To w sumie nie jest tak do końca seting Baśni... Ale jest ciekawy. Bywa nazywany następcą fading Suns.

Gdy wyszła czwórka, WFB był od kilku lat zamknięty więc...

Zew jest o tyle dziwny, że nie do końca dobrze wzorować się na opowiadaniach Lovercrafta. Były one z jednej strony jednorazowymi i zazwyczaj tragicznymi zdarzeniami, z drugiej dotyczyły bardzo specyficznych ludzi...

Mechanika jest bardzo nastawiona na zarządzanie zasobami. System sugeruje, aby bohaterowie stawiali czoła pewnej liczbie starć na long rest. Bez tego walki stają się za łatwe/trudne. To dytyczy oczywiście też warhammera czy Numenary, ale tu bardziej to czuć, b9 system jest bardzo ciasno skrojony.

Generalnie u nas trudny system jest prostszy niż trudny w USA, więc to może być różnie.
Mnie ciekawi czy będą rozbudowywać uniwersum

Nigdy fanem młotka nie byłem, ale zawsze jak czytam opis mechaniki 4ed to trochę zagubionym.
Edycje 1-3 były klonami bitewniaka, dopiero 4ed się wyrwała, ale są plotki o wskrzeszeniu WFB.

Piąta edycja to wyjątkowo zgrabna mechanika, prosta i elegancka.
Z drugiej strony rozwój postaci po 3 levelu staje się nudny, poziom 1 nadal wymaga specjalnej troski, a aby system działał wymaga specyficznej rytmiki, inaczej system działa dziwnie.