W tym (http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... on#p435283) wątku jest właśnie o owym felerze mowa. Są też sugestie modyfikacji.

Zagrałem na razie raz i pewne podobieństwa do wspomnianej Slaviki są, ale gra wydaje mi się bogatsza o możliwości. Edukacyjność gry to generowanie impulsów, które każą nam poszukać informacji o tym, czy innym wydarzeniu bądź elemencie. Szkoda, że w instrukcji nie ma więcej, ale za to jest sporo ciek...

Już mam, rozpakowałem. I faktycznie nieco można się czepiać wykonania, zwłaszcza cięcia kart i okleiny pudełka. Treść kart natomiast ciekawa, ale aż by się chciało więcej poczytać w instrukcji o różnych aspektach historycznych. Ja wiem, że są one na stronie i wiem też, że - troszkę podobnie jak w pr...

Trafiłem na sklep, który sprzedaje grę za 41 zł z przesyłką, więc... w przyszłym tygodniu zobaczę, co kryje pudełeczko.

Zaciekawiła mnie gra, ale... Czy jest szansa, że będzie w szerszej sprzedaży? Widziałem na FB, że czasem autorzy jeżdżą z nią po kraju, co nie znaczy, że trafią do mnie. Chętnie bym ją kupił, ale najchętniej przy okazji kupowania czegoś jeszcze.

A w oddziałach regionalnych IPN-u też się ten gorący towar sprzedaje? Chyba nie, ale może?

Fajna instrukcja - ta część historyczno-edukacyjna mi się podoba (a i tak niektórzy w IPN-ie pewnie będą narzekać, że pieniądze idą na "zabawki", a nie na "poważne" opracowania )

Też przebieram nogami w oczekiwaniu na polską wersję, bo gra ma wg mnie bardzie ciekawą ideę. W recenzji ktoś zwracał uwagę na pewną zbędność znacznej części początkowych tur, gdyż rozstrzygnięcie następuję w ostatnich i nieco bez związku z poprzednimi wydarzeniami. Nie wydaje mi się, żeby tak było ...

Cieszy mnie wizja dodatku, bo gra mi się przyjemnie. Głównie w wersji dwuosobowej, choć ostatnio sprawdziłem rozgrywkę na 3 osoby. Trzecią osobą był kompletny debiutant na polu gier, ale... inżynier, więc po jednej rozgrywce docenił to, o czym mówi FortArt - możliwość liczenia. Tak trochę żartem to ...

Jako świeży władcopierścieniowicz popieram przedmówcę. Pograj, zobacz, czy jest sens wydawać 40 zł na kolejne przygody. Ja zagrałem na razie zapoznawczo 5 partii, dwoma sferami (każda oddzielnie). Dwie kolejne czekają na testy, później może pomieszam. Nie jest łatwo na początku, wygrałem raz. Trochę...

Dziękuję za link. Wygląda na kawał fajnej roboty. Na razie pomęczę to, co było w pudełku, ale kto wie... [dodane] Dobrze nie jest. Pięć porażek. Kilka rzeczy mi się nie podoba lub mam wątpliwości, co do tego, czy ma to sens. Jeśli zaczynam z poziomem zagrożenia 30, w 1. scenariuszu jest (w wersji tr...

To jest całe sedno zabawy :) Ano właśnie... Tylko na początku jest to stresujące, bo nie wiem, czy jestem tak cienki, czy jeszcze nie rozumiem, o co chodzi. Pocieszam się, że to drugie ;). Skusiłem się na grę z powodu możliwości grania jednoosobowego oraz - w małym stopniu - uniwersum (w małym stop...

Okazuje się zatem, że z grubsza wszystko robię dobrze. Dziękuję za wyjaśnienia. - w fazie walki przeciwnicy ze strefy zagrożenia obligatoryjnie wchodzą w zwacie z graczem (nie postacią!) gdy jego zagrożenie jest wyższe od kosztu zwarcia danego przeciwnika. Oznacza to, że walka odbędzie się również j...

Zacząłem zapoznawać się z grą i mam pewne wątpliwości dotyczące relacji strefy przeciwności i obszarów. W pierwszym scenariuszu o Mrocznej Puszczy na początku w strefie ląduje pająk i obszar (przepraszam, nie mam gry pod ręką (jedynie pdf instrukcji), ale jest to chyba jakiś las). W fazie wyprawy su...

Pędzące żółwie. Pozornie dla mniejszych dzieci, ale ja się też dobrze bawiłem (dawno skończywszy wiek szkolny) grając z dzieckiem 7-letnim. Kolorowa, solidna i prosta jak budowa skorupy żółwia. Elementy taktyki wprowadzają w gry bardziej złożone, więc na początek może być zachętą dla tych, którym pl...

Ja ostatnio miałem okazję zagrania we wspomnianą tu Slavikę w wersji na dwie osoby, przy czym druga osoba w życiu na oczy nie widziała wcześniej karcianki (nie licząc Sałatki z karaluchów :) jeden raz). Wrażenia przyjemne, to znaczy współgracz się nie zniechęcił, choć nie ogarniał na początku niuans...

Szeptuchy zrozumiałem, tylko symbol był dla mnie dwuznaczny. Jeśli o zakończenie chodzi - jakoś mi tu umknęło, może powinienem spokojniej czytać instrukcję, bo rzeczywiście ta informacja się w niej znajduje. Przepraszam, bo pytanie niepotrzebne. Dziękuję za odpowiedź. Po drugiej partii dwuosobowej w...

Pierwsza moja wypowiedź, kłaniam się nisko. Wczoraj rozegrałem pierwszą partię, wrażenia ogólnie pozytywne, ale poczekam z oceną na więcej prób. Grałem w 2 osoby i - jeśli się chce - jest sporo myślenia. Przy 4 czy 5 może być (tak w teorii) lekki nieprzewidywalny chaos, ale może się mylę. Sklep, w k...