GRY-PLANSZOWE.pl

Szukam nowych gier na wakacyjny wyjazd rodzinny; czego poszukuję:
- Małego progu wejścia
- Braku mózgożerności
- Prostoty zasad
- Dobrego skalowania 2-5 osób, zwłaszcza brakuje mi gier na 5 osób (Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30 - doświadczenie w graniu bardzo różne)
- Raczej krótsze niż dłuższe
- Tematyka: raczej bez fantasy/sf

Co mam i się sprawdziło:
- 6 bierze
- jednym słowem
- Rummikub (ale nie działa na 5 osób)

Co mam w kolekcji i pewnie wezmę jak nie znajdę nic lepszego:
- Tajniacy (wolę grać na 6 albo 8 osób; wolę większe i równe zespoły)
- Pstryk! (tylko do 4 graczy)
- jaipur (tylko na dwie osoby)
- Lamaland (tylko do 4 graczy)
- Kaskadia (tylko do 4 graczy)
- Szarlatani / Cubitos

Czego nie proponować:
- Zręcznościówek/gier na reflekst/etc.
- Sushi Go Party (jakoś tak bez szału)
- Calico (kaskadia lepiej się sprawdzi)
- Red7 (ograne)
- Dixit (już się ograł)
- Szeryf z Nottingham (trochę przydługie na 5 osób przy mocno negocjacyjnej grupie)

Co rozważam:
- Moje miasto kościane, albo zestaw kościane i zwykłe od Galakty.
- Wyprawa do El Dorado (ale nie chodzi na 5)


Propozycje które już padły:
- Załoga (raczej dwójka) - Brak w sklepach (niby jest jedynka, ale generator misji przypadł mi do gustu) bylem przekonany, że chodzi tylko na 4 osoby. Wskakuje na pierwsze miejsce, choć nie wiem czy nie będzie tu później za dużo móżdżenia.
- Lato z komarami - proste i tak tanie, że głupio nie spróbować.
- Point Salad - kolejna prosta i stosunkowo niedroga karcianka.
- Wsiąść do pociągu - jak się zmieści to pewnie z nami pojedzie.
- Przebiegłe Wielbłądy - na radarze
- Wyspy Tukana - wstępnie wygląda ok, może nieco dziecinnie się kojarzy (średnia wieku to dobre 40+) => dostępna tylko w jednym sklepie który jest na cenzurowanym u mnie; więc raczej odpada
- Carcassonne - Gdyby był gdzieś big box w sensownej cenie...
- Stella - nie kojarzę, rzucę okiem.
- Kartografowie - tematyka trochę za bardzo fantasy, ale do przemyślenia
- 7 cudów świata - Sushi go Party się nie sprawdziło, i obawiam się, że tu będzie podobnie; lubię duel, ale też mam problem ze współgraczami.
- Sabotażysta - Dla mnie 5 osób to wciąż za mało do tej gry.
- Colt Express - Chętnie bym zabrał, ale grono będzie raczej kobiece i mało kowbojskie
- Kartografowie - fantasy
- Hero Realms - fantasy i to wyraźne, bez szans.
- Cytadela - fantasy i to wyraźne, bez szans.
- Pędzące Żółwie - ograne do znudzenia z dziećmi
- Palec Boży - zdecydowanie bez zręcznościówek/gier na reflekst/etc. , dodałem wyżej

Może Kartografowie? Ogólnie wykreślanki są świetne bo mają "nieograniczoną" liczbę graczy. A ten tytuł szczególnie przypadł mi do gustu.

Do wyprawy do eldorado, na forum wrzucane były elementy do wlasnorecznego wydruku i wrzucenia w karty z koszulkami, dla 5 gracza i propozycja zmiany zasad. Poszukaj, może się przyda.

Od siebie proponuje:
Wyspy Tukana
7 cudów świata (oczywisty wybór, ale tutaj skalowalność od 3 osób dopiero)
Hero Realms (na więcej graczy opcja boss vs reszta)
Palec Boży z dodatkiem Kataklizm (on wprowadza 5 gracza)
Jak Dixit się ograł to może stella? (taka wariacja Dixita, wg mnie ciekawsza. Za Dixitem również nie przepadam)
Istanbul Big Box
Imago

Może „Kto za Burtę”? Mam tę grę już z rok, ale nie miałem ciągle składu do niej, więc chętnie usłyszę opinie innych. W teorii bardzo mi się podoba

Chyba spełnia wszystkie wymagania +jest tania i mała (objętościowo). Jeśli czas gry jest za długi, to można grać wariant skrócony. Nie pamiętam czy jest on opisany w instrukcji czy na bgg. Trzeba sprawdzić.

Wpadła mi jeszcze do głowy Załoga.
Są dwie wersje, polecam podwodną (ciekawsze zadania do realizacji).

Temat to niby albo kosmos albo podwodny świat, ale nie ma on tutaj znaczenia ŻADNEGO.
Gra mogłaby być o czymkolwiek. To po prostu zbieranie lew

A z racji wieku 40+ to może siąść, bo czuć vibe gier karcianych typu tysiąc.

Istambuł kościany (u mnie to się sprawdza bardzo)
Timeline
Sabotażysta
Takenoko
Wsiąść do pociągu
Na straganie
Smallworld
Montana
Pradawny las
Splendor
Kingdomio i odmiany
Epoka kamienia

A w jakim wieku masz młodych graczy?

Z prostych, krótkich i małych, na 5 osób:
Wirus
Pechowa krowa
Sen (być może Koty i Smoki też do 5 graczy są)
Daj namiar
W pył zwrot
Deep Sea Adventure

j.w. ale nieco większe pudełko:
Polowanie na robale deluxe
Draftozaur

Trochę trudniejsze:
NIQCzemni naukowcy
Zakazana pustynia

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 08:47 Co rozważam:
- Moje miasto kościane, albo zestaw kościane i zwykłe od Galakty.

Też pomyślałam o Moje miasto kościane. Ale znam tylko z recenzji, więc nie będę lobbować jakoś szczególnie

- Wyprawa do El Dorado (ale nie chodzi na 5)

To fajny tytuł rodzinny, a jak już wspomniał JollyRoger90, da się go zmodyfikować na 5 osób.
Namiary w wątku o grze.
Dodam tu jeszcze, że da się to również zrobić bez używania koszulek, jeśli użyjesz kart promocyjnych (żeby miec odpowiedni rewers) i napiszesz na nich, że są teraz czym innym niż były
Oczywiście rozwiązanie tylko dla tych, którzy są w stanie znieść do pod względem estetycznym i który. psychika na to pozwala

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 08:47 - Kartografowie - tematyka trochę za bardzo fantasy, ale do przemyślenia

Tam się nie gra tą tematyką za bardzo. Są stworki na ilustracjach, ale nie robisz z nimi nic. Ja nawet ich w czasie gry nie widzę. Masz kartkę i planujesz zagospodarowanie terenu.
Fakt, że potwory się czasem trafią. I wtedy je widać na karcie. Do 4 szt na grę.

azazelmo pisze: ↑19 maja 2023, 09:40 Może „Kto za Burtę”?

W zależności od wieku młodych graczy - może być za trudna. No i zabijanie się na wzajem w szalupie może nie być super tematem gry w gronie rodzinnym

JollyRoger90 pisze: ↑19 maja 2023, 10:25 Wpadła mi jeszcze do głowy Załoga.

Mi też
Ale to w zależności od wieku dzieciaków, bo może być za trudna.

Barbarzyńca pisze: ↑19 maja 2023, 10:50
Sabotażysta

O Ty też myślałam. Ale jak dla mnie ma sens od 6-7 graczy. Może na 5 też się nada.

Wsiąść do pociągu

Faktycznie, to też do 5
Popieram.


Do 5 osób jest Na skrzydłach. Ale mam wrażenie, że nie tego szukasz, więc tylko wspominam, nie proponuję.

Daj później znać co wybrałeś, może i mi się coś nowego przyda

moje propozycje na 5 osób (wszystkie sprawdzone)
króciutkie i prościutkie
nie wszystkie się skalują w dół do dwóch graczy

Point Salad
Ryki Afryki
High Society
powtórzę Wyspy Tucana - to jest świetna gra
Uptown
Graj w zielone
For Sale

Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30.
Doświadczenie: od "wyjadaczy" po "amatorów", przez "nie mam pojęcia"

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 11:41 Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30.

A. Takie coś
To raczej obawy o wiek dzieciaków już nie mam
A wszyscy mają doświadczenie w graniu jakieś? Czy jakichś gatewayów szukasz?

agt pisze: ↑19 maja 2023, 11:44

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 11:41 Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30.

A. Takie coś
To raczej obawy o wiek dzieciaków już nie mam
A wszyscy mają doświadczenie w graniu jakieś? Czy jakichś gatewayów szukasz?

Że zacytuję czego szukam:

- Małego progu wejścia
- Braku mózgożerności
- Prostoty zasad
- Dobrego skalowania 2-5 osób, zwłaszcza brakuje mi gier na 5 osób (Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30.)
- Raczej krótsze niż dłuższe

Doświadczenie: od "wyjadaczy" po "amatorów", przez "nie mam pojęcia"
Nie mam w planach nikogo wciągać w poważne ciężkie tytuły, chcę w coś na luzie popykać wieczorami.

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 11:58

agt pisze: ↑19 maja 2023, 11:44

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 11:41 Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30.

A. Takie coś
To raczej obawy o wiek dzieciaków już nie mam
A wszyscy mają doświadczenie w graniu jakieś? Czy jakichś gatewayów szukasz?

Że zacytuję czego szukam:

Spoiler:

- Małego progu wejścia
- Braku mózgożerności
- Prostoty zasad
- Dobrego skalowania 2-5 osób, zwłaszcza brakuje mi gier na 5 osób (Dla ustalenia uwagi - średnia wieku to 40+, a minimum to grubo powyżej 30.)
- Raczej krótsze niż dłuższe

Doświadczenie: od "wyjadaczy" po "amatorów", przez "nie mam pojęcia"
Nie mam w planach nikogo wciągać w poważne ciężkie tytuły, chcę w coś na luzie popykać wieczorami.

Wiem, co napisałeś w pierwszym poście. Jestem z tych, którzy czytają pytanie oraz wytyczne zanim biorą się za odpowiadanie
Brakowało mi tylko informacji o tym doświadczeniu.
To nie będę już nic dodawać do mojej poprzedniej listy. Ale uwagi o dzieciach i wątpliwości z nimi związane przestały być aktualne

U nas w różnym rodzinnym składzie sprawdza się:
Gizmos i Century: Golem edition - niestety do 4 osób,
Czarna Bandera,
Decrypto - wymiennie z Tajniakami,
Colt Express,
Ryzyk fizyk,
Lato z komarami,

Moim zdaniem mało jest krótkich gier, które dobrze działają w każdym składzie 2-5. Wygląda na to, że do 4 masz trochę tytułów, na 5 polecam:

Wsiąść do Pociągu - może być przydługa, na 5 osób to ok. godzinki zejdzie. To moja ulubiona gra w takim mieszanym gronie na 5 osób.
Dochodzenie - w sumie nie znam dochodzenia, ale to jest gra social deduction, którą często poleca się na 5 osób. Ja w takim gronie gram w Avalona, ale on lepiej chodzi w 6-8 osób.
Pędzące Żółwie - świetnie chodzi, raczej w więcej osób ciekawiej, ale nawet we 2 można pograć. Mega szybka i emocjonująca.
Fasolki - chociaż jeśli Szeryf nie siadł, bo za długo negocjowali, to tu może być podobnie.
Załoga - obowiązkowo!
Carcassonne - jak się wytłumaczy rolników, to rewelacyjna gra w takim grająco-niegrającym towarzystwie
Niepożądani Goście - nie grałem w większym gronie, ale ciekawa gra dedukcyjna. Obawiałbym się jednak potencjalnych różnic w poziomie graczy, bo jeśli ktoś ma doświadczenie z takimi grami, to zniszczy resztę.

Colt Express jest świetny do luźnej rozgrywki.

SCOUT - działa od 2 do 5 osób
Modern Art - od 3 do 5

przy aktualnej wyprzedaży zaryzykuj dwa startery Keyforge i losujcie talie/przeciwników

alternatywnie pod nawet wiekszą grupę Rebel ma fajną ofertę na wilkołaki
https://www.rebel.pl/gry-planszowe/wilk ... 15138.html

Zdecydowanie Załoga głębiny!

Ale jak będzie Ci mało to ja proponuję jeszcze:
Scout - 4-5 osób to optimum. Na mniej nie ma sensu.

Królestwo w budowie ale tylko z Nomadami zagrasz w 5 osób. Tłumaczenie w 3 minuty, rozgrywka naprawdę przyjemna.

Fantastyczne światy to również fajna pozycja z kilkoma zasadami. Tylko czy chcecie potem liczyć punkty z aplikacją bo inaczej sobie nie wyobrażam.

Welcome to The Moon - tu tłumaczenie potrwa może nie 3 minuty ale w granicach 10 powinno się udać. Ale potem gra płynie i nie obciąża zbytnio. Najlepsza wykreślanka zdecydowanie.

Pictomania - rysowanie ale wcale nie trzeba tego potrafić. Sprawdzone w gronie 6 osobowym na luźnym wakacyjnym wypadzie. Dużo śmiechu i dyskusji a jednocześnie można pograć gamersko zarządzając czasem i ryzykiem głosowań.

Blueprints - to chyba trochę z sentymentem podaje. Max do 4 osób ale właśnie z wakacjami gra kojarzy mi się najbardziej bo jest ona stałym bagażem moich wyjazdów i bardzo dobrze się sprawdza w tej sytuacji.

seki pisze: ↑19 maja 2023, 23:53
Welcome to The Moon - tu tłumaczenie potrwa może nie 3 minuty ale w granicach 10 powinno się udać. Ale potem gra płynie i nie obciąża zbytnio. Najlepsza wykreślanka zdecydowanie

Można to gdzieś kupić w angielskiej wersji?

Mr_Fisq pisze: ↑19 maja 2023, 08:47 - Rummikub (ale nie działa na 5 osób)

Jak to nie działa? W sensie tak, zwykła wersja jest na 2-4 graczy, ale w wersji Specjalnej dochodzą zestawy płytek w każdym z 4 kolorów oraz 2 dodatkowe jokery i można dzięki temu grać w 5 i 6 osób.
A jak się chce wrócić do 2-4 to wystarczy wyjąć z puli te dodatkowe płytki. Sprawdzone w rodzinnym gronie.

Popatrz też na:
- Śmierć Jaśnie Panu - łatwe zasady i przyjemna rozgrywka, sprawdza się przy 4-5 graczach, ale przy 3 choć można grać, to jednak nie polecam.
- Seria gier Sny tzn. Sny, Smoki, Kruki i Koty - naprawdę fajna i prosta rozgrywka, a do tego szybka pojedyncza partia, gdzie się chce kolejnej. Jednak trzeba zobaczyć, która wersja będzie odpowiadać, bo np. w Koty jest sporo negatywnej interakcji, a nie każdemu to będzie pasować.

arturmarek pisze: ↑20 maja 2023, 07:38

seki pisze: ↑19 maja 2023, 23:53
Welcome to The Moon - tu tłumaczenie potrwa może nie 3 minuty ale w granicach 10 powinno się udać. Ale potem gra płynie i nie obciąża zbytnio. Najlepsza wykreślanka zdecydowanie

Można to gdzieś kupić w angielskiej wersji?

Rzeczywiście wygląda na to, że nakład się skończył. Planszomania ma przedsprzedaż. Ja kupowałem w Zatu brytyjskim ale obecnie jest coming soon. To pewnie chwilowo będzie trudno kupić ale warto szukać bo dla mnie to wybitnie dobra gra. Dla mnie to zdecydowanie najlepsza wykreślanka, po niej długo nic na tak wysokim poziomie w tej kategorii.

seki pisze: ↑20 maja 2023, 12:32 dla mnie to wybitnie dobra gra. Dla mnie to zdecydowanie najlepsza wykreślanka, po niej długo nic na tak wysokim poziomie w tej kategorii

Porównujesz z wszystkimi wykreślankami, z którymi miałeś styczność, czy tymi gdzie przedmiot wykreślania definiują karty?

I jak z liczeniem punktów? Czy jest czasochłonne? (Pytam zarówno o podliczanie ba koniec gry, jak i o orientowanie się w trakcie jak idzie mi, a jak innym).
Pytam, bo Kartografów poznałam online i właśnie aspekt samodzielnego zliczania punktów zniechęcił mnie do kupna wersji fizycznej. A, wyprzedzając, nie mam problemów z matematyką

arturmarek pisze: ↑20 maja 2023, 07:38 Można to gdzieś kupić w angielskiej wersji?

Zalazłam w sieci, w dwóch miejscach, dostępną wersję niemiecką, ale to chyba Cię nie zadowala?

Porównuje z wszystkimi jakie grałem tzn Fleet The Dice, Troyes Dice, Twilight Insription, Kolejowy szlak, Welcome to, That's pretty clever i Kartografowie. Od biedy jako wykreślanie można by jeszcze potraktować Guild of merchant explorers bo daje odczucia wykreślania choć znaczy się ścieżki kostkami. Welcome to The Moon zdecydowanie jest dla mnie najlepsze i ogromnie regrywalne. Podczas rozgrywki na większości plansz nie widać wyraźnej przewagi, przynajmniej do pewnego momentu. Ale są takie, na których dość szybko widać czyjąś przewagę. Przy czym ta może się zmieniać w trakcie. Punkty liczy się na koniec, liczenie jest łatwe i szybkie. Podliczanie punktów zajmuje max 1 minutę. Jeden ze scenariuszy jest wyścigiem i praktycznie nie ma wcale liczenia bo wygrywa gracz, który jako pierwszy osiągnie cel. Scenariuszy jest 8 i każdy z nich równie dobrze mógłby być osobno wydaną grą bo są mocno różne. Korzystają z tej samej talii kart i symboli ale mają inne plansze a do każdej z nich są 2 strony odmiennych zasad. Tłumaczy się jednak szybko.

Widzę, że jeszcze nikt nie zaproponował klasyka: Cytadela. Więc oto ja cały na biało

itsthisguyagain pisze: ↑20 maja 2023, 17:12 Widzę, że jeszcze nikt nie zaproponował klasyka: Cytadela. Więc oto ja cały na biało

Ja bym tematykę zaliczył do fantasy. W każdym razie z tego co pamiętam starą edycję (miałem, sprzedałem).

Przekonałem się do The Crew w głębinach - a tu pustki w sklepach...
Szukam dalej