Oj, Rokterku - to nieładnie
Wyzywać kogo popadnie
Od dziewczynek, od plastików
Moc jest obelg w Twym słowniku
Zapamiętaj więc przysłowie
Może znasz - to o tej krowie
Co ryczała wciąż z daleka
Ale - nie dawała mleka

Harun Wiking nagle z flanki
Wyzwał mnie na rymowanki
Pewnie myśli, że choć pionek
Chwyciwszy topora trzonek
Zwoławszy kumpli armadę
Może dać Pjajowi radę
Ale próżne Twe nadzieje
Porzuć wiarę w zaskoczenie
Nie pomoże miecz stalowy
Jam przecież zawsze gotowy!

Jak na razie w pojedynku Freestylowców rokter jest nie do pobicia Rokter, marnujesz się w swoim zawodzie - powinieneś wydać płytę, Eminem nie dałby rady

Rozumiem, że wymyślenie przyśpiewki jest warunkiem zagrania w Fire & Axe

W takim razie muszę zacząć nad czymś myśleć, zwłaszcza, że zostałem przez Haruna wezwany do tablicy

Pewnie dotrę dzisiaj ok. 20. Byłby ktoś chętny na El Grande o tej porze?

Widzę na forum rozmowy o sprowadzaniu gry z Niemiec. Jeżeli komuś się bardzo nie spieszy mój kolega leci w grudniu do Stanów. Ceny w sklepach internetowych w stanach są naprawdę korzystne i jeżeli zamówienia nie przekroczą rozsądnej ilości będzie w stanie jakieś gry przywieźć. W ostateczności może s...

Niestety, obowiązki znowu zwyciężyły i nie dam rady się pojawić. El Grande będzie musiało poczekać

Mam nadzieję, że uda mi się wpaść w czwartek. A jeśli tak na pewno wezmę ze sobą El Grande. Tylko od razu uprzedzam, że trzeba przygotować się na 2-3 godzinki grania.

Podobnie jak w przypadku edrache jutro (a właściwie dzisiaj) obowiązek zwycięży nad przyjemnością. Jak to mówił Harun - najpierw trzeba zarobić na te planszówki. Jeżeli ktoś życzyłby sobie jakąś grę z moich zasobów, niech da znać to postaram się podrzucić do barda.

Niech będzie - Król Słońce raz

Radek pisze:
Ja jestem chętny. Wygląda to na grę, z tych które lubię, a nie mam okazji grać. Mam nadzieję, że w miesiąc skończymy

No to jeszcze tylko 4 osoby

Przy okazji odkryłem ostatnio grę Here I stand, która jest zdecydowanie cięższą pozycją, ale prezentuje się fenomenalnie. Gracze reprezentują europejskie potęgi w okresie wojen religijnych w XVI wieku. Ponieważ rozgrywka zajmuje wiele godzin obawiam się problemów ze znalezieniem 6 graczy (nie mówiąc...

No to mi ulżyło - najgorsze jak jest się nowicjuszem wśród wyjadaczy :) No to w takim razie do zobaczenia o 18. Rozpoznam Was po planszy na stole... :idea: I tak jestem pod wrażeniem, że jak na razie dwóch uczestników przeczytało instrukcję :wink: Macie jednak rację, że sama instrukcja nie wystarcz...

Z innej beczki: chetnie (niekoniecznie dzisiaj) zagralbym w Twilight Imperium. Wiele czytalem i slyszalem o tej grze. Wiem ze ktos ja posiada. Moze jakos sie umowimy na rozgrywke? Posiadać, posiadam ale żeby się umówić na rozgrywkę musielibyśmy przyjąć pewne założenia. Po pierwsze - każdy z graczy ...

Potwierdzam jutrzejsze uczestnictwo i Periklesa o 18.00. Wygląda na to, że jest jeszcze do niego jedno miejsce.

Honey, jeżeli zgodnie z sugestiami Radka chciałabyś wypróbować San Marco to bez żadnego problemu mogę je przynieść na najbliższe spotkanie, ewentualnie na któreś z kolejnych, jezeli akurat w ten czwartek nie możesz. Rokter ma przy tym rację, nie warto raczej kupować gier, w które się jeszcze nie gra...

Znamy, znamy. Trzeba zapytać dowolnej siostry, którą drogę jako prawidłową wskazałaby jej siostra. I zawsze wybrać tą, której nie wskazała.

Rzeczywiście z brodą

Gdyby komuś do przelewu potrzebny był adres:

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"

ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa

(ja na przykład z góry wiem, że jak przy stole siada Zbychu, to nici z dobrej zabawy, więc gram z nim tylko w ostateczności). Co do Zbycha potwierdzam - z nim jest tak jak z Niemcami i piłką nożną - kto i w co by nie grał i tak wygrywa Zbyszek :wink: Jedynie w Senatora ostatnio spoczął na tarczy, a...

Jax. całkowicie się zgadzam z tym co napisałem w ostatnim poście. Wcześniejszy po prostu nie był tak jednoznaczny. Napisałeś o automatycznym zwycięstwie obrońcy, co można było zrozumieć jak wygranie całej bitwy, a nie tylko pierwszej rundy, zwłaszcza, że napisałeś to pośrednio zgadzając się z rajgil...

Dobrze rozumiesz z jednym wyjatkiem - nie moze byc sytuacji, ze atakujacy nie wystawia jakichs oddzialow do pierwszej bitwy. Oczywiscie jesli nie ma oddzialow danego typu, to nie wystawia (wtedy automatyczne zwyciestwo obroncy; jesli natomiast obaj gracze nie wystawili danego typu wojska pomija sie...

Co do ciężkości gry w całości podzieliłbym ocenę użytkowników boardgamegeeka http://www.boardgamegeek.com/weightgraph.php?gameid=21954 Czyli średnia - średniociężka. Porównałbym ją pod tym względem do El grande. Podobna ilość kombinowania tyle że występuje jeszcze element losowy w postaci bitew z rz...

Nie da się ukryć, że bez zamiany Greyjoyów z Tyrellami na torze kruka grać się absolutnie nie da. Ale zamiana mimo lekkiej przewagi greyjoyów nad lannisterami sprawia, że rozgrywka jest wyrównana. Rzeczywiście lannister raczej samotnie nie ma szans na pokonanie greyjoyów. Jednakże w grach, w których...

A obrona Koryntu w bitwie morskiej z Atenami gdzie 19 floty spartansko - Korynckiej ustalo podwojoniej 15 flocie atenskiej dzieki pomyslnym walkom ladowym w sumie tez ok 30 pk sily w dwu stron w tym podwojeni spartanie - miodzio :) Wczoraj zagrałem pierwszy raz - gra naprawdę rewelacyjna. Przy okaz...

Widzę, że wczorajsze nocne Poznaniaków poszukiwania miejsca na planszówki okazało się na tyle owocne, że dziś nikt nie jest w stanie siąść do klawiatury

Udało się znaleźć coś ciekawego?