Też czuję mały zawód. Nie dało się przycisnąć DoWów o trochę ciekawszą mechanikę? Nie musiałaby być koniecznie nowa, koktajl z co ciekawszych dotychczasowych też by się nadał. A tak jedynym atutem nowej mapy jest wzgląd patriotyczny, a to może być ciut mało przy takim wyborze plansz... PS Małem nadz...

Tymczasem GMT szykuje drugi dodatek do Labiryntu. Forever War oferuje całkowicie nową talię, uwzględniającą lata 2011-15. Mechanicznie bez zmian, dochodzą jednak cztery nowe scenariusze (niektóre mają być naprawdę duże, pozwalające połączyć wszystkie dostępne talie) oraz nowy zestaw "botów"...

Czyli Paradox kontynuuje swój szturm na rynek gier analogowych. Mam nadzieję, że legacy rozwiązane będzie podobnie jak w Scythe'owym Rise of Fennris, bez darcia czy zalepiania czegokolwiek. Kosmiczne czteryiksy do krótkich nie należą i jednorazowa kampania w której ekipa znajdzie czas na kolejną par...

Ja swego czasu słałem maile do GF z zapytaniem o przyszłość serii. W pierwszym dostałem zwodzące obietnice, na drugiego odpowiedzi nie dostałem już w ogóle, więc machnąłem ręką i kupiłem resztę interesujących mnie rozszerzeń w wersji angielskiej. Z czasem okazało się to dobrym wyborem i polecam zrob...

A ja przyznam, że po początkowej niechęci bardzo zaprzyjaźniłem się z grą karcianą Warhammer: Podbój. Pomógł w tym fakt, że gra oficjalnie "umarła" i treści (fanowskie) do niej wychodzą teraz bardzo powoli, co pozwala patrzeć na nią jak na normalną planszówkę. Bardzo mi się podoba obecność...

Ciekawe, czy dołączana, "portowa" plansza będzie okazją do lekkiego wyrównania układu sił frakcji. Z jednej strony to znakomita okazja do takiego posunięcia, z drugiej zaś jakoś nie widzę fakirów jako potęgi morskiej

Owszem, odradzają. Niemniej nie stworzyli dotąd żadnego, który w sposób bezkompromisowy wykluczałby się z innym. A jeśli coś nie jest zabronione...

Ech... A mi się właśnie marzy zagrać kiedyś ze wszystkim. I tak dla jasności, przez wszystko rozumiem WSZYSTKO, łącznie z dodatkami fanowskimi. Domyślam się, że rozłożona gra zajęłaby pół mieszkania, a paraliż decyzyjny powodowałby przegrzanie obwodów, ale niezależnie od przystępności takiego przeds...

Niestety, takich planszowych, niekooperacyjnych sandboxów przygodowych zbyt wielu na rynku nie ma. Nie wiem dlaczego i bardzo ubolewam, gdyż są fajniejsze niż kickstarterowe dungeon crawlery z toną plastiku... Polecane jeszcze bywają Xia: legend of a drift system oraz Kupcy i Korsarze (obecnie nieła...

dziobanes pisze: ↑22 kwie 2019, 00:43 Jeszcze jeden tytuł : Laruna : Age of Kingdoms , nadchodzi z KS'a. Lekkie opóźnienie, ma być pod koniec Sierpnia/Wrzesień.

No no, wygląda to ciekawie. Poczekam na pierwsze recenzje na większych kanałach i wezmę pod rozwagę

To może O Mój Zboże? Kompaktowa karcianka strategiczno-ekonomiczna o podobnym "feelingu" co O:NI. Jeżeli klimat kosmiczny nie jest problemem, to warto zwrócić uwagę na Race For The Galaxy. Klasyk, a niedługo na półki sklepowe ponownie zawita polska wersja, wraz z pakietem najlepszych rozsz...

Dziękuję za zainteresowanie tematem. Hyperboreę znam - po pierwszej rozgrywce uznałem ją za jedną z najgorszych gier area control, jednak z każdą kolejną partią moja sympatia do niej powoli rosła. Jednak zgadzam się, że nie jest to gra 4x. Deus to bardzo ciekawe, strategiczne euro, jednak grą cywili...

Cześć i czołem! To moje pierwsze zapytanie w tym dziale, więc postaram się drobiazgowo wyjaśnić o co chodzi. Poszukuję cywilizacyjnej gry w tematach fantasy. Przez grę cywilizacyjną rozumiem taką, która porusza WSZYSTKIE aspekty prowadzenia imperium, od gospodarki, przez politykę i technologię, po w...

Polecam zdecydowanie Neuroshimę Hex/Monolith Arenę. Jest wiele głosów, że przy 3-4 osobach wkrada się chaos, ale ja gram niemal wyłącznie w maksymalnej konfiguracji i uważam, że śmiga to nad wyraz fajnie. Jeśli zaś może być nawet bardziej kompaktowo i minimalistycznie, wtedy Innowacje, lub Star/Hero...

Tymczasem na stronie GMT

https://www.gmtgames.com/p-750-twilight ... nting.aspx

Ehm... A mi to by się wręcz marzył jakiś materiał porównawczy z wersją Barda, gdyby ktoś miał możliwość go popełnić

Moim zdaniem niestety kiepsko. Gra jest rozwlekła, ma kilka przestrzelonych pomysłów (rezygnacja z kostek na rzecz dociągania kart ze stusu w poszukiwaniu ikonek, niepotrzebna i wydłużająca grę faza lata, gdzie biegamy herosami z punktu A do B wykonując "zadania"). Na obecną chwilę gra nie...

Trochę grubo wyglądały te paczki kart na unboxingu. Czy tylko mi się wydaje i są to "normalne" karty, czy może te pancerne, grube karciska a la GMT? :p Plusem dużego pudła jest to, że da się tam wpakować GMT Counter Tray i mieć posegregowane żetony Tray jak tray... Pytanie, czy upchnę tam ...

To i ja zapytam, jakże zuchwale - czy w Waszej wersji, drodzy Phalanksi, będzie coś na kształt planszy-tacki na karty, jaką swego czasu do pudełek dokładał Bard? Wiem, że w oryginale GMT tego nie ma i że jej niezbędność jest bliska zeru, ale... Nas, Polaków, łatwo przyzwyczaić do takich czy innych m...

Zawsze znajdzie się jakaś kontrstrategia. Z ciekawości, co przez to rozumiesz? Trudno mówić o Osadnikach jak o grze wybitnie interakcyjnej, więc masz rację - złapałeś mnie za słowo ;) Chodziło mi właściwie o to, że każda z frakcji ma mocną stronę, dzięki której można nakręcić niemało punktów. Nie u...

A ja wypowiem się zupełnie na opak - mam nadzieję, że póki życia, póty Trzewik będzie miał pomysły na nowe frakcje z ciekawym twistem. :D Nigdy nie uważałem tej gry za karciankę turniejową (właściwie to nawet na posiadane LCGi nigdy tak nie spoglądałem). To co mnie tu interesuje to właśnie różnorodn...

Na pewno warto wymienić rodzimych Osadników: Narodziny Imperium, choć to bardziej seria Settlers przychodzi przy nich na myśl. Bardzo dobrą grą o budowaniu miast jest Suburbia, choć tematycznie to czasy współczesne, a nie historyczne.

FAQ do Inwazji jest całkiem spore i warto je mieć pod ręką, ale nie po to, żeby wykuć je na pamięć przed grą - szkoda tracić czas i przyjemność z gry na takie przygotowania, bo mimo sporej ilości wpisów gra nie jest jakoś wybitnie "dziurawa" jeśli chodzi o zasady. Warhammer Podbój jest pół...

Inwazja jest martwa, ale pod tym pojęciem kryje się tylko brak aktywnej sceny turniejowej. Jako gra karciana (a trzeba zaznaczyć, że rodzimy wydawca wydał ją w całości) nadal dostarcza frajdy w domowym graniu. Jedziemy z odpowiedziami: 1. Pudło podstawowe pozwala na sporo zabawy, ja sam rozegrałem n...

A ja zawsze gdy pojawia się temat RTS-ów, dołączam niezmordowanie swoją rekomendację gry Warhammer Inwazja. Kolekcjonerska gra karciana o zamkniętej linii wydawniczej, w której rozbudowujemy bazę, rekrutujemy wojska, wykonujemy misje poboczne i najeżdżamy oponenta. Taki Warcraft, tylko że Warhammer ...