no to do zobaczenia dzisiaj :]
czy jest szansa ponownie na zooloretto, co by Patrycja sie nie nudzila, jak Bonaparte bedzie na stole ;P

wstepnie - ja. a czy w srode tez jest spotkanie?

jak z jutrem? tez na 17:00?

Najprawdopodobniej juz w tym tygodniu uda mi sie zmaterializowac, wiec pytanko: czy zmienila sie jakos godzina/miejsce spotkan?
Ktos tu wczesniej sugerowal 17:00 ?
jakby co dla mnie im wczesniej tym lepiej (nawet od 14:00 jutro bym mogl byc )

2. No niestety nie jest to sprecyzowane w instrukcji. Ja uważam, że tak, jako, że nie jest napisane, że nie można ruszyć jednej armii dwa razy podczas tury. Pozatym przy olbrzymiej ilości posiadanych armii można by się pogubić. Z tego, co pamietam jest dokladnie napisane, ze zaden dowodca, ani zadn...

czy spotkania sa dalej o 18:00, czy moze cos sie zmienilo?

dzieki wielkie
ciesze sie, ze nie zrobilismy jakiejs straszliwej gafy podczas pierwszej gry :]

mam pytanko do osob, ktore graly. czy jest jakiekolwiek zastosowanie dla pieniedzy o wyzszych nominalach? 50-ek i 20-ek jest caly stos, a w trakcie gry nie ma mozliwosci korzystania z tak duzych pieniedzy przy przychodzi 3/osobo-runda ;) gralismy na 5 osob i w zasadzie dopiero przy koncowym podlicza...

my mielismy podobne odczucia co do czasu gry i wydluzylismy ja w ten sposob, ze zdejmowalismy tylko zrealizowane karty skarbow. dzieki temu na jednych wyspach wyczerpywaly sie szybciej, na innych wolniej i pod koniec bylo niezle kombinowanie i dylematy w kwestiach marnowania kursu tylko po to, zeby ...

ja to z szescianami sobie poradzilem tak, ze zetony od 1-6 polozylem u gory nad skrotem zasad i na kazdym zetonie szescianik. wykorzystuje pierwsza akcje - np. ruch - biore szescianik z 1-ki i przekladam go na ruch. dzieki temu pamietam, ile akcji zrobilem i jakie. teoretycznie. bo i tak wszyscy mni...

czytajac wasze wypowiedzi dochodze do wniosku, ze tylko ja mialem pecha co do wykonania. zetony sa wydrukowane asymetrycznie, nieestetycznie, ciezko wychodza z wyprasek troche sie nawet przy tym uszkadzajac. zobaczymy w przyszlym tygodniu jak rozgrywka

A na stronie Lacerty pojawily sie do sciagniecia instrukcje w pdf do pierwszych dwoch tytulow. Przejrzalem PoF i... graficznie wyglada blado :/
moze to moj popsuty monitor

przykro mi, ale w ostatniej (czyli tej) chwili mi cos wypadlo i jednak bede nieobecny

z tego co wiem, to ta 18:00 ze wzgledu na prace jest dla wiekszosci optymalna pora. natomiast jesli chodzi o wernisaz, to byl on dzisiaj, wiec jutro powinien byc spokoj.

Mirek - o sciezkach pamietam, ale jakos ciagle cos staje na przeszkodzie
MacPlaceq - ja na warcrafta jak najbardziej jestem chetny, tylko trzeba by sie faktycznie dowiedziec co z tym wernisazem. jakby co, zawsze mozna uderzyc do drugiego Puerto - w Madisonie.

Mysle, ze wbrew temu co pisze mirek_koval spotkanie jutro powinno sie odbyc. Ja w kazdym razie przychodze na 18:00, najwyzej pocaluje klamke ;) tyle, ze z powodu braku Nataniela konieczne jest wieksze zdyscyplinowanie jesli chodzi o przynoszenie wlasnych gier. dobrze by bylo, zeby kazdy cos ze soba ...

A mi sie Gilotyna bardzo spodobala wlasnie jako taka lekka, rozrywkowa gra do piwka. Troszke taktyki jest, ale mozna sobie darowac dlugofalowa strategie i wyliczanie na co mozna trafic w nastepnej rundzie, bo kolejka na gilotyne zmienia sie dosc szybko. Gra polega raczej na reagowaniu na biezaca syt...

A Canaan nie rozni sie od Catanu az na tyle, zeby warto bylo miec obie.

Saise pisze:Ważna sprawa - jeżeli tworzysz drogę składającą się z 7 kart miast to uzyskujesz tylko żeton z numerem 7, a nie wszystkie żetony bonusowe...

A jesli nie ma juz zetonu z nr 7, to bierzesz ten z 6. Jesli go tez nie ma, to bierzesz 5-ke.

fani Attiki maja na jutro rozliczne inne plany i niestety sie nie pojawia

gralem w T2R:E, T&T, T2R i slyszalem relacje z Marklina osoby, ktora uwielbia T2R:E. Generalnie polecam ktoras z pierwszych dwoch. T2R:E jest znacznie bardziej lightowa, rozrywkowa. T&T daje zas wiecej mozliwosci kombinowania, wyboru strategii (rozne sposoby zdobywania punktow zwyciestwa). G...

Szkoda, ze juz sprzedales. W sumie bylem chetny.
A co do planowych zakupow, nie znam dokladnie Twojego gustu, ale.. pirate's cove to byl dla mnie bardzo chybiony zakup.
na szczescie znajomi calkowicie mi ja zmasakrowali i postanowili, ze zwroca mi pieniadze

kurcze no... to moze chociaz jakis telewizor przenosny, czy cuś ktos by przyniosl albo zrobimy spotkanie u mnie w kuchni

Zakladam, ze wtorkowy mecz Polska-Kolumbia i moj zblizajacy sie egzamin z chirurgii nie stanowia wystarczajacego powodu, zeby przelozyc spotkanie na poniedzialek w tym tygodniu... )))

a Zeglarze z Catanu dopiero w lipcu