VivoBrezo pisze: ↑04 wrz 2020, 14:42
Moim osobistym nemezis są wszelkie zdrobnienia. ,,Pieniążki"

Tak !
Przypomnę jeszcze klasyka
: "....Piniędzy nie ma i nie będzie...."

Co do "przeliczników" porównujących wartość różnych przedmiotów (czy też innych dóbr). W czasach PRL-u dość powszechnie stosowano przelicznik "alkoholowy" :D . Czyli ile butelek wódki można kupić za wypłatę. W czasach regulowanego ręcznie rynku i galopującej inflacji był to jakiś...

W planszowkach natomiast przeplacanie bo naklad jest ZALOSNIE niski to prawie norma. Nie kupuj planszówek jak Cię nie stać :twisted: . Proste :lol: Lub załóż firmę produkującą gry planszowe, produkuj gry w bilionowych nakładach i dopłacaj nam byśmy raczyli zagrać w Twoje gry :lol: Kiedy przestanies...

Czy nie uważacie że wbrew temu co pisze MichałStajszczak gry nie tanieją relatywnie a drożeją? Ja wiem że zaraz będzie lincz że pietruszka jest po 14pln/kg cytryna po 9.99/kg a kalafior po 7pln/szt więc wszystko drożeje. Ale dla mnie wzrost planszówek jest bynajmniej dziwny. Nie jest to produkt pie...

Może to offtop ale mam pytanie : Czy to tylko błędna ortografia czy może chęć okazania pogardy/próba lekceważenia autorów i twórców ? Nie używałbym tak mocnych słów, raczej powiedziałbym, że droba szydera (i to niekonsekwenta, bo jak już tak śmieszkuję to powinni być tfurcy) z nabożnego stosunku fo...

Poza jednym przypadkiem (rewelacyjne Chinatown, które nie jest dostępne w regularnej sprzedaży) wszystkie gry, które nam podeszły kupiłem później normalnie (często kilkakrotnie wiedząc już, że będzie to trafiony prezent). .... To byłby uczciwy układ w którym nie okradłem autoruf i twurcuf ..... Moż...

Autor wątku napisał bezsporną prawdę że gry są "relatywnie tanie" . Dla porządku - ja napisałem, że "gry relatywnie tanieją". A czy są "relatywnie tanie" czy "relatywnie drogie" to temat na osobny wątek. Zapewne z burzliwą dyskusją. :D Sorki oczywiści masz ra...

Przykladowo gry video, komiksy czy "wypozyczalnie filmow" realnie Znacznie stanialy. Natomiast w innym wątku: Komiksy tez ida w ta strone. Zeszyty powoli znikaja. Ludzie wola zaplacic wiecej za twarda okladke, lepszy papier i dodatki. Czyli te komiksy tanieją czy drożeją? To nie jedyne sp...

Pomysł naprawdę ciekawy. Upraszczając : To trochę tak jakby każdy właściciel szachownicy "produkował swoje figury szachowe". Ba, może nawet swoją szachownicę ! Niezmienne pozostały by tylko zasady gry. Ogromne możliwości dla ludzi chcących posiadać "jedyny egzemplarz" gry. Myślę ...

Ludzie (gracze) są mniej inteligentni, to doją. Skoro jestem graczem to rozumiem że w/g Ciebie jestem mniej inteligentny ? :twisted: Pytanie: tylko od kogo jestem mniej inteligentny? Ktoś już pytał w którymś wątku : "czy ten troll długo będzie tu harcował? " Ponawiam pytanie bo dawno tak ...

A to nie jest dyskusja o trendach wydawniczych ? Idąc za tropem założyciela topicu, to można przypuszczać, że producenci koszulek na karty, metalowych monet i organizerów WYKORZYSTUJĄ klientów. Samonakręcająca się spirala koszulek premium? A kysz przebiegli producenci! Niech was drzwi ścisną! Wykor...

Im wiecej "inwestorów" tym gorzej ma sie hobby. Na poczatku lat 90tych ludzie skupujacy komiksy po to zeby na nich zarobic (a nie czytac) doprowadzili do ogromnego kryzysu w branzy. :lol: Ja myślę że to "inwestorzy" uratowali branżę. Może nie zauważyłeś ale internet zrobił swoje...

Bo dlaczego tak jest że jak jest sprzedaż to "podniose ceny" a nie w myśl "obniże to sprzedam więcej i relatywnie więcej zarobie..."? Mnie też zawsze to zastanawiało dlaczego "przedsiębiorcy" zawyżają niepotrzebnie cenę. Wiem, dla nich liczy się tylko zysk. Ale czy nie...

MichalStajszczak pisze: ↑26 kwie 2020, 17:35 Nie zamykają, bo wciąż liczą na tarczę antykryzysową

Hym...... jakoś nie bardzo wierzę w tą "tarczę" w tym wypadku
To nie rolnicy, nie emeryci, nie dzieci i nie urzędnicy .

Dowiedzialem sie o zamknieciu bardzo porzadnego sklepu na Kochanowskiego w Katowicach. Elegancki lokal, centrum miasta, duzo przechodniow, wlasciciel pasjonat - to nie wystarczylo najwyrazniej zeby dalo sie zarabiac. Czy sklepy w obskurnych bramach w gorszych dzielnicach albo na przedmiesciach maja...