Dobra, to umieszczam tu sprawdzone informacje z dobrego źródła (info dla sklepów GW): - Dreadfleet jest produktem typu "standalone", czyli pełną grą w pudełku. - Figurki trzeba samemu wyciąć i skleić (to wymaga tylko dobrych cążek i kleju modelarskiego lub kropelki), a jak ktoś jest modela...

Z mojego doświadczenia to jest zbyt konkurencyjny rynek na tego typu wykorzystywanie popytu, przynajmniej w sprzedaży internetowej. Zawsze znajdzie się mały, dopiero co otwarty sklepik (zauważ że otwiera się co najmniej jeden miesięcznie) który chce mieć jeszcze o złotówkę taniej, i pozostałe sklep...

Odi pisze:Sprzedawanie jest zdecydowanie przedwczesne.

Popieram. Może to paradoksalne, ale już sama długość dyskusji o możliwych "strategiach wygrywających" świadczy na korzyść gry. Nie wierzę, że ktoś tak po prostu rozłoży i złamie AFAoS. No, ale zobaczymy...

A propos recenzji... zapraszam na swój blog. Tutaj jest już recenzja gry.

Miłego czytania

Tak to puszka pandory [ceny gier] - ale tak samo jak każde inne hobby. Pozdrawiam. Z puszką Pandory, chodziło mi o to, że wolę nie otwierać całej dyskusji spod znaku "gry są za drogie". @Yosz: wiem, poszedłem na skróty z tym hurtem. Poza tym, cenę "oryginalną" (USA - 36 dolków),...

Drogo? 1,5zł za kostkę? Plus talia kart? W porównaniu z takim Carcassonne: Gra Kościana gdzie jedna kostka kosztuje ponad 5zł? :) Drogo. Dwunastomilimetrowa kostka sześcienna kosztuje około 50 groszy. Oczywiście, te nie są standardowe, ale w sumie, to kupujemy je "hurtem" (wszak nabywamy ...

ja dopiero dzis dostalem. Prawie wszystkie kosci sa czytelne. Uwazam ze liczby na nic sa stanowczo za male. Jeszcze nie przejrzałem wszystkich ale na pewno niektórzy beda mieli problemy z odczytaniem symboli Jestem po zaledwie dwóch szybkich rozgrywkach i chociaż wszystkie kości, które widziałem by...

Jacek_PL pisze:Ależ oczywiście, musimy tylko ustalić jakieś konkretne ramy czasowe, powiedzmy do końca przyszłego roku, może być ? I teraz chcąc nie chcąc muszę śledzić losy gry która akurat mało mnie interesuje

Umowa stoi

Pytanie do ignusa lub innych osób, które grały: czy wobec łatwego dostępu do influence i małej liczby kart neutralnych nie dochodzi w którymś momencie do sytuacji, że z tym influence właściwie nie ma co robić? Wiem, że można jeszcze wydawać ten zasób w celu zatrzymania kart na ręku, ale czy ma to s...

Mówimy tutaj o FFG, firmie znanej z "dojenia", potrafili zrobić dodatek do teoretycznie zamkniętej gry jak Chaos in the Old World, to nie zrobią do takiej karcianki :?: Wszystko będzie zależało od sprzedaży, ja zresztą i tak mogę się o dobre piwo założyć, że dodatki będą, ba pewnie już są...

Klasyczna flara Filcha z Cosmic Encounter dawała możliwość "naginania" przepisów. Jak rozumiem, budziło to pewne kontrowersje, bo wydanie FFG daje graczom wybór - czy chcą mieć przy stole oszustów, czy może założenie jednak będzie takie, że wszyscy grają fair, a klasyczna flara Filcha zost...

Wyeliminowanie kilku klocków przeszło mi przez myśl - chociaż tak naprawdę, gra nie wymusza na graczach walki tłokiem na planszy, tylko tym, że trzeba równocześnie realizować własny plan i blokować przeciwników. Przy dwóch osobach powstaje iluzja rozprężenia, bo - tak, jak pisałem w recenzji - miejs...

Jak ktoś jest ciekaw - pełna recenzja na blogu.

Link bezpośredni znajduje się tutaj, a do samego blogu - jak zwykle, w sygnaturce.

A dla mnie gra z dodatkiem zyskała nowe życie. Nie do końca rozumiałem zachwyty wszystkich "zza wielkiej wody", ale teraz - choć nie uważam Nightfalla za grę genialną - dobrze się bawię i zdecydowanie zainwestuję w kolejny dodatek, jeśli ma poszerzyć mi bazę kart.

Powering up my shield wall. Let's see if FFG can ruin an already-designed game. Ten cytat z bgg oddaje zwiezle moje watpliwosci. Trochę to dziwne - według mnie FFG zdecydowanie w reedycjach wyszedł na plus. Znaczy - więcej gier "naprawił" niż zepsuł. Zresztą Waffel słusznie zauważył, że r...

Wywołany do tablicy zgłaszam się - mam poziomnicę za 12 bodajże zyli i działa. Linia nie rozmywa się ani nie stożkuje. Sprawdzałem - co prawda - nitką, ale wychodzi mi, że prawie metr promienia jest bez zarzutu (a mnie więcej nie potrzeba). Jedyna wada jest taka, że promień zaczyna się jakieś 5 cm o...

A co ta wyliczanka ma do rzeczy? Jeśli mój cel okazał się niejasny, to przepraszam i przystępuję do wyjaśnień. Otóż, mocno nie przepadam za argumentem: "miliony much nie mogą się mylić". Uważam go za z gruntu kiepski i nawet, gdy stosuje się go żartobliwie, niesprawiedliwy. Dlaczego? Poni...

Kurczę, dziwi mnie, że nikt nie chce po prostu zrozumieć drugiego człowieka. Łacińskie nazwy dyktuje ekonomia - jeden druk, jedna nazwa. Proste. Wydawanie gier nie jest ani łatwe, ani tak dochodowe, jak to się niektórym wydaje i jeśli ktoś w Polsce chce sobie to choć trochę ułatwić (mając nadzieję n...

Ja osobiście nie odczuwam, by Cywilizacja była popsuta z powodu "łatwego" zwycięstwa ekonomicznego. Nie uważam też, by którakolwiek z nacji wypadała dużo gorzej - sam wielokrotnie poprowadziłem Rzymian do zwycięstwa. Walenie argumentami z grubej rury wydaje mi się, tedy, lekką przesadą. Ja...

Trochę OT: wnioskuję o zmianę tytułu wątku na Blood Bowl: Team Manager. Dwukropek można sobie darować, ale literówkę z nazwy warto by wypędzić.

@ Hiszpan Wybacz, kolegom chodziło o to, że spośród ludzi na tym forum, mało kto gra w Monopoly. Zajmujemy się tutaj raczej grami sprzedawanymi w sklepach hobbystycznych, a nie tytułami produkowanymi w nakładach takich, jak Monopoly. Dlatego - niestety - w tej kwestii prawdopodobnie nikt nie będzie ...

Może to moja własna konfabulacja, Może tak, ale konfabulacja o.O ? W każdym razie ja tam sobie zdanie wyrobiłem o tej grze przed recenzją Wookiego, której nie oglądałem i pewnie kiedyś zakupię. Ano tak. Nie wiem na pewno, czy zjechanym tytułom spadła sprzedaż. Wydaje mi się, że tak mogło być, ergo:...

Aż się człowiek zaczyna bać cokolwiek recenzować... Fakt, trochę strach, ale z drugiej strony... może to i dobrze? Światek gier planszowych jest mały, a w Polsce - wręcz maleńki. Znany recenzent - w takiej skali - ma ogromną siłę rażenia. Może to moja własna konfabulacja, ale odnoszę wrażenie, że p...

tak to wygląda w kilku(nastu) ostatnich ruchach, ktoś tam wygra bo akurat w ostatnich 10 ruchach najmniej dostał po głowie, buee.. No, nie wiem - zdarzały mi się takie przypadki, ale raczej należą do rzadkości. Nie wiem, ile razy grałeś w AF i broń Boże nie chcę Ci zarzucać, że osąd wydałeś zbyt po...

W kwestii jakości kart: dokonaliśmy dziś porównania (pudełko przy pudełku, karta przy karcie - ja dysponuję wersją polską, a znajomy angielską) i nie ma żadnej różnicy. Może i w starszych grach FFG karty były lepsze, ale pomiędzy wydaniem polskim i angielskim Civilization zdecydowanie nie ma najmnie...