Karol Madaj pisze:Ja też. Z prototypem gry o geopolityce Europy środkowo-wschodniej w latach 90

Po namyśle stwierdzam, że pomysł i temat bardzo ciekawy z pasującą mechaniką. Wymaga jeszcze sporo testów i modyfikacji ale jest potencjał. Jak dla mnie poruszanie się po planszy mało ciekawe.

Będę dziś około 18.

Powinienem być. Mam jeszcze fanty do rozdania.

Cześć. Zajrzę dzisiaj na chwilkę. Mam trochę fantów dla testerów śmierdzącego biznesu.

Chciałbym się pojawić wreszcie ale w tym tygodniu jeszcze mi się nie uda. Za tydzień prawie na pewno.
To gdzie teraz są te spotkania?
Może uda mi się przynieść jeden projekcik nakreślony kilka dni temu. Taka tam karcianka na dwóch.

Nie grałem, chętnie bym spróbował, ale do jednego muszę się odnieść, bo aż nie wierzę w co czytam... Jeśli gra się dla wygranej jest to oczywiście problem. Mnie to jednak nigdy nie przeszkadzało, a samą punktację traktowałem jako sprawę wtórną. Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia AUTORA gry. ...

Cieszy mnie duża liczba pozytywnych recenzji, choć na uwagę zasługują również te bardziej krytyczne. Załączam link do recenzji z drugiej półkuli: https://www.youtube.com/watch?v=zh1oM9jDWwc W skrócie główną bolączką wg autora jest duża losowość i zbyt długi czas gry składający z 10 rund. Z drugim za...

Ginet pisze:A nasza recenzja już jest . Chyba nawet pierwsza w sieci - recenzja GF

Bardzo pozytywna recenzja. Dziękuję.

Czyli dobrze graliśmy [WHITE SMILING FACE] Fakt faktem brakuje w instrukcji informacji o tym co się dzieje z kartami na ręce. Wielkie dzięki za odpowiedź i gratuluję naprawdę udanego tytułu. Tapnięte z mojego T800 Serdeczne dzięki. Instrukcja jest pewnym kompromisem pomiędzy zniechęcającą dłużyzną,...

Mam małe pytanie. Do czego służą karty na ręce? W którym momencie i czy w ogóle można z nich skorzystać? Tapnięte z espiątki Karty na ręce to bufor, możesz dzięki temu zachować ciekawe odpady, których w danym momencie nie możesz przetworzyć ani magazynować ze względu na brak przetwórni. W prototypi...

Zastanawiam się nad walorami edukacyjnymi. Czy w grę można grać z dziecmi aby uczyć je podstaw sortowania śmieci? Jaki jest poziom skomplikowania zasad? Tak można, pod warunkiem że potrafią liczyć do 100. Gra jest dość łatwa i posiada spory czynnik losowy, co daje dzieciom równe szanse w konfrontac...

W związku z premierą mojej gry nakładem wydawnictwa G3 chciałbym przybliżyć nieco kulisy jej powstania i zasadę działania. Gry planoszowe projektuję hobbystycznie, a efekty testuję w gronie Monsoon Group. Mimo kilku ambitnych projektów jak dotąd ten jeden zadziałał na tyle sprawnie, aby projekt zaow...

sipio pisze:Potem część osób była zmuszona do złamania świętej reguły Zakonu Monsoona.

To chyba znów coś straciłem. Dragi alkohol i papierosy?

Moja dzisiejsza premiera to "Polowanie na V2".
Gra nie działa pod żadnym względem czego się z resztą spodziewałem. Odniosłem jednak wrażenie, że temat budzi pewne emocje więc rozwijam ją dalej. Dzięki za oględziny.
Co działo się poza tym powiedzieć nie mogę ale wyglądało ciekawie.

Przyjdę dziś z czymś nie skończonym i nie do końca przemyślanym. Zależy mi na krótkich oględzinach bo siedzę nad tym już miesiąc, a przez kolejne 2 tygodnie nie będę mógł przyjść.

Dziś będę. Swojego prototypu nie zdążyłem przygotować więc w roli testera.

Grało się intensywnie, a było nas chyba z osiemnaścioro, więc spotkanie wypaliło się koło 20:00. Zawinił pewnie dość lekki wybór tytułów. A grało się w Przebij moją witaminę, Żelazne wzgórza, Kartacalę, Uszereguj geografię, Alter Ego, Janosika oraz Zbójców. Na bogato. Za tydzień może wpadnę. Coś no...

Podsumowanie. Było trochę ludu, złożyły się 3 stoliki. Testowane Z, Janosik i coś jeszcze. Uwagi do Z udzieliłem po testach. Klimat gry jest mocno abstrakcyjny i trudno się z nim utożsamić. Usprawiedliwia to jednak odniesienie do konkretnej książki, której ta gra ma dotyczyć. Działa to więc w ten sp...

To ja zapowiadam się wreszcie na przyjście w roli testera.

Abstrakcyjna - nie czytałem od początku. Szkoda bo czekam na jakąś fajną grę z balonami.
Nie wiem jak działają wasze gry więc nic nie doradzę w kwesti layout-u.


Bazgrane z telefonu.

Będę wreszcie

Bazgrane z telefonu.

Temat balonów bardzo wdzięczny. Sam przebrnąłem przez kilka swoich prototypów ale nie zachwycały. Życzę powodzenia, mam nadzieję ze wasza gra działa lepiej. Zawody gordona benetta to nieco inna bajka. Balony gazowe, a celem jest pokonanie najdłuższego dystansu. Do tego też się przymierzałem ale prob...

Fajnie macie. Tak sobie projektujecie i testujecie. Ale ja jeszcze wrócę.


Bazgrane z telefonu.

Byłem w ubiegłą środę, grałem w poszukiwanie skarbów. Gra zupełnie fajna i chętnie zagram jeszcze raz. Wyniknęła bolączka niezbalansowanych kart postaci, zwłaszcza tej która umożliwiała podbieranie kart innym graczom. Dzięki niej byłem gołocony przez innych graczy ze swojej talii i kilka kolejek w p...

będę jako tester.