Moim zdaniem z samej podstawki można sporo wycisnąć. Zagrałem kilkanaście razy i ciągle nie jestem w stanie podbić drugiego z miast. Inna sprawa, że nie staram się jakoś potwornie "móżdżyć", tylko skupiam się na samej rozgrywce w sposób lajtowy. Gra daje sporo frajdy solo, śmiem twierdzić, że inni gracze nie są tutaj potrzebni. Co do LL to wprowadza on wiele dobrego, z upgradem trybu solo włącznie. Niestety boję się ruszyć na gen. Volkare z wiadomych przyczyn (gość mnie po prostu wyśmieje!) Co do ceny, to wiadomo, trochę trzeba wydać, ale moim zdaniem warto. A w razie czego nie będzie problemów z odsprzedażą.Breżniew pisze: Ten Mage Knight nie daje mi spokoju. Przy okazji mam pytanie - na ile podstawka jest regrywalna i podatna do grania solo? Ile scenariuszy można w ten sposób rozegrać i czy konieczny jest Lost Legion? Gdzieś mi się obiło o uszy, że prawdziwy raj dla samotnego gracza zaczyna się właśnie od tego dodatku.
Wiem, że nie chcesz LCG, ale warto zainteresować się WP. Sam coreset zapewnia wiele zabawy.