Ja w obecnej chwili jestem takim graczem Schroedingera. Chciałbym wpaść, ale pytanie czy rozliczne obowiązki nie podetną moich skrzydeł. Do tego, jeśli mi się uda, to pewnie będę koło 18.

Mnie za tydzień nie ma. Macham wam z Albanii. A gdyby tak gra planszowa o akademickich gangach Albanii? Czy za tydzień będzie tylko 18XX, czy jest nadzieja na grę, która kończy się w inny sposób, niż werdykt Pitona o zakończeniu walki z uwagi na nokaut jednego z graczy przez pozostałych (Albo pozos...

Ja też raczej będę. Wczoraj cały dzień prowadziłem obliczenia nad skryptem do jednoosobowej gry w Staadt, więc mam wrażenie, jakby moja czacha zrobiła się kwadratowa. Chętnie zagram w coś ładnego, niekoniecznie wagi on mars. Może coś zielonego o Irlandii i Celtach, bo mi od patrzenia w tabelki patrz...

O 18-tej? To akurat tłumaczenie Marsa się będzie miało ku końcowi (1 godz. na Marsie, to jak 8 minut przy pociągach, gdzie pendolinuje się z prędkością bliską prędkości światła; w pociągach człowiek też tak szybko się nie starzeje). Będziemy się zatem chyba zdzwaniać, żeby nie było tak jak kiedyś z...

A czy ktoś pisze się na nieco mniej wymagającą rozgrywkę?
Z dużym prawdopodobieństwem będę przed 18 z Łąką i Dobrym Rokiem.

Ja powinienem być dzisiaj przed 18:00 z Anachrony.
Popodróżujemy sobie w czasie jak chcecie.

Cześć

Wszedłem w posiadanie gry Anachrony. Czy znajdzie się ktoś zainteresowany dziewiczą rozgrywką w przyszłą środę?

- nasz gospodarz ma prawo do lokalu i decydujący głos narazie wyjechany, dlatego taki milczący. sala ogromna, frekwencja znikoma zwykle. Jak testerzy będą w krawatach... nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy ... Wiadomo, że tester w krawacie mniej awanturujący się jest... Decyzja sz...

Cześć

Napisał do mnie znajomy ze Śląska. Zastanawia się nad rozkręceniem spotkań testerskich na południowo-zachodnią Polskę. Czy taka ekipa zmieściłaby się na spotkaniach politechnicznych w środę? Przypuszczam, że byłoby to kilka, max kilkanaście osób.

Jeśli nic się nie zawali, powinienem być przed 18. Mam nową Łąkę. Ktoś, coś?

Moje przyuważenia z gry w 18czezapika na 6 osób (to tylko moje wrażenia i odczucia, pamiętajcie!) 1. Postanowiłem być open minded wobec dosyć dojrzałej gry (w nowej odsłonie), która jednak nadal cieszy się atencją społeczności 2. Nasz opolski ordynariusz 18XX w osobie Pitona zapowiedział doświadczen...

Ja powinienem być. Przyniosę grę z serii 13XX czyli o praszczurach budowniczych kolei w USA z Górnego Śląska budujących miasto. Jeśli znajdę 2 osoby do ogrania, będzie super. Jeśli nie: to przyłączę się do spekulacji kolejowych. O ile ktoś wytłumaczy mi zasady of kors.

Dzięki Jacku za wyczerpującą analizę i feedback. Niewątpliwie mam o czym myśleć. Przypuszczam, że gra zyskuje, gdy gra większa liczba graczy, bo liczba interakcji rośnie. Na dwóch Staadt zrobił się nieco symetryczny. Ale trzy akcje z opcjonalną czwartą wydaje się dobrym ruchem. Szczególnie, że dzięk...

Ja najprawdopodobniej koło 18:00 pojawię się ze Staadtem w końcu, także trzymajcie się tam na fillerkach!

Poniżej instrukcja do Staadta w formie PDF

https://www.szybkiplik.pl/KYgSLvpqkH

Mam nadzieję, że w środę zbierze się mocna grupka do testowania Staadta. Wytłumaczę na miejscu. Nie mam pojęcia, jak na tym forum wysłać instrukcję...

Jeśli wszystko się uda, powinienem być przed 18.

A jednak załatwił mnie monsun, który rozszalał się nad Opolem...

Tyle, że ja pewnie też przyjdę o 18:XX

gafik pisze: ↑31 sty 2022, 17:53 No to co w środę? Jakiś pociąg?

Może jakaś gra, której akcja dzieje się poza Marsem

Ja z dużym prawdopodobieństwem wpadnę około 18 ze Staadtem

Niestety, ludzie zamiast ginąć pod kołami pociągu to ginęli wyrzucani przez śluzę. Oj tam... Nie podoba mi się orbita, na której po dwóch turach właściwie nie ma co robić i potem znowu warto tam wejść może gdzieś w połowie gry a może gdzieś pod koniec (jak to się stało w tej grze). Tu się zgadzam, ...

Ja na bieżącą chwilę przyjdę jutro ze Staadtem.

...a jednak jakoś się udało mi dotrzeć. Na stole Pax Pamir, czyli walka o wpływy w Afganistanie. Czarek przez większość gry prowadził, a mi w ostatniej mojej turze pozostało pobawić się w kingmakera. Przy okazji wyskoczyłem na drugie miejsce przed Pitona. Po drodze wszyscy podłączyliśmy się pod stre...

Utknąłem w robocie. Nie dam rady dzisiaj... Mam nadzieję, że do zobaczenia za tydzień.