To jest smutne - do byle czego wychodzi po mnóstwo dodatków nawet jak są średnio potrzebne a tutaj gra fajna ale prosząca się o dodatki a tych nie ma.

Licze chociaż na Zabójcę Trolli i Łowcę czarownic po polsku jakoś w najbliższym czasie. Nie chcę mieszać wersji językowych.

Twoja akcja i atak wroga dzieją się w tym samym czasie - czyli tak jak napisałeś - nawet jeśli twój atak zabije tego wroga to on w tym czasie mógł ci zadać obrażenia (co ważne to ile ataku ma dany wróg sprawdzasz przed przydzieleniem obrażeń). Czyli ostatecznie dobrze zintepretowałem i zagrałem. Wy...

Jedno pytanie aby się upewnić. Rzut kostkami wrogów (1 kostka za aktywnego) następuje w tym samym momencie jak rzut kostkami akcji. Rozumiem, ze efekty tych akcji wchodzą również jednocześnie. A więc nie jest możliwe wyeliminowanie dobrym ciosem konretnego wroga aby ten nie zadał nam obrażeń. Co pra...

Powodzenia życzę.
Temat był podnoszony kilkukrotnie ale dla mnie przy takiej cenie to będzie bardzo trudne promowanie gry. Akcja się uda bo ma niski próg wejścia ale 250 zł cena sugerowana za to co jest w zestawie startowym to niefajność.

Obawiam się, że takie podejście odstraszy eurograczy a mechanicznie do nich gra ma być raczej skierowana. Klimat w grach to coś co niektórym mam wrażenie wręcz przeszkadza. Z kolei zbyt euro mechanizmy mogą odstaszać tych co chcą czegoś innego. Gra komputerowa ma tą przewagę, że tam angażujemy się w...

Dziwna gra? Mało powiedziane. Nigdy wcześniej nie zetknąłem się z takim podejściem do projektowania gier. Wtedy jeszcze nie słyszałem o „Papers Please”, „That Dragon Cancer”, „Life Is Strange” itp. Dawniej za „coś więcej niż gra” uważałem „Fallouta”, „Silent Hill”, „Arcanum”. Za to zdanie zdecydowa...

1. Rzut co rundę.

2. Dostaje złoto jak ktoś zagra kartę intrygi która daje złoto. Czyli odpowiedź nr 2.

Gimlet ma rację. Również obawiam się zbytniego uproszczenia niestety. Co prawda sam czytałem zasady bardzo dawno i mogę nie pamiętać ale mechanicznie gra była jak pamiętam uproszczona. A trzeba przyznać, że sam AT-43 nie był grą o skomplikowanej mechanice. Podstawy miał proste za to wyjątkowo logicz...

AT 43 było bardzo dobrą grą pod względem mechanicznym i nie wiem czy właśnie w tą stronę Dust nie powinien zmierzać. Sam kiedyś nieomal zostałem właścicielem uroczych wąsatych żołnierzy z pepeszami ;) Przede wszystkim podobała mi się tam kwestia istotności planowania swojej tury. Jesienią pojawi się...

No tu masz rację - ale niestety Galakta zrobiła jak zrobiła. I tak chyba dobrze, że utopili w to za dużo środków finansowych. Ale masz zupełnie rację edycja taka odstraszała. Jako osobnik mający alergię na SW jest mi dodatkowo przykro, że ta polityka tak wygląda jak wygląda. Modele są fajne faktyczn...

Jak dla mnie to raczej nie przyjmie się w Polsce. Kilka prób z Dustem było i system jest dla mnie conajmniej lekko pechowy. Nieudane wprowadzenie na rynek przy okazji tworzenia AT-43 który sam z siebie okazał się dobrą mechanicznie grą za to z bardziej dyskusyjnym światem i niestety Rackham padł. Po...

Ja sam powoli wycofuje sie z bitewniakow, bo dla mnie liczy sie granie a nie kupowanie modeli by chwalic sie zdjeciami w necie i postawic na półce. A w wielu mniej masowych systemach mamy głównie modelarzy a nie graczy. Z kolei wiekszość osób, które faktycznie grają interesuje wyłącznie aspekt turn...

Dziwne - to oczywiście, że gry tylko inne. Ja sam nie maluję modeli. Aspektu modelarskiego nie lubię a dalej są to dla mnie niezwykle interesujące tytułu. Bitewniaki i ile w nie inwestować to też jest kwestia wyboru. Sam wydaje na nie zdecydowanie mniej niż przeciętna osoba z forum na planszówki. Ko...

Gramy gdzieś od 6 Influence zaczynając, ale daje to praktycznie pewne zagrywanie kart za Influence. Może warto zagrać od 1, a wygraną ustawić na 6-7? Nie chcemy od 1ego do 12tu, bo jednak gra byłaby za długa. Gramy w cztery osoby. Jakieś pomysły co robimy źle czy na co źle patrzymy? Z góry dzięki, ...

Jak ktoś zdobywa kilka punktów i jest bliski zwycięstwa a nie ma środków do ochrony tego zwycięstwa w fazie Intrygi to znaczy, że źle zaplanował zwycięstwo i widocznie na nie mało zasłużył. Natomiast faktycznie czasami dochodzi do klinczu który rzadko ale potrafi się przedłużyć. U Nas grę wygrywa si...

Jak możesz ruszyć sie pierwszy i to już jest atak to nie ma problemu żadnego a zmniejszająca się arena tak właśnie robi. Problem z unikaniem walki jest tylko wtedy kiedy ktoś musi się ruszyć wystawiając na atak. A sam nie atakuje. Co 4 tury walki jeden z kręgów zewnętrznych zaczyna płonąć i zmniejsz...

Tak w ogóle to zapraszam na konwent Falkon do Lublina, będziemy z Rycerzami i będzie też można już zagrać w karty z dodatku, potestować w sensie. Będzie też nowa misja do zagrania.

Postaram się skorzystać z tej opcji.

Do mechaniki siądą ludzie, którzy siedzą w bitewniakach, bo my się średnio czujemy w tym temacie. Ale jeszcze trochę za wcześnie, żeby tutaj dużo mówić o szczegółach bo ten projekt jest na wczesnym etapie. Ogólnie zależy nam na tym, żeby wszyscy, którzy zainwestują w figurki, mogli z nimi zrobić co...

Planujemy, aby znalazły szersze zastosowanie w ramach uniwersum Rycerzy Pustkowi, dlatego rozpoczynamy prace nad grą bitewną typu “skirmish”, która pozwoli użyć figurek zarówno na planszy w charakterze znaczników rycerzy, jak też na makietach. Więcej informacji już wkrótce! To mnie zainteresowało i...

Wiem doskonale.Jakby efekt zmiany zasięgu natarcie zmieniał na początku tury a odwrót na końcu to już by tak nie dało by jak mówisz.
Dlatego albo darmowy atak na odchodne albo Padliniarz zabiera jakby gracz przegrał z graczem ( zielony przedmiot, 2 paliwa, 2 amunicji)
I to bym sprawdził

Odpiszę na uwagi dotyczące wrogów walczących wręcz a) Mroczny Wędrowiec - opłaca się go klepnąć a nie uciekać ciągle bo 2 Rep, choć oczywiście komuś może nie zależeć na tym b) Miot Anjei - posiadają efekt niezależny od walki c) Puszek - ustawia zasięg na bliski, a nawet jak tego unikniecie np. Szybk...

Taktyczny odwrót zwany potocznie ucieczką to też sposób. Bo walka to nie zawsze konieczność. Niemniej ciekawy pomysł, aby np. po zagraniu 3x odwrót tracić 1 pkt reputacji. Przy stole reputacja ucierpi na pewno ;) Nie uciekł - bo nie zdał testu ucieczki (średniego akurat) a przeciwnik był taki, że p...

Grałem wczoraj po raz kolejny - debiut kolegów moja kolejna gra i generalnie każdemu gra sie mocno podobała. Jest klimat, jest eksploracja i interakcja negatywna. Scenariusz pierwszy kończy się niestety za szybko ale jako trening może być :) Jedna wada była jednak zauważona i troszkę popsuła ocenę -...

Jasny gwint, nie miałem pojęcia - pewnie dlatego moje talie składane na Bractwie miały jako trzon sił po 5 Mortyfikatorów, Inkwizytorów, Archaniołów i Znawców Sztuki z podstawki... Nie wiedziałem, że wygrywam większość rozgrywek przy pomocy niegrywalnego syfu :D Bractwo to tu bardzo wiele tłumaczy....

kwiatosz pisze:Kontynuuję poranne przemyślenia - najgorsza partia to taka, która po ślubie zabroni ci grać w planszówki.

Samo zabronienie gry w planszówki to jeszcze nie jest najgorsze bo zostają jeszcze karcianki oraz bitewniaki. Jak zakaz dotyczy tych trzech elementów to gorzej.