Oranienburger Kanal (Uwe Rosenberg)
: 02 maja 2023, 19:23
https://boardgamegeek.com/boardgame/352 ... rger-kanal
The Oranienburg canal, which gave this game its name, was built between 1832 and 1837 in Brandenburg. The Havel River was difficult to navigate near the Oranienburg mills, so a canal was built from the Havel that crossed the older Ruppin canal, thereby forming the Oranienburg canal cross. During the industrialization in the 19th century, lots of companies and businesses were formed at this important waterway. Moreover, additional streets and railways were built.
In Oranienburger Kanal, you erect new industries and shape the infrastructure by building pathways, streets, railways, and canals. Most important of all are bridges that connect buildings. To do all of this, you have access to various actions that you select in the right moments.
At the end of the game, the player with the best industrial area and the best infrastructure wins.
Oranienburger Kanal also includes a solo game!
—description from the publisher
Kolejna "niemiecka maszynka do mielenia zasobów wszelakich" w drodze. Na razie (a może i w ogóle?) nie szykuje się polska wersja tego czegoś - Rebel zapowiada na ten rok jedynie Ucztę dla Odyna (+ dodatek), ale z drugiej strony nie mają chyba umowy ze Spielworxx, więc pewnie gra przejdzie bez echa... podobnie jak i tutaj.
Nie wiedzieć czemu, początkowo wydawało mi się, że będzie to tytuł trochę bardziej... ekhmm... ambitny. A tu mamy zwykłe kupowanie kart, otaczanie ich celem aktywacji i zdobycia większej liczby zasobów, które potrzebne nam będą do... kupna kolejnych kart, by przy ich pomocy pozyskać jeszcze więcej zasobów. Brzmi szalenie innowacyjnie. Najciekawszym twistem wydaje się być możliwość aktywacji budynków dwa razy, także przy pomocy mostów, gdy otaczające je ścieżki (tak to się chyba nazywa) mogą być w późniejszej fazie zastąpione kanałami, torami kolejowymi czy drogami, które to struktury dają nam najczęściej większego bonusa. Ale i tak nie wydaje mi się, aby na dłuższą metę okazało się to na tyle znaczące, żeby za każdym razem zapewniać nam inne doznania z rozgrywki.
Jest to gra typu "duel" (z opcją solo), ale przecież na dwie osoby w portfolio Uwe znaleźć możemy wiele nietrywialnych pozycji; w dużej mierze są to spin offy, ale trzeba przyznać, że całkiem udane. Czy zatem przeznaczeniem Oranienburger Kanal jest zniknięcie w kanałach (pardon, odmętach) rankingu BGG, czy może jednak ktoś się w nim doszuka przebłysku geniuszu autora? Na horyzoncie są dwa dodatki, więc może jednak gra się choć przez chwilę utrzyma na powierzchni.
ps. przynajmniej można bezpiecznie kliknąć w link powyżej - oczu tym razem nie wypali jak przy Atiwie.
The Oranienburg canal, which gave this game its name, was built between 1832 and 1837 in Brandenburg. The Havel River was difficult to navigate near the Oranienburg mills, so a canal was built from the Havel that crossed the older Ruppin canal, thereby forming the Oranienburg canal cross. During the industrialization in the 19th century, lots of companies and businesses were formed at this important waterway. Moreover, additional streets and railways were built.
In Oranienburger Kanal, you erect new industries and shape the infrastructure by building pathways, streets, railways, and canals. Most important of all are bridges that connect buildings. To do all of this, you have access to various actions that you select in the right moments.
At the end of the game, the player with the best industrial area and the best infrastructure wins.
Oranienburger Kanal also includes a solo game!
—description from the publisher
Kolejna "niemiecka maszynka do mielenia zasobów wszelakich" w drodze. Na razie (a może i w ogóle?) nie szykuje się polska wersja tego czegoś - Rebel zapowiada na ten rok jedynie Ucztę dla Odyna (+ dodatek), ale z drugiej strony nie mają chyba umowy ze Spielworxx, więc pewnie gra przejdzie bez echa... podobnie jak i tutaj.
Nie wiedzieć czemu, początkowo wydawało mi się, że będzie to tytuł trochę bardziej... ekhmm... ambitny. A tu mamy zwykłe kupowanie kart, otaczanie ich celem aktywacji i zdobycia większej liczby zasobów, które potrzebne nam będą do... kupna kolejnych kart, by przy ich pomocy pozyskać jeszcze więcej zasobów. Brzmi szalenie innowacyjnie. Najciekawszym twistem wydaje się być możliwość aktywacji budynków dwa razy, także przy pomocy mostów, gdy otaczające je ścieżki (tak to się chyba nazywa) mogą być w późniejszej fazie zastąpione kanałami, torami kolejowymi czy drogami, które to struktury dają nam najczęściej większego bonusa. Ale i tak nie wydaje mi się, aby na dłuższą metę okazało się to na tyle znaczące, żeby za każdym razem zapewniać nam inne doznania z rozgrywki.
Jest to gra typu "duel" (z opcją solo), ale przecież na dwie osoby w portfolio Uwe znaleźć możemy wiele nietrywialnych pozycji; w dużej mierze są to spin offy, ale trzeba przyznać, że całkiem udane. Czy zatem przeznaczeniem Oranienburger Kanal jest zniknięcie w kanałach (pardon, odmętach) rankingu BGG, czy może jednak ktoś się w nim doszuka przebłysku geniuszu autora? Na horyzoncie są dwa dodatki, więc może jednak gra się choć przez chwilę utrzyma na powierzchni.
ps. przynajmniej można bezpiecznie kliknąć w link powyżej - oczu tym razem nie wypali jak przy Atiwie.