51. Stan / 51st State (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
51. Stan / 51st State (Ignacy Trzewiczek)
Widzieliśta? http://www.boardgamegeek.com/boardgame/73369/51st-state
RftG w klimatach Fallouta. Widział ktoś ten prototyp? Widział ktoś cokolwiek w ogóle? Słuchałem w audycji Portalu na podsumowanie roku, jak chłopaki nabijali się sami z siebie opisując jakąś karciankę podobną do Invasion, którą wymyślili na poczekaniu. A tu proszę - jednak się ukaże.
RftG w klimatach Fallouta. Widział ktoś ten prototyp? Widział ktoś cokolwiek w ogóle? Słuchałem w audycji Portalu na podsumowanie roku, jak chłopaki nabijali się sami z siebie opisując jakąś karciankę podobną do Invasion, którą wymyślili na poczekaniu. A tu proszę - jednak się ukaże.
+ (BGG)
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: 51st state
W audycji mówili o Rust & Dust, nie o 51st State.
W 51-szy Stan grałem tylko raz, więc trudno mi coś powiedzieć - osoby, które grały więcej razy u nas w firmie, w prototyp, są zachwycone
W 51-szy Stan grałem tylko raz, więc trudno mi coś powiedzieć - osoby, które grały więcej razy u nas w firmie, w prototyp, są zachwycone
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: 51st state
Bo to wygląda na kawał dobrej gry najlepsze jest to, że grałem w bardzo wczesny prototyp a potem nie było okazji i tylko z boku się przyglądam... wszyscy którzy grali chcą więcej, więc coś w niej musi być.
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Re: 51st state
To gra stricte ekonomiczna czy też są tam elementy w stylu "spal sąsiadowi pole kukurydzy a potem wysadź skład paliwa"
Bo jeśli takowe elementy występują to ciekawiej się robi - przywodzi na myśl starą karciankę Dark Eden
Bo jeśli takowe elementy występują to ciekawiej się robi - przywodzi na myśl starą karciankę Dark Eden
- cezner
- Posty: 3123
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 113 times
Re: 51st state
Gra wymaga moim zdaniem jeszcze wielu testów i dopracowania zasad, ale potencjał ma ogromny. To powinien być hit na miarę RftG, a może nawet lepiej. Mnie się ta gra podoba bardziej od RftG już w tej chwili.
Interakcja jest.
Interakcja jest.
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: 51st state
Ciekawe, mi też się kojarzy z RftG. Grałem i też mi się podoba. Moim zdaniem to będzie kolejny hicior z Portala.
- yosz
- Posty: 6364
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 195 times
- Been thanked: 491 times
- Kontakt:
Re: 51st state
Koniecznie w takim razie przynieś karciankę na testy w środę.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: 51st state
Z tego co wiem, premiera na Essen.shagy pisze:A kiedy planowana jest premiera bo mi narobiliście smaka.
Re: 51st state
Grałem w jeden z najwcześniejszych prototypów gdy dopiero rodził się pomysł. Drugi raz dwa tygodnie temu gdy gra hulała już bardzo dobrze chociaż wciąż podlegając ewolucji (np.podczas naszej partii okazało się, że konieczne jest inne podejście do kolejności rozgrywania akcji w turze). Z dużym zainteresowaniem czekam na wersję finalną.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- yosz
- Posty: 6364
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 195 times
- Been thanked: 491 times
- Kontakt:
Re: 51st state
jeżeli na Essen to czasu nie zostało za dużo. Trzymam kciuki, ale może lepiej dopieścić grę i wydać ją za rok? Skoro porównujecie ją do Race'a to trzeba też wziąć przykład z Race'a i też tak długo testować.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: 51st state
Bo testerzy RftG byli beznadziejnie wolni i mało kumaci . Towarzyszu Yosz, proszę nie szerzyć między wierszami niepotwierdzonych informacji, że jakoby gra Trzewika była niedotestowana. Zresztą widziałem ją na poprzednim spotkaniu w Moonsonie i wygląda praktycznie jak już wydana gra. Tak więc prace są już chyba baaaardzo daleko posunięte .yosz pisze:jeżeli na Essen to czasu nie zostało za dużo. Trzymam kciuki, ale może lepiej dopieścić grę i wydać ją za rok? Skoro porównujecie ją do Race'a to trzeba też wziąć przykład z Race'a i też tak długo testować.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- yosz
- Posty: 6364
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 195 times
- Been thanked: 491 times
- Kontakt:
Re: 51st state
Nie mówię, że jest niedotestowana :> Wyrażam tylko swoje obawy, że można nie zdążyć z produkcją, albo coś może umknąć To że prototyp wygląda jak finalna gra to nie znaczy, że jest już gotowa nie? :>
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: 51st state
Gra wygląda ładnie, bo portalowi graficy przysiedli i zrobili profesjonalne grafiki - takie wydawnictwo ma pod tym względem łatwiej niż samotny autor-hobbysta. A co do testowania, to mogę zaręczyć że Ignacy rozumie taką potrzebę i czyni wysiłki żeby gra była wytestowana jak trzeba. Zresztą wystarczy spojrzeć na inne gry Portala - czy są podstawy by wątpić w ich metodykę i skuteczność testowania gier?
-
- Posty: 595
- Rejestracja: 20 maja 2005, 13:55
- Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 10 times
Re: 51st state
Prototyp wyglada cudnie ale to jeszcze nie jest finalny wyglad (w tej chwili na kartach sa wykozystywane grafiki z gier komp) - ale nie ukrywam testuje sie go bardzo przyjemnie miedzy innymi z powodu ładnego wygladu kart.yosz pisze:Nie mówię, że jest niedotestowana :> Wyrażam tylko swoje obawy, że można nie zdążyć z produkcją, albo coś może umknąć To że prototyp wygląda jak finalna gra to nie znaczy, że jest już gotowa nie? :>
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 77 times
Re: 51st state
ja_n pisze: (...) A co do testowania, to mogę zaręczyć że Ignacy rozumie taką potrzebę i czyni wysiłki żeby gra była wytestowana jak trzeba. (...)
Wszyscy w MDK już uciekają na jego widok... Co się spotykamy to musimy w to grać!
P.S. A ja rozegrałem już z 10 partii i przegrałem chyba każdą.... Przerzucam się na Monopoly...
- knidyjczyk
- Posty: 148
- Rejestracja: 06 paź 2006, 12:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: 51st state
Byłem ostatnio z wizytą w Gliwicach i widziałem to na własne oczy. To nie jest wydawnictwo, tylko jakiś JAKIŚ KOMBINAT do testowania. Trzewik na bieżąco koordynował 3 ekipy testujące (2 na telefonie, z innych miast - jedną u siebie), nanosząc każdy wynik w szczegółowe tabelki. Podczas wizyty poświęconej czemuś zupełnie innemu i tak musiałem 2x zagrać w 51szty Stan (nikt się mnie nie pytał, czy mam ochotę).
Gra wygląda na kompletną, przetestowaną i gotową do wydania, a i tak jeszcze kilkaset gier się odbędzie. Jakoś jestem zupełnie spokojny o "dotestowanie".
Ale i tak najważniejsze wydaje mi się to, że nie są to popłuczyny po jakiejś zgranej już do znudzenia mechanice - oryginalny, nowoczesny pomysł, świeże podejście. Sporo główkowania i interakcji...
PS. Jednocześnie z 51szym testowany był Undead (dodatek do Strongholda). Na dwóch stołach.
Gra wygląda na kompletną, przetestowaną i gotową do wydania, a i tak jeszcze kilkaset gier się odbędzie. Jakoś jestem zupełnie spokojny o "dotestowanie".
Ale i tak najważniejsze wydaje mi się to, że nie są to popłuczyny po jakiejś zgranej już do znudzenia mechanice - oryginalny, nowoczesny pomysł, świeże podejście. Sporo główkowania i interakcji...
PS. Jednocześnie z 51szym testowany był Undead (dodatek do Strongholda). Na dwóch stołach.
pracuję w rebel.pl - gg: 697779
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: 51st state
Gra jest bardzo dobra, piszę to jako gracz RFtG z ~ 200 partiami na koncie. Od czasu ostatniego Pionka (gdzie poznałem grę) zasady nieco się pozmieniały, ale nie dotyka to istoty gry, lecz przeobraża ją w bardziej przyjazny produkt dla docelowego odbiorcy. Nie obawiał bym się więc o "niedotestowanie".
Koncept gry jest banalny i świetny zarazem - jako jedna z 4 frakcji rozwijasz swoje postnuklearne państewko. Masz stolicę i z niej eksplorujesz pustkowia. Napotykasz podczas tego procesu na postnuklearne lokacje np. starą rafinerię, ruiny, radiostację czy bunkier i możesz z nimi zrobić kilka rzeczy. Albo zbudować do lokacji drogę/linię kolejową itp. i na stałe wcielić w swój system gospodarczy, albo podpisać z nią kontrakt handlowy i zyskiwać stały ale ograniczony profit, albo zwyczajnie ograbić złupić i spalić - co daje duży ale jednorazowy profit. Zależnie od wybranej opcji używasz jej karty w określony sposób. Problemem jest tzw. odległość - czyli opór dystansu bądź siły, który musisz pokonać, by wcielić ową lokację w swój system na któryś z w/w sposobów.
Fajnie to działa, jest intuicyjne, gra biegnie elegancko i trzeba nieco pogłówkować by z odnajdowanych znalezisk zmontować jakieś fajne PZ-dajne combo.
Partia trwa dłużej niż ta z RFtG, gra jest nieco mniej losowa, dzięki odkrytemu draftowi.
Btw - 15zł za godzinę testowania w Warszawie? Schodzicie tam na psy.
Koncept gry jest banalny i świetny zarazem - jako jedna z 4 frakcji rozwijasz swoje postnuklearne państewko. Masz stolicę i z niej eksplorujesz pustkowia. Napotykasz podczas tego procesu na postnuklearne lokacje np. starą rafinerię, ruiny, radiostację czy bunkier i możesz z nimi zrobić kilka rzeczy. Albo zbudować do lokacji drogę/linię kolejową itp. i na stałe wcielić w swój system gospodarczy, albo podpisać z nią kontrakt handlowy i zyskiwać stały ale ograniczony profit, albo zwyczajnie ograbić złupić i spalić - co daje duży ale jednorazowy profit. Zależnie od wybranej opcji używasz jej karty w określony sposób. Problemem jest tzw. odległość - czyli opór dystansu bądź siły, który musisz pokonać, by wcielić ową lokację w swój system na któryś z w/w sposobów.
Fajnie to działa, jest intuicyjne, gra biegnie elegancko i trzeba nieco pogłówkować by z odnajdowanych znalezisk zmontować jakieś fajne PZ-dajne combo.
Partia trwa dłużej niż ta z RFtG, gra jest nieco mniej losowa, dzięki odkrytemu draftowi.
Btw - 15zł za godzinę testowania w Warszawie? Schodzicie tam na psy.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: 51st state
Ja wiedziałem że tak będzie... aha... ahaasiok pisze:Jak jeszcze pomyślę że Filippos ostatnio ofertował 15 zł / godzinę testoania to... Trzewik! Auto do komisu!
SPROSTOWUJĘ!!! Nie Filippos oferował 15 zł za godzinę testowania tylko jego zleceniodawca, który ma projekt za unijną kasę i jest bogaty Mnie nada nie stać i obawiam się że jeszcze długo nie będzie stać na opłacanie testerów.
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 77 times
Re: 51st state
Filippos pisze:Ja wiedziałem że tak będzie... aha... ahaasiok pisze:Jak jeszcze pomyślę że Filippos ostatnio ofertował 15 zł / godzinę testoania to... Trzewik! Auto do komisu!
SPROSTOWUJĘ!!! Nie Filippos oferował 15 zł za godzinę testowania tylko jego zleceniodawca, który ma projekt za unijną kasę i jest bogaty Mnie nada nie stać i obawiam się że jeszcze długo nie będzie stać na opłacanie testerów.
Dobra dobra... Zbieraj kasę na oddanie Trzewikowi bo mu rozbisurmaniłeś testerów!
Re: 51st state
czy frakcje w tej grze sie roznia czyms poza nazwa?ozy pisze:Koncept gry jest banalny i świetny zarazem - jako jedna z 4 frakcji rozwijasz swoje postnuklearne państewko. /ciach/
jesli nie jest to tylko kosmetyka, to czy na poczatku gry sie je losuje czy wybiera, oraz czy mozna rozegrac 'mirror match'?
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB