Herosi to całkiem śmieszna gra, polegająca w zasadzie wyłącznie na tłuczeniu się nawzajem czarami z ręki i kreaturami na planszy (każdy ma swoje). Jej specyfika polega na mechanice rzucania kostkami w czasie rzeczywistym przez obu graczy, aż któryś wyrzuci pożądane symbole i krzyknie stop. Wtedy jes...

Dungeon Quest
Catacombs 3ed
Gloomhaven

Gra jest bardzo fajna, jak dla mnie jedna z lepszych przygodówek, w 3 edycji bardzo fajnym patentem są żetony, bo czynią walkę dużo ciekawszą niż rzucanie kostkami, a ich powiązanie ze sprzętem daje odczuć, że faktycznie "walczy się tym mieczem". Szkoda tylko, że gra bardzo szybko się końc...

Nie jest to może "oficjalne" ale charakter gry pozwala bawić się solo nawet przy podstawce. Bardzo ograniczona interakcja pozwala w zasadzie bez problemu pobawić się samemu w układanie talii i sprawdzanie, jak działa obmyślony mechanizm. Dobrym pomysłem jest w ten sposób wypróbować w szcze...

Nie no wiadomo, MTG to w ogóle inna planeta. Miałem na myśli rzucanie się na pomysł wydawania kompletnie nowego CCGa. Jaki by on nie był, utrzymanie się na obecnym rynku na w miarę jako takim poziomie to ciężka sprawa, nie mówiąc już nawet o konkurowaniu z MTG. Tym bardziej, jeśli tak jak Play Fusio...

Cóż, wychodzi więc na to, że pomimo ewidentnego faktu, że AEG przegina, to jednak ich oferta przewiduje coś dla każdego XD.

Kempy fakt ciągłego ignorowania przez PF Twojego wkładu w utrzymanie tej gry przy życiu jest skandaliczny Niestety nie jest to czas dobry dla CCGów.

Ja nie mam i nie biorę, bo co-op mnie zupełnie nie interesuje. Ale fakt, podstawowa gra nie przewiduje w ogóle możliwości grania w co-opie. To jest taki wyścig po punkty z interakcją ograniczoną w zasadzie do podbierania sobie wzajemnie kart ze sklepu.

Też chciałem wesprzeć głownie dla Questu nr 2, ale jak zobaczyłem cenę to go sobie odpuszczę. $50 za jeden quest? Ja trochę mniej zapłaciłem za podstawkę (nową ze sklepu) gdzie są dwa Questy i karty startowe. Chyba bardziej opłacałoby się mi wesprzeć podstawkę i sprzedać to co już mam. Ale nie mam ...

Jeśli o mnie chodzi, gdybym stał przed dylematem zakupu Glooma, to chyba poczekałbym na polską wersję. Jednak gra traci trochę klimatu w wersji angielskiej. Nie chodzi nawet o nie rozumienie tekstu czytanego, bo w naszej grupie angielski nieskromnie powiem znamy nieźle wszyscy, ale jednak czytania -...

... choć teraz to zastanawiam się czy nie wejść w KS. W ogóle nie byłem jego świadom. Jakbym brał to raczej nie odsprzedam add-onów... ;) Cenowo wydaje się lepszym dealem niż wersja retail + dodatki. Hmmm.... Dodatków chyba można dobrać więcej niż jeden, tak mi się przynajmniej wydaje :? Tak czy in...

Ja zakoszulkowałem głównie tym co miałem plus nakupiłem paczek koszulek rebela (100 w paczce), bo były cenowo najkorzystniejsze a i jakość jest ok. Byłem w o tyle komfortowej sytuacji, że po latach z karciankami telepało mi się w domu wiele starych koszulek, a TSQ nie trzeba koszulkować w jeden rodz...