Zajecie stolicy konczy gre - automat. Identycznie jak w HB Przewaga w prowincjach na koniec ostatniego etapu oznacza zdobycie przewagi politycznej w basenie Morza Srodziemnego chwileczke napisałeś "ostatniego etapu"? a skąd takie sztuczne rozróżnienie? Hannibal umówił się ze Scypionem, że...

Przestan juz prawic o tym, ze czytanie instrukcji nie wystarcza do wyrobienia sobie zdania na jakis temat. To by znaczylo, ze instrukcja jest nic nie warta. Twojego zdania - o ile pamietam - nie podzieliła do tej pory żadna z osób grających w HB Najlepiej oddaje to przydatność instrukcji do wyrabia...

To prawda, nie rozumiem zalozen gry, ktora proponuje granie "od Saguntu do 23". Tak ten mechanizm nazwalem i uwazam, ze nazwa jest trafna a zalozenie designerskie bledne. a jakie sa warunki zwycięstwa w H:RvC? Jedna prowincja więcej, hm? To gra jest, comandante, gra planszowa Nie podręczn...

może ominąłeś edit mojego posta - sprawdź proszę A Ty Odi masz jakiekolwiek pojęcie o 2 wojnie punickiej? Chyba nie, skoro uznajesz to pytanie Comandanta za czepialskie :shock: uwielbiam takie argumenty rozumiem, że oczekujesz teraz, że prześlę Ci skan dyplomu Royal Military Academy w Sandhurst? poc...

Nad kwestia z piwem i psem troche popracuj, bo smieszne to moze jest, ale dla przedszkolaka. chlip chlip :cry: śmieszne czy nie śmieszne ważniejsze, że pokazuje tendencję merytoryczną Twoich pytań Na poczatku były istotne. Otrzymałeś na nie odpowiedzi od ludzi, którzy byli uprawnieni ich udzielić (...

A co jesli gramy "na VP" i sytuacja potoczy sie historycznie? a co jeśli pies zje żetony wodzów, albo ktoś wyleje piwo na karty? :D Zreszta, kto powiedzial, ze walczono o stolice? Rzym tak odniosl zwyciestwo ale historycznie Kartagina raczej dazyla do zwyciestwa "poprzez VP" niz...

Można przcież grac bez VP - w instrukcji, jako warunki zwycięstwa, można sobie wybrać odpowiedni do posiadanego czasu poziom zdobytych VP, ale mo żna także toczyć wojnę "do upadłego" czyli do zdobycia Rzymu lub Kartaginy, tak jak to miało miejsce w rzeczywistości

No to nie jest gra dla 1 osoby - taka rozgrywka jest traktowana jako opcja i to szkoleniowa Grałem dwa razy do tej pory i....hm.... zaskakująco fajnie :) Można poćwiczyć sobie zarządzanie myśliwcami niemieckimi, poczuć dreszczyk emocji :) Ale nie wyobrażam sobie, żeby w to "ciąć" samemu re...

To bardzo fajnie - to by znaczyło, że w Hannibalu kluczowa jest nie sama bitwa, ale przede wszystkim doprowadzenie do niej na dobrych dla siebie warunkach i umiejetnie rozpraszanie/koncentrowanie sił do bitwy To była cecha wszystkich wielkich wodzów, niestety - w powszechnej świadomości pomijana na ...

"Osada to gra dla całej rodziny. W tej grze wygrywa ten, kto pierwszy rozbuduje swoją osadę, tworząc silne i bogate miasto. Aby wygrac, każdy z graczy musi zgromadzić złoto i surowce, z których bedzie mógł wybudować zamek, katedrę, uniwersytet, mennicę, koszary itd. Gracze musza też stworzyć sw...

Moje wrażenia "out of box": Generalnie pozytywnie. Przyczepię się jednak do kilku rzeczy, przede wszystkim z myślą o kolejnych edycjach. No to po kolei: - obwoluta - grafika frontowa.... Hm... Klimat niby dobry, ale jednak w kolejnej edycji (czy to polskiej czy eksportowej) zmieniłbym malo...

Nie do konca rozumiem Twoje pytania... Drakula decyduje sie na podroz morska w chwili gdy polozy odpowiednia karte na torze. wiec albo jest w hamburgu albo na morzu Nie do końca - wg instrukcji ZANIM będziesz na morzu, musisz poświęcić turę na wsiadanie na statek. I stąd moje pytanie: czy normalnie...

Ale zastawianie sideł na Łowców nie do końca jest...hm... logiczne. Wszak to Łowcy są łowcami, i to oni mają zastawiać sidła, jeśli już. Nie grałem w Wampira, ale logika FoD do mnie spokojnie przemawia: Dracula chce po po prostu "żyć", budować swoje imperium i manipulować zwykłymi ludzmi. ...

Pojawiła sie pewna wątpliwość związana z wchodzeniem/wychodzeniem na/ze statku Dajmy na to, że dracula jest w hamburgu. W nastepnej turze, zamiast opuścić Hamburg decyduje się na wejście na pokład statku. czy jesłi wejdzie do Hamburga łowca, to "widzi" Draculę? A jeśli łowca schodzi do por...

jutro powinienem dostać, więc zrobię zdjęcia i wrzucę na BGG

no, chyba że UPS coś skrewi :/

ktoś już dostał H:B z Rebela?

Z tego co pamietam - i co mi tumaczono także na tym forum, to sytuacja jest jednoznaczna: agresor DODAJE sobie karawanę liczby własnych najechany ODEJMUJE ja sobie od liczby własnych ergo - zajęcie karawany to niejako gra o 2 punkty Analogicznie jest z miastami. Dzięki tego typu zasadom grecja ma w ...

barchan ->
"w pudełku powinny być", czy "są" woreczki?

Ale by było fajnie, gdybyś wrzucił gdzieś zdjęcia.....

wiem, czytałem już wcześniej Bardziej kwestia tego, czy zdecydować się teraz na Cubę, czy jednak na HCoacha, a Cubę w styczniu sobie sprezentować. Jak na razie wśród tych, którzy będą na mnie "żerować" zdania podzielone No dobra - prywatny offtop zrobiliśmy że aż strach. Będę pisał na priva

Kusisz, człowieku....

No to jeszcze się trochę pozastanawiam i dam znać

Tylko że to ja właśnie jestem tym frajerem, na którym inni będą żerować....

No cały czas się zastanaawiam, bo cena trochę mimo wszystko nieco zbyt wysoka jak na tego typu grę :/

Panowie, pograjcie w Cubę i nie zapomnijcie podzielić się przemyśleniami. Ja akurat nie grałem do tej pory ani w PR ani w Goa, dlatego zarówno PR jak i Cuba mają u mnie równe szanse (Goa nieco "mniej równe" )

Ponawiam pytanie: gdzie to można dostać w Polsce?

o?

Nie podeszło wam?

Po wczorajszej imprezie, i zwyciestwie Polaków, jakoś mnie naszło, że może warto zakupić.....
HYSTERICOACH'a

Ktoś ma? ktoś gra?

Od ilu osób warto grać? Nie nudzą się te osoby, które akurat nie uczestniczą w akcji?

No to fajnie. Będę się wczytywał, szczególnie w recenzje tej Cuby

Jeszcze jedno mnie interesuje bardzo: skalowanie

5 osób też sie zbierze, ale najczęściej chyba jednak grać będziemy w 2-3 osoby. Ciekaw jestem jak Cuba chodzi w takiej liczbie osób?