Z tym reprezentowaniem to czuję się jak była akcja z filmem Black Panther i wiele czarnoskórych ludzi uważało, że to jest film o nich i robili ten dziwny X z rąk. No bezsens. Równie dobrze mogę się obrazić na grę planszową U-Boot bo jest o SS-manach, którzy byli tymi złymi w historii II wojny świato...

Ja bym raczej dał spokój z rozmową z Irka. Mam podobnego kolegę i zawsze jak była jakaś kłótnia to musi mieć swoje na wierzchu i przedstawi to tak, że to jednak Ty jesteś głupi, a nie on.

Nie wiem po co się doszukiwać seksizmu w grach planszowych. Serio mnie to ani ziębi ani grzeje. Bardziej mnie denerwuje jak ktoś na siłę próbuje takie smaczki wyciągać i robić koło tego aferkę. Znowu będzie gadanie jak to kobiety mają źle, trzeba wprowadzić parytety itp. Ja wciąż myślę, że ten świat...

W sumie jak to wytłumaczyć fabularnie te bitwy? Tzn. kostki to moje wojsko, wsypuje do wieży 5 kostek, wylatuje 2, a wróg ma 3 kostki i wszystkie wychodzą z wieży, a na następną bitwę nagle rzucam kartę zasadzkę i z dwujednostkowego wojska robi się 5 jednostek? No troszkę nie wiem jak to wytłumaczyć...

flissak pisze: ↑13 gru 2023, 21:46 Gender Swap, to jest możliwość obrócenia planszetki na inną płeć, czy o co kampanii?

Oryginalnie na grafikach i jako figurki były postacie przeciwnej płci.

Fasolki chyba dadzą radę

Hejka, mam pytanko. Czy warto wchodzić w ten tytuł? Chodzi mi bardziej o to czy istnieje szansa na dostarczenie jego? Temat mi się podoba, nawet mechanika mnie nie odstrasza, ale takie lekkie straszenie, że tego nie dowiozą mnie trochę odstrasza. Niby tytuł żyje bo nawet widziałem stoisko na Wawagra...

Ja mam super przykład z cymbała mnie

Jako prezent osobie nowej w świecie planszówkowym dałem w prezencie Roota (XD). Pewnie możecie się spodziewać jak została przyjęta pierwsza partia. Spokojnie też zebrałem baty, bo tę partię tłumaczyłem i pilnowałem ja

Może Final Girl?

Nie wiem czy to ma być na już czy możesz poczekać, ale wydaje mi się że takim dobrym tytułem byłby Kelp, który dopiero funduje się (w sumie już się ufundował i to bardzo dobrze). Sprytna gra z hidden movement gdzie wcielacie się w Rekina polującego na ośmiornicę lub ośmiornicę która chce pożywić się...

Na 3 osoby gra jest okej, ale imo najlepiej działa na 4. Trudno by ci ktoś powiedział coś o najnowszej, bo pewnie mało kto w nią grał, ale jako zapaleniec Nemesis (dziesiątki parti w 1, pare w Lockdown) to wg mnie najlepsza jest podstawowa wersja :) Ewentualnie bierz podstawową i jak Ci się spodoba...

Fakt, że już 400+ zł ale bym wycelował w clash of cultures u was jak ma być to koniecznie empik.

Ja w sumie bardzo się cieszę z polityki wydawniczej Czachy. Fajnie, że idą w Takie tytuły co celują w węższe grono odbiorców. Cieszę się, że będzie jakaś może alternatywa dla Zombicide, czytaj Lobotomy, plus bardzo się cieszę, że będzie dodatek do Call od Madness, choć wciąż ubolewam, że prawa auto...

Ja w sumie bardzo się cieszę z polityki wydawniczej Czachy. Fajnie, że idą w Takie tytuły co celują w węższe grono odbiorców. Cieszę się, że będzie jakaś może alternatywa dla Zombicide, czytaj Lobotomy, plus bardzo się cieszę, że będzie dodatek do Call od Madness, choć wciąż ubolewam, że prawa autor...

Często się buduje drzewko pod swojego boga, czasami warto wziąć inną umiejkę, choć fakt boost chempionów jest dość dobrym i uniwersalnym boostem, ale często jest on tylko dobry do 1. lub max 2. epoki.

Jak grasz na 2 osoby, to każdy Twój czempion ma bazowo 1 + x dodatkowej siły od epoki jak wybrałeś to ulepszenie.

Powiem tak, podoba mi się konspekt gry, tematyka i że ta aplikacja oddaje odczucia jakby się serio patrzyło przez peryskop. Czy według was warto w ten ks wchodzić? Patrząc na to, że udostępnią możliwość tworzenia własnych misji + wiedza pasjonatów na temat II wojny światowej i łodzi podwodnych może ...

Według mnie dobre gry. Jedynie co mnie bardziej smuci to że do Glen More nie będzie polonizowany dodatek i tak to będzie troszkę jak z ucztą dla odyna kiedyś Ale ogólnie według mnie nie najgorszy mystery box za taką cenę.

To może mój mały planszówkowy fart. Za 350 zł zakupiłem Crusader Kings z dodatkiem w folii w sklepie stacjonarnym

Hej, mam pytanko, czy ktoś używał dedykowanych koszulek do roota od leder games i mógłby powiedzieć czy warto zakupić czy lepiej zostać przy percivalach z paladins?

To wydaje mi się, że w takim razie Katakumby będą lepsze, bo zwiększy to żywotność gry te kafle, a Nie drażnij smoka to, żeby jej zwiększyć żywotność należy kupić jeszcze jakiś ekstra dodatek, choć podstawka według mnie też daje sporo frajdy. Najlepiej posłuchaj co mówią o tej grze chłopaki z Gradan...

Ja sprzedałem Katakumby, jakoś mi nie siadła ta mega losowość w kafelkach. Rozumiem zamysł, wiem, że to działa i jest fajne, ale już mi bardziej tak gra się zrobiła grą do piwka przez tę losowość, a nie jakimś miłym wstępniaczkiem do wieczorku z planszówkami. Mam Nie drażni smoka z wesołą kompanią. ...

I teraz wszystko jasne, dzięki wielkie panowie! Teraz to ma sens z tej perspektywy, ale nie wiem dlaczego w angielskiej wersji jest liczba mnoga, a nie po prostu you/your/yours ...
Może po prostu jest za cienki w angielski

Co do walk, to mam takie troszkę mieszane uczucia, bo nie czuję, że ten rodzaj walki honoruje tak bardzo wygrywającą osobę tylko równo bije po głowie. Ogólnie jest zamysł taki, że jak spotkają się minimum 2 armie 2 graczy jest walka, najpierw zagrywa karty atakujący a następnie obrońca jeśli dobrze...

Gra doszła, zagrałem 2 partie, raz na 3 osoby i raz 2 osoby. Oto co wam powiem :) Gra jest dobra, czuć ciągle to napięcie, że zaraz mi wjedzie przeciwnik, że linia frontu jest strasznie modyfikowana, czuć tę dynamikę. W jednej grze wygrała osoba, która opanowała 3 całe prowincje, a w grze 2 osobowej...