dla porownania jest sklepik w galerii kazimierz (wybaczcie, nie znam nazwy)... w sumie budka, ale kolo niej cokolwiek sie dzieje i ludzie rzucaja okiem. Dookola masa ludzi bawi sie figurkami i kolekcjonerskimi karciankami, ale czasami ktos przejdzie, rzuci okiem i powie "kiedys w to sie bawile...

Red Baron pisze:Jest kilku chętnych na Conquest of the Empire więc może zagramy...

Jeżeli będzie wolne miejsce, chętnie się dosiądę.

W następny wtorek wpadnę koło 17:00. Mogę zabrać Goę, Filary i/lub Tikala.

Ja mam ochotę na coś takiego: http://www.boardgamegeek.com/game/8095
Podobne do Talismanu, ale mniej losowości.

Teraz wyraźnie widać, że tego typu prośby wygłaszane na forum przynoszą skutek odwrotny do oczekiwanego. Każdy wtrąci swoje trzy grosze, zaproponuje inny tytuł i w rezultacie biedny człowiek jest jeszcze bardziej skołowany, niż przed zadaniem pytania

Cześć Odzywałem się tu jakiś czas temu, ale parę spraw wymagało załatwienia i dopiero teraz mogę wrócić do tematu. Również chciałbym dołączyć do krakowskiego towarzystwa planszówkowego. Czytając poprzednie posty i mając na uwadze warszawskie doświadczenia, wolę jednak spotkania w miejscu, gdzie będz...

Mniam...Jeszcze nie zdążyłem się nacieszyć podstawką, a tu kroi się coś nowego. Może wyszłoby po polsku na wiosnę...

Też zastanawiam się, jak "ugładzić" niedogodności związane z losowym doborem Budowniczych i również niezależnie od innych źródeł wpadł mi do głowy pomysł z wrzucaniem do woreczka po jednym z każdego koloru. Nie rozwiązuje to kwestii nadmiernej losowości, ale już ją ogranicza. Oczywiście pr...

Jej, a to się kurzy w moim dawnym pokoju w mieszkaniu rodziców. Znajdą się pieniążki na Collosseum

A ja cofnę się o 19 lat... W jakimś programie telewizyjnym odbył się konkurs czegoś tam. Można było wygrać "Magię i Miecz" - "Sfery". W tydzień później pojawiła się w kiosku przed moją szkołą. Wiedziałem już w czym rzecz i zapragnąłem mieć to cudo. Był tylko jeden egzemplarz i ko...

Wyjąłeś mi to z klawiatury

Zwłaszcza, że trudno określić na bieżąco, kto ma ile punktów zwycięstwa i dopiero po końcowym rozliczeniu można rozdziawić paszczę ze zdumienia

Forowicze?

Ale podle brzmi No dobra...Skoro tak trzeba, to tak będę pisał, ale będzie bolało...

Nie jestem planszówkowym wyjadaczem. Instrukcję do GOA przeczytałem raz i zrozumiałem wszystko, poza limitem kart ekspedycji na ręku w różnych fazach gry. Chwilę potem jednak znalazłem akapit, w którym jest mowa o tym, że limit kart ekspedycji na ręku podlega weryfikacji tylko w czasie podejmowania ...

Bita trzydziecha, ale jeszcze tylko przez kilkanaście dni :D Również pokolenie "Encore", "Sfery" i "Dragona". Po podróżach w świecie gier komputerowych, karcianych, figurkowych czy RPGach powróciłem do planszówek, bo wreszcie jest do czego :D Obecnie największej radości...

Dzięki To już coś. Zawitam do któregoś z tych miejsc.

Mam jeszcze "Wampira" - Sfery. To polska edycja FoD, wydana w neandertalskich czasach bezprawia autorskiego. Jeżeli to wierne przełożenie (bo w FoD nie grałem, ale chyba różni się jedynie mapą), to z powtarzalnością nie ma problemu. Zawsze było ciekawie, a jako gra starej daty ma świetny k...

Czoł(gi)em :) 15 czerwca przeprowadzę się z Warszawy do Krakowa. Szukam dobrego towarzystwa i miłego miejsca (lub odwrotnie) do pogrania w coś ciekawego na planszy. Na przestrzeni lat pograłem w eRPGi, karcianki, miałem figurkowe impresje...W nowoczesnych planszówkach jestem do tyłu. W antycznych cz...