Wady tej strategii: jeśli zagrasz wyłącznie karty ekspansji, to prawdopodobnie inni gracze będą w stanie Cię wyczekać, tak żebyś Ty zrobił ekspansję jako pierwszy - w ten sposób oni poświęcą własne punkty ekspansji na usuwanie Twoich domków. Na dwie osoby o wiele łatwiej przeprowadzić tę strategię, bo jeden gracz nie będzie w stanie usunąć tych domków zbyt wiele (chyba że wpadnie na pomysł identycznej strategii - łatwo to poznać po tym, jakie karty kisi na ręce, a jakie już wyłożył). Ponadto jeśli Twój przeciwnik Cię przejrzy i będzie uparcie inwestować w tę samą kompanię, punkty dasz zarówno sobie, jak i jemu... Dlatego może lepiej nie rzucać się na wybraną kompanię od razu, żeby nie wysyłać zbyt czytelnych sygnałów, co chcemy zrobić.
Ach, jak ja lubię tę grę...
