Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
gogovsky
Posty: 2487
Rejestracja: 25 sty 2018, 23:48
Has thanked: 517 times
Been thanked: 580 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: gogovsky »

co wy z tym troove lootem?:D przecież przy bossach z dużą ilością czasu w 3 wydarzeniu opłaca się troove loot wziąć często :p
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3608
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1236 times
Been thanked: 1456 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: seki »

Ja podzielam opinię, że Trove Looty to BYŁ niewykorzystany potencjał. W dużym TMB i Undertow otwierałem jakiegoś Trove Loota raz na 5 partii a często miałem rozgrywki, w których nie trafiła mi się nawet opcja jego zdobycia. W Unbreakable chyba zmienili trudność zamków a encountery mają całkiem sporo nagród tego typu bo na 3 partie widziałem już ze 5 otwartych Trove lootow. Nie porównywałem całej talii trudności zamków ale te co pozyskałem otwierały się łatwo. I chwała im stworzycielem CTG za to bo jak pisałem był to niewykorzystany potencjał a pomysł fajny.
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

gogovsky pisze: 22 cze 2023, 21:35 co wy z tym troove lootem?:D przecież przy bossach z dużą ilością czasu w 3 wydarzeniu opłaca się troove loot wziąć często :p
Świetnie, ale to jak grasz podstawkę. W Undertow z spotkań pierwszego dnia tylko jedno ma możliwość wybrania spotkania z troove loot, więc zazwyczaj w ogóle nie będziesz miał takiej opcji. Nie mówiąc o tym, że ten wybór wiąże się z pewną koniecznością, za którą, mówiac bez spoilerów, nie przepadam. Delikatnie mówiąc.
Choć z tego co pamiętam, to i w podstawce coś irytującego było, ale juz po nocy nie będę sprawdzał.
Druga kwestia to fakt, że nawet jak zdobędziesz troove loot i odblokujesz, to ryzykujesz, że dostaniesz przedmiot, który będzie zupełnie zbędny. Przykładowo odblokujesz ostatecznie troove loot żeby się przekonać, że Twoją jedyną nagrodą jest... ułatwienie odblokowywania przyszłych troove loot. Albo masz troove loot, który odblokowałeś na dwa spotkania przed końcem gry i pozwala Ci na skorzystanie z backup planu jedną kością mniej. Świetny przedmiot, ale wybierając inną opcję w spotkaniu to zamiast niego i czekaniu na otworzenie skrzyni mógłbyś od razu zgarnąć coś, co pozwoliłoby Ci jednak wygrać następna walkę.
seki pisze: 22 cze 2023, 22:45 W Unbreakable chyba zmienili trudność zamków a encountery mają całkiem sporo nagród tego typu bo na 3 partie widziałem już ze 5 otwartych Trove lootow.
Ok, teraz mnie zaciekawiłeś :)
wrojka pisze: 22 cze 2023, 21:34 Próbuję sobie tłumaczyć, że te pierwsze karty spotkań z podstawki mają służyć zawsze jako tutorial przy ogrywaniu nowego gearlocka i im bardziej będą powtarzalne, tym więcej uwagi będzie można poświęcić zapoznaniu się z mechanikami danego Gearlocka i jego Backup planami.
To jest tłumaczenie, które absolutnie nic nie tłumaczy. Przecież na spokojnie można byłoby dać po kilka różnych spotkań dla pierwszych 3 albo 2 dni z informacją, że dla nowicjuszy/przy nowym gearlocku sugerowane są akurat takie spotkania.
Przy tej cenie, przy tej ilości treści i elementów nie da się w żaden sposób wyjaśnić powtarzalności pierwszych spotkań w podstawowym TMB.

Ale kurde, zaczynam sie czuć nieswojo, bo to wpis pełen krytyki - chyba nie widać po nim, że TMB to jedna z kilku moich absolutnie ulubionych gier :D
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 831
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 316 times
Been thanked: 498 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Nilis »

venomik pisze: 23 cze 2023, 04:16 Przy tej cenie, przy tej ilości treści i elementów nie da się w żaden sposób wyjaśnić powtarzalności pierwszych spotkań w podstawowym TMB.

Ale kurde, zaczynam sie czuć nieswojo, bo to wpis pełen krytyki - chyba nie widać po nim, że TMB to jedna z kilku moich absolutnie ulubionych gier :D
I bardzo dobrze bo ja jako potencjalny kupiec podstawki chcę znać jakie gracze mają zastrzeżenia do gry. Dzięki temu wchodzę na forum i czytam wasze wypowiedzi. Gdyby w temacie były same słodkie pierdzonka to po co zakładać tematy każdej z gry? Po przeczytaniu wątku widzę że dużo graczy bardzo chwali TMB ale najcenniejsze są słowa krytyki i czego dotyczą.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 9136
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3030 times
Been thanked: 2656 times
Kontakt:

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Curiosity »

seki pisze: 22 cze 2023, 22:45 W Unbreakable chyba zmienili trudność zamków a encountery mają całkiem sporo nagród tego typu bo na 3 partie widziałem już ze 5 otwartych Trove lootow.
W weekendowym graniu pojawiło się nam spotkanie, w którym mogliśmy jako jedną z opcji wybrać, że zamiast dostać Trove Loota, dostalibyśmy punkt treningu.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Pynio
Posty: 962
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 176 times
Been thanked: 152 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Pynio »

Zabijcie mnie...

Czy karty z TMB się zużywają? W sensie pytam bo... koszulkuję wszystkie tytuły, które u mnie zostaną na wieki na kallaxie, ale z TMB mam problem, bo nie wiem czy jest sens, skoro można kartę po prostu umyć pod wodą jeśli się ubrudzi :) Ciekawi mnie natomiast czy w jakiś sposób nadruk na tych kartach można uszkodzić?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3608
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1236 times
Been thanked: 1456 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: seki »

Pynio pisze: 24 cze 2023, 17:34 Zabijcie mnie...

Czy karty z TMB się zużywają? W sensie pytam bo... koszulkuję wszystkie tytuły, które u mnie zostaną na wieki na kallaxie, ale z TMB mam problem, bo nie wiem czy jest sens, skoro można kartę po prostu umyć pod wodą jeśli się ubrudzi :) Ciekawi mnie natomiast czy w jakiś sposób nadruk na tych kartach można uszkodzić?
Nie zużywają się. Koszulek nie ma sensu stosować w tym przypadku. Zwłaszcza, że nie będą się mieścić w wyznaczonych dla nich pudełkach.
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1206
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 983 times
Been thanked: 701 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: bajbaj »

seki pisze: 24 cze 2023, 17:36
Pynio pisze: 24 cze 2023, 17:34 Zabijcie mnie...

Czy karty z TMB się zużywają? W sensie pytam bo... koszulkuję wszystkie tytuły, które u mnie zostaną na wieki na kallaxie, ale z TMB mam problem, bo nie wiem czy jest sens, skoro można kartę po prostu umyć pod wodą jeśli się ubrudzi :) Ciekawi mnie natomiast czy w jakiś sposób nadruk na tych kartach można uszkodzić?
Nie zużywają się. Koszulek nie ma sensu stosować w tym przypadku. Zwłaszcza, że nie będą się mieścić w wyznaczonych dla nich pudełkach.
Przy wielokrotnym tasowaniu co najwyżej troszkę będą porysowane, ale naprawdę niewiele. Z komponentów TMB tylko kości nie są pancerne. Są zazwyczaj bardzo dobrej jakości, ale u mnie po kilkudziesięciu partiach na niektórych ściankach kości najczęściej używanych gearlocków mam jakieś ryski. Kości ataku i obrony niestety zużywają się bardziej. Te zawsze można jednak reklamować w supporcie i dostać pakiet zastępczy.
Pynio
Posty: 962
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 176 times
Been thanked: 152 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Pynio »

wiem, ze to zabrzmi jak zboczenie... ale może by je polakierować?
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

Pynio pisze: 24 cze 2023, 18:02 ale może by je polakierować?
Ja bym w ogóle zeskanował, wydrukował kopie i oryginalnych kart nigdy nie wyciągał z pudełka ;)
Awatar użytkownika
Dako
Posty: 1171
Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 387 times
Been thanked: 359 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Dako »

venomik pisze: 24 cze 2023, 18:17
Pynio pisze: 24 cze 2023, 18:02 ale może by je polakierować?
Ja bym w ogóle zeskanował, wydrukował kopie i oryginalnych kart nigdy nie wyciągał z pudełka ;)
Ale po co tyle zachodu?
Wszystko (w języku polskim) jest do pobrania, gotowe do wydruku, dostępne tu na forum :D
Pynio
Posty: 962
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 176 times
Been thanked: 152 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Pynio »

Nie karty kurde... kości :) Widziałem w necie, że potrafią się zdrowo uszkodzić. Dziwna sprawa.
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

Pynio pisze: 24 cze 2023, 18:42 Widziałem w necie, że potrafią się zdrowo uszkodzić.
Jeśli mnie pamięć nie myli, to Marek z podcastu Kości, Piony i Bastiony marudził bardzo na jakość kości w tej grze, ale nie pamiętam teraz czy na fizyczne wykonanie czy może na jakość i czytelność symboli.
Przejrzałem na szybko sobie najczęściej rzucane kości i nie znalazłem żadnej na której byłoby cokolwiek znać. A ja przesadnie o gry nie dbam, szczególnie o tak pancerne. No i zniszczyłem sobie tę nakładkę plastikową, więc kości dość regularnie latają mi po pudle gry. Więc nie wiem co zrobili ludzie, że im się kości zdrowo uszkodziły. Ale jakieś zdjęcia poglądowe chętnie obejrzę.

Inna sprawa, że nie wiedziałem nawet, że istnieje coś takiego jak lakierowanie kości z gier planszowych aby poprawić ich trwałość :D
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3998
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1363 times
Been thanked: 2864 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Ardel12 »

venomik pisze: 24 cze 2023, 18:17
Pynio pisze: 24 cze 2023, 18:02 ale może by je polakierować?
Ja bym w ogóle zeskanował, wydrukował kopie i oryginalnych kart nigdy nie wyciągał z pudełka ;)
Raczej chodziło o kości względem lakierowania.
Jak ktos ma fioła na punkcie koszulkowania to raczej mówiąc to są plastiki tego nie trzeba a potem dodając, że jednak widać ryski, to osiągniemy odwrotny skutek :D

Ja mam zakoszulkowane w sumie wszystkie gry, ale gier ctg nie koszulkuje. Dla mnie są niezniszczalne.

Kości już po 15 partiach mają ryski, więc tutaj lipa. Jak je zjadę to otworze pewnie kolejna podstawkę i wezmę nowy komplet a tamten zareklamuje. Gorzej z kośćmi gearlockoe, ale nimi się tak często nie rzuca, więc i wytrwają znacznie dłużej(nie gra się co partie tym samym i często rozwija się różne kości).
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

Ardel12 pisze: 24 cze 2023, 19:18 Raczej chodziło o kości względem lakierowania.
Tao, to juzsobie wyjaśniliśmy :)
Ardel12 pisze: 24 cze 2023, 19:18 Kości już po 15 partiach mają ryski, więc tutaj lipa.
Byłbyś w stanie wrzucić zdjęcie? Bo ja mam dużo, dużo więcej partii niż 15 i nie widzę nic takiego.
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1206
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 983 times
Been thanked: 701 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: bajbaj »

Oto moje podstawowe kości po kilkudziesięciu partiach (między 60 a 80).
Spoiler:
Awatar użytkownika
Dako
Posty: 1171
Rejestracja: 13 paź 2021, 18:37
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 387 times
Been thanked: 359 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Dako »

bajbaj pisze: 24 cze 2023, 19:42 Oto moje podstawowe kości po kilkudziesięciu partiach (między 60 a 80).
Spoiler:
Broń biała i tarcza w starciach się zużywa i nabiera szlachetności oraz jest świadectwem historycznych zmagań ;)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3998
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1363 times
Been thanked: 2864 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Ardel12 »

venomik pisze: 24 cze 2023, 19:36 Byłbyś w stanie wrzucić zdjęcie? Bo ja mam dużo, dużo więcej partii niż 15 i nie widzę nic takiego.
Podobnie jak bajbaj, tylko mniej:
bajbaj pisze: 24 cze 2023, 19:42 Oto moje podstawowe kości po kilkudziesięciu partiach (między 60 a 80).
Spoiler:
venomik pisze: 24 cze 2023, 19:36 Tao, to juzsobie wyjaśniliśmy
Długie pisanie postu nie sprzyja, gdy dyskusja toczy się na bieżąco :D
Awatar użytkownika
wrojka
Posty: 557
Rejestracja: 10 cze 2018, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk Wrzeszcz
Has thanked: 269 times
Been thanked: 274 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: wrojka »

bajbaj pisze: 24 cze 2023, 19:42 Oto moje podstawowe kości po kilkudziesięciu partiach (między 60 a 80).
Spoiler:
Więc chodź, pomaluj mi kości 🎵
Spoiler:
venomik
Posty: 656
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 319 times
Been thanked: 318 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: venomik »

Dzięki!
Zaczynam podejrzewać, że oni te kości w różnych fabrykach produkowali. W wolnej chwili wrzucę zdjecie moich kości.
Hmm... to nie zabrzmiało najlepiej ;)
Ardel12 pisze: 24 cze 2023, 19:52 Długie pisanie postu nie sprzyja, gdy dyskusja toczy się na bieżąco
Ja czasem dłuższe wypowiedzi piszę sobie w notepadzie, a później muszę je edytować: dzisiaj -> wczoraj -> przedwczoraj -> niedawno ;)
(nie mówię o grach planszowych, ale tak ogólnie).
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1206
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 983 times
Been thanked: 701 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: bajbaj »

venomik pisze: 24 cze 2023, 19:57 Dzięki!
Zaczynam podejrzewać, że oni te kości w różnych fabrykach produkowali. W wolnej chwili wrzucę zdjecie moich kości.
Hmm... to nie zabrzmiało najlepiej ;)
Ardel12 pisze: 24 cze 2023, 19:52 Długie pisanie postu nie sprzyja, gdy dyskusja toczy się na bieżąco
Ja czasem dłuższe wypowiedzi piszę sobie w notepadzie, a później muszę je edytować: dzisiaj -> wczoraj -> przedwczoraj -> niedawno ;)
(nie mówię o grach planszowych, ale tak ogólnie).
To dar, aby aż tak przewidywać rozwój dyskusji w kolejnych dniach (nawet, jeśli wymaga to drobnych korekt) :D

A w temacie - kości, które dostałem na wymianę miały nieco inne tła (te ataku np. miały ciemniejsze tło). W przypadku innej gry CTG (burncycle) dostałem niebieskie kości w ogóle bez warstwy ochronnej. Można było z nich farbę paznokciem zdrapywać (to akurat znany fakap pierwszej serii gry).
Awatar użytkownika
wrojka
Posty: 557
Rejestracja: 10 cze 2018, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk Wrzeszcz
Has thanked: 269 times
Been thanked: 274 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: wrojka »

Tak z ciekawości, myślicie że da radę pomalować/spray'ować kości jakimś varnishem jak to się robi z pomalowanymi figurkami?
Rozumiem, że zawsze można do supportu napisać o wymianę, ale przy dużej ilości turlania to by trzeba było z nimi stałą korespondencję nawiązać :mrgreen:


Edit: Poczytałem na BGG/FB i faktycznie jest sporo takich przypadków. Rekordzista po 2 grach miał już ostro wyszorowane kostki.
CTG tłumaczy to głównie wadliwymi partiami, które nie zostały w poprawny sposób zabezpieczone. Są też teorie, że niektóre substancje na dłoniach mogły przyspieszyć to wycieranie. Przy produkcji wykorzystują heat transfer. Wiem że GeekUp Bitsy są robione tą samą techniką i w czasie Covidu ludzie zgłaszali mnóstwo problemów ze ścieraniem się nadruku - winnym okazał się wysoce stężony alkohol w żelach antybakteryjnych.
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 25 cze 2023, 10:16 przez wrojka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 752
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 327 times
Been thanked: 532 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: salaba »

Moje kości wyglądają idealnie a kupiłam używaną podstawkę TMB w najnowszej, czwartej edycji (małe pudło). Za sobą mam obecnie jakieś 15 partii. Od początku do rzucania używam sztywnej, skórzanej tacki ze sklepu CTG. Myślę, że warto abyście dopisali do swoich postów jakie Wy macie edycje i jak swoimi kośćmi rzucacie, bo o to na jakiej powierzchni też może mieć znaczenie.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 9136
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3030 times
Been thanked: 2656 times
Kontakt:

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: Curiosity »

O wow, jestem trochę "w szoku" na widok Waszych kości. Daleko mi do bajbaja, ale kilkadziesiąt partii to spokojnie rozegrałem i moje kostki są jak nowe. Może chodzi o podłoże, na którym turlacie kości? U mnie gra się na macie rozłożonej na stole, a czasem ktoś sobie jeszcze dodatkowo rzuca na neoprenowej tacce.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
bajbaj
Posty: 1206
Rejestracja: 11 sie 2019, 11:39
Has thanked: 983 times
Been thanked: 701 times

Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)

Post autor: bajbaj »

My turlamy tylko na tackach CTG (sztuczna skóra i neopren). Tu jednak mała uwaga - gram czasem z dziećmi i kilka razy coś spadło na podłogę (panele). Obstawiam jednak jakiś problem produkcyjny, bo kości obrony mają minimalne ślady zużycia w porównaniu do kości ataku.

Na razie ogrywamy wciąż też sam zestaw kości - zestaw naprawczy i kolejny z Undertow są nietknięte.
ODPOWIEDZ