Moje skromne zdanie na temat RftG (45 partii) i 7 Cudów (20+ partii):
Race for the Galaxy - bardzo dobra gra, może trochę za bardzo złożona dla początkujących - wyjaśniane mechaniki i wszystkich znaczków zajmuje sporo czasu. Najlepiej grać ze ściągą dla każdego gracza pod ręką. Za to jak już się wszystko załapie to jest naprawdę cud miód i orzeszki

.
Na 2 graczy gra się praktycznie tak samo jak na 3 i 4, moim zdaniem rozgrywka jest równie ciekawa. Interakcja polega głównie na wykonywaniu takich akcji które w tym momencie nie pomogą/zaszkodzą naszemu przeciwnikowi/przeciwnikom. Nie ma tu jakiejś otwartej walki za to jest poczucie budowy imperium
Za to minusem może być klimat, wielu graczy ( szczególnie płci piękniejszej ) sci-fi kompletnie nie podchodzi.
7 Cudów - gra lekka, łatwa i przyjemna

. Mechanika jest prosta, ale pozwala na sporo kombinowania. Znaczków jest raczej niewiele i są naprawdę intuicyjne. Zasady można załapać już przy pierwszej grze, ale potrzeba kilku rozgrywek żeby mniej więcej wiedzieć "o co chodzi"
.
Niestety sama rozgrywka wydaje dosyć płytka: dostajemy karty -> wybieramy i budujemy jedną -> przekazujemy karty sąsiadowi -> powtarzamy 17 razy -> mamy nadzieję że nam "wyszło" więcej punktów niż przeciwnikom. Dopiero gdy zna się wszystkie karty, ich koszty, powiązania, to wtedy możemy mówić o jakiejś konkretnej i świadomej strategii gry.
Tryb 2-osoby jest dosyć mocną modyfikacją standardowych zasad i nie każdemu może się spodobać. Gracze na przemian kontrolują 3 (wolne) miasto, takie rozwiązanie ma sporo minusów:
- więcej decyzji do podjęcia, gra staje się cięższa i dłuższa (+15 min.)
- granie z takim "udawanym" graczem może wydawać się dodane na siłę, wymuszone, męczące i tylko uprzykrzać rozgrywkę.
Natomiast mnie i kumplowi ten wariant niesamowicie podszedł, może dlatego że właśnie w ten sposób uczyliśmy się gry. Przy dwóch graczach gra się robi dużo bardziej brutalna i strategiczna, zdecydowanie bardziej trzeba myśleć o tym jak zaszkodzić przeciwnikowi. Z takim podejściem 3 miasto staje się dodatkowym polem bitwy - obaj gracze starają się tak nim grać aby jak najwięcej na tym zyskać i przy okazji zaszkodzić przeciwnikowi. Dodatkowe plusy gry na 2:
+ losowości zdecydowanie spada
+ każdy gracz ma więcej ruchów (z 18 robi się 27), rośnie poczucie że więcej można zdziałać w czasie tej dosyć krótkiej gry.
+ trzeba o wiele więcej uwagi poświęcić przeciwnikowi i temu jak gra wolnym miastem
+ poczucie interakcji drastycznie wzrasta
Duży plus za klimat i ilustracje, to zdecydowanie przyciąga graczy. Gra jest ładna , kolorowa i przejżysta. Bardzo elegancki design!
Szczerze polecam obie gry, z tym że RftG oferuje bardziej głęboką rozgrywkę, ale niestety trudniej jest zachęcić nowych graczy do nauki
Obie gry można wypróbować online:
RftG:
http://pl.boardgamearena.com/#!gamelist
7 Cudów:
http://www.brettspielwelt.de/?nation=en
Polecam też wypożyczalnie gier planszowych, oszczędziły mi kilku nieudanych zakupów!