
Has thanked: 61 times
Been thanked: 5 times

Re: Zaginiona Wyspa Arnak vs Duna Imperium (do gry solo)

Post autor: Marokin21 »

Co prawda w Arnak nie grałem, jednak Diune posiadam i gram w nią właśnie głównie solo. Kupiłem też ze względu na deckbuilding ale tak samo lubie workerplacement wiec dodatkowy plus dla mnie. Do tej pory około 20 partii.

Co do samej gry to jak już pewnie zdazyłeś gdzieś przeczytać/zobaczyć obsługa automy to w zasadzie odkrywanie talii tejże dla dwóch przeciwników. Robisz dokładnie co jest na karcie, więc w zasadzie jest to postawienie meepla na odpowienim polu i czasem przesunięcie kostki na torze sojuszy. Nawet przy dwóch przeciwnikach idzie to bardzo szybko.

Czas trwania moich rozzgrywek waha się w okolicy 1h-1h20m w zależności jak długo się zawieszę w którymś momencie nad najbardziej optymalnym w danym momencie ruchem.

Przygotowanie rozgrywki to ułożenie przetasowanej talii kart rynku ułożenie tych kart, wyciągnięcie i ułożenie kostek na torze sojuszy plus przygotowanie kart konfliktów. Według mnie całkiem niewiele do zrobienia.

Regrywalność tutaj jest jak dla mnie wysoka, ze względu na karty postaci kilku rodów - w podstawce to 8 - każda ma inną zdolność, ktora trochę ustala kierunek gry. Aspekt budowania talii dodaję tu też sporo, jednak nie jest to dominującą mechanika. Czasem nie warto na siłę kupować kolejnych kart bo możesz ich nie zobaczyć.

Wyszedł już dodatek, nie dawno go dostałem. Zdążyłem rozegrać póki co 1 partię i ciężko coś więcej powiedzieć poza tym, że zdaję się być ewolucją. Dodatek rodzaju więcej tego co dobre, dodatkowo wygładzając ostre krawędzie podstawki. Dodatkowe karty - combujace działanie kart, więcej kart pomagajacych pozbywanie się slabych kart początkowych. Nowe postaci - kolejne 6 możliwości gry. Nakładka na planszę która skłania do częstszego korzystania sekcji planszy, która do tej pory raczej rzadko była wykorzystywana. Planszetka technologii, która daje dodatkowe bonusy w grze - wszystkie są unikalne.

Nie wiem na ile pomogą moje wypociny ale mam nadzieję, że trochę pomogłem :)
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Zaginiona Wyspa Arnak vs Duna Imperium (do gry solo)

Post autor: seki »

Obie wypróbowałem solo. Obie mają fajnie wprowadzonych przeciwników solo. Naprawdę widziałem wiele dużo gorszych, tu w obu tytułach jest naprawdę spoko. Obsługa automy jest nie uciążliwa a cel rozgrywki jest właściwie taki sam jak w grze wieloosobowej czyli mieć więcej punktów niż przeciwnik. Wybrał bym jednak zdecydowanie Diunę. W automie Arnaka nic nie zgrzyta, tylko że dla mnie to dużo gorsza gra od Diuny, która nie ma ani dobrego mechanizmu worker placement ani deckbuildingu.
ODPOWIEDZ