Zatem według mnie nie ma się co spinać o "łamanie słowa". Dopóki te dodatki nie trafią normalnie do sklepu, czy nie będą dostępne w sprzedaży konwentowej, moim skromnym sytuacja jest OK. KS, to nowa kampania, bez której wersja angielska się nie pojawi. Zatem Łukasz ma pełne prawo użyć tyc...

Tu akurat nie widzę problemu. Wsparłeś kampanię po na Zagramw.to, masz ekskluzywne dodatki, których nie maja osoby, które kupią grę w sklepie. Ludzie z zagranicy nie wesprą kampanii w Polsce, bo po co im polska wersja gry? Jeśli wspierają na KS, to tez powinni mieć ekskluzywną zawartość. Na pewno D...

Tu akurat nie widzę problemu. Wsparłeś kampanię po na Zagramw.to, masz ekskluzywne dodatki, których nie maja osoby, które kupią grę w sklepie. Ludzie z zagranicy nie wesprą kampanii w Polsce, bo po co im polska wersja gry? Jeśli wspierają na KS, to tez powinni mieć ekskluzywną zawartość. Na pewno D...

Wookie tez już zapowiedział, że większość dodatków ekskluzywnych "tylko na zagramw.to" będzie w startowej wersji gry na Kickstarterze. Bo jak jest po angielsku, to są to zupełnie inne dodatki niż po polsku. I po co były te szumne gwarancje?

Swoją drogą szykuje się jakaś taka gra legacy (klasycznie nie pamiętam tytułu..), gdzie zaczynamy od prostego euro, a w trakcie rozgrywki dodaje się nowe budynki i zasady, więc gra się robi coraz bardziej skomplikowana. Po przejściu takiego cyklu szkoleniowego gracz będzie już prawie-wytrawny, będz...

Sprawdź Five Tribes.

Zresztą o czym my w ogóle mówimy - nasi rodzimi recenzenci to są fani. Nikt im za te recenzje nie płaci. Jak się od kogoś czegoś wymaga, to wypada mu za to zapłacić. Inaczej nie ma co wymagać. Nie. To recenzentowi zależy na widzach. Nie odwrotnie. Chce widzów? Musi sprostać ich oczekiwaniom. Proste...

Rolą recenzenta mówiącego jest przede wszystkim mówić zrozumiale. Piszącego - pisać zrozumiale. Zrozumiałe wyglądanie przemilczę. Rolą recenzenta jest wyłapać zalety i wady recenzowanej rzeczy. I to jest najważniejsze. A wady wymowy... Kiedyś ktoś mi rzekł, że 90% społeczeństwa je ma. Zresztą o czym...

Ciekawostką jest, że Monopol jest jak najbardziej grą ukradzioną (oryginalny tytuł - The Landlord's Game). Twórczyni tej gry - Elisabeth Magie zarobiła niewiele ponad 500$. Całkiem kiepsko patrząc na zyski Charlesa Darrowa, który w porządku chronologicznym: 1. grę podrobił, 2. grę wydał pod zmienion...