Strona 1 z 1

W grocie Króla Gór / In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 13 lip 2020, 12:00
autor: mczlonka
Nowa gra od Burnt Island Games. Kickstarter przepadł, ale jest wersja retail.

Obrazek

Czy mógłby ktoś podzielić się wrażeniami z rozgrywki?
Jaka jest przyjemność z rozgrywki?
Co ze skalowalniem i regrywalnością?
Czy dodatek jest ciekawą opcją?

Póki co recenzji jest mało, a u nas bardzo cicho o tej grze. Myślicie, że gra jest warta uwagi?

Re: In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 13 lip 2020, 12:14
autor: Curiosity
Zastanawiałem się nad wsparciem, ale finalnie nie wsparłem. Nie pamiętam już dlaczego, bo gra wygląda interesująco.

"Zasady i Opnia"
https://www.youtube.com/watch?v=cHCRjPhb4uI

Re: In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 13 lip 2020, 12:33
autor: pvdel
Ja mam wersje retail. Gra jest poprawna, tzn. działa, dość mozgozerna jeśli chce się wszystko dobrze zoptymalizować, wykminienie dobrego ruchu sprawia frajdę i satysfakcję. Do tego gra bardzo ładnie wydana.

Niestety, skalowanie jest bardzo słabe. Nawet wybierając pola startowe blisko siebie, konkurencji w zasadzie brak i gramy niejako obok przeciwnika, praktycznie ignorując to co robi. Karty zaklęć tez nie skaluja się z ilością graczy, przez co zużywają się za wolno w wariancie 2-osobowym.

Regrywalnosc przeciętna. Po kilku grach mam wrażenie, ze gra już mnie niczym nie zaskoczy. Każda partia wyglada podobnie i wciąż robimy to samo. Brakuje asymetrycznych zdolności graczy, zmiennej planszy i jakichś objectivow (ukrytych, lub jawnych). To pierwsze niby załatwia dodatek, ale jak to często bywa z grami z KSa - nie był przetestowany i podobno jest totalnie niezbalansowany.

Suma sumarum - gra jest poprawna, można zagrać, ale ostatecznie do zapomnienia.

Re: In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 13 lip 2020, 16:10
autor: feniks_ciapek
Gdzies coś pisałem o tej grze, może w grach miesiąca. Mam wersję KS i ogólnie mi się podoba. To tak naprawdę seria wyścigów, które dla mnie są dość zażarte - o komnaty, o zasoby, o tunele i o piedestały. Dodatkowo w pewnym stopniu łamigłówka przestrzenna. Nie do końca zgodzę się, że jest zawsze taka sama i że „każdy sobie” - trochę mam odmienne doświadczenia. Ale faktem jest, że bardzo często to na stół nie wychodzi.

Asymetrycznych frakcji nie próbowałem i nie miałem potrzeby. Tryb solo/koop jest ok, chociaż nie aż tak ekscytujący, jak granie przeciwko żywym przeciwnikom.

Re: In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 09 wrz 2021, 14:35
autor: crazygandalf
Wrzuciliśmy materiał o tej grze. Opisujemy zasady i przedstawiamy nasze wrażenia.
https://youtu.be/Dz3IAFgZAAM

Re: In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 09 lis 2022, 14:13
autor: Mr_Fisq
Galakta opublikowała polską wersję instrukcji:
http://galakta.pl/download/w_grocie_kro ... pl_web.pdf

Źródło: Strona Galakty

Re: W grocie Króla Gór / In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 10 lis 2022, 13:41
autor: Mr_Fisq
Pojawiła się też data premiery: 30 listopada.

Źródło: FB Galakty

Re: W grocie Króla Gór / In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 26 sty 2023, 10:44
autor: Mr_Fisq
jest i recenzja od Gradania:


i druga z GamesFanatic:
https://www.gamesfanatic.pl/2023/01/26/ ... asnoludow/

Re: W grocie Króla Gór / In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 28 cze 2023, 23:04
autor: Quel
Kusiło pudło, kusiło ahhh. W końcu kupione poniżej dwóch stówek. No ale dobra, cena znana, a co w zamian?

I. Wykonanie:

Pudło wypełnione po brzegi. Piękne młoteczki, cokoły, posągi, kryształki, wózeczki, no dobra kosteczki trzech innychsurowców są standardowe ale ogólnie wykonanie elementów gry jest na bardzo wysokim poziomie. Karty dobrej jakości, no może grafiki trolli są dość powtarzalne ale do przetrawienia. Mapa bardzo ładna i przejrzysta. Planszetki graczy z podręcznym skrótem zasad gry (przebiegu tury gracza) i punktacji posągów - elegancko i schludnie. Tektura gruba. Standardowy insert dorzucony do gry - niesamowicie niepraktyczny według mnie - wleciały zwykłe pudełeczka na śrubki - dużo lepiej się to sprawdza i dobrze się to układa z dziesiątkami tekturowych tuneli o różnych rozmiarach i kształtach.

II. Koncepcja, założenia gry i pstryczek tłumaczeniowy:

Koncepcja gry do mnie trafia. Bardzo podoba mi się sposób w jaki mechanika budowania tuneli zaplata się z mechaniką budowy silniczka złożonego z warsztatów i trolli dostarczających surowców. Czuć bardzo ciekawy i według mnie oryginalny powiew świeżości. Gra ogranicza się tak naprawdę do 8 różnych akcji, w tym dwie główne akcje, z których jedną musimy w swojej turze wykonać.

Kto chce chciałby kopać w starożytnej górskiej fortecy, mając na swoich plecach "wiec" pachnących trolli 😀 ten znajdzie tu swoje siedlisko. Tu trochę uszczypliwości nastąpi, uwaga! Można było dać lepszą nazwę tłumaczenia tego pojęcia w grze - "wiec", albowiem miejsce, z którego pobieramy trolli, ba! często przekupujemy, nazwano po prostu hordą, co świetnie brzmi i oddaje klimat tytułu. Nie rozumiem tylko dlaczego, więc po zrekrutowania trolla trafia on na wiec (przyspieszony kurs resocjalizacji trolli!?) Można pokusić się było o bardziej trollowatą nazwę dla naszego stadka - wataha czy banda 😀).

III. Mechanika i flow gry:

Mechaniki w grze fajnie się zazębiają. Jest duża regrywalność dzięki czarom, losowym warsztatom i po prostu kilku różnym drogom do zwycięstwa, które działają i dzięki którym można uzyskać bardzo dużą ilość punktów i ostatecznie zdobyć tytuł króla gór. Ciekawa opcja związana z wywoływaniem końca gry, uzależnionym od zachowania nie jednego, a dwóch graczy (rozgrywki 3 osoby i w zwyż).


IV. Czas, czas, czas Panie dobrodzieju:

Pudło trochę mija się z realiami. Jak trafimy na kogoś z paraliżem decyzyjnym to nie ma przebacz, ale ogólnie na 5 osób, partia potrafi trwać do 3 godzin. Na 4 osoby można zejść do 2 godzin, na mniej osób, to spokojnie mieścimy się w pudełkowym zakresie.

V. Moje wrażenia i odczucia (a i uwagi innych graczy też się znajdą):

Gra nie jest trudna, reguły są bardzo dobrze wyjaśnione, przejrzyste i nie budzą wątpliwości. Tylko, że reguły to jedno, a strategia i rozgrywka to drugie. Według mnien gra zadowoli nawet hardcorowych graczy, którzy od czasu do czasu chcieliby z jednej strony zagrać w coś prostego ale jednocześnie dającego lekkiego kopa zwojom mózgowym. BGG w granicy 2.8 potwierdza to.

Moje wrażenia po kilku rozgrywkach (brak tylko rozgrywki na 3 osoby) są bardzo pozytywne. Gra ma fanowski mod do gry solo, ja podszedłem do tego tematu w ten sposób, że zagrałem na dwie ręce, też jest to ciekawe rozwiązanie. Zaprosiłem do kilku partii różne osoby, z różnym doświadczeniem i ograniem planszowych topów i hitów i większość głosów jest takich, że gra się podoba, można powtórzyć, a niektórzy nawet mówią, że trzeba niedługo zagrać jeszcze raz i drugi i trzeci i sprawdzić, jak będzie to działało w innych wariantach osobowych. Aaaa zapomniałbym - gra ma fajną opcje gry drużynowej - 2 na 2 osoby, póki co jeszcze niesprawdzony tryb ale kusi.

Dla mnie ta gra jest solidnym tytułem, mało popularnym być może że względu na to, że trafiła do sklepów zbyt blisko innych gorących premier, chociaż tu też można się zastanawiać, czy to nie inne kwestie o tym przesądziły (okładka i tytuł bardziej pod amerii, niż euro, może budzić pewne podejrzenia, co to za twór, co to za potwór! 😀)

Ode mnie zdrowe 8,5/10. Gram i będę grał, więc kilofy w dłoń i jazda szukać posągów 😀.

Re: W grocie Króla Gór / In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 17 sie 2024, 15:37
autor: Leviathan
Pierwsze wrażenia z rozgrywek na Wojennik TV:

Re: W grocie Króla Gór / In the Hall of the Mountain King (Jay Cormier, Graeme Jahns)

: 03 wrz 2024, 05:35
autor: Misioł
Po roku spędzonym na półce gra w końcu trafiła na stół. Wcześniej jakoś tak nie zachęcała, nie wyróżniała się w zalewie hitów. I po pierwszej rozgrywce zrobiła na mnie większe wrażenie, niż zdecydowanie bardziej hajpowane gry. Z plusów:
- Bardzo ładne wykonanie, czytelna plansza, fajne plastikowe i drewniane elementy
-elegancja i prostota zasad...
-...a przy tym fajna dawka kombinowania nad optymalizacją
-spora doza interakcji z innymi graczami, nie tylko w formie wyścigu na kilku płaszczyznach, ale też w formie blokowania się na planszy
-kilka możliwych strategii na zdobywanie punktów
-calkiem dynamiczny przebieg gry, a z każdą rozgrywką powinno być lepiej
-losowo wchodzące czary i warsztaty, co powinno mieć wpływ na zmienność rozgrywek.
Większych minusów nie stwierdziłem. Może karty trolli są trochę podobne do siebie ale nie ma to dla mnie znaczenia.
Rozgrywkę wygrałem niewielką roznicą punków, pomimo tego że przeciwnicy dobrze zablokowali mi możliwość dostania się do środka planszy. Ale skoro nie drzwiami, to oknem. Skupiłem się więc na budowie świątyń, a kluczowe koniec końców okazało się szybkie ogarnięcie warsztatu z zamieniarką kamienia na klejnoty. To pozwalało mi budować najmocniej punktowane groty. Gralismy w trzy osoby. Gra na pewno będzie wracać na stół.