japanczyk pisze: ↑10 lis 2022, 09:55
Pokaz mi kampanie ktora taka nie jest z duzych wydawnictw
nawet mniejsze na tej samej zasadzie dzialaja
Nie obserwuje dokladnie wszystkiego i zakladam, ze to normalna praktyka wsrod wiekszych graczy. Natomiast usprawiedliwienie pt. "bo inni tez tak robia", to slabe usrawiedliwienie, moim zdaniem. Rozmawiamy o wspomnianym przez Ciebie "wyjsciu do ludzi" - ja tutaj mowie, dlaczego tego nie czuje i podaje argumenty.
japanczyk pisze: ↑10 lis 2022, 09:55
Ale dyskusji o czym?
Jak juz wspomnialem - co mozna dodac, a co mozna by odjac z gry czy tez calej kampanii. Zbierasz pomysly do wora, omawiasz wewnetrznie jak to mozemy zrealizowac. Wracasz do ludzi. Z gory przygotowujesz sie na potencjalne pytania z danego zakresu (jako duza firma, szerokie perspektywy, a nie klapki na oczach). Reagujesz na wielokrotnie zadawane pytania lub sugestie ("fajny pomysl, dzieki za feedback" LUB "nie damy rady, bo" LUB "a moze by tak zrobic to w sposob X" - zywa dyskusja, zacheta do dalszej/szerszej)
japanczyk pisze: ↑10 lis 2022, 09:55
Podkresle ponownie 2 rzeczy, ktore trzeba non stop powtarzac
To nie jest kampania preorderowa - te gry ani nie sa skonczone, ani przy mniejszym fundingu nie byloby az tylu rzeczy odblokowanych
I doskonale to widac przy porownianiu kampani Cthulhu Death May Die i Fear of the Unknown - wystarczy rzucic okiem na ilosc epizodow, na ilosc badaczy
Myslisz, ze w tamtej kampanii wszystko zostalo odblokowane? No nie
A druga rzecz - oczywistym ejst ze bez KSexow wyniki bylyby duzo nizsze, ale tez gra bylaby tansza na KSie
Model CMON to dac w cenie MSRP gre w wersji, gdzie ludzie pozniej sobie pluja w brode, ze nie wzieli jej an KSie
Nie twierdze, ze wszystko bylo odblokowane. Na pewno dobrze zabezpieczyli sobie grunt dzialaniem pt. "o kurde, duzo sypia tym hajsem, to musimy co drugi wrzucic badacza, zeby rozciagnac, bo przed koncem obudzimy sie z reka w nocniku". Oczywiscie, ze jest tak jak mowisz. Ale z drugiej strony, zawsze mozna aktywnie posluchac grupy wspierajacych, zobaczyc w jakim kierunku idzie sentyment i wyjsc naprzeciw im oczekiwaniom ("nie mamy na to jeszcze assetow, ale spodobal nam sie ten pomysl i wprowadzimy go, zaktualizujemy Was jak bedziemy mieli konkrety").
Probuje po prostu wskazac, ze "wyjscia do ludzi", o ktorym tu mowisz, jest dla mnie nieodczuwalne. Moze po prostu dlatego, ze jestem przesycony tematem streamingu i typowych zagrywek marketingowych z tym zwiazanych. Dla mnie to jest iluzja komunikacji i "wyjscia do ludzi" i oczekiwal bym czegos z gola innego (opisane wyzej). Ale rozumiem, ze innym moze sie to podobac i byc zachecajace. W koncu takie jest zalozenie tych dzialan - maja powodowac ocieplenie stosunkow, odczucie bliskosci z tworca i wrazenie bycia, bardzo osobiscie (no bo mowi do mnie na streamie), zaktualizowanie w tematach co jest grane.