Keyflower, Troyes (choć obie, według mnie, działają lepiej na 3 graczy).

Onirim i inne z serii Oniverse.

Nawet jeśli dobrze idzie to nie ma się co przyzwyczajać, gra jest totalnie nieobliczalna. Koniec rozdziału drugiego, 3 postaci startowe + 1 przybysz - wszyscy w dobrym stanie, zapas wody i jedzenia, bronie, no idealnie. Następny dzień przyniósł reality impact w wydarzeniach i fazie wyprawy - stracil...

Wysypuję meeple do wieczka pudełka, wyławiam te kilka zielonych i przesypuję z powrotem. Chwila roboty.

Nie no, to już chyba byłaby przesada, skoro nie może wykonywać akcji to i nie może pomóc barykadować mieszkania. Naszło nas jeszcze jedno pytanie, znowu odnosi się do konkretnej karty, więc spoiler: Karta dodatkowych akcji 'Nocny marek' pozwoliła jednej z postaci na powtórzenie akcji z dnia. Wykonal...

Ano, też tak robiliśmy, przepadliśmy w dniu, który był bezpośrednio po tym w którym dodaliśmy pierwszą kartę Intruzów z '!'. Nie dość, że od razu była to najgorsza możliwa, to od razu ją wylosowaliśmy

Nawet nie wiemy gdzie nam 5h uciekło... :roll: Pierwsza rozgrywka wykończyła nas w przeciągu jednej rundy (rana + utrata wszystkich przedmiotów, które zebraliśmy dotychczas w wyprawie oraz najgorszy możliwy intruz, w momencie gdy dopiero 1 karta z ! była w talii). Druga dograna do połowy drugiego ro...

Ja grałem, że omija, bo go nie ma u mnie w chałupie - jak mu mam dać jeść? Niech sąsiedzi żywią. ;) Jeżeli wraca w trakcie aktywowania żetonów - do tej pory nie robiłem nic związanego z tą postacią. Żadnych nałogów, żadnych tego typu spraw. Za to jeżeli ktoś umarł, to normalnie trzeba mu rzucić na ...

Pułapka wydaje się być ważniejsza od zbieracza wody, bo tę można donieść z eskapad, co by dopełnić udźwig postaci, a z jedzeniem zawsze jest problem. Krzesło też jest przydatne, zwłaszcza jeśli gramy postaciami z nałogami.

Przyszła dzisiaj do mnie paczka z TWoM, wstępne wrażenia po 2 partiach. Jest ciężko. I to w dwojaki sposób - poziom trudności jest mocno wyśrubowany, ale równie ciężki jest feeling gry. Przeważnie niezbyt wczuwam się w klimat przy planszówkach, ale tutaj przy włączonej muzyce (dzięki, Melodice!) ora...

Pytanie dotyczące treści jednej z kart Przybyszów, stąd spoiler: Na jednej z kart można pomóc sąsiadom w barykadowaniu domu, aby mieć szansę dostać później coś ze spiżarni. Aby aktywować tę kartę kładziemy na niej postać i żeton czasu. Na karcie jest informacja, że postaci rośnie zmęczenie i wraca w...

nie ogrywałem proponowanych tytułów, więc traktuj bardziej jak sugestię, niż pewnik: Lost Expedition, Nemo's War, This War of Mine. No i pomimo faktu, że absolutnie nie chcesz LCG, to jednak chociaż zerknij na Horror w Arkham: Grę Karcianą.

Mógłby mi ktoś podpowiedzieć coś, ktoś kto zagrał w ten scenariusz w Egipcie. Sekret maski bodajże Na końcu gry był kod do zeskanowania i sprawdzenia w necie. Ale wtedy nie mogliśmy tego zeskanować. Zeskanowali to jak poszedłem i nie wiem co tam było, a mi to tylko mówią o ho ho ale przegapiłem. To...

uyco pisze:najpierw niech powysylają KS. amatorka...

A to nie jest tak, że KS zajmuje się AR, a sama Galakta nie ma nic wspólnego z kopiami z KS?
Jeżeli się mylę, to przepraszam.

Wszystkie karty mają w dolnym rogu liczby porządkowe pozwalające ułożyć je w poprawnej kolejności po skoku / partii.

Glen More.

Ano właśnie, Puerto jest fajne, ale niestety wynik często w znacznym stopniu zdeterminowany jest tym, które krzesło przy stole zajmę. Taka mini-gra jeszcze przed właściwą rozgrywką

Nie znam Długiej Nocy, ale czy 353 karty to nie jest sumaryczna ilość wszystkich kart w grze? Często "mieli się" w tej grze jedynie karty przedmiotów, reszta większość czasu po prostu leży, więc ja bym odpuścił. @edit: Ano, w Długiej Nocy występuje 165 kart przedmiotów. Dodatkowo jest jesz...

Karty rozdroży, celów, postaci, zagrożeń bym dał spokój, ale przedmioty warto byłoby zakoszulkować, jeżeli planujecie często grać (to byłoby w sumie 145 kart przedmiotów).

as.nielo pisze:Ta gra jest kiepska a nie trudna.

https://www.youtube.com/watch?v=pWdd6_ZxX8c

Świetna wiadomość!

Potwierdzam, gra skaluje się dobrze. Problem stanowić może fakt, że przy większej liczbie graczy trudniej jest obserwować i korzystać z wiosek rywali, zwłaszcza gdy gramy przy większym stole. No i siłą rzeczy gra trwa dłużej.
Wolę grać w 3-4, ale na 5-6 też dałbym się namówić.

Podróże Marco Polo. Fajnie się skaluje i można spokojnie rozegrać w 1,5h.

Jak można pisać takie posty bez podania konkretnych tytułów? Macie wy litość?

@edit: a tak w ogóle, to szkoda, że nie chcecie przygarnąć Viticulture, po sukcesie Scythe liczyłem na wydanie

Oho, szykuje się "Gry są zbyt drogie, chciwi producenci oszukujo!" odc. 5542874