Strona 1 z 2
Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 14:38
autor: Burrito
Witam!
Szukam dobrej eurogry gdzie downtime jest jak najmniejszy. Większość gier tego typu bazuje na tym że kolejni gracze mają swoją turę. Przy 4-5 graczach czas oczekiwania na swoją turę często zabija całą frajdę z gry - człowiek więcej czasu nie gra niż gra.
Moglibyście polecić jakiś ciekawy tytuł z jak najniższym downtimem?
Pomysły które przychodzą mi do głowy to duża interakcja gracza który ma swoją turę z pozostałymi graczami (choć w eurograch zazwyczaj nie ma za wiele interakcji), lub brak tur (wszyscy gracze grają jednocześnie).
Dzięki!
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:10
autor: Nilis
Carnegie
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:14
autor: Bruno
Food Chain Magnate, jeśli lubisz interakcję.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:15
autor: Barbarzyńca
Mnóstwo starszych gier o niewydumanych regułach, np. Epoka kamienia, Caylus, Hansa Teutonica, Wysokie napięcie, Tikal, Puerto Rico, Le Havre, itp.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:18
autor: Ink
Tikal i mały downtime? To musiała być jakaś bardzo specyficzna grupa, w moich wspomnieniach downtime tam jest ogromny.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:36
autor: vnzk
Hansa Teutonica, zdarzyło się, że przy pięciu graczach byłem zaskoczony, kiedy tura wróciła do mnie.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:45
autor: Barbarzyńca
vnzk pisze: ↑20 paź 2023, 15:36
przy pięciu graczach byłem zaskoczony, kiedy tura wróciła do mnie.
czym?
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 15:51
autor: karmazynowy
Wielki Mur, Puerto Rico
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 16:27
autor: Ralif
Terraformacja Mars: Eskedycja Ares. Ruch każdy wykonuje w tym samym momencie. Wielu nie przepada za tym tytułem. Moja ekipa akurat lubi, bo to szybsza TM.
Wiadomo, ograniczona, ale szybsza.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 17:36
autor: vnzk
Barbarzyńca pisze: ↑20 paź 2023, 15:45
vnzk pisze: ↑20 paź 2023, 15:36
przy pięciu graczach byłem zaskoczony, kiedy tura wróciła do mnie.
czym?
Fakt, nieprecyzyjnie. Tym, że tak szybko wróciła. W euro na tyle osób to nie zdarza się często.
Choć w Hansie, biorąc pod uwagę nagły koniec gry, sam fakt, że mamy kolejną turę również może pozytywnie zaskoczyć.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 17:47
autor: itsthisguyagain
Pomiędzy dwoma zamkami szalonego króla Ludwika
Taki trochę hidden gem.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 18:37
autor: cezaras
7 cudów
Tzolkin
Zamki Burgundii
Kraftwagen
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 18:50
autor: Barbarzyńca
Ink pisze: ↑20 paź 2023, 15:18
Tikal i mały downtime? To musiała być jakaś bardzo specyficzna grupa, w moich wspomnieniach downtime tam jest ogromny.
a z jakiego powodu? przecież to gra prosta jak budowa cepa
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 18:51
autor: Cyel
Puerto Rico.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 21:11
autor: Quel
Roll for the galaxy zdecydowanie
Z innych z małym downtime - może na końcu trochę czasu spędza się nad turą - Glen More II.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 21:22
autor: vder
Barbarzyńca pisze: ↑20 paź 2023, 18:50
Ink pisze: ↑20 paź 2023, 15:18
Tikal i mały downtime? To musiała być jakaś bardzo specyficzna grupa, w moich wspomnieniach downtime tam jest ogromny.
a z jakiego powodu? przecież to gra prosta jak budowa cepa
Bo masz dużo kombinacji jak wydać punkty, a jeszcze ludzie lubią zmieniać zdanie w trakcie i próbują cofać stan.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 22:02
autor: Barbarzyńca
Zaskakujące
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 20 paź 2023, 22:55
autor: Beerior
Wielki mur, w rundzie każdego gracza pozostali gracze mają do wykonania akcje.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 21 paź 2023, 16:00
autor: JollyRoger90
Cyel pisze: ↑20 paź 2023, 18:51Puerto Rico.
albo w kosmicznym settingu - New Frontiers
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 22 paź 2023, 10:49
autor: Ardel12
Quel pisze: ↑20 paź 2023, 21:11
Roll for the galaxy zdecydowanie
Zerowy downtime, bardzo dobry tytuł. Gorąco polecam.
Downtime zależy wyłącznie od graczy. Dla przykładu w Vinhosa grając w domu z żonką mam 0 downtime. Planujemy kilka tur do przodu i lecimy z akcjami. Potem zagrałem na mieście z kolegą, który myślał nad swoimi turami po parę minut i po takiej partii to bym grę z chęcią spalił xD
Od siebie dorzucę Keyflower, akcje tam są bardzo proste i gra potrafi się szybko toczyć.
Glen More 2 Kroniki też wypada świetnie. W sumie w momencie jak przeciwnik dobierze kafel to można w wielu sytuacjach grać dalej bez czekania aż wykona swoje akcje z planszy.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 23 paź 2023, 21:51
autor: BOLLO
W Tzolkina z ogranymi graczami jestem w stanie zagrać do 1h w 4 osoby.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 24 paź 2023, 14:05
autor: Michal.s
Ja od siebie z gier euro z niskim downtimem mogę polecić Scythe (tak, to moim zdaniem zdecydowanie gra euro) oraz Zamki Burgundii. Obie gry dobre i tury lecą szybciutko.
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 24 paź 2023, 14:11
autor: ave.crux
Beyond The Sun
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 29 paź 2023, 15:22
autor: pingus
7 Cudów
Race for the Galaxy
Terra Nova
Re: Eurogra z najmniejszym downtimem
: 30 lis 2023, 23:21
autor: jacobPL
Wg trudności/złożoności od naj:
1) Food Chain Magnate - proste zasady, ale jakże to miażdży przyjemnie głowę. Z rundy na rundę jest większy fun. Szok. Moje odkrycie planszówkowe, chyba nie tylko tego roku. Aha, ja uwielbiam ładne gry, ta taka ni jest i wcale nie zwróciłem na to uwagi. Prostota jej wykonania wręcz pomaga nieprzeszkadzać w rozgrywce.
2) Glen More Kroniki - jedna z najlepszy kafelkowców, bardzo przyjemna!
3) New Frontier - nie jestem fanem RftG (również z uwagi na design), tak tutaj z modularnością i DNA RftG gra jest niezwykle przyjemna. Nie lubię kosmosu, ale są tytuły przy których o tym nire marudzę. Można ją dorwać koło 100, także sztos. Minusem jest masa powietrza w środku, gdyż pudło jest kolosalne.
4) Terra Nova - nie grałem osobiście, ale mam na swoim kolekcjonerskim radarze w kategori lekko/średniej. Znam Terre Mistice i lubię (nowa wersja Age of Innovation tym bardziej sztos), ale Terra Nova z racji lekkości dobrze się wpisuje pomiędzy rodzinne pykanko a mózgożery. Słyszałem same dobre słowo w jej wadze.