o Jacku to sama dla siebie myślę
a tu ważne jest żeby był wariant 1 osobowy - są takie tygodnie, że się prawie nie widzą bo tak szwagier zmiany ma

to co szukam to z nastawieniem na prezent dla siostry - Onirim mam od niedawna i jak na razie tylko 1 podejście do rozgrywki ale nie sądzę że jej podpasuje.
Nie wiem czy to będzie przydatna podpowiedź ale siostra i jej mąż lubią Scrabble.

Potrzebne mi coś jak w tytule, prostego i przyjemnego jak Aton, Pan tu nie stał czy Beowulf gra planszowa ale, żeby dało się sensownie zagarać we 2 i w pojedynkę nie umierając z nudów.

a jak się przy tych 2 pozycjach prezentuje Ticket to Ride: Nordic Countries?

Jak gra chodzi na 2 osoby?

co lepiej kupić na początek na 2 osoby Neuroshima Hex: Duel czy Neuroshima Hex edycja 2.5 (chodzi mi o jakość grania bo to że cenowo się "normalna" bardziej opłaci to oczywiste)

odświeżam
co możecie na ten temat powiedzieć po 6 latach od założenia wątku? który dodatek warto kupic jako pierwszy?

jak w tytule
dodam tylko, że jestem mało zaawansowana i jak na razie nie mam wiele gier, ale to z tego powodu, że nie mam z kim grać właśnie

Bardzo sympatyczną grą dwuosobową jest Aton. Obecnie w wielu sklepach można dostać za naprawdę śmieszne pieniądze. Reguły są banalnie proste, rozgrywka dynamiczna i szybka (10-25 minut). Trochę blefu, trochę kombinowania. Polecam. Też mogę polecić właśnie z tych względów choć mam dopiero od dziś - ...

ja to przy was jestem skromna bo tylko 2 gry powędrowały jako prezenty i o 1 poprosiłam Mikołaja dla siebie i męża (ale bardziej dla siebie )

nie są odnawiane - można je dostać w nagrodę za wyegzorcyzmowanie niektórych duchów albo skorzystać z pomocy wieśniaka (jeśli się na nim stoi a jak nie to stosując YY)

a jak się sprawdza w trybie 1-osobowym?

jeśli chodzi o Ghost Stories to grałam tylko solo i wcale nie jest tak trudno jak niektórzy piszą - mam ok 50% wygranych a gram kilka razy dziennie (mam od gwiazdki i nie mogę się nacieszyc temu tak często hehe) ale po przegranych próbach zagrania innymi wybrałam niebieskiego taoistę, zielonego taoi...

Powiedzcie prosze jak Runebound "chodzi" w trybie jednoosobowym... i jak się prezentuje instrukcja - jest wystarczająco jasna?

zechce się jeszcze ktoś podzielić wrażeniami z wariantu 1 i 2 osobowego? instrukcja jest dobrze napisana?

rozważam zakupienie tej gry ale do towarzystwa bym miała tylko męża (opornego na granie w cokolwiek co jest za skomplikowane) czy warto w nią zainwestować? jakie macie doświadczenia? instrukcja jest dobrze napisana?

brzmi rozsądnie - dzięki

dzięki tu jest mowa o planszy aktywnego gracza, ale czy na planszach neutralnych jest tak samo... a może jednak na planszach neutralnych właśnie kość klątwy jest aktywna? a tylko na mojej nie? ten fragment nie daje mi spokoju - bo widać, że jest opcja żeby mając zielonego być ukaranym klątwą "N...

:D:D cieszę się, że wreszcie i jak mogłam byc pomocna :) w każdym razie w solowej rozgrywce postanowiłam po raz pierwszy spróbować zielonym Taoistą z "Siłą Góry" i nie jestem pewna czy dobrze rozumiem "nie rzucanie" kością klątwy - w fazie Jin "zagrywają" duchy i wtedy ...

ale też nie rzucasz za tę planszę kością przekleństwa (kiedy jakiś duch z taką mocą na niej się znajduje). chyba to jednak nie jest tak - w instrukcji jest napisane: "Nawiedzona Plansza - jesli Taoista umrze lub neutralna plansza straci wszystkie Qi, plansza staje się nawiedzona ORAZ neutralna...

jak zazwyczaj postępujecie z żetonami wiosek? kładziecie losowo czy sami decydujecie co gdzie ma leżeć?

hadrian pisze:Jak plansza neutralna traci wszystkie Qi to już nie możesz użyć jej mocy do końca gry,

dziękuję, właśnie tej informacji potrzebowałam

dzięki
a co z blokowaniem plansz neutralnych (nie duchami a brakiem Qi) czy to idzie odblokować mimo, że nie odzyskują Qi? Czy po prostu juz do końca gry trzeba sie obyć bez zablokowanej mocy?

Zadałam pytania w nieodpowiednim dziale więc pozwolę się sobie zacytować  a pytanie które mnie tu zagnało brzmi - (gram sama) wypędziłam ducha z planszy neutralnej a nagrodą są 2 znaczniki Tao - biore je sobie czy (niewiadomo po co) kładę na planszy neutralnej? wydaje mi sie, że jak jestem jedynym ...

dzięki, wędruję do właściwego wątku