(Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
JollyRoger90
Posty: 473
Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 842 times
Been thanked: 200 times

(Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: JollyRoger90 »

Cześć,

zdziwiło mnie, że to duże wydarzenie nie ma żadnego swojego tematu o tegorocznej edycji.
Z racji, że jest już po, to chciałem się zapytać o wasze wrażenia ;)

Zatem: Jak było? Co się podobało, co nie podobało? Jak oceniacie w kontekście do edycji 2022 i 2021 (ja byłem ostatnio 3 lata rok po roku stąd taki zakres).
Co upolowaliscie na zakupach? Co wykonaliście ze swojej listy do zrobienia w Spodku a czego nie ? (ja mam taką listę co roku)

Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i komentarze :)
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Hardkor »

Nic nie kupiłem, bo standardowo u większości ceny wysokie (aczkolwiek Brzdęk Legacy za 290 i 295 zł cena super i kusiło) oraz nie szukałem niczego konkretnego. Udało się ograć parę prototypów, więc super.

Ogromny plus za to, że otworzono MCK. Bardzo dobry pomysł i oby tak już zostało na stałe.

Duży wg mnie minus za to, że są ciągle te same opcje jedzeniowe (brak foodtrucków) oraz prawie w ogóle nie było żadnego sklepu z piciem. Albo bar (z piwem, shootami i drinkami na zewnatrz), a w środku stoiska z kawą i wodą za 10 zł. Jedyne inne rzeczy znalazłem w MCK oraz w spodku na koncu (schowane mocno).
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
Misiek1977
Posty: 91
Rejestracja: 26 kwie 2021, 13:54
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 11 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Misiek1977 »

Jestem niedzielnym graczem, chociaż planszówek sporo. Moja pierwsza taka duża impreza.

Jak było?
Ogólnie zajebiście. Dla takiego "amatora planszówkowego" jak ja fajne przeżycie. Pojechały ze mną razem żona i córka (przyjechaliśmy z Lublina). Najbardziej bezcenna rzecz - mina mojej żony jak zobaczyła te tłumy. Mieliśmy być tylko pierwszego dnia, ale zahaczyliśmy też o drugi.

Co się podobało, co nie podobało?
Ogólna frekwencja, duży wybór, zarówno planszówek jak i akcesoriów okołoplanszówkowych i pozaplanszówkowych. Tak ogólnie to impra na plus. A, i jeszcze z Zaku i jego żoną piątęczkę zbiliśmy ja i moja córeczka.

No, ale zawsze przy takim rozmachu są minusy (chociaż może nie dla wszystkich). Dla mnie minusem było stoisko Rebela z JEDNĄ kasą. Qurcze, kolejka była na dobre pół godziny stania. Ale dzięki temu (tak, szukam pozytywów) "zaoszczędziłem bo nie kupiłem Lewisa & Clarka za 90zł i może coś jeszcze by wpadło (ponoć Tyrani Underdarku byli też w super cenie). W niedzielę kolejki nie było bo gier też nie było :)
Moim prywatnym drobnym minusem było to, że gry na różnych stoiskach były w diametralnie różnych cenach i słusznym było przejść po wszystkich, zobaczyć co, gdzie i za ile i wtedy, podczas drugiego kółeczka robić świadome zakupy.

Jak oceniacie w kontekście do edycji 2022 i 2021 (ja byłem ostatnio 3 lata rok po roku stąd taki zakres).
-

Co upolowaliscie na zakupach? Co wykonaliście ze swojej listy do zrobienia w Spodku a czego nie ? (ja mam taką listę co roku)
Osobiście nie szukałem nic konkretnego, ot co wpadnie w oko. Ale, koniec końców, trochę przywiozłem:
- Cubitos za 160zł plus w gratisie 2 zajebiste opaski z napisem planszówkoholik,
- Century Korzenny Szlak - miałem kiedyś trylogię i sprzedałem bo klient bardzo prosił. A że na tylko ta część podeszła - to odkupiłem.
- 10 nowych mini dodatków do Star Realms,
- Flamecraft z plastikowymi smokami i monetami na prezent dla brata,
- kilka gier logicznych (Smart Games) dla chrześnicy na urodziny,
- 8 escape room'ów kupiła sobie córka,
- 4 gry Gra Dekady (60, 70, 80, 90) po 10zł za szt. - grzech nie kupić,
- 2 inserty od redrewno,
- komiks Ekspedycja - bo to klasyczne SF mojego dzieciństwa,
- najnowszy tom Herezji Horusa od Copernicusa + info o wznowieniu w przyszłym roku trylogii o inkwizytorze Eisenhornie (mam nadzieję że mnie nie oszukali),
- plecak od Nerd Hunters, żeby mieć to wszystko w czym nosić.

No i tak to w dużym skrócie wyglądało ze strony amatora.
Awatar użytkownika
Seraphic_Seal
Posty: 831
Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
Has thanked: 288 times
Been thanked: 192 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Seraphic_Seal »

Drugi rok w hobby i drugi rok jednak nie dotarłem, pora zacząć poważnie planować przyszły xD

Byłby ktoś w stanie porównać ze sobą Plaszówki w Spodku i wrocławski OMG - o ile większa jest katowicka impreza?
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Awatar użytkownika
E2MD
Posty: 382
Rejestracja: 11 kwie 2017, 12:42
Lokalizacja: 43-518
Has thanked: 53 times
Been thanked: 135 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: E2MD »

Muszę trochę ponarzekać na start
1) Parking
Czy tylko ja nie wiedziałem, że parkingi przy Spodku są zamienione na miejsca koncertowe? Można było wysłać ludziom którzy kupili bilety on-line informację mailem gdzie można zaparkować. A tak widziałem sporo błąkających się samochodów....
2) Wejście.
Byliśmy 10:20 i kolejka do wejścia była spora. Zresztą nie jedna tyko kilka i tak naprawdę nikt nad tym nie panował. Po 20 minutach nagle się wszystko rozmyło jak za dotknięciem magicznej różdżki.
3) Jedzenie i napoje.
Brak łatwo dostępnej wody w rozsądniej cenie przy tej pogodzie to bardzo duży minus. Cztery budy z jedzeniem gdzie oczekiwanie na fastfood trwało kilkanaście (dla szczęściarzy) do kilkudziesięciu minut
4) Kolejki, tłumy i ścisk.
Kolejki do stoisk (np. Rebela) były niemożebne. Wydawnictwa chyba niedoszacowały zainteresowania. Mimo powiększenia o MCK nadal jest za mało miejsca.

Pozytywy:
1) Wystawcy growi i dookoła-growi
Byli (chyba) wszyscy duzi i można było zobaczyć / porozmawiać na każdy temat. Kupić od koszulki przez kości do insertu
2) Imprezy towarzyszące
Prelekcje i turnieje - super.
3) Strefa prototypów
Najbardziej mnie interesujący zakątek Spodka. Jestem pełen uznania jak dużo osób robi profesjonale prototypy ciekawie zapowiadających się gier
4) Tłumy ludzi
Spotkania ze znajomymi, gadające głowy z YT, ludzie z wydawnictw, Trzewik w hawajskiej koszuli, kluby gier. Byli wszyscy.

Byłem od pierwszej edycji, będę na kolejnych.
Nie przyszedłem tutaj wygrać
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Hardkor »

E2MD pisze: 11 wrz 2023, 13:12 Muszę trochę ponarzekać na start
1) Parking
Czy tylko ja nie wiedziałem, że parkingi przy Spodku są zamienione na miejsca koncertowe? Można było wysłać ludziom którzy kupili bilety on-line informację mailem gdzie można zaparkować. A tak widziałem sporo błąkających się samochodów....
2) Wejście.
Byliśmy 10:20 i kolejka do wejścia była spora. Zresztą nie jedna tyko kilka i tak naprawdę nikt nad tym nie panował. Po 20 minutach nagle się wszystko rozmyło jak za dotknięciem magicznej różdżki.
3) Jedzenie i napoje.
Brak łatwo dostępnej wody w rozsądniej cenie przy tej pogodzie to bardzo duży minus. Cztery budy z jedzeniem gdzie oczekiwanie na fastfood trwało kilkanaście (dla szczęściarzy) do kilkudziesięciu minut
4) Kolejki, tłumy i ścisk.
Kolejki do stoisk (np. Rebela) były niemożebne. Wydawnictwa chyba niedoszacowały zainteresowania. Mimo powiększenia o MCK nadal jest za mało miejsca.

Pozytywy:
1) Wystawcy growi i dookoła-growi
Byli (chyba) wszyscy duzi i można było zobaczyć / porozmawiać na każdy temat. Kupić od koszulki przez kości do insertu
2) Imprezy towarzyszące
Prelekcje i turnieje - super.
3) Strefa prototypów
Najbardziej mnie interesujący zakątek Spodka. Jestem pełen uznania jak dużo osób robi profesjonale prototypy ciekawie zapowiadających się gier
4) Tłumy ludzi
Spotkania ze znajomymi, gadające głowy z YT, ludzie z wydawnictw, Trzewik w hawajskiej koszuli, kluby gier. Byli wszyscy.

Byłem od pierwszej edycji, będę na kolejnych.
W sumie to duże +1 na całość. Ja byłem zaskoczony, że piętro nie było dostępne w MCK. Tam wręcz jest masa miejsca.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
maslopi
Posty: 46
Rejestracja: 02 mar 2022, 14:18
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 7 times
Been thanked: 8 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: maslopi »

Hardkor pisze: 11 wrz 2023, 13:47
E2MD pisze: 11 wrz 2023, 13:12 Muszę trochę ponarzekać na start
1) Parking
Czy tylko ja nie wiedziałem, że parkingi przy Spodku są zamienione na miejsca koncertowe? Można było wysłać ludziom którzy kupili bilety on-line informację mailem gdzie można zaparkować. A tak widziałem sporo błąkających się samochodów....
2) Wejście.
Byliśmy 10:20 i kolejka do wejścia była spora. Zresztą nie jedna tyko kilka i tak naprawdę nikt nad tym nie panował. Po 20 minutach nagle się wszystko rozmyło jak za dotknięciem magicznej różdżki.
3) Jedzenie i napoje.
Brak łatwo dostępnej wody w rozsądniej cenie przy tej pogodzie to bardzo duży minus. Cztery budy z jedzeniem gdzie oczekiwanie na fastfood trwało kilkanaście (dla szczęściarzy) do kilkudziesięciu minut
4) Kolejki, tłumy i ścisk.
Kolejki do stoisk (np. Rebela) były niemożebne. Wydawnictwa chyba niedoszacowały zainteresowania. Mimo powiększenia o MCK nadal jest za mało miejsca.

Pozytywy:
1) Wystawcy growi i dookoła-growi
Byli (chyba) wszyscy duzi i można było zobaczyć / porozmawiać na każdy temat. Kupić od koszulki przez kości do insertu
2) Imprezy towarzyszące
Prelekcje i turnieje - super.
3) Strefa prototypów
Najbardziej mnie interesujący zakątek Spodka. Jestem pełen uznania jak dużo osób robi profesjonale prototypy ciekawie zapowiadających się gier
4) Tłumy ludzi
Spotkania ze znajomymi, gadające głowy z YT, ludzie z wydawnictw, Trzewik w hawajskiej koszuli, kluby gier. Byli wszyscy.

Byłem od pierwszej edycji, będę na kolejnych.
W sumie to duże +1 na całość. Ja byłem zaskoczony, że piętro nie było dostępne w MCK. Tam wręcz jest masa miejsca.
Na górze mck był w tym samym czasie jakiś event szachowy, dlatego nie było dla planszówek dostępne ;)
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: ave.crux »

Pierwszy spodek w którym już dość duża ekipa planszowa zbierała się przed wydarzeniem i planowaliśmy after. Praktycznie na każdym kroku jakiś znajomy, a i kilka rozmów z nieznajomymi w kolejce też było. Namówiłem jedną panią na wiedźmina pomagając animatorowi oraz inną panią aby kupiła mężowi beyond the sun gdy stałem w kolejce. Ludzie uśmiechnięci i pomocni. Dzięki MCK i dodatkowym salom w końcu nie było czuć tego ogromnego ścisku i fakt że najwięksi wydawcy byli w MCK dało dużo swobody w podróżowaniu po koronie spodka.
Ceny całkiem spoko,bo oprócz drogiego BTS'a resztę kupiłem taniej niż na necie. Bardzo dobry zabieg z prelekcjami które powinny na stałe zagościć na tym evencie.
Nerd Hunters wbiło z plecakiem na rynek z grubej rury, bo chyba co 2gi odwiedzający miał ten plecak.

Na minus to, że za mało stoisk z kawą, nie było powiadomień na gralniach dodatkowych i teos z buta do nas przyszedł trzymając mikrofon w ręce, że zaraz się zbierają.
Cieszę się, że bilety specjalne miały osobne wejście,bo ta kolejka mnie przeraziła,a okazało się, że nie muszę w niej stać. Gadżety bardzo fajne, bo torba mieści gry, a nie jak na portalconie jest fajną torbą, ale na warzywa.

Kupiłem bts z dodatkiem, zamki Burgundii BB oraz komiks paragrafowy.

Nie mogę się doczekać kolejnego spodka, było ekstra.
Co do jedzenia to chodzę na miasto, bo ceny podobne, a jedzenie bardziej smaczne

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Apos »

Ludiversum ponownie stanęło na wysokości zadania. Przez całe wydarzenia zagrałem w "aż" 2 gry, a bawiłem się wyśmienicie. Powodem tego byli gracze, osoby z branży, projektanci oraz wydawcy. Przybita piątka, pogadanka o naszym hobby, wymiana uśmiechów. Tyle pozytywnych ludzi w jednym miejscu trudno znaleźć :D.

W tym roku brałem udział w dwóch atrakcjach:
- Z ekipą z Trzy Plansze przedstawialiśmy gry Vitala Lacerdy. Vinhos Deluxe Edition, the gallerist oraz Kanban EV cieszyły się dużą popularnością. Już w kilka godzin od rozpoczęcia zapisów, prawie wszystkie miejsca były zarezerwowane. W trakcie wydarzenia super było poznać tylu fanów ciężkiego grania oraz pomóc we wprowadzeniu do twórczości Vitala - gier, które do prostych nie należą;
- Prowadziłem prelekcję o tym Jak wprowadzić znajomych oraz rodzinę do świata gier planszowych. Był to nowy punkt programu Planszówek w Spodku. Dla mnie oraz Ludiversum był to dziewiczy rejs, który mam nadzieję okazał się dla słuchających przyjemnym i pożytecznie spędzonym czasem. Jeżeli byliście - dziękuję za przybycie oraz za to, że chcecie propagować nasze hobby planszowe dalej :D

Wielkie podziękowania dla Planszowych Bestii, którzy od strony organizacyjnej odwalili kawał dobrej roboty.

Na naszym profilu wrzuciłem fotorelację z imprezy. Może znajdziecie siebie na zdjęciach :D.

ps. nie mogę się doczekać kolejnej edycji :lol:
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Ardel12 »

Mój drugi raz w Spodku i w sumie sporo plusów się znalazło:
- MCK - ludzi było obstawiam więcej niż w zeszłym, więc dodatkow przestrzeń zneutralizowała problem ścisku jaki na pewno by się pojawił
- ekipa dająca opaski przez startem imprezy - rok temu stali w losowych miejscach i trzeba było samemu ogarnąć, teraz jedno wejście i wystarczyło poczekać. Mnie zaobrączkowali z 20min przed startem, więc sprawnie to szło
- mimo sporej kolejki na wejściu to w kilka minut znalazłem się w środku
- panele - byłem na Trzewiku i potem zabawie z Trelebele w sobotę. Obie bardzo fajne.
- zagrałem w 9 gier

Minusy:
- liche gry u wydawnictw - no niestety w tym roku szedłem i ziewałem na widok wielu tytułów
- biblioteka dostępna na miejscu też szału nie robi, druga runda z wro zjada ich na śniadanie :)
- brak opcji u wielu wydawców na zapisanie się na stolik - by załapać się na Turinga to z 6-8 razy łaziłem w okolicy wydawnictwa by w końcu się załapać

Bawiłem się bardzo dobrze. Trochę pograłęm, trochę pochodziłem, pogadałem z paroma wydawcami oraz Gambitem oraz zaliczyłem panele. Ceny na niektóre tytuły bardzo dobre, ale większość każdy znajdzie w podobnej lub niższej cenie na necie(nie rozumiem czemu ludzie wynoszą tyle pudeł). Wszyscy jak zwykle turbo mili i uśmiechnięci. Najlepiej mi się grało na stoisku kaczek i portala. Sam kupiłem tylko gry dla młodego: Box Monster oraz 3 trucki. Zagrałem w:
Night Parade of a Hundred Yokai - gra ok, na 2 graczy dało się poplanować, ale pewnie rozwija skrzydła w 3-4 graczy(co przez wprowadzany chaos mi raczej się nie spodoba).
Flick of Faith - gra trafiła na radar i czeka na zakup na młodego by podrosnął pod nią
At the Office - beznadziejny roll&write. Nudny, słaby i upierdliwie losowy
Alicja w Krainie Czarów - totalny szrot. Szczęście w tej grze to podstawa. Lepiej rzucić kośćmi kto wygra
Ubongo Shimo - grałem w wiele części i w sumie podstawka jest dla mnie najlepsza, a reszta to już kombinowanie by odciąć kupony. Duel się ostał w kolekcji i nie widzę żadnego godnego rywala.
Secret Identity - świetnie wykonane planszetki graczy(magnetyczne i z gumką). Banalne zasady, szybkie rundy i ciągle jest się w grze. Bardzo fajne party games.
Magajaja Dinosaurs - kolejny szrot. Poruszamy jajami dinozaurów, które na docelowym polu zaświecą i jak kolor się zgodzi to dostaniemy kartę. W sumie mega losowe przez karty. Do zapamiętania 4 kolory, więc wyzwania nie ma. Wracam do skubanych kurczaków :)
Planet Unknown - kolejna gra multi solo(no dobra może być wyścig o karty technologii). Przyjemne terraformowanie planety, ale decyzyjność jak dla mnie za niska. Grałem w 5os i w sumie co się dostanie(z 2 opcji, które mogą dawać te same akcje) to się bierze. Jednym lepiej podpasi innym mniej. Na końcu porównanie PZ i jej ktoś wygrywa.
Turing Machine - dla mnie najlepsza gra, w którą zagrałem w spodku. Fajna logiczna łamigłówka, ale lepiej jednak wypada dla mnie Planeta X
E2MD pisze: 11 wrz 2023, 13:12 1) Parking
Czy tylko ja nie wiedziałem, że parkingi przy Spodku są zamienione na miejsca koncertowe? Można było wysłać ludziom którzy kupili bilety on-line informację mailem gdzie można zaparkować. A tak widziałem sporo błąkających się samochodów....
Była jasna informacja na stronie wydarzenia. Pomijając, że wujek google daje sporo opcji, ja wziąłem najbliższy darmowy parking i było kilka miejsc o 9:30.
E2MD pisze: 11 wrz 2023, 13:12 4) Kolejki, tłumy i ścisk.
Kolejki do stoisk (np. Rebela) były niemożebne. Wydawnictwa chyba niedoszacowały zainteresowania. Mimo powiększenia o MCK nadal jest za mało miejsca.
Kolejki to były przez zakupy. Od 12 już się luz robił, bo co było najlepsze to zeszło. Potem spokojnie dało się wszędzie podejść. Jedyny rozwiązanie to byłoby więcej kas w każdym wydawnictwie. Mi tam zwisało, bo pierwsze co zrobiłem to poszedłem ze strefy MCK, gdzie kolejki sięgały zenitu i korzystałem z luzów na spodku :)
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Hardkor »

Ardel12 pisze: 12 wrz 2023, 22:21 Minusy:
- brak opcji u wielu wydawców na zapisanie się na stolik - by załapać się na Turinga to z 6-8 razy łaziłem w okolicy wydawnictwa by w końcu się załapać
Zawsze można zrobić jak Czacha Games. Zapisać ludzi on-line na gry, a potem na miejscu jak przychodzisz pograć dowiadujesz się, że grania nie ma i elo xD Albo , że oni to w sumie nie uczą grania w Oryszalk i możecie sobie pograć zapisani, bo egz jest wasz na ten czas (na szczęście tutaj potem podeszła inna osoba z wydawnictwa i nauczyła zasad, ale co się koledzy nadenerwowali to ich)
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Ardel12 »

Hardkor pisze: 12 wrz 2023, 22:41
Ardel12 pisze: 12 wrz 2023, 22:21 Minusy:
- brak opcji u wielu wydawców na zapisanie się na stolik - by załapać się na Turinga to z 6-8 razy łaziłem w okolicy wydawnictwa by w końcu się załapać
Zawsze można zrobić jak Czacha Games. Zapisać ludzi on-line na gry, a potem na miejscu jak przychodzisz pograć dowiadujesz się, że grania nie ma i elo xD Albo , że oni to w sumie nie uczą grania w Oryszalk i możecie sobie pograć zapisani, bo egz jest wasz na ten czas (na szczęście tutaj potem podeszła inna osoba z wydawnictwa i nauczyła zasad, ale co się koledzy nadenerwowali to ich)
OO widzę, że nie tylko ja miałem przygody z Czachą xD byłem zapisany na City of Great Machine, podszedłem godzinkę wcześniej do stolika zapytać czy się odpali itd. to w sumie dostałem info, że nie mają pod to stolika, trzeba będzie znaleźć na gralni(gdzie wtedy było od zawalenia ludzi, więc powodzenia) i ogólnie to w sumie ludzi pod to nie ma za bardzo, więc opowie co i jak i styknie xD W sumie się ucieszyłem, bo chciałem się zwinąć do 19, więc mogłem odpuścić. Jak można robić zapisy na grę i nie mieć pod to stolika w swojej strefie to dla mnie wielkie LOL.
Dla mnie ideałem zapisów było u wydawnictwa od Glory. Tam była lista, spisywali też nr telefonu i podawali przybliżoną godzinę. Jak się stolik zwalniał wcześniej to dryndali i dawali znać. Tylko to wymaga ogarnięcia i czasu, na co przy tłumach w spodku może być ciężko(we wrocku na mniejszym spotkaniu tak ogarniali).
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Hardkor »

Ardel12 pisze: 13 wrz 2023, 08:19
Hardkor pisze: 12 wrz 2023, 22:41
Ardel12 pisze: 12 wrz 2023, 22:21 Minusy:
- brak opcji u wielu wydawców na zapisanie się na stolik - by załapać się na Turinga to z 6-8 razy łaziłem w okolicy wydawnictwa by w końcu się załapać
Zawsze można zrobić jak Czacha Games. Zapisać ludzi on-line na gry, a potem na miejscu jak przychodzisz pograć dowiadujesz się, że grania nie ma i elo xD Albo , że oni to w sumie nie uczą grania w Oryszalk i możecie sobie pograć zapisani, bo egz jest wasz na ten czas (na szczęście tutaj potem podeszła inna osoba z wydawnictwa i nauczyła zasad, ale co się koledzy nadenerwowali to ich)
OO widzę, że nie tylko ja miałem przygody z Czachą xD byłem zapisany na City of Great Machine, podszedłem godzinkę wcześniej do stolika zapytać czy się odpali itd. to w sumie dostałem info, że nie mają pod to stolika, trzeba będzie znaleźć na gralni(gdzie wtedy było od zawalenia ludzi, więc powodzenia) i ogólnie to w sumie ludzi pod to nie ma za bardzo, więc opowie co i jak i styknie xD W sumie się ucieszyłem, bo chciałem się zwinąć do 19, więc mogłem odpuścić. Jak można robić zapisy na grę i nie mieć pod to stolika w swojej strefie to dla mnie wielkie LOL.
Dla mnie ideałem zapisów było u wydawnictwa od Glory. Tam była lista, spisywali też nr telefonu i podawali przybliżoną godzinę. Jak się stolik zwalniał wcześniej to dryndali i dawali znać. Tylko to wymaga ogarnięcia i czasu, na co przy tłumach w spodku może być ciężko(we wrocku na mniejszym spotkaniu tak ogarniali).
To nam dali info, że niby im egzemplarz nie dojechał xD O ile mnie pamięć nie myli, bo nie ja byłem wysłannikiem do gadania z czachą. W zawirowania z brakiem stolika stanowczo szybciej uwierzę niż w to, że nie dali ŻADNEJ INFORMACJI o tym. Ja sobie cały dzień ułożyłem pod to granie, a tu nagle nici xD

EDIT: dobra dopytałem kolegów. City of Machine - nie mieli stolika, jakieś zawirowanie z logistyką, cholera wie nie gracie nara. Oryszark - była ich 2 na stoisku, a mieli inne stoły do ogarnięcia i jednak nie będzie tłumaczenia. Potem ktoś im jednak wytłumaczył (chyba wróciły osoby z wydawnictwa).
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
Dellas
Posty: 626
Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 63 times
Been thanked: 14 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Dellas »

Been there :)

Kolejny Spodek do kolekcji. Impreza organizacyjne widać, że się rozwija na plus i wyciągane są wnioski.


Plusy:
- Dodatkowy budynek (MCK) pozwolił nieco rozładować publikę i dać miejsce na inne aktywności (strefa turniejowa, dziecięca czy prelki).
- Rozładowanie kolejek jeśli chodzi o ekipy obrączkujące to też wielki plus, bo praktycznie nie czekało się na wejście po otwarciu imprezy.
- Bardzo podobały mi się quizy w postaci posterów na ścianie.
- Zagrałem w Oryszalk, Pax Viking, Micro Cosmos, Wioskę i Ekspedycje. Poznałem zasady Maszyny Turinga (wydaje się niezłą grą, ale nie zdążyliśmy grać po polecieliśmy grać w Paxa).
- towarzysko super, to samo jeśli chodzi o kontakty z wydawnictwami.

Minusy:
- odniosłem wrażenie, że wydawnictwa dopadła jakaś zadyszka. Większość wydawnictw z nowości pokazała 1 nowy tytuł a jedynie kilka z nich pokazało coś więcej (LDG, Galakta). To mało jak na największą imprezę branżową w roku.
- Czacha Games jak zwykle pokazała swój poziom. Zapisy online nie są nawet warte komentarza. Siadając przy Oryszalku osoba od Czachy najpierw stwierdziła że "stół będzie zajęty od 13 bo zapisy online" (a była 10:10) więc lepiej żebyśmy nie siadali. Patrzymy na czas gry 45min. Potem stwierdził, że "to nie jego gra" i że będzie tłumaczył z instrukcji. Jak stwierdziliśmy że ok, to poszedł "przepłukać gardło" i tyle go widzieliśmy. Nam opanowanie zasad zajęło niecałe 20 min i już w trakcie gry przyszła owa persona z uśmiechem na twarzy stwierdzając "ooo sami daliście radę...". Wstyd, że to wydawnictwo z mojego miasta. Choć mogło być gorzej, bo przynajmniej nie byli "pod wpływem" jak to się zdarzało na nie jednym konwencie.
- Portal Games wystawiający jeden tytuł na jednym stole... Wydawnictwo, które wydaje głównie tytuły geekowskie na najbardziej geekowskim konwencie planszówkowym prezentuje jedną grę ... Resztę można sobie ewentualnie wypożyczyć w Games Roomie, a wiadomo jak to jest w GR - czasem ktoś ci wytłumaczy czasem nie - nie po to jadę przez połowę PL aby godzinami czytać instrukcję w GR. Zresztą to chyba świadoma polityka Portalu - że pokazują te gry, które im nie schodzą szybko w przedsprzedaży. Z ich punktu widzenie pewnie wiedzą co robią, ale z perspektywy gracza jest to bardzo słabiutkie. Bycie jednym z największych polskich wydawnictw jednak zobowiązuje.
- problemy z parkingiem - ale to plus dla organizatorów, za wcześniejsze poinformowanie o Dniach Miasta i że trzeba szukać parkingu gdzieś dalej Spodka.
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 405
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 76 times
Been thanked: 76 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: kci83 »

Ardel12 pisze: 12 wrz 2023, 22:21 Ceny na niektóre tytuły bardzo dobre, ale większość każdy znajdzie w podobnej lub niższej cenie na necie(nie rozumiem czemu ludzie wynoszą tyle pudeł).
Dokładnie, niektórzy po prostu przyjechali na zakupy... do ceny gry doliczy jeszcze koszty biletu i paliwa, to dopiero staje się zupełnie nieopłacalne.

Na plus drugi budynek i ekipy obrączkujące (poszło o wiele sprawniej niż rok temu).

Na minus to odniosłem wrażeniem (może błędne) jakby wydawcy przyjechali z tymi samymi grami co w zeszłym roku (nowości nie były jakoś super wyeksponowane, albo było ich po prostu niewiele).
Problemy z parkingiem tak samo jak w zeszłym roku.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Ardel12 »

Popieram problem z nowościami. Mało stołów i mało nowości. Tyle zapowiadają tych gier i jeszcze mają one mieć premierę w tym roku a tu bieda z nędzą. Szkoda, że u kaczek nie dało się zagrać w wielką drakę(kurde mają odpaloną kampanię, idealny moment by ludzi zainteresować, ja bym zagrał jak nic). Galakta nie wystawiła żadnego z paxów, no żal. Portal ani TMB ani Trickeriona. Przedsprzedaże odpalone, to nie warto robić promocji? Czacha na plus za liczbę oferowanych tytułów do zagrania, ale ogarnięcie słabe jak wspomniano. Rebel w sumie popierdółki swoje wystawiał, więc meh. Rok temu było więcej mięsa, to na pewno.

Każdy wspomina problem z parkingiem też z zeszłego roku, ale tam przecież miejsca była masa. W sob jak zajechałem przed 10 to spokojnie dziesiątki aut by się zmieściły jeszcze, więc nie wiem o której przyjeżdżacie, że takie problemy macie albo gdzie szukacie.
_leigam_
Posty: 944
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
Has thanked: 112 times
Been thanked: 196 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: _leigam_ »

Mnie bardzo zaciekawila obecnosc Coimbry na stoisku Rebela. ocb? Ale Beyond przynajmniej mieli do zagrania. Portal to masakra. Jedna mala gierka. Do czachy ze wzgledu na wczesniejsze doswiadczenia nawet nie podchdze . W ogole przy stoiskach malo nowosci do sprawdzenia. Kolejki do kas oczywiscie ogromne. Musza pomyslec na przyszlosc, bo mialem wrazenie ze polowa osob byla tam tylko na zakupach, dla wydawnictw super. Przyjechalismy pozniej, juz po starcie i mielismy problemy z parkowaniem.
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.


NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
kuba32
Posty: 327
Rejestracja: 23 sie 2021, 17:01
Has thanked: 219 times
Been thanked: 192 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: kuba32 »

Bardzo brakowało mi stoiska z nowościami/zagranicznymi tytułami. Przykładowo, brak możliwości kupienia takiego tytuły jak choćby Barcelona, na tak ogromnym wydarzeniu, uważam za rozczarowujące. Powodem może być to, że na południu brak specjalistycznego sklepu (Mepel próbuje za taki uchodzić, ale imho daleko im do tego).

Miałem wrażenie, że wszyscy (sprzedawcy/wydawcy) chcieli pozbyć się staroci.
markoo
Posty: 155
Rejestracja: 02 wrz 2008, 13:00
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 9 times
Been thanked: 15 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: markoo »

_leigam_ pisze: 13 wrz 2023, 12:36 Mnie bardzo zaciekawila obecnosc Coimbry na stoisku Rebela. ocb? Ale Beyond przynajmniej mieli do zagrania. Portal to masakra. Jedna mala gierka. Do czachy ze wzgledu na wczesniejsze doswiadczenia nawet nie podchdze . W ogole przy stoiskach malo nowosci do sprawdzenia. Kolejki do kas oczywiscie ogromne. Musza pomyslec na przyszlosc, bo mialem wrazenie ze polowa osob byla tam tylko na zakupach, dla wydawnictw super. Przyjechalismy pozniej, juz po starcie i mielismy problemy z parkowaniem.
Coimbra była odbiorem nagrody za zwycięstwo w licytacji "wynajmij sobie wceta na granie".
Udało mi się zagrać w 12 gier podczas dwóch dni, tylko jedną w games roomie. Wydane tylko 100 zł na gry, bo takie wydarzenia to dla mnie okazja do grania, poznania ludzi, spotkania z Pocztą Planszówkową. Muszę jednak przyznać, że szczególnie Lucrum i Portal mogli mieć więcej stolików.
Awatar użytkownika
emoprzemoc
Posty: 85
Rejestracja: 19 sty 2020, 20:53
Lokalizacja: Katowice LGT
Has thanked: 728 times
Been thanked: 208 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: emoprzemoc »

Tegoroczny Spodek był moim trzecim, i pierwszym, do którego podszedłem już nieco inaczej. Z pewnością trochę jest to kwestia m.in. tego, że poprzednie dwa lata to wyjścia jedynie z żoną, a w tym roku dołączył do nas ziomek ze swoją partnerką, a z drugiej strony... no, cierpię już na nadmiar niezagranych gier/dodatków w domu i naprawdę nie muszę przynosić, jak w poprzednich latach, kolejnych paru pudeł. W kwestii tegorocznych premier jestem prawie na bieżąco z kupowaniem ich do kolekcji lub perswadowaniem sobie zakupu, wiele najciekawszych tytułów dopiero wyjdzie w kolejnych miesiącach i w Spodku wydawcy ich jeszcze nie mieli, a nawet jeśli mieli jakieś premierowe/przedpremierowe nowości, to niekoniecznie mnie interesujące lub za drogie, żebym chciał je brać w ciemno, zwłaszcza że stoisko wydawcy to, poza LDG, zwykle zdecydowanie nie cebula deal. Oferty sklepów może i miały jakieś perełki, ale rzucały się w oczy tylko tytuły, którymi średnio byłem zainteresowany i cenowo tak se, a przeciskać się między tyloma ludźmi żeby dogłębnie poznać ofertę - niee, to nie dla mnie. Poza tym nie miałem jakiejś listy rzeczy, z którymi chciałbym z imprezy wyjść, bardziej kilka orientacyjnych tytułów, które ewentualnie mógłbym rozważyć. Ostatecznie wyszedłem z niczym - w ścisku rano nie miałem nastroju się kotłować, żeby wziąć te Doniczki czy coś u LDG, a wieczorem już nie było; Cubitos u wydawcy zauważyłem wieczorem, ale najpierw chciałem pójść po to jedno pamiątkowe pudełko ze Spodka do LDG, a stamtąd to już mi się nie chciało wracać; na stoisku Morii jeszcze jakieś Wyspy Tukana się znalazły (i przetrwały cały dzień), ale przecież mam tyle RnW...
Tak że rano trochę zerknąłem na prototypy, trochę rzuciłem okiem na Niezbadaną planetę na stoisku Portalu, przemiotłem oczami inne stoiska i poszliśmy grać. W sumie 7 partii przez jakieś 9 godzin - udało się wrócić do tytułów, które nas spotykają tylko w Ludi/Libero/Spodku, czyli Palec Boży albo Kingdom Builder, udało się poznać nową grę (Cyklady), udało się zagrać w 7 Cudów Świata z dwoma dodatkami, które W. i O. kupili - co prawda podstawkę z wypożyczalni mieliśmy ze starej edycji, ale dzięki temu łatwiej było potem rozdzielić zawartość na miejscową i własną.
Z uwagi na nasze powiększone grono i dłuższy pobyt, tym razem nieco więcej zainteresowania dostało od nas gastro, ale i tak jakoś nie wiem, czy narzekać, czy nie. Kto chciał, to coś sobie wziął, jedynie dłuuuugo zeszło z kawą. Wieczorem i tak widziałem mnóstwo osób z kartonami po pizzy z pobliskiej PH.
Na plus dorzucenie MCK do przestrzeni eventowej. Z drugiej strony - z organizacją na otwarciu chyba gorzej niż w zeszłym roku. Może byliśmy nieco wcześniej ostatnio, może mniej ludzi wtedy było, może później się zbierali w 2022, ale w tym roku trafiliśmy na ogromną kolejkę już, i choć obrączkowanie odbywało się już przed otwarciem, za co plus - choć my się nie załapaliśmy - to jakoś w zeszłym roku chyba większy % osób został ogarnięty przed wejściem. W samej powiększonej przestrzeni też paradoksalnie... jakoś mało stolików z graniem przy stoiskach wydawców. Byłem bardzo zaskoczony, że np. Portal to yyy... "aż" taki skrawek powierzchni.
Z uwagi na granie, nie skorzystałem z dobrodziejstw sali prelekcyjnej - myślałem o wskoczeniu na prelekcję Trzewika - ale na plus to, że się taki element programu pojawił. Zresztą na YT Bestii pojawiają się zapisy wideo.
Postery z konkursami - strzał w 10, zainteresowały na miejscu, a choć w niezielę mnie w Spodku nie było, to w domu rozkminiałem te zagadki.
Zabrakło mi w tym roku... miejsc, które by mnie zaciekawiły jakimś tytułem. Z cyklem wydawniczym jestem teraz bardziej na bieżąco, więc odpadło jakieś zainteresowanie się wydanym już tytułem tak jak Wiedźmią Skałą u Rebela w 2021. Chyba tylko premiera Miodnego Bzyku u Lucrum jakoś przyciągała wzrok, ale to kwestia świetnych komponentów, bo gra poza horyzontem zainteresowań (ale gratulacje, że po tylu trudach udało się tytuł dowieźć). Z kolei z zapowiedzi na przyszłość... No, wiem, że kilka mi umknęło, bo zbyt szybko przeszedłem obok i dopiero posty na fejsie w ostatnich dniach mnie uświadomiły; rzucił się w oczy ponownie HoMM3 - w swojej obecnej, bardziej rozbuchanej wersji, która W. całkiem zainteresowała. Ale no, jakoś tak... meh. O Townsfolk Tussle od LDG coś tam wiem (np. to, że nie kupię), popatrzyłem se na komponenty i... nie wiem, tyle? W zeszłym roku mnie przynajmniej przyciągnęło pokazywane u Rebela Tiletum.
Za rok pewnie znowu pójdę, czemu by nie. Tylko pls, wydawcy, postarajcie się jakoś bardziej z nowościami/zapowiedziami. Ale w tym roku żona była wstrząśnięta, że nic nie wziąłem, nawet wieczorem, nawet tej głupiej Konspiracji za <20 zł. Stąd i ona, choć też bez konkretnego planu zakupowego poszła, jakoś nie czuła się chętna na zakupy. Ale są i dodatkowe plusy. Na przykład zauważyliśmy w games roomie... naszych sąsiadów. Człowiek mieszka 4 lata w jednym miejscu, ma w klatce aż 9 mieszkań, a nie jest w stanie stwierdzić, kto mieszka w kilku z nich, a jak już nawet wie, to nie wie nic o tych ludziach. Chyba trzeba będzie zacieśnić więzi sąsiedzkie. ;)
Kątem oka też śledziliśmy poczynania ludzi przy stoliku obok. Wiem, że przy braku doświadczenia i przy nowych tytułach może być ciężko... ale naprawdę jestem pełen wrażenia wobec takiego braku organizacji. :D Stolik zajęli nie tak długo po nas, skończyli pod wieczór, ale wcześniej od nas, ale coś mi się wydaje, że żaden tytuł nie doczekał się końca partii. Niektóre za to przyjemnie się nastały na stole zamiast w zasobach wypożyczalni, nawet jak już były na powrót spakowane i z innym tytułem walczyli. O, albo odkryłem, że jak się zostaje samemu przy stoliku, a cała ekipa znika na dłuuugo, pewnie w temacie gastro, to choć ma się już wybraną kolejną grę do grania, i to znowu jest gra, której się nie zna, to lepiej posiedzieć i nic nie robić, zamiast przeczytać instrukcję. A po powrocie reszty no siedzieć... coś tam próbować otworzyć... szukać kogoś, kto wytłumaczy... czekać... wreszcie się ktoś trafi... i po wielu znojach chyba ostatecznie i tak trzeba się poddać. Jakbym nie był zajęty swoim stołem, to chyba bym aż poratował przy jakimś tytule. Tak że comedy value Spodka też na plus (a dołożyło się do niego też trochę auciarskich problemów - tak randomów, jak i znajomych; #zbiorkomgang). xD
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1354 times
Been thanked: 848 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Hardkor »

emoprzemoc pisze: 14 wrz 2023, 09:05 Kątem oka też śledziliśmy poczynania ludzi przy stoliku obok. Wiem, że przy braku doświadczenia i przy nowych tytułach może być ciężko... ale naprawdę jestem pełen wrażenia wobec takiego braku organizacji. :D Stolik zajęli nie tak długo po nas, skończyli pod wieczór, ale wcześniej od nas, ale coś mi się wydaje, że żaden tytuł nie doczekał się końca partii. Niektóre za to przyjemnie się nastały na stole zamiast w zasobach wypożyczalni, nawet jak już były na powrót spakowane i z innym tytułem walczyli. O, albo odkryłem, że jak się zostaje samemu przy stoliku, a cała ekipa znika na dłuuugo, pewnie w temacie gastro, to choć ma się już wybraną kolejną grę do grania, i to znowu jest gra, której się nie zna, to lepiej posiedzieć i nic nie robić, zamiast przeczytać instrukcję. A po powrocie reszty no siedzieć... coś tam próbować otworzyć... szukać kogoś, kto wytłumaczy... czekać... wreszcie się ktoś trafi... i po wielu znojach chyba ostatecznie i tak trzeba się poddać. Jakbym nie był zajęty swoim stołem, to chyba bym aż poratował przy jakimś tytule. Tak że comedy value Spodka też na plus (a dołożyło się do niego też trochę auciarskich problemów - tak randomów, jak i znajomych; #zbiorkomgang). xD
Również jestem pod wrażeniem, bo jak chodziłem po games roomie to takich osób jest masa. Biorą jakąś ciężką grę i na bieżąco czytają instrukcję xD Nie wiem dla mnie to jak strzał w stopę.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
emoprzemoc
Posty: 85
Rejestracja: 19 sty 2020, 20:53
Lokalizacja: Katowice LGT
Has thanked: 728 times
Been thanked: 208 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: emoprzemoc »

Hardkor pisze: 14 wrz 2023, 09:31Również jestem pod wrażeniem, bo jak chodziłem po games roomie to takich osób jest masa. Biorą jakąś ciężką grę i na bieżąco czytają instrukcję xD Nie wiem dla mnie to jak strzał w stopę.
Tam to nawet nie było aż tak ciężkie tytuły. xd Choć jak dla mnie to sam rumor i zaludnienie na evencie (czy w lokalu) spokojnie dokładają +0.5 do complexity. Ogółem dobra opcja, żeby się zrazić do gier, no chyba że akurat na kogoś działa motywująco to, że jeden, drugi, trzeci tytuł przerasta zasadami, nawet z czyimś tłumaczeniem. W przypadku załogi z tego stolika i tak szanuję, że chciało im się przez dobrych kilka godzin zaliczać kolejne wtopy.

Albo inny hit, zaczęcie z Nemesis gdzieś w momencie, jak wypożyczalnia zamyka się już na aktywne wypożyczanie, czyli godzina przed końcem.
Awatar użytkownika
goldsun
Posty: 563
Rejestracja: 11 cze 2021, 10:11
Lokalizacja: Bytom
Has thanked: 16 times
Been thanked: 196 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: goldsun »

Nie bierzecie pod uwagę podejścia - wypożyczę jakąś grę, żeby sprawdzić czy mi podejdzie.
Wtedy właśnie siedzi się z instrukcją, testuje trochę i niekoniecznie grę trzeba skończyć.
Bo po takiej wstępnej rozgrywce już wiem, czy jest sens grę kupić czy nie.

W tym roku w spodku nie byłem, więc na pytania nie odpowiem.
Ale bardzo mi podpadło, że było jakoś o wiele ciszej niż np. w zeszłym roku, również tu na forum byłem zaskoczony, że wątku nie było.
Tak jak w zeszłym roku przed weekendem widziałem zdjęcia gier które się pojawią np. z obniżoną ceną, bo pudełko uszkodzone itp., a w tym roku cisza.
--
Dołączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1593
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 722 times
Been thanked: 1078 times

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: ave.crux »

goldsun pisze: 14 wrz 2023, 10:16 Nie bierzecie pod uwagę podejścia - wypożyczę jakąś grę, żeby sprawdzić czy mi podejdzie.
Wtedy właśnie siedzi się z instrukcją, testuje trochę i niekoniecznie grę trzeba skończyć.
Bo po takiej wstępnej rozgrywce już wiem, czy jest sens grę kupić czy nie.

W tym roku w spodku nie byłem, więc na pytania nie odpowiem.
Ale bardzo mi podpadło, że było jakoś o wiele ciszej niż np. w zeszłym roku, również tu na forum byłem zaskoczony, że wątku nie było.
Tak jak w zeszłym roku przed weekendem widziałem zdjęcia gier które się pojawią np. z obniżoną ceną, bo pudełko uszkodzone itp., a w tym roku cisza.
Nadal były super ceny. Ravensburger wyprzedawał disney vilanous za 100zł. Nidavelir w fajnej cenie, dużo promek wszelakich, albi miało uszkodzone pudła w lepszych cenach.

Może mniej rozmów, bo po prostu mniej się rozmawia. W ostatnim roku zauważyłem trend na grupach w stylu "Patrzcie mam pudło (zdjęcie)" i koniec rozmowy. Merytoryka schodzi na plan dalszy, ważne żeby się czymś pochwalić.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: (Katowice) Planszówki w Spodku 2023 - Post Ogólny

Post autor: Apos »

emoprzemoc pisze: 14 wrz 2023, 09:54
Hardkor pisze: 14 wrz 2023, 09:31Również jestem pod wrażeniem, bo jak chodziłem po games roomie to takich osób jest masa. Biorą jakąś ciężką grę i na bieżąco czytają instrukcję xD Nie wiem dla mnie to jak strzał w stopę.
Tam to nawet nie było aż tak ciężkie tytuły. xd Choć jak dla mnie to sam rumor i zaludnienie na evencie (czy w lokalu) spokojnie dokładają +0.5 do complexity. Ogółem dobra opcja, żeby się zrazić do gier, no chyba że akurat na kogoś działa motywująco to, że jeden, drugi, trzeci tytuł przerasta zasadami, nawet z czyimś tłumaczeniem. W przypadku załogi z tego stolika i tak szanuję, że chciało im się przez dobrych kilka godzin zaliczać kolejne wtopy.

Albo inny hit, zaczęcie z Nemesis gdzieś w momencie, jak wypożyczalnia zamyka się już na aktywne wypożyczanie, czyli godzina przed końcem.
Rozgrywki w lokalach nie dodają 0.5 do poziomu complexity z mojego doświadczenia.
Organizujemy dwa spotkania tygodniowo na centrum naszego miasta w pubach i gramy zwykle w ciężkie gry (w tym tygodniu Brass Birmingham, Food Chain Magnate, Kanban EV, Clash of Cultures czy Age of Innovation). Gracze przychodzą do nas bo wiedzą, że gospodarz stolika zawsze wytłumaczy grę i szybko oraz sprawnie rozegrają partyjkę. Jak już, to ten poziom spada :wink:.

Tak samo wypadło nasze stoisko z grami Lacerdy w Spodku. Pełna rozgrywka wraz z tłumaczeniem zasad zamykała się w 4h, a taki Vinhos czasami nawet w 3h. Mimo tego, że były to "najtrudniejsze" gry Planszówek w Spodku 2023, to gracze byli zadowoleni i całość szła sprawnie.

W/g mnie było za mało Zielonych koszulek, animatorów od wydawców, aby tłumaczyli gry trudniejsze niż 2.X w skali BGG na płycie. Po wytłumaczeniu nawet zasad, nowi gracze zostawali pozostawieni sami sobie, a trakcie gry pojawiały się nowe pytania.

ps. Jedyna gra, którą chciałem zobaczyć u wydawcy to Hegemony, ale Portal nie miał jej. Promował Niezbadaną Planetę.
Dobrze było natomiast zobaczyć na żywo Boyond the Sun oraz pogadać z graczami. Lepiej się to prezentuje, na żywo niż sądziłem. Wrażenia z rozgrywki też b. pozytywne, więc tylko czekać na wysyłkę egzemplarza ze sklepu :)
ODPOWIEDZ