Pytanie czy to jeszcze Caylus czy już na tyle nowa gra, że powinna mieć oddzielny tytuł

https://boardgamegeek.com/boardgame/284818/caylus-1303
Z listy zmian wynika, że wszystko poszło w kierunku uproszczenia i spłaszczenia rozgrywki.
Właśnie problem w tym, że trend "numerkowy" w grach komputerowych już nie jest zasadą, a wręcz pojawiła się tendencja nazywania nowego tak samo jak stare.FortArt pisze: ↑26 kwie 2018, 05:25 Widać, że idziemy drogą gier wideo. Kończą się pomysły na nowe różne dobre gry i zaczyna się tworzenie nowych wersji starych hitów.
Trzeba mieć tylko nadzieję, że jeszcze coś z gier komputerowych zgapimy i pojawią się numerki (jak w Antike II), a nie przyjmie zwyczaj zachowywania nazw bez zmian (jak z Agricolą). Bo inaczej czeka nas chaos i mówiąc o grze trzeba będzie precyzować, o której edycji mowa. Niechby zatem nazwali go Caylusem 2.0 i po problemie.
Smuci mnie trochę idea, że upraszczanie zasad i wyrzucanie różnych elementów z projektu to krok w stronę "obecnych standardów". Mam nadzieję, że moda na "ogłupianie" gier jednak się nie przyjmie.Trolliszcze pisze: ↑26 kwie 2018, 09:21 Eee, nie przesadzajmy z tym kończeniem się pomysłów. Naprawdę uważacie, że mało nowych gier wychodzi co roku?
Trend jest spoko, bo zmieniły się nieco oczekiwania i fajnie, że ktoś ma ochotę wydawać stare hity w nowej szacie, przystającej do obecnych standardów.
Nie wiem ile w tym komentarzu ironii, ale fakt faktem, że pod względem graficznym i użytych komponentów to jest praktycznie ta sama gra. Ba, zmieszasz elementy z obu wydań i będzie ciężko rozdzielić
Nie jest to z pewnością żaden trend. Weźmy za przykład Brassa - Lancashire jest tam praktycznie 1 do 1, a nowa wersja ma dodatkowe zasady. Byłoby chyba lekkim nadużyciem doszukiwać się trendu na przykładzie pojedynczego tytułu. Po prostu tutaj autor uznał, że pewne rzeczy były w Caylusie zbędne i zamierza je obciąć, zachowując głębię strategiczną rozgrywki. Jego gra, więc ma do tego prawo. Trendem nazywam raczej odświeżanie klasycznych tytułów w bardziej estetycznej formie.bukimi pisze: ↑26 kwie 2018, 10:51Smuci mnie trochę idea, że upraszczanie zasad i wyrzucanie różnych elementów z projektu to krok w stronę "obecnych standardów".Trolliszcze pisze: ↑26 kwie 2018, 09:21 Eee, nie przesadzajmy z tym kończeniem się pomysłów. Naprawdę uważacie, że mało nowych gier wychodzi co roku?
Trend jest spoko, bo zmieniły się nieco oczekiwania i fajnie, że ktoś ma ochotę wydawać stare hity w nowej szacie, przystającej do obecnych standardów.
To Lancashire jest praktycznie 1 do 1 - Birmingham to inna graBrassa - Birmingham jest tam praktycznie 1 do 1,