Koszulka mówiąca 'zagraj w gry planszowe' będzie zwykłą reklamą, kolejną reklamą z wielu otaczających. No tak, reklam jest wiele i faktycznie są one uciążliwe, ale chyba sam przyznasz, że reklamy gier planszowych są praktycznie żadne. Przynajmnije ja sie jeszcze z takimi nie spotkałem. Na konewntac...

Jeśli na koszulce dasz mało popularną i nieznaną grę równie dobrze możesz tam dać grafikę przedstawiającą nieistniejącą grę. Jeśli tam nie pojawi się coś znanego i rozpoznawalnego to taka koszulka będzie reklamą owej gry a nie gier planszowych jko ogólu. Jak już tu napisano koszulka ma pokazywac 'ja...

Magma, daj spokój bo się pogrążasz.
Pomyliłeś gry i sę do tego przyznaj a nie brnij dalej

Settlersi to też jednak nie głupi pomysł, wielu kojarzy tą gre z komputerem, a tu zobaczą planszówkę 8) Gorzej z tymi którzy o Settlersach nie mają pojęcia :? Hmmm... A o jakich komputerowych Setlersach mówisz? Owszem są Setlers of Catan wydani u nas przez TopWare, ale nie zrobili jakiejś oszałamia...

Setlersów niewielu skojarzy, carcasone nikt (bład statystyczny się nie liczy ;) ). poza tym koszulka będzie miałą raczej jednobarwny nadruk, plansza na stole będzie schematyczna. Myślę że Monopoly będzie w sam raz. A układ może być taki: Przód: Kleo do Cezara "Twój ruch" Tył: Scenka ta sam...

Suma sumarum coś w tym jest, jednak jeżeli już by zobaczył coś więcej,przeczytał adres strony i wszedł na nią, wtedy to by się dla niego rozjaśniło, nie prawdaż :?: :wink: No włąśnie powinien zobaczyć coś konkretnego i nie za wiele żeby chciał kliknąć i przeczytac więcej. a czy była by możliwość um...

Pamiętam co pisałem, może niefortunnie się wyraziłem, ale sens został zachowany. Tak czy inaczej chodziło o przedstawienie wszechostronności gier planszowych. Niemniej wtedy nie pisałeś o postaciach z pudełka tylko o czymś innym. I to o tamtym projekcie powiedziałem 'nadźgane'. Bilboard reklamowy :...

Magma-> Naźgane było do pomysłów umieszczenia kart, pionków, kości, innych ionków i całej reszty, nie do wychodzących z pudelka postaci. Jak nie pamiętasz to przeczytaj dyskusję od początku. Właśnie i to trzeba przedstawić innym, którzy pojęcie o grach mają takie: "Chińczyk, monopoly, szachy&qu...

Maciej pisze:Pomysł jest ogólnie o tym, ze gry planszowe zawierają w sobie różne światy i pomagają nam się w nie przenieść (Itroche sloganowo brzmi, ale ...)

To chyba bardziej rpg niż planszówki.

Magma pisze: Tu broń Panie Boże nie chodzi o "nadźganie" koszulki, tylko o umieszczenie paru motywów, a to jest pewna różnica. Powiedzmy karty,w tle jakaś plansza, pionki, bądź jeszcze inny motyw zamiast nich.

czyli nadźganie

A ja nie popoeram nadźgania koszulki wszystkimi możliwymi grami.
Jak pisałem wcześniej.
pasek z 5-6 polami, na starcie jeden pionek kilka pól dalej drugi ( na starcie czarny, poruszył się biały). Obok kostka pokazująca tyle pól o ile ruszył się biały.
I podpis 'Twój ruch'.

Tia, kolekcjonetska. Do najnowszego Świata komiksu dodawany jest bosterek.

Jak nie mają w Nostromo to pewnie cięzżko będzie gdzieś znaleźć. Chyba że na jakimś konwencie upolujesz albo na Allegro.

a ja niestety wpadłem na głupi pomysł wydrukowania na papierze kolorowym kart domów z GoT i te ciemniejsze wygladają jak drukowane B&W, ale poza tym przeboleję. W końcu samoróbka nie ma mieć jakości oryginału :) A poza tym moje modelinowe pionki mają w porównaniu z drewnianymi z GoT przewagę ;) ...

Tak, jak ktoś lubi postapokaliptyczne klimaty to lektura/gra obowiązkowa (ja mam w wersji książkowej). A takprzy okazji postapokalipsy, wkrótce mam obronę i potem powinno być trochę wolnego czasu, może wreszcie ruszę tą naszą grę

Bardzo fajna gierka (drukarka właśnie mi wypluła mapkę )

Może chce ktoś zagrać przez sieć

1. Zgadzam się. Tylko że interpretacja doprowadza w efekcie to konstatacji, że coś jest prawne lub bezprawne. Doprowadza do stwierdzenia, że niektóre zastosowanie prawa daja absurdalne efekty, lub że prawo nie jest w danej dzidzinie doprecyzowane (np. prawo własności stosowane do własności intelekt...

Widziałem ją na długim regale z prawej strony od wejścia

O książkach pijanowskiego slyszalem ale nie widzialem.
Nie wiem kiedy znowu bede w geancie ale jak bede sie wybieral to dam znac

Chciałbym wam polecić świetną pozycję książkową: "LEKSYKON GIER PLANSZOWYCH" Erwin Glonnegger, wyd. Kalliope 1997 Mam. Potwierdzam bardzo fajna pozycja. Poszukajcie tej książki w księgarniach, na wyprzedażach i antykwariatach. Kosztowała mnie 24.00 PLN na targach TaniejKsiążki, w Empikach...

Znam to z pewną modyfikacja. Do wskazania mordercy potrzeba głosów kilku osób. Znaczy kilku z graczy musi zadeklarować iż wie kto jest mordercą żeby go wskazać.

Na stronie jest dział plant wydawnicze i myślę, że tam było by właściwe miejsce dla takiego kalendarium.

Witaj :) Zależy jakie planszówki lubisz :) Wprawdzie nie ma w tej chwilu dużego wyboru na rynku, ale zawsze możan kupić coś z zagranicznych produkcji (no niestety kosztuje sporo). Pomijając produkcje dla dzieci by Trefl, Granna i wielu innych to pozostają produkty Hasbro, które są grami towarzyskimi...

Dokładnie. Dlatego wydaje mi się że tylko firmy tego typu mają rację bytu w Polsce. Czyli firmy które już produkują gry na zachodzie i dla nich nie jest chyba wielkim kosztem wydrukowanie instrukcji po polsku w kilkudzisięciu egzemplarzach jakiejś gry i dystrybuowanie tego w hipermarketach. Napewno...

wilczelyko pisze:

Poza wspomnianymi odmianami klasyki chyba tylko superfarmer jest czymś 'nowym'.

Tak po prawdzie to Superfarmer powstał przeszło pół wieku temu...

Wiem, dlatego napisałem to w ' '