Alchemicus
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Alchemicus
Jako, że poczułem się wezwany do tablicy, założę oficjalny wątek gry Alchemicus.
Strona gry na BGG - http://boardgamegeek.com/boardgame/62979
Gra do kupienia w polskich sklepach.
Instrukcja drukowana i w wersji PDF do ściągnięcia w wersji polskiej, angielskiej i niemieckiej.
Sama gra niezależna językowo, brak słów cechujących językowo na planszy, żetonach i kartach gry.
Wydawcy udało się wykonać grę porządnie, a dodatkowym plusem są moim zdaniem kapitalne ogromne prawie 10cm wielkości pionki.
Podczas projektowania starałem się grę umieścić w podobnej kategorii "ciężaru", co Sankt Petersburg, czy Catan. Tak, by gra była przyjazna dla gracza wprowadzonego dopiero w świat planszówek, ale również by nie nudziła i była grywalna dla graczy bardziej zaawansowanych.
Z wypowiedzi kręgów testerskich oraz znajomych, którzy grali, wynika że to się udało, choć im więcej ktoś gier rozegrał, tym bardziej przychyla się jednak do zwiększenia "ciężaru" gry.
Dróg do zwycięstwa jest oczywiście kilka. Dwie najbardziej oczywiste można zauważyć już po przeczytaniu instrukcji i w trakcie pierwszych rozgrywek.
Jednak istotą jest strategia adaptacyjna i umiejętność obserwacji strategii innych graczy.
Zapraszam więc do oficjalnego wątku gry. W miarę możliwości postaram się uczestniczyć w rozmowie i odpowiadać na ewentualne pytania.
W przypadku wizyty w trójmieście, można mnie też w Alchemicusa ograć, bo zwykle okazuje się, że ludzie znają lepsze strategie niż ja
Oczywiście Alchemicus też ma swoje FAQ.
Na forum wydawnictwa - http://wydawnictwo.lara.pl/forum/viewto ... ?f=10&t=20
i na BGG - PL - http://boardgamegeek.com/thread/469365 | ENG - http://boardgamegeek.com/thread/469254
Na XIII Pionku gra zajęła trzecie miejsce podczas głosowania na Grę Pionka!
http://www.gamesfanatic.pl/2009/12/10/p ... sumowanie/
A oto fotki z XIII edycji Pionka w Gliwicach z 5-6.12.2009:
Strona gry na BGG - http://boardgamegeek.com/boardgame/62979
Gra do kupienia w polskich sklepach.
Instrukcja drukowana i w wersji PDF do ściągnięcia w wersji polskiej, angielskiej i niemieckiej.
Sama gra niezależna językowo, brak słów cechujących językowo na planszy, żetonach i kartach gry.
Wydawcy udało się wykonać grę porządnie, a dodatkowym plusem są moim zdaniem kapitalne ogromne prawie 10cm wielkości pionki.
Podczas projektowania starałem się grę umieścić w podobnej kategorii "ciężaru", co Sankt Petersburg, czy Catan. Tak, by gra była przyjazna dla gracza wprowadzonego dopiero w świat planszówek, ale również by nie nudziła i była grywalna dla graczy bardziej zaawansowanych.
Z wypowiedzi kręgów testerskich oraz znajomych, którzy grali, wynika że to się udało, choć im więcej ktoś gier rozegrał, tym bardziej przychyla się jednak do zwiększenia "ciężaru" gry.
Dróg do zwycięstwa jest oczywiście kilka. Dwie najbardziej oczywiste można zauważyć już po przeczytaniu instrukcji i w trakcie pierwszych rozgrywek.
Jednak istotą jest strategia adaptacyjna i umiejętność obserwacji strategii innych graczy.
Zapraszam więc do oficjalnego wątku gry. W miarę możliwości postaram się uczestniczyć w rozmowie i odpowiadać na ewentualne pytania.
W przypadku wizyty w trójmieście, można mnie też w Alchemicusa ograć, bo zwykle okazuje się, że ludzie znają lepsze strategie niż ja
Oczywiście Alchemicus też ma swoje FAQ.
Na forum wydawnictwa - http://wydawnictwo.lara.pl/forum/viewto ... ?f=10&t=20
i na BGG - PL - http://boardgamegeek.com/thread/469365 | ENG - http://boardgamegeek.com/thread/469254
Na XIII Pionku gra zajęła trzecie miejsce podczas głosowania na Grę Pionka!
http://www.gamesfanatic.pl/2009/12/10/p ... sumowanie/
A oto fotki z XIII edycji Pionka w Gliwicach z 5-6.12.2009:
Ostatnio zmieniony 10 gru 2009, 21:41 przez Soulless, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Alchemicus
Niestety, jednak do wykonania mozna sie przyczepic.
Plansza nie lezy rowno na stole, natomiast karty sa bardzo podlej jakosci
Bylo to widac zwlaszcza w porownaniu z promowanym po sasiedzku Dragon's Ordeal.
Pomysl z duzymi figurkami rzeczywiscie pomyslowy, zwlaszcza, ze te "totemy" ciagle sie przesuwa po planszy ruchem okreznym. Na plus.
Pudelko oczywiscie nie jest juz standardem do ktoregosmy przywykli, ale coz - zdaje sobie sprawa, ze dobre pudelko potrafi mocno podbic cene gry.
Zasady nie wydaja sie skomplikowane, ikonki chyba dosc intuicyjne. Pod tym wzgledem raczej nie widze zadnych problemow. Grafiki moze nie na poziomie Witchcrafta, ale mimo wszystko bardzo na plus!
O mechanice sie nie wypowiem, nie dokonczylismy naszej partii.
Jakkolwiek nie jest to raczej moj typ gry.
[odczucia popionkowe]
Plansza nie lezy rowno na stole, natomiast karty sa bardzo podlej jakosci
Bylo to widac zwlaszcza w porownaniu z promowanym po sasiedzku Dragon's Ordeal.
Pomysl z duzymi figurkami rzeczywiscie pomyslowy, zwlaszcza, ze te "totemy" ciagle sie przesuwa po planszy ruchem okreznym. Na plus.
Pudelko oczywiscie nie jest juz standardem do ktoregosmy przywykli, ale coz - zdaje sobie sprawa, ze dobre pudelko potrafi mocno podbic cene gry.
Zasady nie wydaja sie skomplikowane, ikonki chyba dosc intuicyjne. Pod tym wzgledem raczej nie widze zadnych problemow. Grafiki moze nie na poziomie Witchcrafta, ale mimo wszystko bardzo na plus!
O mechanice sie nie wypowiem, nie dokonczylismy naszej partii.
Jakkolwiek nie jest to raczej moj typ gry.
[odczucia popionkowe]
Re: Alchemicus
Drukarz pytany o to, powiedział, że folia na planszy "się wysezonuje" i po kilku dniach/tygodniach będzie już równa.Zielu pisze:Plansza nie lezy rowno na stole
Na Pionku były egzemplarze "wyrwane" z drukarni na gorąco.
Z tych egzemplarzy co otwierałem, nie trafiłem na żaden bubel, plansza po dociśnięciu leżała zawsze równo.
Na szczęście też plansza nie jest strategicznym miejscem, na którym rozgrywa się gra i znajduje się tam tylko kilka dużych pionków, więc nie wpływa to na utrudnienia w rozgrywce.
Tak, wiem że pudełko nieco odbiega od standardów topowych gier, jednak jest to pierwszy tytuł wydawnictwa, które uwierzyło w ten pomysł, usiłowałem nalegać na obniżenie ceny gry, a przynajmniej zmieszczenie się poniżej granicy 100zł. Zejście trochę w dół z pudełka jeśli chodzi o konstrukcję (ake nie o grafikę, co widać zresztą) było najlepszym sposobem.
Za to samo pudełko jest wypełnione "po brzegi", więc ktoś kto kupi grę nie zawiedzie się, że kupił duże pudło i szuka w nim kilku grzechoczących gdzieś elementów
Re: Alchemicus
Dróg do zwycięstwa jest oczywiście kilka. Dwie najbardziej oczywiste można zauważyć już po przeczytaniu instrukcji i w trakcie pierwszych rozgrywek.
Jednak istotą jest strategia adaptacyjna i umiejętność obserwacji strategii innych graczy.
jest jedna droga - budujesz zestaw 5 budynkow produkcyjnych a przedtem duzo domo (najlepiej 3)
Re: Alchemicus
I uważasz, że zbudowanie cyklu produkcyjnego i Domo zapewnia zwycięstwo?MateUsz pisze:jest jedna droga - budujesz zestaw 5 budynkow produkcyjnych a przedtem duzo domo (najlepiej 3)Dróg do zwycięstwa jest oczywiście kilka. Dwie najbardziej oczywiste można zauważyć już po przeczytaniu instrukcji i w trakcie pierwszych rozgrywek.
Jednak istotą jest strategia adaptacyjna i umiejętność obserwacji strategii innych graczy.
To są tylko środki potrzebne do wygranej. Trzeba jeszcze wiedzieć jak tych budynków i kiedy użyć.
Znam przynajmniej dwie inne strategie, podczas których nie budujesz 5 budynków produkcyjnych i 3 Domo.
Testerzy pokazali mi jeszcze kilka innych.
Chociaż pewnie jest ktoś, kto potrafi opisać grę w Puerto Rico - budujesz farmy i przetwórnie, a potem wysyłasz to towary statkami i budujesz budynki po za 10 złota (najlepiej 3) Ale nigdy z nikim takim nie grałem... to musiałoby być ciekawe przeżycie.
Zapraszam gdy będziesz w Trójmieście, ograj nas w Alchemicusa... mnie jak mnie bo słabo w to gram, za trudna gra jak dla mnie, ale ekipę testerskich hardkorowców
Re: Alchemicus
oczywiscie. co wiecej domo zbudowane w pierwszym ruchu juz w zasadzie zalatwia sprawe, co w dodatku oznacza, ze gra jest nieprawdopodobnie losowa. jesli w poczatkowym zestawie kart dostane domo to je od razu zbuduje, a jesli ty nie to lezyszI uważasz, że zbudowanie cyklu produkcyjnego i Domo zapewnia zwycięstwo?
ale ok. obron to - buduje domo, zakladamy, ze ty ty takiej karty nie masz. co robisz?
dlatego daje taka niska note bo wg mnie tu w ogole nie ma gry
Re: Alchemicus
Takie proste układy jak balansowanie Domo to robiłem sam.
Testerzy nie takie wygibasy robili.
Naprawdę spokojnie mogę przyjąć wyzwanie przeciwko każdemu (no poza testerami moimi ) - możesz wybrać sobie dowolnych 5 kart do ręki jakie chcesz, a ja dostanę losowe i bez żadnej karty Domo. Ja wiem jak grać dalej.
Domo to najprostsza strategia, która przychodzi do głowy zaraz po produkcji złota. I niestety bardzo rzadko jest wygrywająca. Wiem, bo sprawdziłem to nie raz i nie dwadzieścia. Domo jest dobrym wspomagaczem, natomiast samo nie wygrywa, poza tym łatwo je zablokować i zawsze można, a dodatkowo jeszcze zabrać kartę komuś kto zbudował Domo.
Gra jest zbalansowana.
Testerzy nie takie wygibasy robili.
Naprawdę spokojnie mogę przyjąć wyzwanie przeciwko każdemu (no poza testerami moimi ) - możesz wybrać sobie dowolnych 5 kart do ręki jakie chcesz, a ja dostanę losowe i bez żadnej karty Domo. Ja wiem jak grać dalej.
Domo to najprostsza strategia, która przychodzi do głowy zaraz po produkcji złota. I niestety bardzo rzadko jest wygrywająca. Wiem, bo sprawdziłem to nie raz i nie dwadzieścia. Domo jest dobrym wspomagaczem, natomiast samo nie wygrywa, poza tym łatwo je zablokować i zawsze można, a dodatkowo jeszcze zabrać kartę komuś kto zbudował Domo.
Gra jest zbalansowana.
Re: Alchemicus
pytanie bylo konkretne: buduje domo, zakladamy, ze ty ty takiej karty nie masz. co robisz?
konkretnie, jaki wykonasz ruch?
konkretnie, jaki wykonasz ruch?
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Alchemicus
wyczuwam nieprzyjemną agresję...MateUsz pisze:oczywiscie. co wiecej domo zbudowane w pierwszym ruchu juz w zasadzie zalatwia sprawe, co w dodatku oznacza, ze gra jest nieprawdopodobnie losowa. jesli w poczatkowym zestawie kart dostane domo to je od razu zbuduje, a jesli ty nie to lezysz
ale ok. obron to - buduje domo, zakladamy, ze ty ty takiej karty nie masz. co robisz?
dlatego daje taka niska note bo wg mnie tu w ogole nie ma gry
a uwagi w takim tonie naprawdę źle się czyta
Re: Alchemicus
To zależy co mam na ręku, czy jestem pierwszy, gdzie postawiłeś swój pionek.MateUsz pisze:pytanie bylo konkretne: buduje domo, zakladamy, ze ty ty takiej karty nie masz. co robisz?
konkretnie, jaki wykonasz ruch?
Jeżeli zrobisz to co najprawdopodobniejsze, czyli zbudujesz Domo, to najprawdopodobniej ja zacznę na polu Ducha i pozbawię Cię ostatniej karty z ręki, blokując działanie Domo. Co wymusi na Tobie stawanie na polu Ducha by je odblokować, przez co nie będziesz dociągał karty za przejście nad Duchem.
Ponieważ w pierwszym ruchu i tak bym nie dobrał karty za pole Ducha, więc nie boli mnie strata tej niedobranej karty.
Natomiast jestem do przodu 1 kartę z twojej ręki, a Ty będziesz do tyłu 1 kartę nie przechodząc przez Ducha, plus drugą nie korzystając wcześniej z Domo.
W ten sposób jestem w pierwszej turze gry dwie karty bogatszy od Ciebie.
A co będzie dalej, zobaczy się co wyniknie. Ale najprawdopodobniej zanim odblokujesz Domo, to będę już ponownie przed Duchem, więc zablokuję Ci je znowu, być może raz w ciągu okrążenia skorzystasz z niego, a być może nie. No i stracisz kolejną kartę przez moje wejście na Ducha, więc budowa tego Domo będzie Cię kosztowała 1 kartę różnicy w drugiej turze. A najprawdopodobniej w trzecim okrążeniu będę już w stanie mieć pierwsze surowce drugiego poziomu
Oczywiście wszystko zależy jaki będę miał zestaw startowych kart na ręku.
Re: Alchemicus
Po kilkunastu rundkach glosy przy stole byly juz podzielone czy gramy dalej czy nie - jednak raczej byly to glosy w stylu "Ok, to nic przelomowego, szkoda czasu" (wypowiadane przez badz co badz bardzo ogranych ludzi).cezner pisze:Dlaczego nie dokończyliście?
Poza tym chlopaki mialy costam do zalatwienia z kims i musielismy przerwac tak czy siak, niemniej bez szczegolnego zalu.
MateUsz - cos ty za jeden i ile razy grales w te gre?
Re: Alchemicus
raz gralem i wystarczy. wszystko przeciez widac wyraznie po uwaznym przeczytaniu instrukcji. mozna poprzeliczac. bazik zreszta to potwierdza.
souless ta obrona sie sprawdzi tylko w grze 2 osobowej. przy 3 graczach juz tak nie bedzie, bo nie wiesz co zrobi ten trzeci
souless ta obrona sie sprawdzi tylko w grze 2 osobowej. przy 3 graczach juz tak nie bedzie, bo nie wiesz co zrobi ten trzeci
Re: Alchemicus
I dlatego sobie teoretyzuję grając w gry planszowe, zamiast być generałem i wysyłać prawdziwych żołnierzy na śmierć. Oby z tego tylko nie wynikała tylko jakaś Gra Endera
Tu po prostu trzeba zagrać, do tego w sposób adaptatywny, teoretyzować sobie możemy co by było gdyby. I zostało to już przeteoretyzowane i przećwiczone owe teorie w praktyce przez setki godzin testów.
Jeżeli uważasz, że jesteś najlepszy i wiesz o grze wszystko, udowodnij to wygrywając.
Poczekaj na jakiś turniej Alchemicusa i zbieraj laury.
Życzę powodzenia!
Tu po prostu trzeba zagrać, do tego w sposób adaptatywny, teoretyzować sobie możemy co by było gdyby. I zostało to już przeteoretyzowane i przećwiczone owe teorie w praktyce przez setki godzin testów.
Jeżeli uważasz, że jesteś najlepszy i wiesz o grze wszystko, udowodnij to wygrywając.
Poczekaj na jakiś turniej Alchemicusa i zbieraj laury.
Życzę powodzenia!
Re: Alchemicus
No jak bazik potwierdza a do tego wszystko widać po przeczytaniu instrukcji i można poprzeliczać... Wow!!! Argumenty naprawdę nie do zbicia.MateUsz pisze:raz gralem i wystarczy. wszystko przeciez widac wyraznie po uwaznym przeczytaniu instrukcji. mozna poprzeliczac. bazik zreszta to potwierdza.
souless ta obrona sie sprawdzi tylko w grze 2 osobowej. przy 3 graczach juz tak nie bedzie, bo nie wiesz co zrobi ten trzeci
Najpierw o coś pytasz, uzyskujesz odpowiedź, na co replikujesz błyskotliwie, że na 3 graczy nie wiadomo co zrobi trzeci więc odpowiedź jest do niczego - jeśli ma głowę na karku na pewno nie będzie pomagał temu kto zaczął uprawiać "winning strategy": to wiem bez podpierania się autorytetami
W Alchemicusa nie grałem ale zjeżdżanie gry po jednej rozgrywce z uwagi na to, iż jest popsuta jest lekko żenujące. Gra może się nie podobać ale nie pisz, że jest posuta gdy nie masz na to dowodów, a po jednej grze nie możesz ich mieć (ewentualnie przedstaw wyliczenia ).
Re: Alchemicus
dla ustalenia uwagi: nie twierdze ze gra jest niezbalansowan/nie dziala/jest popsuta. mnie przeszkadzalo tylko ze strasznie szybko zaczyna sie czekanie na koniec gry juz bez zbyt wielu decyzji do podjecia.
Re: Alchemicus
Moja wypowiedź w ogóle nie odnosiła się do Twojej osoby tylko do sposobu dyskusji i argumentacji MateUsza.bazik pisze:dla ustalenia uwagi: nie twierdze ze gra jest niezbalansowan/nie dziala/jest popsuta. mnie przeszkadzalo tylko ze strasznie szybko zaczyna sie czekanie na koniec gry juz bez zbyt wielu decyzji do podjecia.
Jak pisałem nie twierdzę, że gra jest dobra bo w nią nie grałem, ani tym bardziej, że musi się Wam podobać.
Re: Alchemicus
Jak pisałem w innym temacie - Alchemicus po prostu ma swój ciężar.bazik pisze:dla ustalenia uwagi: nie twierdze ze gra jest niezbalansowan/nie dziala/jest popsuta. mnie przeszkadzalo tylko ze strasznie szybko zaczyna sie czekanie na koniec gry juz bez zbyt wielu decyzji do podjecia.
Nie będę na siłę udowadniał, że leży na tej samej półce ciężarowej, co Twilight Imperium, czy Through the Ages, bo nie leży.
Leży gdzieś w okolicy Catan, Sankt Petersburga, Race for the Galaxy - tak mi się wydaje przynajmniej, a przynajmniej takie było jej założenie.
Wytrawnego znawcę, zaprawionego w ciężkich tytułach może po prostu po pewnym czasie nie zachwycać poziomem komplikacji - eufemistycznie mówiąc
Sam gustuję w cięższych tytułach, ale w gronie znajomych bardzo często sięgamy po tytuły lżejsze, w zależności od ilości wolnego czasu, czy też poziomu zaawansowania pozostałych graczy.
Re: Alchemicus
pewnie tez ktos u was zbudowal szybko optymalny uklad budowli, wiec od razu bylo wiadomo ze wygramnie przeszkadzalo tylko ze strasznie szybko zaczyna sie czekanie na koniec gry juz bez zbyt wielu decyzji do podjecia.
Re: Alchemicus
Kolego MatUsz, wybacz, ale jesteście całkowicie niewiarygodni. Zapisujecie się na to forum i wszystkie 7 postów zużywacie na kalumnie w kierunku jednej polskiej gry. Być może rzeczywiście tak bardzo zraniła wasze uczucia, macie do tego prawo. Ale zacznijcie od wpisania miasta w profilu. Później napiszcie kilka postów w innych miejscach, co pozwoli choć poznać innym wasze gusta i ocenić na ile możecie mieć rację w tym wypadku. Jak dla mnie w obecnym świetle równie dobrze możecie być kolegą z liceum siostry autora, która nie dała wam odpisać pracy domowej.
Re: Alchemicus
prosze wskazac choc 1 moja uwage ktora mozna by uznac za kalumie. wsyzstkie sa na temat tego jak dziala mechanika. jesli podam miasto, to co? przyjada do mnie Lysy z Grubym? bez sensu. w zaden sposob nie naruszylem regulaminu.Kolego MatUsz, wybacz, ale jesteście całkowicie niewiarygodni. Zapisujecie się na to forum i wszystkie 7 postów zużywacie na kalumnie w kierunku jednej polskiej gry. Być może rzeczywiście tak bardzo zraniła wasze uczucia, macie do tego prawo. Ale zacznijcie od wpisania miasta w profilu. Później napiszcie kilka postów w innych miejscach, co pozwoli choć poznać innym wasze gusta i ocenić na ile możecie mieć rację w tym wypadku. Jak dla mnie w obecnym świetle równie dobrze możecie być kolegą z liceum siostry autora, która nie dała wam odpisać pracy domowej.
Re: Alchemicus
chyba nie przeczytales pierwszego zdania:MateUsz pisze:prosze wskazac choc 1 moja uwage ktora mozna by uznac za kalumie. wsyzstkie sa na temat tego jak dziala mechanika. jesli podam miasto, to co? przyjada do mnie Lysy z Grubym? bez sensu. w zaden sposob nie naruszylem regulaminu.Kolego MatUsz, wybacz, ale jesteście całkowicie niewiarygodni. Zapisujecie się na to forum i wszystkie 7 postów zużywacie na kalumnie w kierunku jednej polskiej gry. Być może rzeczywiście tak bardzo zraniła wasze uczucia, macie do tego prawo. Ale zacznijcie od wpisania miasta w profilu. Później napiszcie kilka postów w innych miejscach, co pozwoli choć poznać innym wasze gusta i ocenić na ile możecie mieć rację w tym wypadku. Jak dla mnie w obecnym świetle równie dobrze możecie być kolegą z liceum siostry autora, która nie dała wam odpisać pracy domowej.
gdzie w tym zdaniu jest zarzut o lamanie regulaminu?Kolego MatUsz, wybacz, ale jesteście całkowicie niewiarygodni.
Re: Alchemicus
bazik pisze:chyba nie przeczytales pierwszego zdania:MateUsz pisze:prosze wskazac choc 1 moja uwage ktora mozna by uznac za kalumie. wsyzstkie sa na temat tego jak dziala mechanika. jesli podam miasto, to co? przyjada do mnie Lysy z Grubym? bez sensu. w zaden sposob nie naruszylem regulaminu.Kolego MatUsz, wybacz, ale jesteście całkowicie niewiarygodni. Zapisujecie się na to forum i wszystkie 7 postów zużywacie na kalumnie w kierunku jednej polskiej gry. Być może rzeczywiście tak bardzo zraniła wasze uczucia, macie do tego prawo. Ale zacznijcie od wpisania miasta w profilu. Później napiszcie kilka postów w innych miejscach, co pozwoli choć poznać innym wasze gusta i ocenić na ile możecie mieć rację w tym wypadku. Jak dla mnie w obecnym świetle równie dobrze możecie być kolegą z liceum siostry autora, która nie dała wam odpisać pracy domowej.
gdzie w tym zdaniu jest zarzut o lamanie regulaminu?Kolego MatUsz, wybacz, ale jesteście całkowicie niewiarygodni.
wiarygodnosc to wiarygodnosc
zas "wiarygodnosc" to narzedzie do zarabiania pieniedzy. kto chce niech odbierze osobiscie
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Alchemicus
MateUsz - a tak poza trollowaniem to masz jakiś konkretny cel pisania na tym forum?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Fruczak Gołąbek
- Posty: 918
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 00:56
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 39 times
Re: Alchemicus
MateUsz daj sobie spokój. Jak masz coś do autora to powiedz mu to wprost albo na Priv, a nie najeżdżasz na jego grę. Tak to się do wszystkiego można doczepić, każdą grę zjechać, nawet najlepszą. Można też kulturalnie, na spokojnie powiedzieć co Ci w grze nie pasuje, masz do tego prawo ale z Twoich wypowiedzi bije ewidentna niechęć do autora i ogólnie coś złego . Tak w ogóle to wpadasz na forum jak grom z jasnego nieba, nadajesz na polskie gry, wymieniasz dwie, które Twoim zdaniem są nawet nawet ... o co Ci chodzi?
Staram się nikogo nie oceniać, nie wytykać ludziom ich błędów czy złego zachowania, sam nie jestem super i nie wymagam tego od innych ... ale dla Ciebie zrobiłem wyjątek czuj się zaszczycony Pozdrawiam.
Staram się nikogo nie oceniać, nie wytykać ludziom ich błędów czy złego zachowania, sam nie jestem super i nie wymagam tego od innych ... ale dla Ciebie zrobiłem wyjątek czuj się zaszczycony Pozdrawiam.