To może jeszcze Ravensburger? Ich gry nie są jakoś super dostępne w naszym kraju. Nawet nie są jakoś lokalizowane.

Patrzcie, jaki spokój. Jakby to FFG kupiło Yatari, Asmodee, czy innego euro wydawcę - to by było...

Reedycja Zamków Burgundii z event deckiem i czarnymi kaflami w dodatku... Caylus z event deckiem, 20 fazami i niebieskimi kaflami w dodatku...

Masz na myśli serię karcianek w małych, czarnych pudełkach? To chyba fajne gry i pomysł fajny. Eleganckie. Jeżeli tutaj też jest dobry silnik, to czemu nie? Niech portal podpyta :mrgreen: Egmontowi można sugestie podrzucie. Ale by było jakby wydali Mayer Bauer albo Klany Coloviniego... W lepszych sz...

Pędzące żółwie to chyba akurat pierwsza liga
Ale faktycznie, pracuje tam ktoś kto ma konto na BGG

Widzę zarys strategii Egmontu. Brać jakieś stare gry drugiej ligi i sprzedawać z innym tematem. Najpierw Apacze i Komancze, teraz to coś. Tzn. Bisona mam i uwielbiam, ale on chyba nie odniósł komercyjnego sukcesu i był wydawny przez ŚP Phalanxa, który... jakoś nie miał ręki do segmentu rodzinnego. T...

No dobra, ale mi chodzi o to: załóżmy, że złożyłeś sobie super talię, jesteś gotowy. Szuflujesz karty, szuflujesz, wykładasz trzy początkowe zagrożenia w Dol Guldur: pomiot Ungolianty, takie coś co ma mroczną falę i Strażnik Lochu i wódz Uftak (autentyczny układ jaki miałem). Generalnie, najlepsza t...

Na razie gra budzi mieszane uczucia. Ma potencjał, ma rozmach, ale... trzeszczy w detalach. Jakby tylko potestowali ją jeszcze kilka miesięcy... Jeżeli na pudle jest 1-2 graczy, to oczekuję, że da się grać na 1-2 graczy. Jeżeli piszą o kampanii, to oczekują, że będą zasady dla kampanii przetestowane...

Ja wam powiem, że w planszówkach to i tak jest spokój i kultura. Mam porównanie do środowisk komputerowych... Kumpel mocno grający online przeżył mocny szok na Yucata. Tu dzień dobry, tam dziękuję za grę, nikt od noobów nie wyzywa... Ale fakt. Czy to Polaków cecha, że niewielu umie wygrywać i przegr...

Dla mnie to forum to przede wszystkim miejsce eksperymentów i znajdowania gier, których nie ma w pierwszym obiegu. Tzn. jeżeli nie ufam FFG jako wydawcy, to kupię tutaj WP: LCG, żeby zobaczyć jak działa, a nie za znacznie więcej w sklepie. Tutaj też znajdę gry mojego ulubionego autora (np. Colovinie...

Przegrywanie to sztuka, której uczy się od małego. Lubię graczy, którzy grają aby wygrać, nawet jak myślą. Nie lubię tylko jak stoją nad tobą i kontrolują rękę, komentują - to strasznie denerwuje. Nie mogę grać tylko z takimi ludźmi w gry bez losu, abstrakcyjne, bo są one doprowadzane do absurdu (90...

Modern Art. Genialna, strategiczna i ma walory edukacyjne.

Tzn. w cyklu dochodzą karty graczy i ich siła jakoś tam wzrasta jak rozumiem, też w odniesieniu do trzech scenariuszy podstawki.

To nieźle, bo projektując "ucieczkę" zapomnieli o testach... To absurd, nie trudność.

Chciałem potwierdzić, czy takich kwiatków jest więcej.

Ta dyskusja będzie ciekawsza jak wreszcie Kingdom Death wyjdzie. Tam wszystko cycate, pupiate, biodrzaste i półnagie. Chyba dlatego tyle kasy zebrali, ale długo nie wydają oprócz figurek zapomnieli zasad zaprojektować.

Jak jest z balansem pod grę SOLO scenariuszy w paczce Mrocznej Puszczy? Odnoszę się głównie do tego, co przerabiam przy Ucieczce z Dol Guldur.

Zakładając, że turniejowy to jakiś % casuali, to brak wyników z turnieju oznacza brak graczy turniejowych, co oznacza brał casuali. Czyli brak sprzedaży.

To nie dotyczy WP. Ale jaki mamy balans w tej grze?

Mam tylko wrażenie, że WP jest LCG-iem, który łamie wszystkie opisane tu schematy. Głównie dyskusja opiera się o ANR. Kumpel kupił Inwazję, podstawkę i dwa duże pudła, do casualowej gry. Małe paczuszki uznał za drogie i nieistotne. Ja podtrzymuje - jakby te małe paczuszki były po 15-20 PLN, to tej d...

Kto przeszedł solo trzeci scenariusz podstawki tylko kartami podstawki? Bez spojlerów

A wiemy jak idą duże dodatki do LCG? Duże pudła? Też tak nędznie jak małe paczuszki?

Bity rok nikt się nie interesował...

A jak bardzo duże pudła lcgów zmieniają zasady?

Carcassonne to też LCG trochę, prawda . NS Hex chyba trochę też.

LCG to bardziej planszówki. Tylko rozszerzane i uatrakcyjniane, żeby bawić się.

Tu nie rzucisz na stół hiper rara, a ludzie nie zrobią uouoooo...

Poetarzam - te małe paczuszki po 15-20 PLN będą i ten rynek ruszy...

Chyba jednak casuale dominują. W końcu Galakcie idą duże pudła, a małe dodatki totalnie nie. Bo ich cena też jest przecięta.

A czy nie byłoby kłopotu jakby mały dodatek z 21 kartami nie kosztował 40-50% tego co podstawka z 200?

Tylko te turnieje i turnieje... A z kumplem rywalizować w domu? A z żoną razem coraz to nowe przygody we Władcy Pierścieni przeżywać? Nikt tak nie rozpatruje LCG?

Kafle, pudło i rysunki - piękne
Modele figurek - super. Pytanie jaka to będzie jakość plastiku. Bakelit czy miękki standard.