spotkanie jak zwykle udane chociaz w sumie mało osób było (z tekstów w stylu "przyjdę i przyprowadzę kolegów", które od jakiegoś czasu się tu pojawiały spodziewałem się, że się nie zmieścimy w lokalu:) Najpierw była partyjka w neuroshimę (którą nie chwaląc się wygrałem:), a później puerto ...

Witojcie. Dawno nas z Dawidem nie było ale się jutro pojawimy.

mabi web jest fajne. mozna grac kilka gier naraz co znacznie przyspiesza rozgrywke. Rozegrałem już kilka partii (w tym także pięcioosobowych) i każda z nich kończyła się w przeciągu tygodnia. No ale wszystko zależy od graczy. Sama gra w roku smoka jest imho rewelacyjna. rozegrałem już ok 10 gier i w...

wybiera sie ktos jutro do SKF? Ja z kumplem będe koło 17
Kumpel weźmie Year of the Dragon

ja się miałem z kolegą zjawić ale akurat wypadła mi sesja paintballa więc już nie zdążyłem. Poza tym byłem taki poobijany później że bym nie mógł usiedzieć:)
Ale na pewno będę w przyszły czwartek

filary ziemi dostałem, ale niestety dziś nie mogłem się pojawić. Przyniosę za tydzień to zagramy. A w tamtym tygodniu źle graliśmy w shoguna. W instrukcji jest napisane, że jak się położy kartę z prowincją na polu akcji to ją TRZEBA wykonać jeśli tylko jest możliwość i nie można się rozmyślić. A mys...

wybiera sie ktos jutro?
chetnie bym znowu w shoguna zagrał, ewentualnie w agricolę

Tutaj muszę się nie zgodzić. a ja się muszę zgodzić:) Graliśmy ze 4 tygodnie temu w grę o tron w 6 osób (z dodatkiem) i jak dla mnie pomysł, żeby rozkładać rozkazy na planszy przy tak małych prowincjach i dużej liczbie wojsk jest chybiony bo powstał totalny chaos W shogunie każdy sobie układa rozka...

bardzo fajny moduł. Dużo osób gra więc można sobie potestować:) Ale na żywo lepsza (jak wszystkie gry zresztą:)

Spotkanie jak zwykle udane. Co prawda wtopiłem strasznie w Neuroshime na początek, ale to z powodu złego ustawienia bazy:) Później za to wyjechał na stół Shogun i zaczęła się rzeźnia. Gra jest po prostu rewelacyjna. Prosta, przejrzysta (w odróżnieniu od gry o tron), a równocześnie mnóstwo w niej kom...

no ja myślę że będziesz:)

Czołem
Szukam przeciwników do gry via Vassal w gry GMT (szczególnie Twilight struggle i inne card driven)
Preferowałbym grę PBEM (przynajmniej jeden mail dziennie - TS do rozegrania w ok 3 tygodnie a zaletą jest to że nie zajmuje dużo czasu)

ja w shoguna bardzo chetnie, macie jakas instrukcję w wersji komputerowej? niestety na sieci nie moge żadnej znaleźć.
jakby co to proszę na icemanfg(małpa)poczta(kropka)fm
W mare nostrum też chętnie spróbuję lub w dooma
Zaraz ściągam instrukcje

czolem, ktos sie wybiera w czwartek? Bo ostatnio cos Oskar mówił że nie przyjdzie. Przyniose Caylusa a dawid moze wziac Year of the dragon. W obie gry na razie gralismy tylko we dwojkę a ciekawi mnie jak wyglada gra w wiecej osob (caylus sie pewnie zrobi podobny do agricoli)

Agricola jest naprawdę niezła. Ale wydaje mi się, że - podobnie jak Caylus - skrzydła rozwija dopiero przy większej liczbie graczy. Graliśmy we czterech i było mnóstwo kombinowania, co mi się bardzo podobało. Niestety przez badziewne karty usprawnień (tylko jedna punktowana, w dodatku nie pozwalając...

jak tam czwartkowe spotkanie? wybiera się ktoś?
Chętnie zagrałbym w mystery of the abbey, ale jak nie to każda gra będzie dobra:)
Mogę przynieść samoróbkę Twilight Struggle - nie chwaląc się wygląda lepiej niż oryginał:)
Jeśli ktoś chętny na grę to ja chętnie chociaż to około 3h gry.

czy jutro sie ktos wybiera? jeśli tak to byłbym chętny parę godzinek w coś pograć

dzisiejsze spotkanie bardzo udane. Dawno się tak nie uśmiałem:) Blackbeard to bardzo fajna gra ale nie da się w nią grać nie przeczytawszy wcześniej instrukcji. I to najlepiej ze dwa razy. Bardzo chętnie w nią jeszcze zagram ale właśnie po zapoznaniu się wszystkich graczy z rulbukiem. No i chyba trz...

ja byłbym chętny na mystery of the abbey bo bym sobie chciał dzwoneczkiem podzwonić:) Ale nie wiem czy damy radę jutro bo pewnie blackbeard zajmie ponad 3 godziny a potem chyba będę musiał lecieć do domu.
Ale w kolejny czwartek bardzo chętnie.

Ha. właśnie miałem do Ciebie pisać czy byś nie zabrał Blackbearda. Jeśli tak to ja bardzo chętnie się piszę na plądrowanie i proszę mi zarezerwować miejscówkę.
Dziś się zapisałem do klubu. Niejaka Magda wypisała mi legitymację:) Ah ta kobieca ręka...

Czwartkowe spotkanie znowu udane. Udało mi się pierwszy raz zagrać w Neuroshimę ale główną atrakcją była gra o tron:) Niektórzy nie dotrzymali sojuszy i niecnie zaatakowali mi słoneczną Włócznię, ale co tam...Następnym razem zamknę Stannisa na wyspie tak, że mu nawet cebulowy rycerz nie pomoże:) A c...

Czy na spotkania przychodzą także jakieś kobiety? Zabrałbym żonę ale pewnie się będzie krępować sama:) Grywacie w ogóle w domu z żonami/dziewczynami czy tylko ja mam takie szczęście że żona się wciągnęła w planszówki razem ze mną i co bym nie kupił to mnie ogrywa:)

czy pandemic na dwie osoby jest równie fajny jak przy większej liczbie graczy?

spotkanie czwartkowe bardzo udane. Aż żałuje, że się wcześniej nie zdecydowałem do was przyjść:) Na początku było Puerto Rico. Grałem w to już z żoną ze 40 razy ale gra we dwójkę nijak się ma do gry we czterech. Ale udało mi się wygrać:) choć było blisko bo drugi gracz miał ledwo punkt mniej. Collos...

czyli co, przed 17 nie ma szans?:) jakby juz ktoś był o 16 to dajcie znać to będziemy. Jeśli się nie uda to będziemy o 17.
Wezmę Puerto Rico i Machinę
Chętnie zagram w Agricolę. Aż sobie poczytam jutro instrukcję.

Ice