
Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Galatolol
- Posty: 2460
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 680 times
- Been thanked: 1099 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Dla mnie Wehrle jest w czołówce autorów naginających deklarowane liczby graczy obsługiwane przez swoje gry 

- Xenir
- Posty: 357
- Rejestracja: 07 cze 2018, 13:42
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 304 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
W 2 osoby się dobrze gra, ale bez bota. Jest to zupełnie inna gra niż na więcej osób, ale nadal dobra.bardopondo pisze: ↑01 gru 2021, 12:26 Nie kupuje jednak tej gry aby grać solo, najwyżej pierwsza gra zapoznawcza dla mnie. Gra w 2 os to najwyżej raz z żoną - pewnie się zniechęci i tyle. Celuje w 3-4 pl.
Hm...
Root - w więcej niż 4 bym nie siadał raczej. Na mniej niż 3 chyba są lepsze gry...

Oath - mniej niż 3 to gra z botem, więc trochę dupa (nie próbowałem, ale mnie nie ciągnie do tego), na więcej niż 4 podejrzewam że za długo czekania na swoją turę
Pamir 1 - chyba najlepiej 4-5
Pamir 2 - 2-4? Byleby bez bota na te 2
John Company - na 1 nie grałem, ale sama lektura zasad mnie zniechęca (jakaś dziwna minigra w utrzymywanie kompanii przy życiu, nie pamiętam detali); 2 wydaje się być za mało (negocjacje na 2 osoby...? po co?); w zasadzie grałem tylko na 4 i to mi odpowiadało
An Infamous Traffic - Tu chyba najmniej się można przyczepić. Na 3 i 4 działa dobrze, na 5 nie mam pojęcia, ale chyba tragedii nie ma.
Cóż, ciężko się nie zgodzić

- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5773
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1648 times
- Been thanked: 1829 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Galakta wrzuciła Polską instrukcję:
http://galakta.pl/pax-pamir-instrukcja-na-stronie/
http://galakta.pl/pax-pamir-instrukcja-na-stronie/
- Galatolol
- Posty: 2460
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 680 times
- Been thanked: 1099 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Tak. Ale zakład, że nowa wersja będzie miała 1-5 graczy?

-
- Posty: 639
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 93 times
- Been thanked: 323 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Already on board.. pierwsza rozgrywka za mną.. zapoznawcza.. Z głupimi woltami, niepotrzebnymi ruchami, kilkoma błędami.. A jakże, mimo, że siedzieliśmy z nosami w instrukcji.. Ale nic to.. bardzo mi się podobało a przecież grałem po omacku..
Pierwsze wrażenia? Gra taktyczna bardziej niż strategiczna. Karty się mielą dość szybko, podejrzewam, że przy pełnej obsadzie o strategii możesz zapomnieć. Kiedy kolejka do ciebie wróci, z kart i zagrań zaplanowanych będą zgliszcza. Gra może być wrażliwa na zamulaczy. Jak ktoś ma tendencje do analizy, może wam spowolnić grę. Trochę mi trudno było rozdzielić kolor gracza żółty od sojuszu rosyjskiego.. naturalnie miksowalem te dwie niezależne frakcje. Mieliśmy problem też z ustaleniem (policzeniem) kontroli: czy klan się wlicza, czy drogę itd. Czy większość bezwzględna czy tylko więcej.. musieliśmy szukać po BGG.. no jakieś tam wątpliwości się pojawiały.. Ale całość ma potencjał.. I mega klimat.. wiem, że ludzie narzekają na szmatkę i jakość kart.. dla mnie obie rzeczy robią wrażenie.. mimo zarzutu tandentnosci.. siedzieliśmy nad tym.. herbata dymiaca.. W tle wcale nie perskie ale orientalne Haydamki ze Stasiukiem.. mega przyjemnie. No zobaczymy co dalej.. może będzie game of the year mój..? W kazdym razie.. na razie jest sporo radosci i usmiechu.. Zobaczymy.. jutro powtórka..
Ps. Wiem, że to nie topic z zasadami ale można zobaczyć. Sam Cole Wehrle tłumaczy zasady.. może się przydać w razie niejasności..
https://youtu.be/V-ji--dxeu4
Pierwsze wrażenia? Gra taktyczna bardziej niż strategiczna. Karty się mielą dość szybko, podejrzewam, że przy pełnej obsadzie o strategii możesz zapomnieć. Kiedy kolejka do ciebie wróci, z kart i zagrań zaplanowanych będą zgliszcza. Gra może być wrażliwa na zamulaczy. Jak ktoś ma tendencje do analizy, może wam spowolnić grę. Trochę mi trudno było rozdzielić kolor gracza żółty od sojuszu rosyjskiego.. naturalnie miksowalem te dwie niezależne frakcje. Mieliśmy problem też z ustaleniem (policzeniem) kontroli: czy klan się wlicza, czy drogę itd. Czy większość bezwzględna czy tylko więcej.. musieliśmy szukać po BGG.. no jakieś tam wątpliwości się pojawiały.. Ale całość ma potencjał.. I mega klimat.. wiem, że ludzie narzekają na szmatkę i jakość kart.. dla mnie obie rzeczy robią wrażenie.. mimo zarzutu tandentnosci.. siedzieliśmy nad tym.. herbata dymiaca.. W tle wcale nie perskie ale orientalne Haydamki ze Stasiukiem.. mega przyjemnie. No zobaczymy co dalej.. może będzie game of the year mój..? W kazdym razie.. na razie jest sporo radosci i usmiechu.. Zobaczymy.. jutro powtórka..
Ps. Wiem, że to nie topic z zasadami ale można zobaczyć. Sam Cole Wehrle tłumaczy zasady.. może się przydać w razie niejasności..
https://youtu.be/V-ji--dxeu4
- detrytusek
- Posty: 7542
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 504 times
- Been thanked: 1199 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
A ja chcę pochwalić Autora za mocne stanowisko, że dodatku nigdy nie będzie. To jest absolutnie skończona gra.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Wieczna Zima, Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Wieczna Zima, Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Widzę, że jest dużo narzekania na cenę Pax Pamir.
Cole Wehrle mówił, że produkcja Pax Pamir jest 2x droższa niż Roota.
Sugerowana cena Roota to 200zł, więc Pax Pamir powinien kosztować 400zł.
Tak więc cena Pax Pamir jest niższa niż powinna być, a nie za wysoka
Cole Wehrle mówił, że produkcja Pax Pamir jest 2x droższa niż Roota.
Sugerowana cena Roota to 200zł, więc Pax Pamir powinien kosztować 400zł.
Tak więc cena Pax Pamir jest niższa niż powinna być, a nie za wysoka

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Bardzo uprościłeś temat. Koszt samej gry to jedno, do tego dochodzi stała kwota transportu, marży itd. Z 300zł paxa koszt produkcji to może być 70zł, a roota 35zł.
-
- Posty: 460
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1782 times
- Been thanked: 544 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
BLAGAM o wydzielenie dyskusji o cenie do oddzielnego watku.
Z gory dziekuje
Z gory dziekuje
Podcast dżentelmeni przy stole:
- kmd2000
- Posty: 331
- Rejestracja: 26 sty 2017, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
- Has thanked: 131 times
- Been thanked: 155 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Ale nie bądź samolubny - jak ktoś kupuje gry, a w nie nie gra, to cena jest kluczowym parametrem.
-
- Posty: 2572
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 703 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
No nie przesadzajmy, zaraz będzie oddzielny wątek do rozmów o:
- cenie,
- grafikach,
- jakości komponentów.
- itp.
No i jak już będzie 10 wątków dot. każdej gry to puryści będą zadowoleni, że w końcu można w spokoju pogadać o tym jaka strategia jest wygrywająca
- cenie,
- grafikach,
- jakości komponentów.
- itp.
No i jak już będzie 10 wątków dot. każdej gry to puryści będą zadowoleni, że w końcu można w spokoju pogadać o tym jaka strategia jest wygrywająca

Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Proponuję przynajmniej 9 wątków do każdej gry:
-cena
-pudełko i komponenty, wygląd
-pudełko i komponenty wykonanie
-dywagacje przed premierą
-"a mi już doszło"
-"mi nie doszło"
-mechanika
-zbiórka
-strategia
Do tego zatrudnienie 600 modów do wydzielania wątków, które się gubią i dyskusje jakiekolwiek umierają (to akurat już się dzieje).
A co do samego Pax Pamir gra świetna i sam czekałem na wersję polską, ale trochę dla mnie za droga jak na zawartość. Pewnie kupię w końcu angielską jak będzie jakaś promocja. Grałem raz tylko, ale myślę że gra generalnie zyskuje kiedy jest komplet graczy.
-cena
-pudełko i komponenty, wygląd
-pudełko i komponenty wykonanie
-dywagacje przed premierą
-"a mi już doszło"
-"mi nie doszło"
-mechanika
-zbiórka
-strategia
Do tego zatrudnienie 600 modów do wydzielania wątków, które się gubią i dyskusje jakiekolwiek umierają (to akurat już się dzieje).
A co do samego Pax Pamir gra świetna i sam czekałem na wersję polską, ale trochę dla mnie za droga jak na zawartość. Pewnie kupię w końcu angielską jak będzie jakaś promocja. Grałem raz tylko, ale myślę że gra generalnie zyskuje kiedy jest komplet graczy.
- 612
- Posty: 467
- Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 602 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Nie no to nie ma sensu robić oddzielnych wątków tylko odrębne podfora dla każdej gry i w każdym takim podforum wątki o strategiach, cenie, grafikach i poglądach politycznych autora.
- zawias
- Posty: 253
- Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Jak na razie znalazłem jedną małą literówkę (bez znaczenia dla zasad).
Natomiast miałem małą rozkminkę przy czytaniu polskiej instrukcji ponieważ i "blocks", i "piece" przetłumaczono jako "piony". Przy rozstrzyganiu dominacji w angielskiej instrukcji jest zapis, że usuwa się wszystkie "blocks", a w polskiej wszystkie "piony". Można pomyśleć, że chodzi też o "znaczniki" graczy, a chodzi przecież tylko o "piony sojuszy". Natomiast rysunek i pogrubiona zasada obok rozwiewa tą wątpliwość. Niemniej wystarczyło dodać "piony sojuszy" w instrukcji oraz na karcie pomocy, aby rozróżnić te pojęcia.
Takie małe czepialstwo z mojej strony. Reszta instrukcji wydała mi się dość zrozumiała.
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Tak jak teraz zerkam na instrukcję w PDF to jest "Po przyznaniu punktów za udane sprawdzenie, region ogarnia chwilowy pokój. Usuń wszystkie piony sojuszy z planszy.". Nie widzę też żadnego odnośnika, aby cokolwiek innego określane było jako same "piony", co nie odnosi się do pionów sojuszy. Możliwe, ze wydrukowana wersja została później zmieniona w PDF, który udostępnili na stronie.zawias pisze: ↑04 gru 2021, 23:03 Jak na razie znalazłem jedną małą literówkę (bez znaczenia dla zasad).
Natomiast miałem małą rozkminkę przy czytaniu polskiej instrukcji ponieważ i "blocks", i "piece" przetłumaczono jako "piony". Przy rozstrzyganiu dominacji w angielskiej instrukcji jest zapis, że usuwa się wszystkie "blocks", a w polskiej wszystkie "piony". Można pomyśleć, że chodzi też o "znaczniki" graczy, a chodzi przecież tylko o "piony sojuszy". Natomiast rysunek i pogrubiona zasada obok rozwiewa tą wątpliwość. Niemniej wystarczyło dodać "piony sojuszy" w instrukcji oraz na karcie pomocy, aby rozróżnić te pojęcia.
Takie małe czepialstwo z mojej strony. Reszta instrukcji wydała mi się dość zrozumiała.
- zawias
- Posty: 253
- Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Tak o tym mówię, że instrukcja mówi jasno "piony sojuszy", ale w opisie symboli wejścia jest użyte słowo "pion" do określenia "znacznika", który stał się plemieniem lub szpiegiem. Dodatkowo w karcie pomocy jest tylko "pion", a nie "pion sojuszy". Tak jak mówię małe czepialstwo, ale w angielskiej instrukcji jest to słowo "piece", a pion to "block", znacznik to "cylinder". Więc jest wyraźne rozróżnienie.
- detrytusek
- Posty: 7542
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 504 times
- Been thanked: 1199 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Ale ale...na liście komponentów jest bardzo ładnie zaznaczone co jest pionem, a co znacznikiem.zawias pisze: ↑05 gru 2021, 00:31 Tak o tym mówię, że instrukcja mówi jasno "piony sojuszy", ale w opisie symboli wejścia jest użyte słowo "pion" do określenia "znacznika", który stał się plemieniem lub szpiegiem. Dodatkowo w karcie pomocy jest tylko "pion", a nie "pion sojuszy". Tak jak mówię małe czepialstwo, ale w angielskiej instrukcji jest to słowo "piece", a pion to "block", znacznik to "cylinder". Więc jest wyraźne rozróżnienie.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Wieczna Zima, Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Wieczna Zima, Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
- zawias
- Posty: 253
- Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
- Kontakt:
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Zgadza się, więc dlaczego potem użyto słowa pion w kontekście znacznika? "Umieść 1 z twoich znaczników w tym regionie. Ten pion jest teraz plemieniem".detrytusek pisze: ↑05 gru 2021, 01:04Ale ale...na liście komponentów jest bardzo ładnie zaznaczone co jest pionem, a co znacznikiem.zawias pisze: ↑05 gru 2021, 00:31 Tak o tym mówię, że instrukcja mówi jasno "piony sojuszy", ale w opisie symboli wejścia jest użyte słowo "pion" do określenia "znacznika", który stał się plemieniem lub szpiegiem. Dodatkowo w karcie pomocy jest tylko "pion", a nie "pion sojuszy". Tak jak mówię małe czepialstwo, ale w angielskiej instrukcji jest to słowo "piece", a pion to "block", znacznik to "cylinder". Więc jest wyraźne rozróżnienie.
Wystarczyło napisać "Ten znacznik"

- Nilis
- Posty: 834
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 316 times
- Been thanked: 501 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Paczki z Pax Pamir rozesłane do kupujących, oznacza to że w następnym tygodniu rozpoczną się zmagania o Afganistan;)
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
-
- Posty: 639
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 93 times
- Been thanked: 323 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Na to wygląda. Za mną druga i trzecia partia. Druga potoczyla się ekspresowo i zakończyła po pierwszym sprawdzeniu dominacji. Chłopaki się zagapili.. udane sprawdzenie.. każdy w swoim sojuszu.. 5 punktów dla mnie.. cześć i czołem.oduck pisze: ↑04 gru 2021, 09:44
Dalej będzie tylko lepiejA gra jest taktyczna również dlatego, że nikt nie wie, jakie karty czają się w talii. I to też jest super.
Było trochę zamotki.. "armie się liczą, nie drogi.. drogi też.. Też? No.. sprawdzę.. no też.. qrna wygrał.. oszukali nas."

I tak to przekonaliśmy się, że i w trzyosobowej rozgrywce też warto zmieniać sojusze. I dlaczego się to robi... bo przed samą rozgrywką m.in. takie pytanie/twierdzenie padło: "Jak gramy w trzech to każdy będzie miał swój sojusz i nie będzie się opłacało co zmieniać.. bo po co.." No to się pokazało po co..

Trzecia partia już uwazniejsza.. patrzylismy na swoje, ale już rozgladalismy się na boki. I konkluzja generalna się pojawiła u wszystkich: jakie to jest sprytne i różne od wszystkiego w co graliśmy do tej pory (nikt z nas nie grał w żadnego paxa, szczytem złożoności to chyba Brass, w którego grywamy, jeden kumpel grywa w Twilight Struggle). Mała w sumie gra, zasady bazowe proste, bo de facto: kupujesz kartę, zagrywasz kartę. Tyle. Ale kilka sprytnych zabiegów robi tam mega robotę. I wszystkie w zasadzie działają w podobny sposób: nakładają się na siebie jak rownolegle światy/warstwy.
Masz swój dwor/plemię, ale masz równocześnie sojusz, których rownocześnie pilnujesz. Rozpatrujac dominację, co do zasady zależy ci aby twój sojusz wygrał, ale jednak kalkulujesz, bo może jedak lepiej jak twojemu sojuszowi się nie powiedzie i zapunktujesz z przewag? Na plaszczyzny dworu i sojuszu nakłada się kolejna warstwa - preferowany aspekt. Manipulujesz nim, multiplikujac złożoność perspektywy, która zarzadzasz w grze, itd.
Nawet sama idea gry jest w podobny sposob opracowana: niby masz dwie zasady bazowe, a rozpatrujesz je z uwzgledniem zbioru bonusowych zagrań zmieniających się w zależności od okoliczności (warunkow). Masz limity kart, które ulegają nieustannym zmianom. Masz swobodę pomiędzy kartami a regionem, ale zasada obalenia jest jej zaprzeczeniem.
Bardzo to sprytne i w zadziwiający sposób buduje złożoność gry (wieloaspektowość). W tym byliśmy najbardziej zgodni. A druga spójna konkluzja była taka, że w tych trzech partiach nawet nie poznaliśmy możliwości tej gry.. trochę jak w szachach.. nauczyłeś się zasad, zagrałeś trzy partie i.. tyle. Nadal nic o grze nie wiesz..
To poczucie niedosytu dominowalo. U mnie pojawiło się coś jeszcze, co lubię w planszowkach. Po odejściu od stołu, moje myśli przyjemnie orbitują wokół rozgrywki.. co by było jakbym zagrał to.. albo tamto.. A jakby tu zrobić to i to, to co by się wydarzyło..
Bardzo to uczucie lubię, ale ono wcale częste nie jest. Gram dla przyjemności, która zazwyczaj kończy się z chwilą złożenia planszy. Było miło, do następnego razu. Pax się tu wyróżnił, przy czym gra w mojej ocenie jest bardziej taktyczna niż strategiczną, stad wszelką refleksją typu obmyślanie strategii (Jak np w szachach) jest raczej bezcelowa. Pisząc tu o tych przemyśleniach, mam na myśli pewnego rodzaju przedłużenia skupienia w czasie i przestrzeni.. namotalem coś.. nevermind..

Tak, że tak. Pax pierwsze wrażenia bardzo na plus. Jest zgodnie z oczekiwaniami, które były z mojej strony wysokie. Może jest nawet powyżej oczekiwań? Gra siadla, będzie grana. Ma wszystkie cechy do wpisania się w grę roku i wjazd do mojego osobistego top5.
Był wątek ceny. No drogo, ale wrażenia so far w pełni mi to rekompensują. No jest radość, co tu dużo gadać..
Ps. Jedno zaskoczenie negatywne. Kupiłem wersję z dodatkowymi monetami. Mnie się szalenie podobają, robią dodatkowy klimat. Ale kumple zgodnie oswiadczyli, że lepiej dzialają tekturowe monetki, bo można trzymać je w stosach i nie rozwalają się po stole..

- Otorek
- Posty: 917
- Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 309 times
- Been thanked: 515 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Do mnie też już dotarła gra, ale pewnie rozegram dopiero w czwartek, więc nie bardzo jak mam się wypowiedzieć o samej mechanice. Komponenty są ok, bloczki faktycznie fajne w dotyku i wykonane całkiem ok. Za to opinię, że mapa gry jest "dywanikiem" uważam za grubą przesadę, ścierki w domu mam z grubszego materiału, ale na szczęście na oko i dotyk rodzi raczej pozytywne niż negatywne uczucia.
Insert, jak chyba każdy plastikowy wymyślony przez producenta (wiem są wyjątki np. Res Arcana), sprawdza się lepiej od kartonowej wkładki ale niewiele. Żetony nie mają swojego miejsca, karty będą latać luzem, niestety bez przeklętych worków strunowych się nie obędzie (w pudle jest ich aż nadto). Dorzuciłem też sobie metalowe monety, pierwszy raz w mojej planszowej karierze i muszę przyznać, że nie rozumiem ich fenomenu (metalowych monet w grach planszowych w ogóle), no ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu.
Insert, jak chyba każdy plastikowy wymyślony przez producenta (wiem są wyjątki np. Res Arcana), sprawdza się lepiej od kartonowej wkładki ale niewiele. Żetony nie mają swojego miejsca, karty będą latać luzem, niestety bez przeklętych worków strunowych się nie obędzie (w pudle jest ich aż nadto). Dorzuciłem też sobie metalowe monety, pierwszy raz w mojej planszowej karierze i muszę przyznać, że nie rozumiem ich fenomenu (metalowych monet w grach planszowych w ogóle), no ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu.
- Nilis
- Posty: 834
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 316 times
- Been thanked: 501 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Jak to powiedział mój kumpel: wydając w grach planszowych metalowe monety odczuwam znaczniej ciężar wydatków niż wydając je w wersji tekturowej
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
- 612
- Posty: 467
- Rejestracja: 16 mar 2015, 15:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 602 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Przy takim wydaniu metalowe monety powinny być standardem i gra powinna być jeszcze droższa. A tak to się rozkłada, wszystkie elementy premium i nagle te tekturowe monety. No jak pięść do oka.
- Qlaqs
- Posty: 494
- Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 14 times
Re: Pax Pamir/ 2nd Edition (Phil Eklund, Cole Wehrle)
Jak z jakością tłumaczenia? Można kupować czy były jakieś wpadki?
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!