@yosh
Przypominam, że złe zasady podała graczom obsługa stoiska. Może się zdarzyć, że negatywne głosy po Essen spowodują, że gra kiepsko się sprzeda, ale czyja to będzie wina?

W tym topicu najbardziej podobają mi się rozmowy o Panic Station. Osoby, które nie widziały gry na oczy przekonują tych którzy grali, że Panic Station nie jest wcale taka zła

Jeśli lubicie Zamki Burgundii to może kolejne gry Stefana Felda: W roku smoka, Notre Dame ? Chociaż trzeba przyznać, że są negatywne opinie o wariantach dwuosobowych. Ja gram właśnie w duecie i obie bardzo lubię (a WRS wręcz uwielbiam) Odnośnie Glen More - całkiem fajna gierka z czymś na wzór listwy...

Sam szukałem czegoś w tym stylu i ostatecznie dochodzę do wniosku, że na rynku jest mocny deficyt ciężkich fillerów. Jedyne gierki ryjące mózg głęboko aczkolwiek krótko, to gry logiczne. Nawet polecany w tym wątku Mr. Jack to IMO gra logiczno-taktyczna. Jeśli skusiłbyś się na wersję pocket, to wiesz...

No właśnie, ja takich organizerów dobrych na karty dotychczas nie znalazłem. A sam sobie nie zrobię, bo jestem antytalentem jeśli chodzi o umiejętności majsterkowania.

W karcianki kolekcjonerskie nie gram, więc zależy mi na pudełkach na karty do takich tytułów jak np. Brass, A Few Acres of Snow, czy Le Havre. Ideałem byłoby pudełko, w którym mógłbym trzymać karty, znaczniki, kasę itp. a dodatkowo zmieściłoby się w pudle z grą.

Być może ktoś zna jakiś sposób na magazynowanie kart? Kiedyś znalazłem pudełko wędkarskie całkiem dobre na karty standard euro (komórki miały wymiar 10x7cm czy coś koło tego), jednak było stanowczo zbyt grube. Czasem korzystam z pudełek po plastrach wodoodpornych Salvequick ;) , świetnie wchodzą kar...

Mam pytanie odnośnie minimalnego wieku. Czy Mare Balticum było testowane "na dzieciach", a jeżeli tak to w jakim wieku było najmłodsze i jak sobie radziło? Pytanie może głupie, ale czasem mam wrażenie, że min. wiek ustalany jest na podstawie jakiegoś tajemniczego wzoru, którego nie znam ;)...

Jasne, że jest dwuosobowy. W skrócie odrzucamy trochę kart i zakrywamy część planszy i hula lepiej niż na 3 osoby!
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... wym#p78597

Przypatrzmy się Brassowi: - typ gry: ekonomiczna, strategiczna - jak najbardziej - preferowalibyśmy nieco cięższe tytuły - Brass jest dość ciężki, choć nie przytłaczający - może byc wydana w wersji angielskiej, powinna jednak zawierać dołączoną instrukcję pl - OK - dobrze skalująca się - bardzo dobr...

piton, lejesz miód na moje serce :) Lepiej bym tego nie ujął. Świetny, lajtowy tytuł, bardzo dobry do grania we dwójkę. Najfajniejsza w Wikingach jest gradacja - zaczyna się od łatwych decyzji, więc gra raczej odpręża. Za to dwie ostatnie rundy to już konkretna optymalizacja zagrań do układu, który ...

Można też zakrywać takim czymś: http://boardgamegeek.com/filepage/44629 ... r-variante
Ja tak robię i plansza wygląda naprawdę nieźle

Jeśli masz różniące się od siebie granatowe plansze, to jest to błąd drukarski. Napisz do Granny - bez szemrania przyślą Ci właściwe. http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewtopic.php?f=42&t=15279 Chyba trzeba połączyć te dwa wątki. Przez nieuwagę otworzyłem nowy topic i co tu kryć - ban mi się za...

Moje doświadczenia w grze z dziesięcioletnim siostrzeńcem częściowo pokrywają się z Twoimi - przynajmniej w zakresie tytułów. Ale akurat 303 i Carcassone (z dodatkiem Kupcy i budowniczowie) uwielbia. Szczególnie 303 go zafascynowało i skłoniło nawet do poczytania o historii dywizjonu. A teraz o tytu...

Bo my- generalnie rzecz biorąc sporo siedzimy w sportach ekstremalnych, zlotach militarnych i gdy mamy kaca zmeczeniowo-wyczerpaniowego to przez cały dzień możemy się "odłączyć"- dla odmiany skupiając na czymś bezpiecznym i rozwijającym umysł :-P [offtop]Planszówki wcale nie są bezpieczne...

@gumpiarz Myślę, że możesz rozwiać wszystkie swoje wątpliwości grając w wersję on-line: http://www.yucata.de/en/GameInfo/Vikings Ja osobiście nie przepadam za planszówkami na kompie, ale akurat jest to dobry sposób na sprawdzenie czy "gra się dobrze". W Wikingów na yucata.de grałem raz daw...

1. Przykład: mam jednego zielonego, jednego czerwonego i jednego żółtego podczas dużego podliczania po 4 rundzie. Ale miejsce na wyspach tylko na zielonego i czerwonego. a. nie mogę ich przewieźć b. Przewożę tylko dwóch (mimo że instrukcja mówi, że mogę przewieźć po jednym z każdego rodzaju), a żół...

Możecie napisać nawet 100 stron pochwał pod adresem tytułu Mare Balticum, ale i tak nie zmieni to faktu, że napuszony i pretensjonalny tytuł po prostu nie pasuje do ulepionego z plasteliny kutra. Nie pasuje i już! Co innego Magnum Sal - bardziej poważna gierka, osadzona może nie w starożytności, ale...

Chodzi o to, że gracz kończący, wiedząc ile pozostałym graczom zostało żeglarzy, mógłby tak "nieracjonalnie" przewozić swoich wikingów, żeby zgarnąć bonus 10 pkt. ale żeby zostało mu jak najmniej szarych do wyżywienia. Ponieważ wikingów trzeba wyżywić, więc nie ma takiej opcji, że "pr...

To była koszula z kołnierzykiem - tyle że jakaś taka niedopasowana do stylu bezkrawatowego, i faktycznie jak t-shirt wygląda :wink: Rzeczywiście. Nie kliknąłem by powiększyć miniaturki a jak widać z moim wzrokiem nie jest najlepiej.... Przepraszam. Ale nie garderoba jest tu najważniejsza. Najważnie...

Śnieżnobiały T-shirt, marynarka.... Widać, że Odi szanuje swoich czytelników

Malutki i leciutki jest Mr. Jack Pocket: 11x11x3,5cm. Całkiem przyjemnie się gra. Trochę główkowania, szybkie partie (ok. 15 minut), fajny klimacik. Nieźle się sprawdza jako fillerek do pogrania po ciężkim dniu, gdy trudno zasiąść do dłuższych tytułów.

W roku smoka możesz wypróbować na bardzo porządnej wersji flashowej: http://www.silvermask.co.uk/dragon2.swf Dla mnie świetna gra. Natomiast czy interakcja jest taka duża na 2 osoby? W sumie można (i trzeba) grać konfrontacyjnie i wybierać takie akcje i postaci by przeszkodzić przeciwnikowi. Jednak...

MichalStajszczak pisze:Jeśli masz na myśli kulę śnieżną w ostatnim ruchu w partii, to bardzo dobrze, że ona tam jest.

Możliwe, że nie mam racji. Prawie dwadzieścia lat minęło i słabo pamiętam

No i mamy ,,strategię'' w której o zwycięstwie decydują: losowanie, triki z rękawa w stylu nagłe, bonusowe opunktowanie jakiegoś terenu, nagłe zdarzenie rozpraszające oddziały przeciwnika itd. Akurat nie miałem bezpośredniej styczności z El Grande, więc nie powinienem się wypowiadać... Jednak nazwi...