W grze na 3 osoby nie podoba mi się, że jeżeli jako pierwszy wybiorę zabójcę to gdy pozostałe 2 osoby wybiorą postacie WIEM, kogo trafić by nie spudłować (znam odłożoną kartę i wiem co do mnie wróciło). Co wy na to?" Po przeczytaniu instrukcji też doszedłem, że właśnie tak to wygląda - bez sen...

Po wielu niespodziewanych zwrotach akcji w moim życiu w zeszłym tygodniu powrócę jutro nad planszę w Alibi. Wezmę Osadników, bo nadal mam na nich ochotę. Przejechali ze mną 1200 km po Polsce w plecaku i nie miałem okazji pudła otworzyć. Może jutro się uda.

A obecnie ponad 200 razy dziennie. Może trzeba recenzje gier zacząć umieszczać też na portalach ogólnopolskich i wtedy znajdziemy wiecej pasjonatów planszówek? Myślę, że Natanielowi taka inwestycja mogłaby sie bardzo opłacać.

WSZYSCY - NIE KTOŚ WEŹMIE LAMPKĘ! A może być czołówka :?: :P dla niezorientowanych - siostry bazika Zorientowałem się po wyglądzie. Do biura przyszedłem dopiero teraz, ale niestety wcześniej też byłem w pracy, tylko w terenie... To musisz mieć fajną pracę. Przygotuj się na krzyżowy atak pytań z moj...

Na początek komentarz do wczorajszego spotkania. Gdy się pojawiłem o 17:45, to właśnie trwała partia w glika. Nie pamiętam, kto wygrał, ale rozgrywka przebiegała dość ciekawie. Potem graliśmy w Saboteur. Zaczęliśmy w 7 a skończyliśmy w 9. To się nazywa elastyczność :!: Malkontenci narzekali, że w ty...

I wtorek i czwartek. Przyniosę, co mam. Ostatnie domaganie się gry, tj. Palazzo dało pozytywny skutek. Teraz przyszła mi ochota na Power Grid. Czy ktoś z was może przynieść?

Przepraszam, że się nie odzywałem, ale byłem w Sudetach. W czwartek przyjdę na 99,9% (rzucę kostką tysiącścienną ). Chętnie przetestuję z wami córkę i inne gry, w które nie zagrałem. Sam wezmę to, co mi się zmieści do plecaka.

Mac_Dante cieszy sie jak dziecko po wygraniu w owieczki :) Nie wszystko zostało jeszcze o spotkaniu powiedziane. Trzeba było zobaczyć rozpacz MacDante po przegranej w Carcassonne The Castle. Najlepszy. W owce wygrał, bo mi jednego klocka zabrakło. Na szczęście strategię można jeszcze udoskonalić. :...

Nie odzywałem sie, bo w planach miałem już siedzieć w górach, ale zatrzymały mnie problemy z drukowaniem pracy mgr i oferta zatrudnienia. Zdecydowanie jutro przyjdę, ale raczej z czymś małym, np. fasolkami. Postaram się dotrzeć do Alibi na około 17 i zostać do ostatniego dziennego autobusu, chyba, ż...

Na jutro już się umówiłem na granie ze znajomymi, ale w środę bardzo chętnie spotkam sie w Alibi. Zagram we wszystko, co pojawi się na stole z preferencją do WK. Czy oficjalne otwarcie góry w Alibi może się odbyć z udziałem spotkania planszówkowiczów:?: w końcu stanowimy porządną grupę klientów.

w TtR opierasz strategie na aktualnie odktrytych kartach???? W T2R:Märklin można tak zrobić. Prawie mi się to udało w sobotę, ale losowanie biletów zniweczyło moje plany. T&T niewiele przypomina mi T2R. Przede wszystkim nie da się zablokować przeciwnika. Jednak obie gry kończą sie po wyczerpani...

Zwyczajnie podjąłem bardzo ryzykowną taktykę i nic z niej nie wyszło. Grę uważam za świetną, bo ma mnóstwo możliwości strategicznych. Ruchy wykonuje się szybko, zasady łatwo wchodza do głowy. Do tego ma rzadko spotykane skalowanie.

St. Petersburg ma jax. Jutro raczej na Smolnej będzie pusto, bo odbywa się Planszówkon w Paradoksie.

Chętnie, ale nie mam z kim testować. Nie daj Boże przyniosę na Smolną i wszyscy wyśmieją. Ale jak skończę prace mgr, to sie poważnie zabiorę. Wyliczenia w grze już zrobiłem, le pozostaje sprawdzić jak to działa.

folko pisze:ekonomiczna związana z wydobywaniem węgla (w końcu mieszkam na śląsku i jestem związany z górnictwem

A ja kończę studiować geologię i mam w głowie ułożony do końca bardzo podobny pomysł, ale w realiach średniowiecza. Myślę, że możemy spróbować połączyć siły.

Kiedy pojawią się następne gry

Zdecydowanie przyłączam sie do Rafy. Pojawię się około 17.

Głosuję na Smolna + telewizor

Folko, mam nadzieję, że przyjedziesz na Planszówkon II i zaprezentujesz nam gry na żywo.

Też mogę dziś pograć. Najchętniej w Rafę, co by narobić smaka innym.

Wczorajszą wizytę na Smolnej zaliczam do bardzo udanych. Gdy przyszedłem Jax tłumaczył Bazikowi i DaSilvie zasady Modern Art. Dosiadłem się i po kilku minutach zaczęliśmy rozgrywkę. Nie padały już tak gigantyczne kwoty jak w Alibi tydzień temu. Postanowiłem skupić się na sprzedawaniu obrazów po wyso...

folko pisze:potrzebuje okolo 5 ochotnikow do przetestowania gry...

Na warszawskich spotkaniach z planszowkami zawsze sie tylu znajdzie, a nawet i więcej. Czy ktoś już się ze stolicy zapisał?

ja_n pisze:Co byście powiedzieli na spotkania w tygodniu w Alibi? Znaleźli by się chętni? My byśmy mogli pojawiać się we wtorki i czwartki ok. 18.30.

Mógłbym się znaleźć zarówno we wtorki jak i w czwartki.

Brązowi mogą dobrze zadziałać w połaczeniu ze starymi czarnymi babami. Najpierw opanowujemy muzeum, a potem z nienacka dorzucamy po dwóch łebków w upatrzone kwartały.

Ponieważ Pancho zapowiedział, że przyniesie Rafę, to chciałbym wpisać się na listę graczy. Chętnie pogłowie się raz jeszcze nad Mykerinos. Poza tym liczę na klęskę urodzaju.