Jak dla Ciebie, to 190-290 :P No jak promocja to trza brać. Najwyżej powiem rodzinie że przez tydzień nic nie jemy, ale popatrzcie jaka wypasiona karta! :D No właśnie nawet nawet historycznie się nie spinało, bo z jednej strony miałem reformację i ochronę przed biskupami, z drugiej strony innym gra...

Zwycięstwo, to zawsze miły bonus, ale w tym wypadku nie ma się za bardzo czym chwalić, bo to nie był wynik jakiejś przemyślanej strategii. W połowie gry zorientowałem się, że przypadkiem kupiłem dużo kart z renomą Mecenasa, co dawało zwycięstwo na zakończenie gry. I to było jedyny rodzaj zwycięstwa...

Te przepychanki w Pax Renacie bardzo mi się podobają, pomimo że wywołują pewną dozę frustracji, że już witałeś się z gąską, już ten laur zwycięstwa chwytałeś w ręce i nagle tura kolejnego gracza, który ci laur wyrywa a z gąsce łeb ścina świętym mieczem albo przebija widłami uciskanych chłopów. Odi s...

a ja właśnie czytałem, że dużo graczy odbija się czytając instrukcję i grając raz czy dwa bez komentarza bo nie widzą możliwości decyzyjnych, głębi rozgrywki itp. tak, dlatego warto obejrzeć jakiś gameplay z komentarzami i grać uparcie 10 rozgrywek jak małpa. Mi klikło gdzieś tak po szóstej rozgryw...

Fuser.exe pisze: ↑09 maja 2024, 09:44 PAX RENAISSANCE wjeżdza na BGA, może ktoś chętny zrobić szkółkę dla początkujących? xD

Ta gra nie jest łatwa do nauczania i nauczenia się. Po prostu trzeba grać i uczyć się przez przegrywanie

Odi pisze: ↑06 maja 2024, 13:36 Ktoś się jutro wybiera?

U mnie jutro jeden z tych cięższych wtorków, więc raczej nie dam rady.

Dziś na drogach carmagedon, więc i tak nie dojechałbym na czas, więc tym razem rower, działka, te sprawy. Udanej majówki również życzę. p.s. testuję sam ze sobą homerulesy dla tych Fajterów Pacyficznych - chodzi o ograniczenie agresywnego zachowania bombowców. Kilka prostych zmian i wstępnie wygląda...

No tak, dzięki BGA, Lacki odkryje że gra jest broken, zanim ja ją w ogóle zrozumiem :))) To już wolę opcję, że to geniusz ;) "Broken" to chyba za duże słowo przy tak różnorodnym setupie. Po prostu niektóre kombinacje kart są potężne i trudne do zniwelowania przez innych. Pobieżnie przeglą...

No tak, ale może się kiedyś zdarzyć tak, że przychodzisz do mnie, a tu... pusty stół. I pojawia się wątpliwość, co Odi zaproponuje... :D Zaczynam się was obawiać..... To tylko zazdrość przez ciebie przemawia :) A poza tym tak tylko przypomnę, że jak przybyłem to już tam byłeś z Odim, a gra dopiero ...

Odi pisze: ↑25 kwie 2024, 20:12 Kusi mnie, żeby napisać, że...

Spoiler:

to faktycznie jak z seksem, bo też wolę seks na stole, niż na kompie

...ale nie napiszę

To w sumie dobrze, że jak ostatnio u Ciebie przybyliśmy, to już była gra na stole rozłożona

Lacki - no i brawo! Gratulacje! Zaraz do nas wrócisz jako weteran renesansowych bojów. Chyba musze solidnie poćwiczyć na moim egzemplarzu, żeby mieć jakieś szanse. Tylko niech Ci się gra nie znudzi tam na tym BGA! Nie, no na razie mi się nie znudziła, choć mam już 3 wygrane pod rząd (w tym jedno pr...

Łamiąca wiadomość: Wygrałem swą pierwszą rozgrywkę w PaxRen na BGA! Pierwszą z dziesięciu! :D Czyli jednak statystyki dla ślepej kury perłami przed wieprze są prawdziwe! :P (przy 10 rozgrywkach 3-osobowych szansa na losową wygraną to praktycznie 100%) No trochę mi się przyfarciło, bo ładnie mi wszed...

To w sumie się robi bardziej dyskusja o wyższości karcianek bez mapy nad karciankami z mapą, lub odwrotnie :) Karcianki bez mapy mają tę zaletę że są szybsze i skondensowane, więc można rozegrać dwie/trzy rozgrywki zanim skończy się karcianka z mapą. To dość ważny argument w przypadku wygospodarowan...

Ja dawno temu tylko raz grałem w Marię Marią, znaczy Austrią, i miałem podobne doświadczenia jak Maciek (choć obecnie już dość mgliste) - w sensie, że mnie Prusaki zmietli (w sumie dość historycznie :) ) i nie doczekałem tego punktu zwrotnego, który ponoć jest jeśli się przeczeka prusko-francuską na...

To masz już najwięcej rozgrywek wieloosobowych z nas wszystkich. Jak wrażenia? Oprócz tych opisywanych wcześniej (uczucie braku albo fajnej karty albo kasy, albo akcji, no i spore ryzyko kingmakingu) to jeszcze mogę dodać, że jest to gra na spostrzegawczość - ostatnią rozgrywkę przegrałem (gracz2 w...

Mnie w ten wtorek nie będzie. Może w następny przedmajówkowy dam radę.

A ja już piątą rozgrywkę w Pax Ren przegrałem w grach 3-osobowych na BGA, więc gram gorzej niż statystyka przewiduje

Hej. Czy ta grupa w jakiś sposób żyje i coś się na niej dzieje? Jakieś turnieje dla użytkowników? Nie :P Czasem pojawi się jakieś zaproszenie do gry/turnieju na grupowym czacie lub indywidualnie od członka. Organizacja turniejów to raczej tu na forum, bo można rozpisać kto z kim, jakie wyniki, dysk...

Hej. Czy ta grupa w jakiś sposób żyje i coś się na niej dzieje? Jakieś turnieje dla użytkowników? Nie :P Czasem pojawi się jakieś zaproszenie do gry/turnieju na grupowym czacie lub indywidualnie od członka. Organizacja turniejów to raczej tu na forum, bo można rozpisać kto z kim, jakie wyniki, dysk...

Hmm, moją trzecią grę Pax Ren na BGA przegrałem na styk, bo zdecydował kingmaking - ostatni gracz (a dokładniej graczka) mogła zdecydować kto z pozostałych dwóch ma wygrać z powodu wyczerpania się talii. https://boardgamearena.com/6/paxrenaissance?table=500771510 Fabularnie było nieźle bo gracz2 w d...

A co do obrony: doczytałem wczoraj zasadę, która mi umknęła totalnie: do godziny 4tej (czyli ok 3/4 rozgrywki) Francuzi co turę zdejmują sobie jedno morale z planszy. W efekcie mogą się skuteczniej/dłużej bronić, a ewentualne przełamanie i zdobycie danego locle jest dla Austriaków mniej zyskowne. T...

DarkSide pisze: ↑18 kwie 2024, 09:45

lacki2000 pisze: ↑07 sty 2024, 12:00 Jest już przecież stara grupa ludzi z forum
https://boardgamearena.com/group?id=1070159

Poratuje ktoś zaproszeniem. Na BGA jako Inkwizytor

Hmm, nie spodziewałem się takiego nicku
Zapro poszło.

Po wczorajszej pierwszej rozgrywce w Pax Ren odpaliłem grę szkoleniową na BGA by trochę potrenować :) Co do samej gry no to jest to Pax - czyli to ciężkie uczucie sytuacyjnego braku synergii między kartami, z którym trzeba walczyć w każdej kolejnej rundzie i jak się uda zbudować silniczek dopasowany...

wygląda na to że dziś mnie nie będzie
W ramach zadania domowego poczytam instrukcje do gier i wasze relacje.

Ja bym chętnie tę Pax Renatę poznał, bo tematycznie mi pasuje.
Nie wiem czy jutro dam radę dojechać, bo mam trochę galimatias rodzinny. Dam znać na bieżąco.

Odi pisze: ↑01 kwie 2024, 23:32 No dobra, to ja jutro też odpuszczam. Wybiorę rower tym razem

W taki deszcz i wiatr?