jenny70 pisze:O! uważam, że to świetny temat
To ja dorzucę Cytadelę - właśnie zniknęła z Allegro i znika ze sklepów w piorunującym tempie (i-szop ma jakieś mało spójne informacje w tym temacie)...

W razie zainteresowania moge sprzedac

Bardziej chodzilo mi i to czy spotykamy sie i jedziemy jakos razem czy widsimy sie na miejscu.

To skoro wiemy ze dzisiaj ze spotkaniem ciezko to jak w ogole wyglada sprawa z pionkiem. Spotykacie sie gdzies i jedziecie wspolnie czy kazde auto samo.

Wczoraj pierwsza partia z zona. Informacja o planowanym dodatku tym bardziej cieszy

Tak sie na pionku kazdy skupil ze myslalem ze dzisiaj odwolane w ogole.
W kazdym razie mnie nie ma. Ale na piona planuje jechac.

Epyon pisze:Ja jadę z Karo, Jarkiem i jeszcze jednym znajomym, plus z tego co wiem prawdopodobnie będą Kolder, Evenfall, Kacik i Aeragram

No to pokombinuje tak zeby tez pojechac, bo jeszcze nigdy nie bylem.

To ile was jedzie bo tez sie zastanawiam.

Z ciekawości przeprowadziłem taką mikro-sondę wśród najbliższych znajomych. Zapytałem czy pamiętają jakąkolwiek książkę, którą dostali na zakończenie klasy/szkoły. Jeżeli już komuś się coś udało podać to był to dosłownie 1 tytuł. A w pamięć zapadał pewnie dlatego, że to "Mały Książe" czy &...

Karcianki kolekcjonerskie z jednej strony strasznie mnie kuszą.
Z drugiej jednak strony widmo konieczności ciągłego dokupowania dodatków, by nie pozostać w tyle, skutecznie mnie od nich odstrasza.
I obym na razie wytrwał w swojej bojaźni o portfel.

maciejo pisze:Podbiję temat.
Grał już ktoś z Was

+1.
Wygląda pięknie, tylko jak to się je.

Jak juz w ubieglym tygodniu pisalem- mnie nie ma.

Ja sie urodzinuje.
Za tydzien rocznicuje slubnie wiec niepredko do was dolacze.
Milej zabawy!

Pisanie co się wymyśliło nic nie wnosi.
Chyba, że przedstawisz, jak to co wymyśliłeś wcieliłeś w życie za pomocą mechaniki.
Bez tego, tak jak mówi rzaba jest to tylko pobożne życzenie.

Ale walcz dalej
Bo my nie chcemy zniechęcać.

Jesli chodzi o klimat i regrywalnosc to chyba jednak kolejka.
Pan tu nie stal, jak zostalo juz powiedziane to raczej przerywnik niz gra na dluzsze posiedzenie. Mnie rowniez znudzila sid po kilkunastu partiach.

No to pieknie wam poszlo.
Jak rozumiem kazdy stol swoje gry.
No i nie dziwie sie ze pani z lokalu mogla sie lekko zdziwic.

To ilu was sie tam pojawilo?

Zaleznie od tego jak pojdzie naprawa samochodu postaram sie byc. Pewnie jak zwykle dam znac sms do koldera.

Akurat zombiaki i Nowa Era w dwie osoby chodzi pieknie.

Podlaczam sie. Tez szukam czegos dla fana Magii i Miecza

Granie za pieniadze to raczej z innymi grami mi sie zawsze kojarzylo.
W cashflow mialem okazje raz zagrac. Teraz w zasadzie to sie ciezko zastanawiam czy bylo milo bo milo spedzilem czas ze znajomymi czy to gra. Ale na pewno nie pochlonela mnie az tak zebym mial za nia placic, no nez jaj.

Ale kurzy sie bo zaprzestales na partoach solo, tak?
Wg mnie wariant solo jest ok ale tylko do treningu. Zeby w pelni cieszyc sie gra trzeba miec przeciwnika ktorego mozna podgladac i caly czas kontrolowac czy aby za bardzo nam z punktami nie uciekl.

O! Na chwale rzymu tez ogladalem wlasnie pod ta kolezanke. Dzieki za przypomnienie tytulu.

Ja w ubiegły weekend byłem z Żoną u Kuzynki.
Kuzynka ma małego szkraba - 6 lat.
A że jego tata też parę planszówek już za sobą ma to od małego szkoli chłopaka.
No i tak wieczór spędziliśmy nad munchkinem.
Może faktycznie nie jest to jakiś wielce ciężki tytuł ale nieźle sobie radził.

Ja na razie na samym 51. stanie jadę ale i to daje dużo frajdy.
Domyślam się więc, że w połączeniu z dodatkami już całkowicie będzie to smakowity kąsek.

PS. podziel się linkami, gdzie żeś znalazł te promocyje

schizofretka pisze: Rialto

No wlasnie. O ta pozycje tez mialem zapytac.
Czyli pasowalayby nawet dla poczatkujacej? Bo wenecja w gust wpasowuje sie idealnie