Dlatego w grze właśnie nie ma krążków z litego drewna. Co wciąż nie zmienia faktu, że cięższy jest lepszy - nie przesuwa się na planszy. Żetoniki do gosu i właściwie pudełko jest zbędne.

W przypadku takich gier, akurat im cięższy żeton tym lepszy.

Przeciwnie. Gra nie ma "potencjału dla dodatków" i dobrze widać, że została zaprojektowana i zbalansowana jako zamknięta całość. Jakikolwiek sensowny "dodatek" musiałby być nową grą. Mnie się podoba, takie solidne 7/10. Robi dobrze to co miała robić dobrze. Takich gier potrzeba w...

Recenzji Vasela nie można nic zarzucić. Po prostu mu się nie spodobała gra. Najbardziej go chyba wkurzyła "losowość". Ja nie jestem pewien ile w tym racji, muszę jeszcze trochę pograć, ale wydaje mi się, że to trochę jak z karciankami. Tam też się wydaje, że jest "losowość", są o...

Świetny, merytoryczny post, winszuję.

Potwory do szafy.

Ale to nie jest pierwsza sytuacja, gdy na forum zaczyna się nagonka nt gry, która opiera się na 2-3 egzemplarzach. I nic nie wnosi nt mechaniki czy innych ważnych spraw. A jakie to są ważne sprawy, a jakie nieważne? Dla kogoś, kto ma skopaną grę, raczej to pewnie będzie ważne. Może nie wie co robić...

Ja byłem nieco zażenowany tym "apelem" i jego tonem. Święte ludzkie prawo na forum zgłosić braki i problemy. Można oczywiście to zrobić kulturalnie albo nie. Ale co komu do tego, że ktoś mówi o tym, co mu się przydarzyło? To jest forum, a nie kanał promocyjny wydawcy. Jeśli wydawca jest co...

Jeśli przeniesiecie gdzieś planszę z punktami (środkowe kółko) albo zastąpicie zapisywaniem na kartce, to powinno dać radę.

Z tego co pamiętam, różnic większych nie ma, chociaż karty z dodatku są chyba nieco cieńsze. Dodatek ma dwie bodaj karty, które miały zastępować swoje wersje z podstawki (lepiej zbalansowane). Łączenie dwóch wersji językowych jakichkolwiek gier karcianych wychodzi zwykle tak sobie, szczególnie w gra...

Warunki trochę sobie przeczą. "o zwycięstwie decyduje stopień rozwoju a nie punkty" - w grach ekonomicznych zwykle i tak się wszystko przelicza na punkty, bo jakiś punkt odniesienia mieć trzeba. Gry ekonomiczne / euro zwykle nie mają też negatywnej interakcji, bądź mają jej niewiele i to w...

O, wiec jednak. Ciekawe...

Wookie podkreślał wielokrotnie że gra "była droga na Essen" (choć cena w Rebelu jest raczej standardowa) i "że został oszukany". To raczej wskazuje na to, że tę grę zwyczajnie kupił. Nie ma obecnie polskiego wydawcy, który mógłby mu tą grę przekazać do recenzji, a nie sądzę by CG...

Pączkowanie jest obowiązkowe. W instrukcji jest "Zawsze" i "automatycznie".

Jeśli komuś opinia obcego człowieka w internecie przeszkadza w cieszeniu się grą, to współczuję wrażliwości :) Obecność Pandory nie przeszkadza, lecz niepokoi o tyle, że jej kształt wynika nie z intencji designera, tylko z kosztorysu. Miała być czymś innym, ale została ścięta mechanicznie tylko dlat...

W moim pudełku była gratisowo dołączona instrukcja, a tam taki zapis: "Polecamy (Pandorę) graczom, którzy dobrze opanują grę pozostałymi frakcjami i będą chcieli urozmaicić rozgrywkę. Pandora najlepiej sprawdza się w grze wielosobowej ". Gra Pandorą jest taka sobie, gra się w inną grę niż ...

Curiosity pisze:

rattkin pisze: Koszulki czy rewersy?

Przecież to jest dokładnie to samo.

A, faktycznie, sprawdziłem sobie. Chociaż akurat "koszulki" w grach planszowych zwykle dość jednoznacznie kojarzą się jednak z ubrankiem karty, nie jej tyłem.

Beagle chyba nie daje wcale możliwości grania na 5 osób - dodaje tylko dodatkową postać, czyli zwiększa wybór. O ile wiem, gra jest wciąż na max 4 osoby?
Na 5, to cały balans mógłby się rozjechać, zarówno w dodatku jak i w podstawce.

Dodatkowo, niezależnie od frakcji, mają koszulki w jednakowym wzorze i kolorze - to też mi wcześniej umknęło. Koszulki czy rewersy? W instrukcji: "You may notice the reverse side of all decks are the same, despite the fact that decks never get mixed. It is for the sake of *future features and ...

Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus. Na jakiej dokładnie podstawie? A tutaj masz kilka słów od Chvatila . Gra była projektowana jako 2-osobówka, potem dołożono kolejnych graczy. Tak, to ja ten link podesłałem :). Byłem ciekaw Twojeg...

Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus. Na jakiej dokładnie podstawie? (z ciekawości pytam). W instrukcji jest napisane, że wariant DM jest głównie na 3 osoby, bo na 4 jest już nieco zbyt chaotycznie i trudniej, chyba że komuś to nie p...

Plus dwa dodatkowe jego filmiki: Tash-Kalar Extended Gameplay - http://www.youtube.com/watch?v=n9BqbtAOwRo Tash-Kalar Final Thoughts - https://www.youtube.com/watch?v=GFpw61lfRRk Polecam ten drugi szczególnie, bo ewidentnie mówi to człowiek, który lubi takie gry i rozumie wszystkie detale, które w t...

Czym innym jest tłumaczenie nowej osobie (nie mówię o nowicjuszu planszówkowym, tylko o nowej osobie w gronie moich współgraczy) nawet ciężkiego euro, a czym innym tłumaczenie zaawansowanej karcianki. Tutaj się wetnę :) Nie pokrywa się to z moimi (widocznie innymi) doświadczeniami. Niektóre gry eur...

Ten problem poruszyłem we wczesniejszych pytaniach o reguły w tym wątku, na które Portal jeszcze nie odpowiedział - a, jak widac, problem rozciąga się na wiele rzeczy. Niemniej jednak moja interpretacja tego co wynika z instrukcji jest taka, że obcą jednostkę można "aktywować" tylko raz na...

No, kolego NTomaszu, wybacz, ale Twoja wypowiedź raczej poziomu nie podniosła. Nie da się dyskutować z gwałtami i bólami dupy. Co do innych wypowiedzi: argumenty typu - "nie podoba ci się - widać nie umiesz w to grać (czyt. jesteś na to za głupi)" są jeszcze bardziej pozbawione sensu i &qu...